Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Motoryzacyjne pytania i odpowiedzi...
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286
mile
Jeśli mówimy o wygłuszeniu nie tyle pod kątem audiofilskim, ale takim żeby mniej hałasu z zewnątrz wpadało i było w aucie ciszej, to jest sens wygłuszenia całego auta ? Mam na myśli drzwi, podłoge, przednią gródź, dach,słupki itp ? I czy takie wygluszenie jest na tyle ciężkie żeby było odczuwalne ?
Maxim555
CYTAT(mile @ Sun, 15 Aug 2010 - 22:31) *
bezduszny, to rzuć jakimś linkiem z Allegro do takich co się nadadzą.


te co podałeś w zupełności się nadadzą. 7 lat temu wygłuszyłem drzwi jakimś najtańszym badziewiem z allegro i po dziś dzień trzymają się super. Po paru latach tylną półkę i klapę bagażnika (sedan) wykleiłem już lepszymi, chyba nawet były to app. Mimo że maty były przyklejone od spodu, to ani upały, ani mrozy -25 st nie były w stanie ich ruszyć. Tylko pamiętaj o dobrym przygotowaniu blach. Najpierw, jeśli jest zapyziały kurz dokładnie wszystko myjesz gorącą wodą z detergentem, a potem trzeba odtłuścić. No i nie obędzie się bez opalarki, miałem jakaś najtańszą 2 biegową Topex.
bezduszny
CYTAT(mile @ Sun, 15 Aug 2010 - 22:31) *
bezduszny, to rzuć jakimś linkiem z Allegro do takich co się nadadzą.

wpisz DYNAMAT
można kupić pakiet na drzwi przednie za około 300 pln

http://allegro.pl/item1166933485_dynamat_x..._z_halasem.html
mile
Phuck, troche drogawo...Kolejne pytanie laika : na jednych zdjęciach maty są klejone do wewnętrznej płyty drzwi na które są głośniki, przewody, mechanizm od szyby itp, a na drugich bezpośrednio do blachy drzwi. Które rozwiązanie lepsze ?
bezduszny
Mi jak robiono nagłośnienie to jak widziałem oklejali wszystkie blachy.
Nawet moje nadepnięte ucho zauważyło różnicę wink.gif
k11
CYTAT(haary @ Sun, 15 Aug 2010 - 21:57) *
Czy hamowanie awaryjne powinno odbywać się z wciśniętym pedałem sprzęgła czy hamować samym hamulcem?


Na dwa pedały jednocześnie. A przynajmniej tak uczył AL (ALSDS).

r.
lagadula
CYTAT(k11 @ Mon, 16 Aug 2010 - 12:46) *
Na dwa pedały jednocześnie. A przynajmniej tak uczył AL (ALSDS).

r.



Żadnego wciskania sprzęgła. To jest dobre dla lamusów.
STarlet
wtedy hamowanie jest mniej efektywne bo nie hamujemy dodatkowo silnikiem wink.gif
przy awaryjnym powinny jeszcze byc robione redukcje...
lagadula
Lub można sobię "ręcznikiem" pomóc.... Ja już mam taki odruch, jak widzę że nie dam rady, to sama mi ręka idzie do "ręcznego"...
mati199
Czy przy ruszaniu, zrobienie kangura, oprócz wstydu niesie jakieś konsekwencje dla silnika ?

Czy częste gaszenie i zapalanie silnika jest szkodliwe ? Założenia: n/a benzyna, jazda 5 min bez pałowania po mieście zgaszenie odpalenie i znowy jazda i tak powiedzmy 3x
JJacek
CYTAT(STarlet @ Mon, 16 Aug 2010 - 13:35) *
wtedy hamowanie jest mniej efektywne bo nie hamujemy dodatkowo silnikiem wink.gif
przy awaryjnym powinny jeszcze byc robione redukcje...

