Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Motoryzacyjne pytania i odpowiedzi...
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286
cowboy
CYTAT(pieszy @ Thu, 24 Dec 2009 - 10:13) *
Wymagasz ode mnie ustosunkowania się do Twoich pomiarów a sam masz w dupie to co ja Ci napisałem o moich doświadczeniach. Jeszcze raz powtarzam pytanie: Dlaczego nie obciążona benzyna 2.0 ładnie trzyma temperaturę na dużym mrozie a 1.9TDI nawet jak ma 90’C to i tak szybko ją straci i już do niej nie wróci? Spalanie godzinowe różni się o max 0,2 l.
Czy 0,2 l/h tłumaczy tą różnicę?


wymagam dlatego, że rozpatrujemy zagadnienie rozgrzewania sie samochodu w normalnej jeździe - wiec najlepiej bazować na tym co jest istotą problemu

kwestia tego że TDI ostygnie - to inna sprawa, ma na to wpływ troszkę wiecej róznych czynników, takich jak to że benzyniak ma wolne obroty np 750 obr / min a TDI koło 950 obr / min, ze TDI ma cięższy blok o większej pojemności cieplnej - dlatego trudniej go ogrzać itd - to jest juz inne zagadnienie.., w tym przypadku różnice się zacierają bo silniki pokonują tylko własne tarcie a nie pracują, żeby rozpędzać samochód !

czy spalanie godzinowe rózni się o 0,2L trzeba by zbadać, ale jesli jeden spali 0,8L a drugi 0,6L to tylko 0,2L to aż ponad 20% wink.gif

CYTAT(pieszy @ Thu, 24 Dec 2009 - 10:13) *
Na dzisiaj dajmy spokój. Powróćmy do tej dyskusji dopiero wtedy, gdy znajdziemy niepodważalny dowód (jakąś porządną publikację, wypowiedź kogoś kompetentnego lub coś w tym stylu).

Wesołych Świąt.


dokładnie, nie ma co zakładać z góry że któryś z nas na pewno sie nie myli i zawsze ma rację smile.gif

trzeba by tego kolege co pisze blogsilnika zapytać, bo ma ciekawe artykuły, moze ktoś ze starszyzny forum dorzuci coś jeszcze ? smile.gif

Wesołych Świąt !
Joker
CYTAT(David333 @ Thu, 24 Dec 2009 - 11:12) *
Pacjent: Opel Astra 1.7 dti (y17dt) 01'
Objawy: Po przekręceniu kluczykiem silnik nie odpala, nawet nie kręci rozrusznikiem. Slychać tylko wyraźne 'pstryk' z okolic układu zapłonowego. Dodam, że akumulator jest nowy. Co to może być? Alternator?
Wesołych świąt. wink.gif

Edit:
Dodam, że auto świeżo po zmianie rozrządu, przejechało ~300km.


Albo rozrusznik, albo zaciski na akumulatorze - zdejmij, przeczyść, mocno dokręć, kiedyś miałem za słabo dokręcone i objaw był identyczny.
I dlaczego przyszedł Ci do głowy alternator? A kontrolki, żarówki, światła słabo się świecą/nie świecą w ogóle ?
Maxim555
Chyba przekaźnik w rozruszniku zaciął się. Pstryk pochodzi od przekaźnika który załącza przekaźnik w rozruszniku.
David333
^Właśnie dlatego przyszedł mi do głowy rozrusznik.
Klemy czyściłem, wszystko z nimi okej.
Dzięki za rady, dziś się okaże i napiszę, co było nie tak. wink.gif
Wesołych świąt jeszcze raz. smile.gif
Joker
CYTAT(David333 @ Thu, 24 Dec 2009 - 11:48) *
^Właśnie dlatego przyszedł mi do głowy rozrusznik.

