Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Motoryzacyjne pytania i odpowiedzi...
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164, 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173, 174, 175, 176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184, 185, 186, 187, 188, 189, 190, 191, 192, 193, 194, 195, 196, 197, 198, 199, 200, 201, 202, 203, 204, 205, 206, 207, 208, 209, 210, 211, 212, 213, 214, 215, 216, 217, 218, 219, 220, 221, 222, 223, 224, 225, 226, 227, 228, 229, 230, 231, 232, 233, 234, 235, 236, 237, 238, 239, 240, 241, 242, 243, 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250, 251, 252, 253, 254, 255, 256, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 263, 264, 265, 266, 267, 268, 269, 270, 271, 272, 273, 274, 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281, 282, 283, 284, 285, 286
rottie
Z cyklu "Rozmyslania w korku" smile.gif Moze ktos mi (i innym) wyjasni pare rzeczy.
Zaczne od automatycznych skrzyni biegow -
1) Dlaczego w moich autach z automatyczna skrzynia biegow, po odpuszczeniu gazu auto duzo wolniej (lub w ogole?) hamuje silnikiem niz w autach w manualu? Czy po odpuszczeniu gazu automat wrzuca "luz" i dlatego auto sie toczy duzo dluzej?
2) Dlaczego w wiekszosci przypadkow ( przynajmniej z tych ktore znam) auta z automatyczna skrzynia biegow pala wiecej niz ich odpowiedniki z manualna?
Tak na chlopski rozum - co za problem zaprogramowac skrzynie na maksymalna ekonomie? Skoro sa przyciski do przelaczania na sport mogloby byc tez odwrotnie - zmiana zawsze przy 3000obr itp. ...
Dzieki! wink.gif
RyszardWN
z wikipedii:

"Typowa skrzynia automatyczna w trybie podstawowym D nie ma żadnych możliwości hamowania momentem ("hamowania silnikiem" czy podobnie, ale samą skrzynią), gdyż w układzie kinetycznym występują sprzęgła jednokierunkowe i hydrokinetyczne."

"W przypadku sytuacji zapewniającej optymalną obsługę skrzyni biegów (samochód prowadzony przez kierowcę fabrycznego doskonale znającego cechy pojazdu, jazda odbywająca się na torze testowym świetnie znanym kierowcy, jak również samochód jeździ sam na torze) zużycie paliwa przez samochód ze skrzynią manualną jest niższe o 0,9–1,2 l/100 km w porównaniu z analogicznym pojazdem ze skrzynią automatyczną. Natomiast w sytuacji, kiedy nie można zapewnić optymalnej obsługi skrzyni manualnej (czyli w normalnym ruchu po drodze) różnica ta maleje, a nawet zużycie paliwa w pojeździe ze skrzynią manualną jest wyższe."
rottie
CYTAT(RyszardWN @ Mon, 17 Aug 2009 - 19:21) *
gdyż w układzie kinetycznym występują sprzęgła jednokierunkowe i hydrokinetyczne."

No dobra, super, a po polsku?? smile.gif

A co do spalania - Twoj cytat mnie nie przekonuje. Dane producentow, internet i moje wlasne doswiadczenie wskazuje ze auto pali wiecej przy takiej samej jezdzie.
dobrus
poczytaj sobie na googlach o sprzęgle hydrokinetycznym... i sam znajdziesz odpowiedzi na wszytskie swoje pytania wink.gif
hz10
straty w automacie są większe (pompa, sprzęgło) stąd są chłodnice do chłodzenia oleju ,sporo momentu w takiej skrzyni jest w ciepło, co do braku hamowania to jak wyżej, silnik spada z obrotów sprzęgło przestaje działać i skrzynia zostaje rozłączona z silnikiem ,to tak w skrócie
rottie
Dzieki smile.gif

Mam nastepne - teraz paliwa.

