Marlon
Mon, 04 Jul 2011 - 22:11
CYTAT(MuMineQ @ Mon, 04 Jul 2011 - 22:02)
Czyli wyjąć co potrzeba i zawieźć na złom gdzie będę musiał dopłacić za każdy brakujący kg albo "przekonać" panów, że nie brakuje ani grama?
chyba to jedyne opcje, jeśli nie jesteś formalnie "stacją rozbiórki".
matteusz
Mon, 04 Jul 2011 - 23:43
Czy są silniki Saab'a, które bez żadnej rzeźby siadają na takie mocowania jak c20ne/xe/let? Jeśli tak to jakie są oznaczenia tych silników albo w jakich modelach to pakowali? (chodzi mi oczywiście o te super wytrzymałe 2,0T i 2,3T)
EDIT: rozumiem, że z oplowską skrzynią da się je ożenić?
Misior
Tue, 05 Jul 2011 - 08:26
CYTAT(bezduszny @ Mon, 04 Jul 2011 - 22:11)
eeee...
chyba za złomowanie płaci się "od sztuki" a nie wagi
niestety ale waga musi byc.
bezduszny
Tue, 05 Jul 2011 - 08:33
CYTAT(Misior @ Tue, 05 Jul 2011 - 08:26)
niestety ale waga musi byc.
a jak jest coś powypadkowe i wagi nie ma... to co w takim wypadku ?
Misior
Tue, 05 Jul 2011 - 08:51
Jedyne co moze brakowac po wypadku to chyba szyb
bezduszny
Tue, 05 Jul 2011 - 08:58
CYTAT(Misior @ Tue, 05 Jul 2011 - 08:51)
Jedyne co moze brakowac po wypadku to chyba szyb
no to lepiej by .... ukradli
taniej i bez problemów
HMP_inc
Tue, 05 Jul 2011 - 09:18
Problemy i to duże, mogą byc gdy auto w kawałkach przypadkiem znajdzie się w twojej szopie. Przypadki rządzą światem. Lepiej wyciągnąc co trzeba, a pozostałości sprzedac zlomiarzom. Podpiszą z tobą normalną umowę kupna sprzedaży, ofc nie na siebie tylko na któregoś z meneli pomocników. Sposób sprawdzony, wpisz w umowie iż auto uszkodzone, pordzewiałe, zdezelowane etc etc. Nie daj się wydymac gościom którzy chcą abyś ty im zapłacił. Resztki biorą za firko lub za symboliczną opłatą (50-250zl).
k-meal
Tue, 05 Jul 2011 - 09:25
to zalezy gdzie sie zlomuje. skode 105 zaciagnalem na lince, bo juz nie byla w stanie odpalic. nadwozie troche porozbijane, do silnika nikt nie zagladal, nikt auta nie wazyl.
wczesniej ustalilem cene za auto i dostalem chyba 500zl jak dobrze pamietam. rownie dobrze moglem wyciagnac silnik i wnetrze i nikt by sie nie doczepil.
tak wiec to zalezy gdzie sie zlomuje auto.
Misior
Tue, 05 Jul 2011 - 10:31
A kiedy to bylo?
Jeffrey
Tue, 05 Jul 2011 - 11:20
http://moto.allegro.pl/audi-a4-a5-a6-a8-q5...1695346651.htmlOrientuje się ktoś do czego służy ten przycisk ze strzałką po prawej stronie?
k-meal
Tue, 05 Jul 2011 - 12:42
CYTAT(Misior @ Tue, 05 Jul 2011 - 10:31)
A kiedy to bylo?
wrzesien 2010.
cowboy
Tue, 05 Jul 2011 - 13:03
czy torsen miedzyosiowy w audi quattro "rozdziela" moment podczas hamowania silnikiem ?
podczas przyspieszania, wiadomo w proporocji 2:1 rozdziela na os o lepszej przyczepnosci
czy podczas ostrego hamowania silnikiem w warunkach słabej przyczepności (deszcz, szuter, śnieg) trosen działa w "drugą" stronę ?