Napisałeś alternator, dlatego pytałem o stan napięcia w aucie.
David333
To przepraszam, w takim razie pokiełbasiło mi się. wink.gif
xs
Jakie sa roznice miedzy malymi silnikami (~1000 ccm) w ukladzie r3 i r4? Mozna zauwazyc prawidlowosc, iz 3 cyl. stosowali glownie japonczycy (charade 1.0, swift 1.0), natomiast europa raczej r4 (ax 1.0, p205 1.0, r5 1.1). Teoretycznie 3 cyl silnik powinien byc lzejszy i miec mniejsze straty na oporach wewnetrznych (mniej zaworow, mniej tlokow, krotszy walek, wal itp). Jezdzilem zarowno 1.0 3 cyl jak i 4 cyl, wiadomo, praca czworki jest duzo bardziej kulturalna, jest mniej drgan, wolne obroty nie rozlewaja kawy w uchwycie biggrin.gif itp ale jak to sie ma do sportu? Szukam czegos lekkiego, malego, do najnizszej klasy na pojezdzawki, kajtki itp do nauki latania po luznych nawierzchniach, wyrypach etc. i zastanawiam sie wlasnie na 3 cyl. japoncem. Patrzac na dane kat. taki swift czy charadka maja wiecej mocy i momentu ale jak to sie ma do palowania? Patrzac na glownie niemiecka konkurencje w klasie (polo 1.0, corsa b 1.0, corsa a 1.2, sc 900, fiesta 1.1 itp) takie japonce powinny zjesc to na sniadanie (~kilka hp wiecej, niezalezny zawias z tylu, stabilizatory), chyba ze o czyms nie wiem i 3 cyl sie rozpada jak sie troche pomeczy go wink.gif
pitbull2000
Katowałem swifta 1.0 z 92r przez 40 tyś, wkładałem do niego po 800 kilo( po wybebeszeniu zrobił się dosyć pojemny), latałem po wszystkim, upalałem na treningach bez najmniejszych oporów, silnik nie do zabicia, skrzynia nie do zabicia, auto nie do zabicia.

Nie brał w ogóle przy udziale tego wszystkiego oleju, zrobiłem tylko lekko zawias, włożyłem kubły, zmieniłem kiere, wywaliłem ze środka wszystko łącznie z podkładkami z pod nakrętek, została mi jeszcze w piwnicy maska i błotniki z włókna szklanego.
V max licznikowe 170 z lekkiej górki, do setki 13 coś z tego co pamiętam, gdzieś mam film jak to przyspiesza.

Gdyby go można było zabić to bym go zabił, tylko mój to był bezwypadkowy okaz z udokumentowanym przebiegiem 80 tysięcy smile.gif
kamil.k
jestes pewien ze woziles nim po 800kg ??jakos nie moge sobie wyobrazic co to moglo by byc zebys tam upakowal
chedder
bierzu justy 4x4 - spora przewaga nad przeciwnikami FWD a i bezawaryjnosc na zadowalajacymm poziomie smile.gif
xs
Justy strasznie malo i troche drogie w porownaniu do fwd... No i chyba przy mocach w okolicy 50 kilku hp awd to przerost formy nad trescia jak nie ma sniegu wink.gif Do tego nawroty moga byc problematyczne, bo reczny blokuje chyba 4 kola, a mocy za malo zeby zrobic to jakos sensownie? Jak sie myle to mnie poprawcie, bo to takie przemyslenia teoretyczne smile.gif
pitbull2000
CYTAT(kamil.k @ Fri, 25 Dec 2009 - 10:33) *
jestes pewien ze woziles nim po 800kg ??jakos nie moge sobie wyobrazic co to moglo by byc zebys tam upakowal


Było śmiesznie tongue.gif
MrUw@
CYTAT
bo reczny blokuje chyba 4 kola

że jak 4 ?

Jak mi sie dobrze wydaje tylko przy zapiętym 4X4 bo niema ta zabawka centralnego dyfra...
jak bedziesz mial zapiety przod to reczny smiga normalnie O to chodziło ?
cowboy
a propos, najbardziej racingowy ręczny jest w citroenach z tym czarodziejskim zawieszeniem, blokuje przednie koła smile.gif

ja sie spotkałem z tym w C5 poprzedniej generacji, ale podobno wszystkie cytryny tak mają na tym hydropneumatycznym zawieszeniu, czy jak sie ono tam nazywa

inna ciekawostka to ręczny, zaciagany nogą wink.gif to chyba w jakiś starych mercach było ?
xs
1. Reczny na przod w cytrynach to nie tylko w tych co maja hydrozawieszenie, chociazby wszystkie Xantie tak mialy.
2. Reczny zaciagany noga to tradycja Mercedesa, w najnowszych modelach rowniez tak jest (chociazby w tej nowiutkiej e-klasie).
xs
CYTAT(MrUw@ @ Fri, 25 Dec 2009 - 20:50) *
jak bedziesz mial zapiety przod to reczny smiga normalnie O to chodziło ?