Czy to prawda ze oktany "ulatniaja sie z paliwa" i lepiej jest kupowac ze stacji z duzym ruchem, gdzie paliwo bedzie "swiezsze" bo czesciej wymieniane?
hz10
generalnie benzyna ulega starzeniu ale nie sądze żeby w ciągu paru miesięcy zmieniła swe parametry wink.gif
Iceman.
no widzisz hz10, i tu dziwna sprawa, bo nieraz miałem problemy z uruchomieniem jakiegoś pojazdu, w którym paliwo stało dośc długo, bądź zostało wlane paliwo ktore juz miało kilka miesięcy, natomiast po wlaniu "świeżego" paliwa nie było najmniejszych problemów.
Pomijam źródło paliwa, czy było ono od znanego dostawcy czy nie, ale zawsze po upływie dłuższego czasu miało specyficzny zapach.
Tego typu problemow z ON nie miałem.
huh.gif
hz10
z własnego podwórka, moto stoi nie używane przez ponad pół roku (okres zimowy) i zawsze pali od strzała i mocy mu nie brakuje , ale pewnie tak jak napisałeś zależy co zie zatankuje
Reaper
A ja z kolei nie mialem czasu ostatnio swojego sztrucla robic i stoi pod dziupla lakiernika, w tydzien wsiaklo 12l paliwa z baku, a tylko ja mialem kluczyc od korka. Zalalem swieze paliwko i od strzala zagadal
Nuttie
To ja jeszcze zapytam, czy auto z DSG też nie hamuje silnikiem? rottie nie podał jaki ma automat smile.gif
jagus
a propo automatu. jak jest na Drive to silnikiem nie hamuje ale jesli w zwyklym automacie wrzuci sie na 1,2...(jazda pod gorke lub cos w tym stylu, aby skrzynia nie przelaczyla na nastepny bieg tylko jechala na danym np na dwojce na wysokich obrotach) to juz wtedy mozna hamowac silnikiem. jak to jest?
Wombat
DSG jest "zwykłą" przekładnią mechaniczną, sprzęgła są cierne a nie hydrokinetyczne wiec normalnie hamuje silnikiem.
DSG to w zasadzie manual wspierany siłownikami które szybciej i prcyzyjniej szarpią lewarkiem niż ty. To duże uproszczenie ale do tego sie sprowadza.
Colin
Automat napewno hamuje, ale duzo slabiej. Na D jak sie puszcza gaz, to zwykle wrzuca wyzszy bieg - jezeli sie recznie ogranicza biegi to czuc hamowanie. Oczywiscie na niskich obrotach ze wzgledu na wymienione sprzeglo hydrokinetyczne nie ma co wiele liczyc na hamowanie smile.gif
Joker
CYTAT(jagus @ Tue, 18 Aug 2009 - 10:04) *
a propo automatu. jak jest na Drive to silnikiem nie hamuje ale jesli w zwyklym automacie wrzuci sie na 1,2...(jazda pod gorke lub cos w tym stylu, aby skrzynia nie przelaczyla na nastepny bieg tylko jechala na danym np na dwojce na wysokich obrotach) to juz wtedy mozna hamowac silnikiem. jak to jest?


Wydaje mi się, że na tej 4-ce też hamuje, tylko to bardzo słabo odczuwalne zjawisko. W trybie Drive (mówię na przykładzie mojej skrzyni) po odjęciu nogi z gazu jest tak jak napisał Colin wpakowany najwyższy bieg. Gdy prędkość mam 50 km/h i więcej to ładuje już 4-kę. A że 3-kę mam do 200 kmh i nawet przy 140-150 nie czuć hamowania gdy zadam mu tylko 3, czasem nie czuć hamowania gdy zadam mu 2 przy 80 (2ka do 130kmh) to nie dziwię sie, że nie czuć hamowania najdłuższego biegu 4-ki przy odjęciu nogi z gazu nawet przy prędkości 140-150.