Tarantula
Tue, 05 Jul 2011 - 14:31
CYTAT(Tarantula @ Mon, 04 Jul 2011 - 19:45)
Ford Cougar 2,5 v6 1999
Po instalacji radia auto nie odpala-rozrusznik nie kreci. Chce na poczatku sprawdzic przekaznik od rozrusznika . Moze ktos napisac gdzie on sie znajduje i podac rozpiske bezpiecznikow? Jakies inne pomysly?
Pozdrawiam.
Ponawiam
franki
Tue, 05 Jul 2011 - 16:42
Niecały rok temu oddawałem na złom dwa auta, jeden rozbity poważnie przodem, drugi bez silnika, z wyprutym wnętrzem (kupiony na części do pierwszego, ale no cóż, nim zrobiłem to rozbiłem), zadzwoniłem do najbliższej stacji demontażu, przyjechali, zabrali, zapłacili 500 za dwie sztuki, wszystko w pełni legalnie, papiery ze stacji dostałem auto "skasowałem" i po krzyku.
Kiedyś też porąbałem i wywiozłem na zwykły skup złomu dwa maluchy, tylko numery wyciąłem, też w sumie nie ma szans dojść skąd, kto i dlaczego, bo danych to nikt ode mnie nie brał, poszło do huty, nie ma śladu.
arekk
Tue, 05 Jul 2011 - 18:59
CYTAT(MuMineQ @ Mon, 04 Jul 2011 - 21:53)
Chcę kupić samochód z przeznaczeniem na graty, sprzedający chce normalną umowę. Jak to rozwiązać, żeby nie było problemów z ciągłością ubezpieczenia oc i późniejszym wyrejestrowaniem pojazdu? Zaznaczyć w umowie, że pojazd uszkodzony?
pojeździj po stacjach demontażu i spytaj sie która zrobi taki myk
- oddajesz im auto do kasacji, dostajesz wszystkie papiery potrzebne do wyrejestrowania
- następnie odkupujesz od nich auto jako złom użytkowy, i masz całe auto= złom
najlepiej jak byś wogule auta z szopy na lawetę nie ładował tylko samymi papierkami operował + $$$ coś dla stacji
a w domu numery gumówką potraktować
bezduszny
Tue, 05 Jul 2011 - 21:43
czy dołożenie dystansów na tylną oś w samochodzie RWD który ząbkuje opony... zwiększy/przyspieszy to ząbkowanie ?
Feluke
Wed, 06 Jul 2011 - 01:38
CYTAT(cowboy @ Tue, 05 Jul 2011 - 13:03)
czy torsen miedzyosiowy w audi quattro "rozdziela" moment podczas hamowania silnikiem ?
podczas przyspieszania, wiadomo w proporocji 2:1 rozdziela na os o lepszej przyczepnosci
czy podczas ostrego hamowania silnikiem w warunkach słabej przyczepności (deszcz, szuter, śnieg) trosen działa w "drugą" stronę ?
Z samej zasady jego dzialania wynika ze musi tak byc. Czyli w zaleznosci ktore kola maja wieksza przyczepnosc te dostana wieksza sile hamowania.
Chyba gdzie widzialem projekt jakiegos lekkiego bolidu gdzie na torsena zalozyli jedna tarcze hamulcowa i oba kola hamowaly.
the.wolf
Wed, 06 Jul 2011 - 10:02
krótka piłka. Nowy samochod silnik 2.0TFSI zuzycie oleju w cyklu miejskim to 0,4-05L na 1000km. Teoretycznie zuzycie miesci sie w normie grupy VAG ale.. no wlasnie. reklamowac to, działac w tym kierunku? Ma ktos doswiadczenia jakies?
edit: pomylka w ilosci km
bezduszny
Wed, 06 Jul 2011 - 10:04
jaki przebieg ?
jak nie duży to poczekać.. powinien się zmniejszyć
the.wolf
Wed, 06 Jul 2011 - 10:05
12tkm
bezduszny
Wed, 06 Jul 2011 - 10:06
to już powinno się unormować
ja bym próbował to reklamować
the.wolf
Wed, 06 Jul 2011 - 10:17
tez do tego się skłaniam. Moze odezwie się ktoś kto miało podobny problem i sie dogadał z Kulczyk Tradex
Nuttie
Wed, 06 Jul 2011 - 10:21
ale na 100? Jedziesz do szczecina i 3 litrów nie ma?