Taaa, ale na luznych nawierzchniasz jak sie gania na kajtkach to chyba z zapietym caly czas 4wd, a wtedy nie mam pojecia jak wykonac w miare sensowanie nawrot, bo nie da rady podciac go recznym jak zablokuje mi wszystkie kola...
caro
Nie chcę zakładać tematu, więc napiszę tu:

szukam wątku o projekcie E30 z 1.9 TDI. Pamięta ktoś ? Nie mogę znaleźć.
Marlon
CYTAT(cowboy @ Sat, 26 Dec 2009 - 08:09) *
inna ciekawostka to ręczny, zaciagany nogą  wink.gif to chyba w jakiś starych mercach było ?


Nie tylko, miałem tak w chryslerze voyagerze, ale też umiałem się zawijać na nim biggrin.gif No i merce nie tylko stare mają ten patent.

A ręczny na przednie koła działał o ile pamiętam także w Saabach "krokodylach"




CYTAT(xs @ Sat, 26 Dec 2009 - 11:59) *
1. Reczny na przod w cytrynach to nie tylko w tych co maja hydrozawieszenie, chociazby wszystkie Xantie tak mialy.

A czy Xantie aby nie były wszystkie na hydropneumatycznym? Nie widziałem Xantii na tradycyjnym zawieszeniu - wiem, że C5 występowały w dwóch wersjach, ale Xantia chyba nie.
Franio
W nowych autach też jest ręczny zaciągany nogą. Np. ja mam taki w Touaregu z 2006. Zawinąć się na nim nie umiem bo musiałbym sprzęgło wcisnąć prawą nogą, no chyba że udałoby się bez sprzęgła ale nie próbowałem smile.gif
cowboy
CYTAT(caro @ Sat, 26 Dec 2009 - 12:18) *
Nie chcę zakładać tematu, więc napiszę tu:

szukam wątku o projekcie E30 z 1.9 TDI. Pamięta ktoś ? Nie mogę znaleźć.



to bejca Mrozika z Zakopca, i nie 1.9 tylko 2.0 TDI (BKD)

http://www.racingforum.pl/Mrozik-m21856.html

http://www.mrmotors.pl/projekty.php?id=40

na forum juz chyba nie ma tematu albo był w dziale zdjęcia

Salieri
intryguje mnie temat 4wd i recznego? To nie jest tak ze jak sprzeglo wciskamy to sie naped-ze tak powiem-rozpina? To te wszystkie imprezy/evo itd nie moglyby zawijac na recznym...
pegas
ręczny w 4wd blokuje wszystkie 4 koła, kiedy nie ma centralnego dyfra, jest tak np w Suzuki Jimny. W takim wypadku wogóle nie wskazane jest używanie 4WD na asfalcie i innych przyczepnych nawierzniach bo napęd wtedy strasznie dostaje po d*pie
Salieri
aaa nie wyhaczylem tego szczegolu z centralnym dyfrem wink.gif


inne pytanie:
przypadkiem ogladalem przed chwila fragment programu uwaga pirat: http://moto.onet.pl/5585503,32,4,filmy.html?node=32

Pani sobie jechala bez prawka-dostala 1000zl i 10pkt (jak to wynika z planszy na koncu)-skad te punkty skoro nie ma ona prawa jazdy? Mam pewne podejzenia, ze to blad kogos kto tworzyl plansze ale kto wie...
caro
CYTAT(cowboy @ Sat, 26 Dec 2009 - 13:26) *
to bejca Mrozika z Zakopca, i nie 1.9 tylko 2.0 TDI (BKD)

http://www.racingforum.pl/Mrozik-m21856.html

http://www.mrmotors.pl/projekty.php?id=40

na forum juz chyba nie ma tematu albo był w dziale zdjęcia


Racja, w zdjęciach siedzi:

http://www.racingforum.pl/index.php?showto...t=0&start=0
pitbull2000
CYTAT(Salieri @ Sat, 26 Dec 2009 - 13:45) *
aaa nie wyhaczylem tego szczegolu z centralnym dyfrem wink.gif


inne pytanie:
przypadkiem ogladalem przed chwila fragment programu uwaga pirat: http://moto.onet.pl/5585503,32,4,filmy.html?node=32