I tu pytaine ode mnie:
Czy na Drive po odjęciu nogi z gazu, zanim dojdzie do całkowitego "wyrzucenia na luz" paliwo jest podawane?
Colin
Jezeli jest odcinane, to napewno powyzej wyzszych obrotow niz w manualu. Zwykle auta z reczna skrzynia maja odciecie paliwa powyzej 1200-1600obr. Automat stawiam, ze minimum 2500, bo zwykle do takich obr wyczuwalny jest "uslizg" sprzegla (czy tez konwertera).
Joker
To by wyjaśniało poniekąd odczucia z jazdy... Dzięki.
jagus
dodam jeszcze ze w dodge-u caravanie ktorym jezdzilem i fordzie f-150 po wrzuceniu na jakikolwiek inny bieg niz D (1,2,3) bylo odczuwalne hamowanie silnikiem tak jak w zwyklym manualu. podczas jazdy tymi autami na Drive, po puszczeniu calkowicie gazu skrzynia w ogole nie hamowala. totalny "luz"
powiedzmy ze dojezdzam do swiatel ale jest czerwone wiec puszczam gaz. auto sie toczy okolo 50-60 km/h. nagle zapala sie zielone wiec wciskam gaz. silnik wczodzi na obroty i jedzie np na 3-4 biegu. jakby z luzu od razu na zadany bieg.
druga sytuacja to taka gdy sie rozpedzam spod swiatel, osiagam ok 80 km/h i juz cche przy takiej predkosci zostac. odpuszczam gaz ale nie calkowicie. doslowinie minimalnie go trzymam. od razu skrzynia przezuca na mozliwie najwyzszy bieg w tym przypadku niech to bedzie 4. chodzi na ok 1700obr/m i tak sie dalej toczy.
Jedenasty
zależy też czy skrzynia jest sterowana mechanicznie czy elektronicznie

pzdr
hwojtek
CYTAT(jagus @ Tue, 18 Aug 2009 - 12:45) *
dodam jeszcze ze w dodge-u caravanie ktorym jezdzilem i fordzie f-150 po wrzuceniu na jakikolwiek inny bieg niz D (1,2,3) bylo odczuwalne hamowanie silnikiem tak jak w zwyklym manualu. podczas jazdy tymi autami na Drive, po puszczeniu calkowicie gazu skrzynia w ogole nie hamowala. totalny "luz"

Amerykanie z defaulta na programach innych niż D mają włączony lockup.
Joker
CYTAT(jagus @ Tue, 18 Aug 2009 - 12:45) *
dodam jeszcze ze w dodge-u caravanie ktorym jezdzilem i fordzie f-150 po wrzuceniu na jakikolwiek inny bieg niz D (1,2,3) bylo odczuwalne hamowanie silnikiem tak jak w zwyklym manualu. podczas jazdy tymi autami na Drive, po puszczeniu calkowicie gazu skrzynia w ogole nie hamowala.

Ja niejasno się wyraziłem - u mnie też na 3-2-1 JEST hamowanie silnikiem ale nie tak mocno odczuwalne jak w manualu (raczej przez zestopniowanie skrzyni).
Reaper
Ja jak jezdzilem na islandii kolezanki Citroenem C3 to w trybie snow hamowalo to cos silnikiem
spd
Jak już jesteśmy przy skrzyniach biegów to zadam pytanie, które mnie od dłuższego czasu nurtuje. Mianowicie czemu z dragowym automatem silnik wydaje jednostajne buczenie jakby pracował cały czas na tych samych obrotach?
dejv667
CYTAT(spd @ Wed, 26 Aug 2009 - 23:41) *
Jak już jesteśmy przy skrzyniach biegów to zadam pytanie, które mnie od dłuższego czasu nurtuje. Mianowicie czemu z dragowym automatem silnik wydaje jednostajne buczenie jakby pracował cały czas na tych samych obrotach?

Bo zapewne pracuje. Nie wiem jak dziala automat do dragu, ale obstawiam, ze blizej mu do skrzyni bezstopniowej niz do normalnej skrzynki automatycznej. Dzieki temu od startu do mety jedziemy na obrotach przy ktorych silnik generuje maksimum mocy.
Jesli sie myle to prosze mnie poprawic.
Purchawa
Z tego co ostatnio czytalem o nowych skrzyniach automatycznych z USA, to zaczeli oni stosowac dodatkowy bieg tylko do hamowania silnikiem.
Czyli przykladowo skrzynia ma 5 biegow do normalnej jazdy plus jeden, do jazdy nie wykozystywany.
Joker
Ciekawe o jakim przełożeniu w stosunku do głównego.
Colin
CYTAT(dejv667 @ Thu, 27 Aug 2009 - 08:38) *
Bo zapewne pracuje. Nie wiem jak dziala automat do dragu, ale obstawiam, ze blizej mu do skrzyni bezstopniowej niz do normalnej skrzynki automatycznej. Dzieki temu od startu do mety jedziemy na obrotach przy ktorych silnik generuje maksimum mocy.
Jesli sie myle to prosze mnie poprawic.