mate96
Wed, 06 Jul 2011 - 10:29
W 1.8 tsi takie jaja się dzieją jak posypie się zawór odpowietrzania komory skrzyni korbowej na pokrywie zaworów. Podstaw do serwisu na trochę auto, może coś wymyślą.
the.wolf
Wed, 06 Jul 2011 - 10:44
nuttie, pomylilem sie. Oczywiscie chodzilo mi o 1000km. Mate96, ten silnik to 2.0
tomek 1980
Wed, 06 Jul 2011 - 11:34
Witam,
Gdzie mozna kupić poliuretany do zawieszniea wyzej wymienionego auta. tu masz taką stronkę, powinieneś dostać to co cię interesuje
http://www.strongflex.vot.pl/Pozdrawiam.
bezduszny
Wed, 06 Jul 2011 - 12:33
CYTAT(tomek 1980 @ Wed, 06 Jul 2011 - 11:34)
tu masz taką stronkę, powinieneś dostać to co cię interesuje
http://www.strongflex.vot.pl/ceny mają z kosmosu
matteusz
Wed, 06 Jul 2011 - 17:15
Czy ktoś może coś powiedzieć na temat klocków OMP Road & Sport? Jak się sprawują w porównaniu z jakimiś zwykłymi dobrej firmy? Komplet OMP do mojego auta kosztuje 200zł, jakieś TRW czy Bosche w granicach 100-110zł. Opłaca się dopłacić?
Skiba
Wed, 06 Jul 2011 - 17:24
CYTAT(tomek 1980 @ Wed, 06 Jul 2011 - 12:34)
Witam,
Gdzie mozna kupić poliuretany do zawieszniea wyzej wymienionego auta. tu masz taką stronkę, powinieneś dostać to co cię interesuje
http://www.strongflex.vot.pl/Pozdrawiam.
tylko poduchy pod silnik, a zawieszenia nie ma, btw zanim naipsalem tutaj szukalem na google
the.wolf
Wed, 06 Jul 2011 - 17:30
CYTAT(matteusz @ Wed, 06 Jul 2011 - 17:15)
Czy ktoś może coś powiedzieć na temat klocków OMP Road & Sport? Jak się sprawują w porównaniu z jakimiś zwykłymi dobrej firmy? Komplet OMP do mojego auta kosztuje 200zł, jakieś TRW czy Bosche w granicach 100-110zł. Opłaca się dopłacić?
hamuja odrobine lepiej niz DS performance. Szybko sie przegrzewają.
matteusz
Wed, 06 Jul 2011 - 17:41
Wolf, dzięki
Misior
Wed, 06 Jul 2011 - 22:04
Kup sobie firmy REMSA - zobaczysz jak moga hamowac tanie klocki.
Czacza
Thu, 07 Jul 2011 - 19:50
CYTAT(Misior @ Wed, 06 Jul 2011 - 22:04)
Kup sobie firmy REMSA - zobaczysz jak moga hamowac tanie klocki.
W sensie że dobrze, czy straszny kibel??
Qulek
Thu, 07 Jul 2011 - 22:50
IMO Remsy są całkiem ok.
Misior
Fri, 08 Jul 2011 - 11:32
W sensie ze dobre. Potrafią sie palic i hamuja niezle (sprawdzone)
Do tego miałem tarcze speedmaxy i niejeden sie dziwił jak to hamuje (i oczywiscie dobre opony).
extremek
Fri, 08 Jul 2011 - 20:22
Jeszcze raz temat świec. Czy ręczne dokręcenie świecy w silniku 6 cylindrów BMW za pomocą klucza jak na poniższym zdjęciu będzie wystarczające? Bo nie mam klucza d-m. I drugie pytanie, gwint świecy byl zaolejony, cala reszta sucha, kanał w głowicy tez. Czy to normalne? Elektroda była brązowa/kawa z mlekiem.