Pani sobie jechala bez prawka-dostala 1000zl i 10pkt (jak to wynika z planszy na koncu)-skad te punkty skoro nie ma ona prawa jazdy? Mam pewne podejzenia, ze to blad kogos kto tworzyl plansze ale kto wie...


Punkty będzie miała jak odbierze prawko, z tego co się dowiadywałem od policji.
pilachgt
CYTAT(cowboy @ Sat, 26 Dec 2009 - 08:09) *
inna ciekawostka to ręczny, zaciagany nogą wink.gif to chyba w jakiś starych mercach było ?


Lincoln Navigator też tak ma
Marlon
CYTAT(pitbull2000 @ Sat, 26 Dec 2009 - 15:41) *
Punkty będzie miała jak odbierze prawko, z tego co się dowiadywałem od policji.

No to jest dziwne, bo za jazdę bez odpowiedniej kategorii prawa jazdy, np. na motocyklu posiadając tylko B, punktów nie ma.
HaaWK
dokładnie dostajemy tylko jak się nie mylę 300zł za brak kategorii.
Wombat
CYTAT
inna ciekawostka to ręczny, zaciagany nogą to chyba w jakiś starych mercach było ?

Lincoln Navigator też tak ma

dużo limuzyn w automacie tak ma. Lexus też
Lelon
i BMW e38 też smile.gif
rottie
Wiekszosc nawet nowszych Mercedesow.
Wombat
i autobusy miejskie..
Marlon
A jakie pamiętacie inne patenty uruchamiane nogą? W wielu starszych autach były światłą drogowe odpalane nogą, ale gdzieś też pamiętam spryskiwacz... w żuku?
siewcu
W Mazdzie 323 BA spryskiwacz włącza się kolanem wink.gif
Javie
Jak już jesteśmy przy spryskiwaczach, to w Garbusie zasilało spryskiwacz powietrze z koła zapasowego wink.gif
guzior
W brytyjskim W126 (takim miałem okazje jezdzic kilka dni temu) reczny jest w rece, w formie wyciaganej wajchy z prawej strony kierownicy, wygladajacej jak hamulec awaryjny w pociagu (w LHD jest w nodze), zeby go zwolnic trzeba ta wajche przekrecic o ~90st. Maska otwierana jest równiez jak w LHD - po lewej stronie w nogach smile.gif
Maxim555
Ze strony: http://blogsilnika.blogspot.com/

"Dlaczego wielopunktowy?
Ilość dostarczanego powietrza do poszczególnych cylindrów jest różna**, nawet jeśli kolektor dolotowy jest symetryczny. Napełnienie cylindrów zależy nie tylko od długości i kształtu kanałów, ale także od kolejności suwów ssania poszczególnych cylindrów. Dlatego, dla zachowania tego samego składu mieszanki, ilość wtryskiwanego paliwa powinna być różna.
Jest też druga kwestia. Wyobraźmy sobie silnik czterocylindrowy, rzędowy. Cylindry na jego krańcach są chłodzone intensywniej. By osiągały tę samą moc co cylindry "wewnętrzne", muszą być zasilane nieco bogatszą mieszanką. Jak sprawdzić czy moc dostarczana przez wszystkie cylindry jest zbliżona? Wystarczy zbadać czasy trwania suwów pracy."