Wydaje mi sie, ze spowodowane jest to powolnym "klejeniem" sprzegla. To czesto mozna w automatach spotkac, ze w pewnym zakresie (raczej na niskich obr) samochod przyspiesza a obroty stoja w miejscu. Ale dragowym nie jezdzilem i tylko sie mi moze wydawac.
rottie
Ok, to jeszcze jedno:
Czy samochod w automacie w ktorym jest tryb SPORT pali tyle samo co w normalnym trybie, przy ekonomicznej jezdzie?

Przyklad - jezdze przewaznie w trybie SPORT w mojej 540 bo lepiej sie zbiera, ale czasami stoje w korkach albo wleke sie powoli. Czy powinienem wtedy przerzucac na normalny tryb jak i tak nie wykorzystuje wyzszych obrotow do zmiany biegu itp, czy nie ma to sensu bo i tak jezdze ekonomicznie/wolno?
PietereQ
CYTAT(dejv667 @ Thu, 27 Aug 2009 - 08:38) *
Bo zapewne pracuje. Nie wiem jak dziala automat do dragu, ale obstawiam, ze blizej mu do skrzyni bezstopniowej niz do normalnej skrzynki automatycznej. Dzieki temu od startu do mety jedziemy na obrotach przy ktorych silnik generuje maksimum mocy.
Jesli sie myle to prosze mnie poprawic.


Z tego co pamiętam jak pokazywali w jakimś programie, rozbebeszoną skrzynie z dragstera po jednym biegu, jest to w zasadzie skrzynia jednobiegowa z wielotarczowym sprzęgłem, którego "spięciem" ustawia się przyśpieszenie/trakcję/obroty.
Joker
CYTAT(rottie @ Thu, 27 Aug 2009 - 22:02) *
Ok, to jeszcze jedno:
Czy samochod w automacie w ktorym jest tryb SPORT pali tyle samo co w normalnym trybie, przy ekonomicznej jezdzie?

Przyklad - jezdze przewaznie w trybie SPORT w mojej 540 bo lepiej sie zbiera, ale czasami stoje w korkach albo wleke sie powoli. Czy powinienem wtedy przerzucac na normalny tryb jak i tak nie wykorzystuje wyzszych obrotow do zmiany biegu itp, czy nie ma to sensu bo i tak jezdze ekonomicznie/wolno?



rottie,

spójrz jak zachowuje się silnik i wyobraź sobie manuala.
Skoro biegi podciągane są wyżej, a na (przykładowo) 1/2 gazu masz otwarcie przepustnicy na 3/4 (stąd NIBY lepiej się zbiera) i redukcję to jak sam wiesz wyższe obroty - więcej paliwa. Przy spokojnej jeździe spali więcej, bo często bez sensu trzyma wysokie obroty mimo, że Tobie "wystarczyłby" już wyższy bieg na daną chwilę.

Jeśli chodzi o samo spalanie - spali więcej, ciągnie wyżej obroty, i dłużej je trzyma zanim zmieni na kolejny bieg.
Ma to jeden plus, czujesz auto na obrotach, odpuszczenie gazu = hamowanie silnikiem z wyższych obrotów, stabilniej na kołach niż na "automatowskim luzie".

PS. Wiem, że dużo cudzysłowów ale to po to, by się nie czepiać nazw a przełożyć na pracę automatu.
PS2. Dodatkowo powiem Ci, że "lepsze zbieranie się" to tylko subiektywne odczucie. Gdy walniesz mu w dechę, to czy na sporcie, czy na ekonomicznej pojedzie tak samo. Chyba, że te zbieranie się, to właśnie dłuższe trzymanie wyższych obrotów zamiast wyższego biegu i redukcji, to się zgodzę. Ale jak jeździsz spokojnie, to i na ekonomicznej wyczujesz jak głęboko dępnąć gaz, by mieć redukcję na pożądany bieg.
maxZ
CYTAT(joker @ Thu, 27 Aug 2009 - 22:36) *
rottie,

spójrz jak zachowuje się silnik i wyobraź sobie manuala.
Skoro biegi podciągane są wyżej, a na (przykładowo) 1/2 gazu masz otwarcie przepustnicy na 3/4 (stąd NIBY lepiej się zbiera) i redukcję to jak sam wiesz wyższe obroty - więcej paliwa. Przy spokojnej jeździe spali więcej, bo często bez sensu trzyma wysokie obroty mimo, że Tobie "wystarczyłby" już wyższy bieg na daną chwilę.

