R888 ma mieszanki GG medium i SG soft (trudne do kupienia u nas)

czy na r888 da rade zrobic 20-30k km jazdy ulicznej . czy trzeba brac 595 rsr (ktos pisal ze od przyszlego roku maja nie pekac)

Na R888 na pewno tyle km nie zrobisz. W RS-R też nie jestem pewien, ja tyle na drogówkach w codziennym aucie nie daję rady...

u to niestety r888 nie dla mnie.,.

z ciekawostek , kumpel na conti premiu contact 2 zorbil 150tys.
ja po 25 mam pol bierznika na osi napedowej.

A większość opon od 4mm trzyma już do dupy, wtedy czas na nowe. Ale cudów nie ma, albo grip i miękka guma albo twardo i ślisko.

Na każdej oponie tyle się zrobić przy normalnej jeździe. Wystarczy przesezonować je tak 5-10 lat i guma będzie miała twardość plastiku. Najczęściej duże przebiegi robi się właśnie na używkach.
Co roku mieszanka traci 2-5 Shorów. Ja też kiedyś kupiłem Conti Sport 2 i nie mogę zużyć. Ale opona nie trzyma w ogóle.

ten przyklad ze 150tys to kumpel zrobil majac je od nowosci. auto z salonu, wyjechalo na takich conti.

ja jako swieżak szukam po prostu czegos co lepiej trzyma od CPC2.
lubie jezdzic szybkie zakrety na trasie i czasem tyl zaczyna uciekac przy 130 na zakopiance na przyklad

IMO kup nowe RE050A albo Contisporty i będziesz miał spokój - jeśli oczekujesz dużych przebiegów przy ostrej jeździe.

To są szybkoschodzące opony, ale jednak nie aż tak. A będą trzymać dobrze, Twoje są już po prostu spiczniałe i twarde.

rozmiarów nie ma .
potrzebuje 195/55 15
lub
205/50 15

Albo yokohama s drive, też dobrze trzyma i długo posłuży. Z semislicków poleciłbym ci Yokohama Advan Neova AD08/ Toyo R1R (ta druga lepiej się prowadzi na mokrym).


Toyo R888 to dobra opona na 1/4 ,a federal rs-r dobry na tor ,bo trzeba go dogrzać żeby kleił. Takie moje zdanie.



Jak zdecydujesz się na 205/50r15 to cywilna opona dobrego producenta napewno zaspokoi twoje oczekiwania , moim zdaniem nie ma co ładować się w większe koszta.

Pytam po raz kolejny o Falkena RT615K, miał ktoś styczność?

jesli nie bedziesz dogrzewal opon czyli krotkie pojezdzawki to raczej super miekkie mieszanki potrzebne, co kloci sie z wymogiem dlugich przebiegow. im twardsza mieszanka tym mniej trzyma na zimno, za to jest bardzo trwala wiec troche wykluczaja sie te twoje oczekiwania (trwalosc i przyczepnosc na krotkich dystansach). ja bym zostal przy tym co masz lub kupil po prostu nowa opone (stara ma namiastke przyczepnosci nowej i wysokosc bieznika nie ma tu znaczenia; 5 lat i opona na smietniku powinna sie znalesc) np conti premium contact 5. to chyba najlepsza opona na takie wymagania.
miekka miesznka jak r888 czy profil xr miekki bedzie trzymala bardzo dobrze na suchym, na krotkich odcinkach, ale zuzyje sie bardzo szybko (20tys km lub dwa lata przy lajtowej jezdzie; przy ostrej jezdzie duuzo szybciej), a na mokrym, pokrytym kaluzami asfalcie bedzie miala namiastke przyczpenosci premium contact.
twardy semislik jak federal rs-r bedzie trzymal kiepsko na krotkich dystansach na suchym (gorzej niz te premium contact 2) i zwlaszcza na mokrym szybko poczujesz ze auto trzyma gorzej ale wystarczy przy normalnej jezdzie na 100tys km (pod warunkiem, ze nie popeka w poprzek opony jak kilkunastu osobom) . po nagrzaniu za to zaczyna dopiero sie taka opona wgryzac w suchy asfalt .

Co to za samochód? Rozmiar jest raczej z klasy kompaktowej i ciężko będzie znaleźć fajną, uniwersalną UHP, na której się nie zabijesz na mokrym w drugim sezonie.

16" nie wchodzi w grę?

fabia 105hp. chipa robie na wiosne na 130-140hp. masa mala wiec zabawa w miare.
zaluje ze nie kupilem fabii rs . przy 1200kg 180hp

@piwo. nie wiem skad wyczytales ze mam opone 5lat.
mam ją 2 lata i zurzylem polowe bierznika z przodu. a przytoczylem tylko przyklad kolegi ktory tez ma te opony 2 lata w takim samym aucie i natrzaskał 150tys na nich (przedstawiciel handlowy)

troche przekonuje sie do tych rsr .dlaczego
ano dlatego ze w miescie nie szaleje. wiec dogrzanie niewazne. natomiast czesto jezdze z centralnej polski w gory. tu lubie pocisnac. a i dystanse minimu 70 km tam robie.

