Witam, mam do was pytanie odnośnie fiata ducato 2,8iDTD 122KM z roku 2000, na zwykłej pompie VP, bez elektroniki, gaz dodawany mechanicznie, linką.
Sąsiad trzy tygodnie temu wrócił takim oto samochodem do domu zgasił silnik i zostawił.
Wczoraj wieczorem chciał go zapalić, bo dziś miał jechać nim w drogę, silnik nie zapalił.
Pierwsze podejrzenie, zamarzło paliwo, bo mróz u nas był -10stopni, jednak z drugiej strony, paliwo było tankowane na niby markowej stacji LOTOS, również trzy tygodnie temu.
Dziś walczyliśmy z samochodem cztery godziny i nic.
Pompa paliwa podaje paliwo na wtryski, ponieważ po poluzowaniu rurek paliwo tryska bardzo mocno, prąd do elektrozaworu dochodzi, ponieważ słychać jak elektromagnes cyka, również na wszelki wypadek sprawdzane miernikiem i próbówką, wszystko w porządku, jednak silnik nie zapala. Pompa dokładnie taka jak ta na w aukcji
http://allegro.pl/pompa-wtryskowa-ducato-2...2063345741.html, na fotce jest widoczne takie cięgno i elektrozawór.
Teraz pytanie jakie zadanie ma to cięgno, ten elektromagnes???
Sąsiad dzwonił do znajomego, który miał kiedyś taki sam przypadek i u znajomego sąsiada klęknął właśnie ten elektrozawór zawór widoczny na fotce. Jednak u tego znajomego objaw był taki, że pompa wtryskowa, w ogóle nie podawała paliwa na wtryski, u sąsiada podaje pompa paliwo.
Jednak jest problem z tym elektrozaworem, ponieważ w przewodzie elektrycznym, który dochodzi do tego elektrozaworu niema napięcia (prądu), po podaniu prądu nic się z nim nie dzieje.
Jednak po zdemontowaniu owego zaworu i ręczne regulowanie tego cięgna, również nic nie zmienia, silnik dalej nie zapala.
Próbowaliśmy , jednak bez skutku zapalać na paliwie poddanym bezpośrednio do pompy wtryskowej z kanisterka umocowanego tuż koło pompy i nic.
Dodam, że silnik na samostarcie zapala normalnie, ale po zakończeniu psikania w kolektor ssący samostartem znów gaśnie, widać ewidentnie, że silnik nie dostaje paliwa, albo dostaje go nie w tej chwili co potrzeba.
Panowie jeszcze się teraz zastanawiam, czy jest możliwe, że przeskoczył pasek rozrządu na pompie???
Wiem, że tak się zdarza, ale wszystko było ok. nikt nie próbował odpalać tego samochodu na zaciąg, nic nie puknęło, chrupnęło, paliwo jest płynne, nie wydzieliła się parafina z niego.
Panowie doradźcie coś bo w poniedziałek samochód musi wyjechać.
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.