Jak możesz zablokować koła poprzez normalne hamowanie to oznacza, że i tak masz odpowiednią siłę hamowania, więc dodatkowe hamowanie silnikiem nic nie poprawi.
mati199
Zblokowanie kół nie jest efektywnym hamowaniem rolleyes.gif
JJacek
Chyba nie zrozumiałeś. Nie mówię o hamowaniu na zablokowanych kołach, tylko o tym czy układ hamulcowy jest w stanie zablokować koło, czyli czy jest wystarczająco sprawny, żeby hamować na granicy przyczepności.
PioterW
Zakładając, że będziesz hamował najbardziej efektywnie jak się teoretycznie tylko da, przód będzie hamował bardziej niż tył, więc przy RWD nawet wtedy hamowanie silnikiem będzie miało znaczenie. W praktyce jednak nawet najwięksi mistrzowie wykonują ruchy za kierownicą tylko w sposób mniej lub bardziej zblizony do ideału.
Poza tym hamując koło toczące się bezwładnie bardziej zużywa się hamulce, niż gdyby część energii była pochłaniana przez silnik.

Innymi słowy zawsze warto hamować silnikiem - w najlepszym przypadku nic nam to nie zaszkodzi.
Kenet
Ale jaki sens ciągnąć jeszcze za ręczny? Podczas awaryjnego hamowania można dodatkowo oberka wykręcić takim ruchem.
Misior
Po to zeby siłe pędu "przerobic" na iną która pomoze nam skrócic droge hamowania.
JJacek
CYTAT(PioterW @ Mon, 16 Aug 2010 - 15:06) *
Zakładając, że będziesz hamował najbardziej efektywnie jak się teoretycznie tylko da, przód będzie hamował bardziej niż tył, więc przy RWD nawet wtedy hamowanie silnikiem będzie miało znaczenie. W praktyce jednak nawet najwięksi mistrzowie wykonują ruchy za kierownicą tylko w sposób mniej lub bardziej zblizony do ideału.
Poza tym hamując koło toczące się bezwładnie bardziej zużywa się hamulce, niż gdyby część energii była pochłaniana przez silnik.

Innymi słowy zawsze warto hamować silnikiem - w najlepszym przypadku nic nam to nie zaszkodzi.

Jeśli przód i tył będą hamować najbardziej efektywnie jak się da to co chcesz jeszcze uzyskać? Jeśli każde koło będzie hamowane na granicy przyczepności, to dołożenie siły gdziekolwiek spowoduje jego zablokowanie (czyli np. hamownie silnikiem). Trudno, żeby hamować z większą siłą niż ta, którą daje nam dane podłoże.
CYTAT(Misior @ Mon, 16 Aug 2010 - 15:59) *
Po to zeby siłe pędu "przerobic" na iną która pomoze nam skrócic droge hamowania.

Chyba, żeby zmienić kierunek wektora pędu, a nie 'przerobić'.
Misior
Napisałem na chlopski rozum smile.gif
Keler
Hamowanie silnikiem (oczywiście z redukcjami) ma tę zaletę że silnik cały czas znajduje się w zakresie obrotów użytecznych i w każdej chwili, w razie potrzeby, można docisnąć gaz np. podczas manewru omijania, że nie wspomnę o dynamicznej jeździe po winklach
haary
Czyli jak w końcu hamować?

Wczoraj byłem na szkoleniu i szpyń(były instruktor i chyba były właściciel SJS) mówił o hamowaniu jednocześnie wciśniętym sprzęgłem i hamulcem. Auto RWD.

I Panowie nie przesadzajcie z tymi redukcjami jak macie 1-2sek na reakcje a do zdarzenia kolejne 2sekundy.