Jeśli chodzi o samo spalanie - spali więcej, ciągnie wyżej obroty, i dłużej je trzyma zanim zmieni na kolejny bieg.
Ma to jeden plus, czujesz auto na obrotach, odpuszczenie gazu = hamowanie silnikiem z wyższych obrotów, stabilniej na kołach niż na "automatowskim luzie".

PS. Wiem, że dużo cudzysłowów ale to po to, by się nie czepiać nazw a przełożyć na pracę automatu.
PS2. Dodatkowo powiem Ci, że "lepsze zbieranie się" to tylko subiektywne odczucie. Gdy walniesz mu w dechę, to czy na sporcie, czy na ekonomicznej pojedzie tak samo. Chyba, że te zbieranie się, to właśnie dłuższe trzymanie wyższych obrotów zamiast wyższego biegu i redukcji, to się zgodzę. Ale jak jeździsz spokojnie, to i na ekonomicznej wyczujesz jak głęboko dępnąć gaz, by mieć redukcję na pożądany bieg.


Wydaje mi sie że nie masz racji w pkt.2 Popierwsze sam wykazałeś że "lepsze zbieranie sie" to wcale nie jest subiektywne li tylko odczucie gdyż silnik wyżej sie kreci. Pozatym jest jeszcze cos takiego jak szybsze działanie przepustnicy w trybie sport czy w niektórych samochodach bardziej agresywna - szybsza zmiana przełożeń.
rottie
CYTAT(maxZ @ Thu, 27 Aug 2009 - 22:44) *
Pozatym jest jeszcze cos takiego jak szybsze działanie przepustnicy w trybie sport

Prawde mowiac to mnie wlasnie przekonuje do tego trybu i dlatego go uzywam, w zakorkowanym Londynie i tak rzadko kiedy przekraczam 60km/h/3 bieg
Joker
CYTAT(maxZ @ Thu, 27 Aug 2009 - 23:44) *
Wydaje mi sie że nie masz racji w pkt.2 Popierwsze sam wykazałeś że "lepsze zbieranie sie" to wcale nie jest subiektywne li tylko odczucie gdyż silnik wyżej sie kreci. Pozatym jest jeszcze cos takiego jak szybsze działanie przepustnicy w trybie sport czy w niektórych samochodach bardziej agresywna - szybsza zmiana przełożeń.

dlatego dopisałem to :

CYTAT(joker @ Thu, 27 Aug 2009 - 22:36) *
Chyba, że te zbieranie się, to właśnie dłuższe trzymanie wyższych obrotów zamiast wyższego biegu i redukcji, to się zgodzę.


Spalanie jest jednak większe to głównie chciałem potwierdzić smile.gif
A przepustnica tak jak powiedziałem, depczesz gaz nie za mocno a auto reaguje jakby on był w podłodze. Co innego szybsze zmiany biegów w trybach SMGII ale to inna bajka.

Reasumując: tak - auto jest żwawsze*. Tak - auto więcej pali.

*) te żwawsze to użytkowanie silnika i przełożeń, bo przyspiesza tak samo, tylko daje nam lepsze warunki do tego (brak czasochłonnej redukcji etc.).
maxZ
Joker no offence, ALE samochód w trybie sport przyspiesza lepiej. Tryb sport nie wzmacnia silnika ale jak to ująłeś dajenam lepsze warunki w skutek czego auto lepiej przyspiesza!
Joker
CYTAT(maxZ @ Fri, 28 Aug 2009 - 00:10) *
Tryb sport nie wzmacnia silnika ale jak to ująłeś dajenam lepsze warunki w skutek czego auto lepiej przyspiesza!

Dokładnie, rozumiemy się smile.gif
Wombat
Joker - namieszałeś.

W trybie "sport" automat kręci silnik wyżej nim zmieni bieg - wcale go nie trzyma dłużej na wysokich obrotach, nie musi - poprostu AŻ do tych obrotów dociera. I samo to że"kręci wyżej" powoduje to że samochód lepiej sie zbiera. REALNIE. Bo nic wiecej nie trzeba.
Samochód NIE MOŻE przyśpieszać tak samo jeżeli zmiana odbywa sie przy innych wartościach obrotowych silnika.