rottie
Sat, 09 Jul 2011 - 15:55
Jest mozliwosc naprawienia takiej dziurki w wezu i czym? To waz od chlodnicy wiec naprawa musi wytrzymac cisnienie. Bawic sie jakims superglue czy nie ma sensu? Nie moge nigdzie znalezc wlasciwego nowego na szybko.
bezduszny
Sat, 09 Jul 2011 - 15:58
na szybko..
to oczyścić i nakleić jakąś łatkę + obejma metalowa
rottie
Sat, 09 Jul 2011 - 16:01
CYTAT(bezduszny @ Sat, 09 Jul 2011 - 14:58)
na szybko..
to oczyścić i nakleić jakąś łatkę + obejma metalowa
No ale jak zaloze te obejme jak waz bedzie pod cisnieniem, to ona sie ssunie w dol jak nie bedzie, dobrze kombinuje?
Cieknie z tego tylko jak stane i wylacze silnik, jak pompa tloczy plyn to jest ok.
EDIT: Mialem moment geniuszu - poszukam kawalka rury, przetne rure na dziurze, wloze rure pomiedzy, dwie opaski i powinno grac
bezduszny
Sat, 09 Jul 2011 - 16:04
no to trzeb założyć jak nie będzie ciśnienia
taka łatka + obejma da spokojnie radę
jak się pojawi ciśnienie to obejma będzie mocniej trzymać łatkę
Joker
Sat, 09 Jul 2011 - 16:57
Dokładnie, nic Ci się nie zsunie. Pilnuj płynu i sam będziesz widział co i jak.
pieszy
Sat, 09 Jul 2011 - 22:03
CYTAT(pieszy @ Sun, 03 Jul 2011 - 04:13)
Auto: S-max 2.0 TDCI 140KM
Objawy: Drżenie silnika na biegu jałowym (do ~1.500 obr/min).
Zwykle autem jeździ żona. Drgania wyczułem wczoraj. Nie ma ich cały czas ale mniej-więcej co drugi raz. Silnik drga jakby nie palił na jeden cylinder, dużo delikatniej ale podobnie. Przy dodawaniu gazu drgania wzmacniają się do ~1.500 obr/min a później stają się mniej wyczuwalne i zanikają.
Podczas ruszania i w czasie jazdy wszystko wydaje się być OK. Tak jak wspomniałem, drgania raz są a raz ich nie ma. Wystarczy przejechać do następnych świateł i już zmiana. Raz zdarzyło się, że ustały po przygazowaniu do ~4.000 obr/min. Innym razem po delikatnym muśnięciu gazu (~1250 obr/min).
Pod koniec dnia pojeździłem trochę bardziej dynamicznie - zmuszając go do zapracowania na czerwoną literkę S w nazwie - i drgania całkiem ustały. Nie wyczuwałem ich juz wcale.
Dwumas? Jeżeli tak, to dlaczego drgania powracają i zanikają? Raczej nic nie hałasuje. Przy ruszaniu nie szarpie.
Jeden z wtrysków?
Cholera, za 2 tygodnie Chorwacja
CYTAT(pieszy @ Sun, 03 Jul 2011 - 13:04)
Nie.
To nawet nie jest szarpanie. Raczej drźenie. Dzisiaj rano juź tego nie było.
No i objawy powróciły na stałe. Mam niemal 100% pewność, że dwumas się kończy. Drgania pochodzą od układu napędowego - auto wpada w rezonans przy hamowaniu silnikiem przy 1,5-2 tyś obr/min. Jak dodam gazu to przy spadaniu obrotów przy 1,5 k obr/min pojawia się nasilenie drgań.
Czeka mnie wymiana. Oczywiście zmieniam cały zestaw (dwumas, sprzęgło, łożysko itd.). Generalnie na rynku są dostępne zestawy 2 producentów: LUK i Sachs. Jakieś sugestie co do wyboru?
tomek 1980
Sun, 10 Jul 2011 - 00:13
Witam, kiedyś gdzieś czytałem, że jeśli silnik drży przy hamowaniu to może to być wina czujnika prędkości przy skrzyni biegów. Tyczyło się to silnika 1,9TDI. Nie będzie tu tak samo?