30 tys chciabym minimum przejechac. wiec mysle ze jesli bralbym semislick to federal

wyczytalem ze miekka mieszanka federala jest twardsza od twardej mieszanki r888.prawda to?

co do conti. niestety zaczeli pieprzyc rozmiarówke. i CPC5 nie ma mojego rozmiaru .


z ciekawostek fabia jak na kompakt ma duze tarcze (takie jak w superbie. przez co najmniejsza felga jaka mi wchodzi to 15tka) .byle jakie opony przy hamowaniu doslownie uruchamiaja abs w momecie

tylko ferdek fz201 ma 3 rodzaje mieszanek do wyboru i tu mieszanka miekka jest twardsza od r888. rsr jest z duuuuzo twardszej mieszanki niz r888 i nie ma do wyboru rodzaju mieszanki.
co do conti nie mialem na mysli wieku twoich opon bo ich nie znalem. tylko uwage dalem ogolna.
zeby zachecic do zakupu rsr dodam pare linkow:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.p...6&start=300
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hpho...400194133_n.jpg
http://i48.tinypic.com/2q2is2c.jpg
http://i48.tinypic.com/a1jz1f.jpg

W 195/55/15 mozna teraz dostac Yoko AD08 w fajnej cenie. Ale za dlugo to ona raczej nie wytrzyma. Na pewno dluzej niz R888 ale nie tyle, co normalny UHP.

Czy moglbys podac jakie mieszanki ma fz201. Myslalem ze ma dwie. Miekka i srednia ( jakies oznaczenia mają? ) na zwykla droge rsr chyba lepiej sie sprawdzi niz fz201? A jesli by brac fz201 to w jaka mieszanke celowac? Natwardsza czy średnią?

I jeszcze jedno pytanie? Jeśli. Fz ma 3 mieszanki to vzy najtwardsza fz jest bardziej miekka od rsr
czy mniej?

Kup sobie firehawka sz90 i zmieniaj co sezon na nowe... Do takich zastosowań o jakich piszesz będzie to najrozsądniejsza opcja.

FZ pęka tak samo jak RSR, na ulicę nawet fz soft się średnio nadaje, bez dogrzania jest na początku tak se (poza upalnymi dniami.).

Jeżdżenie na codzień na rsr to delikatnie mówiąc zły pomysł... A do fabii w szambie to już w ogóle pomyłka.

kup UHP (np. csc, re50a, ps2 itp.) na semi przy codziennej jezdzie będziesz sie męczył: mokro niska temp + zimna semi = kupa, jak zagrzejesz może brakować zawiasu hebli..

Jest sansa zeby w takiej tmp jak jest teraz -2 do -6 federal Fz-201 poprawnie pracowal? Zastanawiam się nad upalaniem ale boję sięze opona się nie nadaje na takie warunki...

na torze może byś dogrzał kiedyś, na ulicy bez szans. Przy tych temperaturach to ja swoje wszystkie semi i pełne slicki dziś przełożyłem z zimnego do ogrzewanego pomieszczenia

Celem jest ułęż i sie waham...

trzeba slicki i semi slicki przelozyc do cieplego pomieszczenia? Powaznie mroz im zaszkodzi?

Nie wiem czy wszystkim, ale np Yokohama przy slicku A005 KATEGORYCZNIE nakazuje trzymać je z dala od okolic 0st i niższych temperatur, tłumacząc to tym, że guma ulegnie nieodwracalnemu uszkodzeniu i straci swoje właściwości. Biorąc w/w pod uwagę, widząc jak Niemcy na zimę trzymają slicki w dodatnich temperaturach, owinięte stretchem, swoje wszystkie cenniejsze dziś przeniosłem do cieplejszego pomieszczenia. Nie chciało mi się w kołach spuszczać powietrza do połowy cisnienia, co też sugeruje wielu, m.in. Hoosier, ale może w wolnej chwili...

Wyglada to tak z trzymaniem opon w ciepłym miejscu przez okres zimowy, fakt nalezy przechowywac w temp dodatnich, ale nie oznacza ze jak ktos ma r888 czy jakiegos slicka typu A005 na aucie ktore stoi w garazu gdzie temp spada do -5 np. to przestana trzymac, nie poprostu wytraci sie z opony składnik ktory odpowiada za miekkosc gumy i bedzie ciezej je dogrzac (czy wolniej)
Tyle ze dla amatara ktory upala na SUperOesach czy TD nie da sie tego zauwazyc. W WTCC byla by pewnie roznica i stad te ostrzezenia producentów.