Doświadczenie proste jak drut.
Zmieniaj dynamicznie biegi dochodząc do 3500 obr a zmieniaj je dopiero przy 5500 obr. W tym drugim przypadku rozpędzisz sie szybciej. Wynika to z tego że jeżeli po zmianie biegu obroty spadają ci o np: 1500obr to silnik szybciej nadrobi te 1500obr w zakresie 4000-5500 gdzie jest mocniejszy niż w zakresie 2000-3500 gdzie generalnie jest słaby. Wyjątek to najwyższy bieg gdzie na dole jeszcze jako tako przyśpiesza a na górze to już wcale nie chce bo zjadają go opory powietrza. Ale na ogoł w zakresach prędkości dla biegów I-III opory nie odgrywają aż takie roli -wiekszość silników każdy z tych biegów dokręci do odcinki.

Automatycznie jeżeli pozwala sie silnikowi kręcić wyżej to pali on więcej.

Do tego dochodzi cała "otoczka" w trybie SPORT. Czyli np szybsze (wcześniejsze) redukcje czy agresywniejsze mapy.
Joker
CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 01:39) *
W trybie "sport" automat kręci silnik wyżej nim zmieni bieg - wcale go nie trzyma dłużej na wysokich obrotach

pisałem na podstawie nowych BMW, a tam trzyma dłużej

np. wyprzedzasz, łyknąłeś jedno-dwa auta, wracasz na pas by po chwili znowu wyprzedzać i masz cały czas obroty mimo, że z gazu trochę odpuściłeś - wygodne, bo czujesz namiastkę manuala

CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 01:39) *
Zmieniaj dynamicznie biegi dochodząc do 3500 obr a zmieniaj je dopiero przy 5500 obr.

Oczywiście - pod warunkiem, że ma być dynamicznie. rottie na początku napisał o powolnej jeździe i sensie trybu sport i w tą stronę poszedłem.
I tu :
CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 01:39) *
Samochód NIE MOŻE przyśpiesz tak samo jeżeli zmiana odbywa sie przy innych wartościach obrotowych silnika.

MY MOŻEMY przyśpiesz tak samo pomimo zmiany przy innych wartościach obrotowych. Cały czas chodziło mi o te korki i powolne turlanie się. Przy dynamicznej jeździe owszem, masz rację.

Fakt - namieszałem.
Usłyszałem ostatnio, że komuś na Sport-jeździe samochód lepiej przyspiesza niż w zwykłym trybie (na pełnym bucie). I jedno co chciałem przekazać, to że na etapie limuzyny jaką jest 540i, gdy jedziemy 70km/h to depnięcie w podłogę w obu trybach (zakładamy, że jechaliśmy spokojnie czyli nawet na sportowej zapięty jest już wyższy bieg wymagający redukcji) da taki sam rezultat.
To nie przycisk w M5 co daje +100 KM.

A co do reszty zgadzam się.
Wombat
CYTAT
Usłyszałem ostatnio, że komuś na Sport-jeździe samochód lepiej przyspiesza niż w zwykłym trybie (na pełnym bucie).


Ale tak powinno być i na ogoł tak jest. Ew. w furach typu M5 gdzie mocy jest nadmiar jest to róznica mało wyczuwalna bo "idzie" z każdych obrotów. Ale w słabszych juz czuc.

Oczywiscie nawet w trybie "sport" możesz wolno wciskac gaz i wtedy pojedzie wolniej - to oczywiste. Ale my nie o tym
SajneK
Ten cały tryb sport u mnie w 740:

1) wyżej kręcił (do odcinki)
2) po wyprzedzeniu np 3 aut, musiałem moment poczekać zanim wezmę 4 to nie wrzucal od razu 5tego biegu tylko np poczekał kilka sekund na 3cim na 4000obr.
3) tak jakby szybciej otwierał przepustnicę ale nie wiem, moze sobie sam to wkręcałem

Skiba
mam pytanie z innej kategori motoryzacji
w jakim celu do drazka hamulca recznego podpiety jest przewod hamulcowy z pompki
http://2.bp.blogspot.com/_rDlsbpQ9Hmk/SZP3...00_12_Large.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_rDlsbpQ9Hmk/SZP3...00_10_Large.jpg
Joker
Widzisz, problem dyskusji w tym temacie polega na definicji terminów przyspieszać, przyspieszyć, żwawy, "lepiej chodzi"

CYTAT(joker @ Fri, 28 Aug 2009 - 09:13) *
Usłyszałem ostatnio, że komuś na Sport-jeździe samochód lepiej przyspiesza niż w zwykłym trybie (na pełnym bucie).

CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 10:13) *
Ale tak powinno być i na ogoł tak jest.

Ujmę inaczej. Człowiek ten stwierdził, że auto LEPIEJ WKRĘCAŁO SIĘ NA OBROTY co jest bzdurą (Opel V6), bo pomijając szybszą zmianę biegu w trybie sport o ile skrzynia się w ten sposób przeprogramuje oraz pomijając szybszą reakcję przepustnicy na pedał gazu to nie wyobrażam sobie, żeby auto np. na 2 biegu od 2000 RPM do odcinki wkręciło się szybciej na pełnym bucie niż w zwykłym trybie.

PS. Z tego wszystkiego będąc teraz w mieście przegoniłem auto w trybie sport. U mnie w Toyocie i tak skrzynia jest szybka i na najmniejsze obciążenie reaguje szybką redukcją ale co by nie mówić żwawo było smile.gif jazda w wyższym zakresie obrotów między zmianami m.in. owocuje rzadszymi redukcjami względem trybu economy, a te z kolei przy 4-biegowym AT są męczące.
Wombat
No wiec trzeba pominac ogolniki i terminy nieprecyzyjne i skupic sie na na jednym pewniku - przyspieszeniu z gazem w podłodze. Wtedy w trybie "sport" samochód przyspieszy lepiej bo silnik bedzie wkrecany wyżej.
redukowac tez bedzie wczesniej utrzymując wyższe obroty - co zapewni lepszą reakcje na gaz.


CYTAT
mam pytanie z innej kategori motoryzacji
w jakim celu do drazka hamulca recznego podpiety jest przewod hamulcowy z pompki
http://2.bp.blogspot.com/_rDlsbpQ9Hmk/SZP3...00_12_Large.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_rDlsbpQ9Hmk/SZP3...00_10_Large.jpg


Hydrauliczny reczny - możesz zacinac a linki sie nie rozciagaja bo ich nie ma wiec zachowuje skutecznosc
Joker
Teraz Ty namieszałeś czy czegoś nie zrozumiałem? smile.gif

CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 13:29) *
przyspieszeniu z gazem w podłodze. Wtedy w trybie "sport" samochód przyspieszy lepiej bo silnik bedzie wkrecany wyżej.


Przy przyspieszaniu z gazem w podłodze czy w trybie sport czy economy (w większości aut) silnik wkręci się tak samo wysoko - do odcinki.
Sadek
CYTAT(joker @ Fri, 28 Aug 2009 - 13:44) *
Teraz Ty namieszałeś czy czegoś nie zrozumiałem? smile.gif



Przy przyspieszaniu z gazem w podłodze czy w trybie sport czy economy (w większości aut) silnik wkręci się tak samo wysoko - do odcinki.



Nieprawda, właśnie do tego służy tryb S/Sport. Jego głównym zadaniem jest podniesienie granicy obrotów, przy których następuje zmiana na bieg wyższy.
Joker
Sadek, nie załamuj mnie smile.gif przeczytaj całą moją konwersację z Wombatem. Mówiliśmy już o tym, co teraz napisałeś, czyli o ogólnym podniesieniu obrotów zmiany biegu, czego zalety opisane są stronę wcześniej.

wyrwałeś jedno zdanie z konteksktu a napisałem teraz tylko o przyspieszaniu z gazem w podłodze na post Wombata

CYTAT(Wombat @ Fri, 28 Aug 2009 - 13:29) *
skupic sie na na jednym pewniku - przyspieszeniu z gazem w podłodze. Wtedy w trybie "sport" samochód przyspieszy lepiej bo silnik bedzie wkrecany wyżej.


gazem w podłodze
gazem w podłodze
gazem w podłodze
gazem w podłodze
gazem w podłodze
gazem w podłodze

wystarczy? W trybie zwykłym jak i sport z GAZEM W PODŁODZE silnik dokręci się do odcinki.