Keler przy omijaniu przeszkody dodanie gazu jest chyba najgorszym wyborem...
Keler
Inicjacja skrętu oczywiście na ujęciu, ale później gaz się przydaje by dociążyć tył. Mylę się?
lagadula
Hamujemy bez sprzęgła, omijając przeszkodę, aż do zatrzymania, lub ominięcia. Taki ćwiczenie jest podstawą u nas na zajęciach. Sprzęgło ma niby na celu ułatwic "systemom" działanie, bo tak uczą niemcy, ale lepiej go nie wciskac, a zaprzeć się o podnóżek.
haary
Keler: jak dla mnie to się mylisz. Na mój rozum zakręt przejeżdżasz zawsze bez gazu. Jego dodanie w przypadku rwd spowoduje wyjechanie tyłem a w przypadku mocno skręconych kół auto zachowa się jak fwd i wyjedzie przodem.

Lagadula co masz na myśli mówiąc że wciśnięte sprzęgło ma ułatwić systemom działanie?
MrUw@
wszystkie koła będą "szły" równą siłą na wcisnietym sprzęgle ?? a nie ze koła napędzane bedą utrudniać prace absów espków itp... o to chodzi ? chociaz teoretycznie "systemy" powinny bez sprzegła czy z nim działać identycznie?


Co do jazdy w zakręcie bez gazu to podzieliłbym to jeszcze na opcje z gazem niedociśnietym do oporu bo wiadomo jak zachowa sie auto RWD w łuku z gazem ale tez dokonca jego odpuszczenie niejest najlepszym rozwiazaniem jadac po zakrecie
!markos
CYTAT(bezduszny @ Sun, 15 Aug 2010 - 23:09) *
wpisz DYNAMAT

imo kompletny bezsens dla osoby nie budujacej systemu za 10kpln. miedzy stp i dynamatem przy sredniej klasy graniu nie bedzie zadnej roznicy, za to roznice w cenie mozna wlac do baku, albo przeznaczyc np. na kable.

podstawowe i efektywne wygluszenie to maty naklejone na wewnetrzna blache drzwi, zamkniecie komory rezonansowej w postaci calej objetosci drzwi.
Misior
A czy nalezy uwzglednic taki aspekt ze przy hamowaniu jednoczesnie z redukcjami (bez wcisnietego sprzegla) zwieksza sie podcisnienie w kolektorze ssacym a co za tym idzie zwieksza sie skutecznosc dzialania serva od hamulców? Bo mi sie wydaje ze tak, a wtedy jak wiadomo bedzie mozliwosc wykorzystania wiekszej siły hamowania niz hamując z silnikiem pracującym na wolnych obrotach.
haary
MrUw@ ja miałem na myśli przejechanie całego zakrętu bez gazu (odjęcie przed wejściem).
bezduszny
CYTAT(!markos @ Mon, 16 Aug 2010 - 23:51) *
imo kompletny bezsens dla osoby nie budujacej systemu za 10kpln. miedzy stp i dynamatem przy sredniej klasy graniu nie bedzie zadnej roznicy, za to roznice w cenie mozna wlac do baku, albo przeznaczyc np. na kable.

podstawowe i efektywne wygluszenie to maty naklejone na wewnetrzna blache drzwi, zamkniecie komory rezonansowej w postaci calej objetosci drzwi.


piszesz, jak by była różnica w cenie nie 150-200 pln a 1500-2000 pln

Nie znam się na tym.. ale firmy które z tego żyją twierdzą, że dynamat daje taki efekt jak 2 krotnie większa ilość zwykłych mat.
Cenowo wychodzi drożej ale wagowo lepiej... no i nie odpada na mrozie i nie spływa w upale. Na zwykłe maty nie dają takiej gwarancji.

Maty kupowałem sam a nie przez firmę która to montuje.
mile
CYTAT
zamkniecie komory rezonansowej w postaci calej objetosci drzwi.