Pozdrawiam.
pieszy
Sun, 10 Jul 2011 - 09:39
CYTAT(tomek 1980 @ Sun, 10 Jul 2011 - 00:13)
Witam, kiedyś gdzieś czytałem, że jeśli silnik drży przy hamowaniu to może to być wina czujnika prędkości przy skrzyni biegów. Tyczyło się to silnika 1,9TDI. Nie będzie tu tak samo?
Pozdrawiam.
To nie są drgania generowane przez silnik (elektronike). To jest ewidentnie od układu napędowego. Do tego zaczyna dzwonić.
Co kupic? LUK czy SACHS?
skrzatbz
Sun, 10 Jul 2011 - 11:39
czy lexusy is300 na USA miały klapę bagażnika na małą tablice?
Misior
Sun, 10 Jul 2011 - 12:56
CYTAT(rottie @ Sat, 09 Jul 2011 - 15:55)
Jest mozliwosc naprawienia takiej dziurki w wezu i czym? To waz od chlodnicy wiec naprawa musi wytrzymac cisnienie. Bawic sie jakims superglue czy nie ma sensu? Nie moge nigdzie znalezc wlasciwego nowego na szybko.
Sa w sklepach motoryzacyjnych takie tasmy do owijania wezy z woda, ktore wulkanizują sie pod wplywem temperatury i radzą sobie z takimi dziurami.
CYTAT(pieszy @ Sun, 10 Jul 2011 - 09:39)
Co kupic? LUK czy SACHS?
Bierz LUKa. Miałem kilka reklamacji na nowe sprzegla sachsa z powodu wadliwych docisków.
Feluke
Sun, 10 Jul 2011 - 17:52
CYTAT(rottie @ Sat, 09 Jul 2011 - 15:55)
Jest mozliwosc naprawienia takiej dziurki w wezu i czym? To waz od chlodnicy wiec naprawa musi wytrzymac cisnienie. Bawic sie jakims superglue czy nie ma sensu? Nie moge nigdzie znalezc wlasciwego nowego na szybko.
CYTAT(bezduszny @ Sat, 09 Jul 2011 - 15:58)
na szybko..
to oczyścić i nakleić jakąś łatkę + obejma metalowa
Jezeli problem jest tylko jak wylaczysz silnik to znaczy ze jest to przewod powrotny do pompy wody. Oczyscic, latka do detek i tasma izolacyjna dookola i bedzie trzymac.
tomek 1980
Mon, 11 Jul 2011 - 13:14
Witam, ja tak zrobiłem z przewodem od nagrzewnicy
CYTAT
Jezeli problem jest tylko jak wylaczysz silnik to znaczy ze jest to przewod powrotny do pompy wody. Oczyscic, latka do detek i tasma izolacyjna dookola i bedzie trzymac.
i ładka nie wytrzymała. Trzeba by dodatkowo skręcić opaską tak jak ktoś wcześniej napisał i wtedy powinno być ok.
Pozdrawiam.
pieszy
Mon, 11 Jul 2011 - 13:44
Owiń to jeszcze drutem 0,8 lub 1,0. Koniecznie miedzianym bo będzie rdzewieć...
Nie mogę tego czytać
Łatki, kleje itp.
Zdobądź 5 cm przewodu (rury) o średnicy zbliżonej do średnicy wewnętrznej pękniętego przewodu. Później przetnij pęknięty przewód dokładnie na pęknięciu. Końce powstałych w ten sposób przewodów osadź na tej rurce i skręć opaskami.
Jak to ma być rozwiązanie na szybko (do czasu dostania ori przewodu) to nawet zwykła stalowa rura może robić za ten łącznik.
Joker
Mon, 11 Jul 2011 - 15:54
CYTAT(tomek 1980 @ Mon, 11 Jul 2011 - 13:14)
Witam, ja tak zrobiłem z przewodem od nagrzewnicy i ładka nie wytrzymała.
Bo to była ła
dka. Żeby była ła
tka to by wytrzymała
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.