Nawet cytując Ciebie
CYTAT(-Sadek- @ Fri, 28 Aug 2009 - 13:52) *
właśnie do tego służy tryb S/Sport. Jego głównym zadaniem jest podniesienie granicy obrotów, przy których następuje zmiana na bieg wyższy.

Co nie oznacza, że na zwykłym trybie do odcinki nie dokręcimy. Spójrz na swoją odpowiedź do tego co zacytowałeś Sadek.

To tak jakbym napisał:
Ludzie jedzą pączki z polewą lukrową jak i czekoladową.

A Ty na to:
-Nieprawda. Po to w pączki wpuszcza się dżem żeby były smaczniejsze.

PS. A teraz wiem co Wombat miał na myśli. Jazda z gazem w podłodze, czyli (wg tamtego postu) dłuższy czas szybsze ganianie. Silnik będzie wkręcany wyżej za każdym razem, stąd szybciej pojeździmy wciskając nawet do podłogi, bo mamy cały czas niższy bieg, wyższe obroty. A o czym ja piszę to już chyba też jasne.
Wombat
Ale Sadek ma racje. W trybie "Econo" pomimo gazu w podłodze silnik nie bedzie aż tak ścigany. Może w M5 tak ale 3-4 automaty "zwykłe" z którymi miałem doczynienia zachowują sie zupełnie inaczej przy gazie w podłodze w zalezności od trybu. Inaczej te tryby pracy nie miały by sensu jak sobie to możesz sam pedałem gazu ustawiac jak chcesz.
Joker
Spotkałem się jedynie z 2-ma autami, w których przy Econo i gazie w podłodze silnik nie kręcił do odcinki. Przy zestawieniu z kilkudziesięcioma innymi uznałem je za mniejszość (a ujeżdżałem R4, R5, R6, V6, V8, diesle, benzyna) . Poza tymi dwoma przy zadanym pedale w podłodze po redukcji na najniższy możliwy bieg silnik dokręcał się do końca. A Ty trafiłeś akurat na 3-4 podobne to tych dwóch z mego przypadku. Stąd pewnie inny tok myślenia w dyskusji. Oprócz przedstawienia kilku różnych stron mamy jednak to samo pojęcie (czyt. mówimy o tym samym)
A tryby mają sens co sam łopatologicznie rozpisałeś na poprzedniej stronie - co innego jeździć w zakresie obrotów 1500-3500 a co innego 3000-5500.
Wyjątkiem było SMGII (M3 E46) który miał 7 (czy 6?) trybów pracy. O tym można popisać dłużej.
Skiba
wombat nie wiem czy sie nie zrozumielismy czy zdjecia juz nie działaja dlatego wrzucam raz jeszcze
http://img23.imageshack.us/img23/5140/satr...200010large.jpg
http://img44.imageshack.us/img44/6568/proton1.jpg

chodzi o przewod zaznaczony kolorem czerwonym
Jedenasty
zapewne ma spust także sterowany hydraulicznie ale dlaczemu pojęcia nie mam

pzdr
Sadek
CYTAT(joker @ Fri, 28 Aug 2009 - 14:52) *
Spotkałem się jedynie z 2-ma autami, w których przy Econo i gazie w podłodze silnik nie kręcił do odcinki. Przy zestawieniu z kilkudziesięcioma innymi uznałem je za mniejszość (a ujeżdżałem R4, R5, R6, V6, V8, diesle, benzyna) . Poza tymi dwoma przy zadanym pedale w podłodze po redukcji na najniższy możliwy bieg silnik dokręcał się do końca. A Ty trafiłeś akurat na 3-4 podobne to tych dwóch z mego przypadku. Stąd pewnie inny tok myślenia w dyskusji. Oprócz przedstawienia kilku różnych stron mamy jednak to samo pojęcie (czyt. mówimy o tym samym)
A tryby mają sens co sam łopatologicznie rozpisałeś na poprzedniej stronie - co innego jeździć w zakresie obrotów 1500-3500 a co innego 3000-5500.
Wyjątkiem było SMGII (M3 E46) który miał 7 (czy 6?) trybów pracy. O tym można popisać dłużej.


Nawet jeżeli okaże się, że masz rację to i tak szkoda klawiszy w klawiaturze, żeby rozpoczynać z Tobą jakąkolwiek dyskusję. Poziom Twojej rozmowy pasuje do często przytaczanych komentarzy z popularnego ONETu!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.