Czyli...? blush.gif
!markos
czyli zaklejenie dziur tongue.gif

stp i gms tez nie splywa w upale i nie peka na mrozie wink.gif sa tez firmy, ktore uzywaja stp twierdzac, ze dynamat jest za drogi jak na to co oferuje wink.gif
bezduszny
są też jak słyszałem porównywalne/równoważne jakościowo z Dynamat maty wygłuszające Hollywood Energetic.... ale nie wiem czy są tańsze

o taka: http://www.elektrodor.pl/hw-energetic-hrk-...a-roadkill.html
kompot
CYTAT(Misior @ Tue, 17 Aug 2010 - 08:40) *
A czy nalezy uwzglednic taki aspekt ze przy hamowaniu jednoczesnie z redukcjami (bez wcisnietego sprzegla) zwieksza sie podcisnienie w kolektorze ssacym a co za tym idzie zwieksza sie skutecznosc dzialania serva od hamulców? Bo mi sie wydaje ze tak, a wtedy jak wiadomo bedzie mozliwosc wykorzystania wiekszej siły hamowania niz hamując z silnikiem pracującym na wolnych obrotach.

Naprawdę myslisz, że nikt o tym nie pomyślał? Przy maksymalnym hamowniu masz do membrany podłączone jest ciśnienie atmosferyczne, masz maksymalną różnicę ciśnieniń, więcej nie uzyskasz.
Misior
Ja nie twierdze ze nikt nie pomyslal i wiem ze sie tak dzieje jak piszesz tylko wlasnie chodzilo mi o pokazanie dodatkowej zalety hamowania razem z redukowaniem biegow.
Keler
[quote name='haary' date='Mon, 16 Aug 2010 - 23:50' post='832986']
Keler: jak dla mnie to się mylisz. Na mój rozum zakręt przejeżdżasz zawsze bez gazu. Jego dodanie w przypadku rwd spowoduje wyjechanie tyłem a w przypadku mocno skręconych kół auto zachowa się jak fwd i wyjedzie przodem.

No tak, ja cały czas miałem na myśli fwd bo takim ułomnym wehikułem się poruszam. Jednak niezależnie od napędu ludzie znający się na kręceniu kierownicą zgodnie twierdzą że sytuacja gdy samochód jedzie w zakręcie na luzie jest niedopuszczalna. Albo hamujemy (na wejściu) albo przyśpieszamy (zaczynamy przed szczytem zakrętu). Sytuacja którą opisujesz ma miejsce gdy przesadzi się z otwarciem przepustnicy. Nie chcę się oczywiście wymądrzać. Sam jestem maluczki i dopiero uczę się efektywnej jazdy samochodem. Powtarzam tylko rady ludzi znających się na rzeczy, do których sam się stosuję.
Andrzej87
Witam

Czy można postawić E-39 na felgach stalowych z E-36(felgi z E-36 nie dochodzą do piasty, bo mają mniejszy otwór centrujący)? Felga będzie dociągnięta na śrubach. Samochód będzie tylko stał i później wjeżdżał na lawetę. Jest wyjęte z niego około 300 kg, będzie drugie tyle wyjęte jeszcze przed lawetą. Nie chcę zniszczyć felg, piast, śrub i stworzyć zagrożenia dla siebie pracując w kanale. Można by na dystansach, tylko chciałbym jak najmniej kosztów, bo felgi z E-36 mam. Chyba, że ktoś ma dystanse(na seryjne śruby) za jakąś małą kwotę.

Pozdrawiam
MrUw@
jak bedzie tylko stał... ewentualnie jakos tam powoli wepchniety na lawete i spowrotem to nic sie niestanie...

zaawsze mozesz roztoczyc albo rozszlifowac otwor centrujacy zeby wlazlo i tyle...