Istnieje korekcja dawki dla poszczególnych cylindrów, na podstawie czasu trwania suwu pracy i różnicy w chłodzeniu? Nie moge tego rozkminić, który czujnik może zmierzyć czas suwu pracy? Słyszałem o dieslu, który w komorach spalania miał piezoelektryczne czujniki ciśnienia, ale w przypadku silników benzynowych pierwszy raz o tym słysze.
BeeMiX
CYTAT(guzior @ Sun, 27 Dec 2009 - 12:31) *
W brytyjskim W126 (takim miałem okazje jezdzic kilka dni temu) reczny jest w rece, w formie wyciaganej wajchy z prawej strony kierownicy, wygladajacej jak hamulec awaryjny w pociagu (w LHD jest w nodze), zeby go zwolnic trzeba ta wajche przekrecic o ~90st. Maska otwierana jest równiez jak w LHD - po lewej stronie w nogach smile.gif


Shelby GT350 z 1967 ma identyczny ręczny
MrUw@
CYTAT
Jak już jesteśmy przy spryskiwaczach, to w Garbusie zasilało spryskiwacz powietrze z koła zapasowego wink.gif


Że jak to niby banglało ?
Marlon
W garbim nie było pompki elektrycznej, tylko powietrze z zapasu, po otwarciu zaworka, wypychało płyn ze zbiorniczka na szybę. Sprytniejsze to niż np. w starych maluchach (tych z gumową gruszką-psiukaczem na środku deski).
Czacza
Dopóki kapcia nie złapałeś smile.gif

Syrena miała ręczny na wajchę wyciąganą spod deski, a światła drogowe na wyłączniku nożnym. Dodatkowo światła stop odpalał wyłącznik ciśnieniowy, a nie stycznik przy pedale.

W 4x4 da się podciąć ręcznym, przynajmniej w znanych mi osobowych 4x4. Nie znam się na offroadzie, choc na codzien grzebię się w Defenderze.
guzior
W justy/swiftcie 4x4 nie da sie podciac recznym, bo jest wiskowa z w centralnym. Działa ona równiez na "wluzowanym" napedzie, wiec wcisniecie sprzegla nic nie da.Jesli dobrze kojarze to nie jest tez naped dołączany, tylko stały.
Warpi
skoro jesteśmy przy dziwnych patentach, w wartburgu żeby zablokować drzwi trzeba wyciągnąć rygielek, jak jest wciśnięty to drzwi są otwarte.
Joker
CYTAT(Warpi @ Sun, 27 Dec 2009 - 19:00) *
skoro jesteśmy przy dziwnych patentach, w wartburgu żeby zablokować drzwi trzeba wyciągnąć rygielek, jak jest wciśnięty to drzwi są otwarte.


Merc S W126 to samo smile.gif z tym że się chował do końca.
Maxim555
CYTAT(Warpi @ Sun, 27 Dec 2009 - 19:00) *
skoro jesteśmy przy dziwnych patentach, w wartburgu żeby zablokować drzwi trzeba wyciągnąć rygielek, jak jest wciśnięty to drzwi są otwarte.


to skoro już o tej wspaniałej limuzynie z wschodnich Niemiec mowa, to wardburg miał super patent na zime. Metalową żaluzję przed silnikiem, sterowaną z szoferki. Chłodnica w tym wynalazku znajdowała się za silnikiem, a wiatrak napędzał drążek idący przez głowicę. Jak dziś pamiętam terkot jaki wydawał silnik i zazdrosne miny przechodniów haha.
Javie
Jak już poruszony był temat Syreny, to ja zapytam, co to jest wolne koło w tymże samochodzie i do czego służy ? (Mam nadzieje, że to nie wstyd nie wiedzieć smile.gif)
cowboy
wolne koło służy temu żeby nie hamowac silnikiem

jak sie w dwusuwie hamuje silnikem na zamknietej przepustnicy to mozna zatrzec co nieco bo w paliwie jest olej smile.gif
Raxxel
CYTAT(Javie @ Sun, 27 Dec 2009 - 20:31) *
Jak już poruszony był temat Syreny, to ja zapytam, co to jest wolne koło w tymże samochodzie i do czego służy ? (Mam nadzieje, że to nie wstyd nie wiedzieć smile.gif)

Wolne koło to coś w rodzaju luzu w skrzyni biegów.
Javie
Dzięki smile.gif
Skiba
do czego to służy i gdzie sie to montuje?
http://www.bacciromano.com/index.php?p=pro...p;pcd=4721#4721
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.