Ogolnie polecam i Ja trzymam opony typu slick i semi w temeraturach dodatnich bo np 4 zimy i z opony mamy kartofla twardego i ciezko dajacego sie dogrzac.

aha i do tego dosc wilgotnym najlepiej to wtedy nie trzeba owijac folia zeby nie odparowała itp

Pytanko
FWD, ok.220km/300Nm, 1200kg, gumki na jakieś pojeżdżawki ale pewnie coś na normalnej drodze też będę używał
Czego szukać w 15'? Mam teraz Kumho SPT 195/50 ale to jest zbyt wąskie. Na codzień mam inne kółka więc mogę pozwolić sobie na jakiś semi slick.
Co polecacie w rozsądnej kasie? Chyba najlepiej 205 by było wrzucić.

Opona nie musi być zbyt wąska, może po prostu za słabo kleić Ale przy tej mocy i fwd to dałbym min. 205 albo nawet 225mm. Jak jest mamona to R888.
Kumho SPT to KU31 o ile pamiętam? Dość twarde opony i nie specjalnie zachwalane w świecie, UTQG 290 chyba, MX15 ma sporo niższe koło 180, a to wciąż dużo ponad R888 czy nawet Potenzy.

Tak, KU31
Ogólnie dla mnie nie najgorsze ale jeszcze nie mam rozeznania w innych, lepszych oponach.
225 za szeroko dla tego auta i felg. Dlatego najrozsądniesza opcja to 205.
R888 wyjdą nieźle za komplet.

Będzie pan zadowolony

Kurde a moja Skoda stoi w nieogrzewanym garażu, zmieniac koła na zimę?

Jak masz na co... Gumki tanie nie są, człowiek wykosztowuje się żeby miękkie były, to można się trochę poświęcić.

A nie lepiej pomalować preparatem zmiękczającym?
Z tego co wiem guma nie lubi przede wszystkim zmian temperatury. Wilgoci raczej też nie.

możesz kilka słów co to i jak działa?

Są preparaty, które wchodzą w reakcję z porowatą w końcu strukturą gumy i zmniejszają twardość nawet o 10 Shorów. Przy okazji zatykając pory zwalniają degradację mieszanki wynikającą ze zmian temperatury i wilgotności.
Idealnie było by zamknąć oponę szczelnie bez dostępu powietrza. Dlatego był argument - stretch.
To będzie znacznie lepiej działało.

Możesz podać jakieś wartości twardości gum w popularnych oponach? Albo link do jakiegoś źródła?

Każdy producent podaje z reguły na stronach usa, ew kupujesz durometr i sam sprawdzasz

możesz podać nazwe specifiku?

http://www.ebay.de/itm/Grip-Weichmacher-Re...#ht_1292wt_1139

Przeczytałem cały temat, chciałem zamawiać RSR ale odpuszczę... FWD, 1150kg, 240km... Na co dzień 205/40/17 RE050, a na kreski przód R888 205/50/15 będzie ok?

Specyfik fajny, przypomnę jednak że większość regulaminów sportowych zabrania traktowania opon taką chemią (w porywach wolno docinać).

norbivr6 R888 w tym rozmiarze powinno spokojnie dawać rade

r888 da radę z potenzami

Jaką możliwość sprawdzenia tego mają inspektorzy? Nie chcę bynajmniej namawiać do oszustwa, ale wydaje mnie się, że na większości imprez amatorskich, jeśli już patrzą na opony, to jedyne co jest sprawdzane to czy jest znaczek E.

prędzej czy później wyjdzie na jaw wśród zawodników którzy startują i wtedy bedzie kibel większy niżby pan "delgat" to wykrył hehe.

To dlaczego nei ma kibla jak ktoś zastosuje zajebiście drogie hi-endowe opony, a wszyscy lataja na takich ze sredniej półki? O.o Nie rozumiem tego...

Swoją droga to ciekawe na ile kółek starcza ejdno pomazania, a mozę efekt jest w maire trwały?

To wnika wgłąb opony, więc działa jakiś czas, wszystko zależy ile wcześniej posmarujesz, ile razy itd. Co ciekawe, wd40 ma w mniejszym stopniu, ale podobne właściwości dla gumy. O ile dobrze pamiętam to jakiś związek ropopochodny zmiękcza prawdziwą gumę.
A co ciekawe, nie pamiętam w przepisach zapisu o środkach do opon, kto takowe umieścił?

http://www.pzm.pl/pliki/zg/samochody/regul...0120110_zal.pdf

Zał. 2 :


A glicerol nie zmiękcza gumy ?

domowe mieszanki w google pod hasłem; Tire softener + homemade

np.

http://www.kartingtechinfo.com/tech/prep.htm

http://www.thedirtforum.com/ubb/Archives/A...1-5-000522.html

żadnych nie testowałem:P jeszcze