jak na sile dociagniesz sruby to jasne ze zniszyczysz i gwint i piaste zapewne ale jak zrobsiz to z glowa to postać może... tylko po co niema do niej poprostu normalnych ori felg ???
specu
Co może być przyczyną ,że w moim audi równomiernie ścierają się klocki przód i tył co 10 tyś km. Pacjient A3 TDI 130 PS Tiptronic ciężka noga wink.gif
marecek
specu sobie jaja robisz, prawda? w służbowych astrach 1.6 wymieniają klocki czasami częściej, a Ty masz ASV w A3 i zadajesz takie pytania? laugh.gif
specu
Ale o co kaman? rolleyes.gif
ASZ mam to szczegół
Pytam nie o to dlaczego co 10k zmieniam TYLKO O TO dlaczego z tyłu tez co 10k ,a w kazdym innym aucie zawsze 3 razy dłużej wytrzymują...
bezduszny
duże obciążenie wozisz ?
specu
Teraz w sezonie lawete na wiekszosć zawodów w Pl ,ale to nie ma znaczenia bo od początku tak było czyli 2 lata 80k km. Z przodu są spore tarcze a z tyłu jak w kazdym z grupy VW malenstwa
pinin
Ale masz automat, nie?
specu
Tak automat . To jest przyczyną?
bezduszny
Wydaje mi się, że bardziej to, że tył masz dociążony.
specu
Jak dociązony ,jak silnik i skrzynia ciężkie z przodu. Pisałem ,że nie ma znaczenia laweta bo od początku ta równo się zuzywały huh.gif
bezduszny
Z reguły samochody która mają większe obciążenie na tyle... szybciej zjadają klocki na tylnej osi (np. Sprinter) lub ciągną głównie lawety (taki wypadek we Fronterze widziałem).
Jeżeli bez obciążenia jest to samo... to może coś szwankuje pompa ABS dając więcej ciśnienia na tył ?
Spawos
czy jak kupie auto z indywidualna tablica np :(LU XYZA )to potem ide do wydzialu i oddaje czy moge starac sie o zwrot kasy ?? za te tablice , czy jaks glupote wymyslam ?biggrin.gif
El bombino
Wymyślasz... tablice przypisane są u nas niestety do samochodu a nie właściciela, sprzedajesz auto - żegnasz się z tablicami, zadnej kasy nie oddają
Kras
CYTAT(Spawos @ Thu, 19 Aug 2010 - 09:35) *
czy jak kupie auto z indywidualna tablica np :(LU XYZA )to potem ide do wydzialu i oddaje czy moge starac sie o zwrot kasy ?? za te tablice , czy jaks glupote wymyslam ?biggrin.gif

Jesli kupisz auto z indywidualnymi tablicami i sa to tablice z tej samej gminy gdzie masz meldunek to mozesz je zostawic, badz oddac (bez zwrotu kasy) i kupic w normalnej cenie normalne tablice. Jesli auto jest z innej gminy to tablice przepadaja z urzedu.
Azrael
CYTAT(lagadula @ Mon, 16 Aug 2010 - 22:50) *
Hamujemy bez sprzęgła, omijając przeszkodę, aż do zatrzymania, lub ominięcia. Taki ćwiczenie jest podstawą u nas na zajęciach. Sprzęgło ma niby na celu ułatwic "systemom" działanie, bo tak uczą niemcy, ale lepiej go nie wciskac, a zaprzeć się o podnóżek.



Napęd jest kompletnie zbędnym przeszkadzaczem wprowadzającym dodatkowe siły do układu/ Hamowanie AWARYJNE to takie hamowanie które się zdarzy wam kilka razy w życiu i polega na możliwie najszybszym wytracaniu prędkości. W takich sytuacjach życia i śmierci raczej nie ma czasu na kombinowanie zbiegami czy czymkolwiek innym i potencjalne zyski zostaną utracone bo zapewne coś spieprzysz. We współczesnych samochodach osobowych rola kierowcy ogranicza się zwykle do ciśnięcia dwóch pedałów z całej siły i utrzymania auta mniej więcej na wprost, ew. po przyczepnej nawierzchni jak jest wybór. Jeżeli chcemy manewrować/omijać itp. to robi się inna para kaloszy, ale odruch i automatyzm powinien być wyćwiczony na dwa pedały. Tak uczą szkoły w Polsce i w świecie. Być może inne uczą inaczej ale mnie tak nauczono, argumenty za tym są dobre i ja tak przekazuję.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.