Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: MERCEDES w202 DTM lightweight body - było M111.975 + hybryda Turbo A45 AMG Borgwarner B03
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Projekty i modyfikacje aut
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34
radzio_gsi
CYTAT(jackkpl @ Tue, 25 Feb 2020 - 10:54) *
Cele są dość proste, najpierw złamać 1:40, póżniej 1:35, póżniej 1:30 itd smile.gif

+1

najwyżej jak będzie mało to dorzucisz drugą taka motorownie napędzającą przednie koła tongue.gif
rado00
ja tu tylko zostawie ten link:

https://www.scigacz.pl/Najmocniejszy,motocy...7,KM,30831.html

Hayka zbudowana przez Przemka Badowskiego ok 550KM i ok 330NM, silnik ma potencjał na sporo więcej, kwestia tylko właśnie skrzyni biegów
berkut
CYTAT
na naszym podwórku powstaje takie v8 złożone z 2x motor z VFR który będzie siedział w toyocie mr smile.gif robi to Berkut, który chyba już nie odwiedza tego forum


Czasem odwiedzam wink.gif Umowmy sie, prawda jest taka ze nie jest to budowane z rozsadku. Progres mozna sledzic na moim fanpage. Na forum wrzuce jak pojedzie wink.gif

Jezdzilem MRka na pojedynczej VFR i moge podzielic sie doswiadczeniem. Nie wiem czemu motocyklowe sprzety sa demonizowane.

Zaczne od wad. Sprzeglo nie jest przystosowane do ruszania autem z tak duza masa, latwo jest je spalic. Brak masy w ukladzie korbowo tlokowym utrudnia plynne ruszanie, latwo zgasic silnik. Skrzynia ma bardzo wysoki pierwszy bieg, jak 2-2.5 w normlanym aucie. Jest maly odstep miedzy 1-6. Albo jest problem z ruszaniem i dobry Vmax na dlugim przelozeniu koncowym, albo krotkie koncowe i niski Vmax.

Dobre rzeczy. Sekwencja! Bardzo niska masa. Latwosc opanowania. Jak sie tym jezdzi ? Tak samo jak z silnikiem samochodowym tej samej mocy. Jakbym przeskalowal obrotomierz by pokazywal 1000-7000 poza dzwiekiem nikt by sie nie zorientowal ze to silnik z motocykla.

CYTAT
A mógłby, pamiętam jak śledziłem temat Escorta który się urwał w połowie relacji sad.gif

co pewnie miało miejsce z 10 lat temu


Dawne czasy wink.gif Nie wiem jaka jest obecnie formula forum ale moglbym swobodnie zrobic watek "berkucie projekty" i wrzucic tam wszystko co robilem od tamtej pory. Tutaj wladza forum musiala by powiedziec czy jest przyzwolenie na taki watek. Duzo by tego bylo. RS6 liczone w kkm, projekty specjalne, glupoty jak doloty wydechy do fajnych fur, duuuuzo tego. Na codzien zajmuje sie fabrykacja i robieniem dziwnych rzeczy. Stad tez czasem po prostu brak checi do tego by moje robic.


Wracajac do glownego watku. Silnik z Hajki to fajny pomysl i bedziesz bardzo zadowolony. Skrzynia wytrzyma, jedyne z czym bedziesz mial troche zabawy to temat sprzegla, nie lubi sie z autami. Chyba ze chcesz uzyc normlanej drogowej skrzyni i sprzegla jak tutaj.
EssiRS
Czy na przesłanych zdjęciach gdzieś jest wprost napisane, że to Hayabusa? Wossner robi tłoki do różnych silników wink.gif

Tak czy owak koniec zagadki i potwierdzam, że w moim Mercedesie będzie zamontowany obecnie silnik, który normalnie napędza motocykl Suzuki Hayabusa, ale również bardzo często występuje w różnych konstrukcjach w Motorsport głównie w HillClimb, a także jest to podstawowa jednostka napędowa (silnik i skrzynia) w Radical SR3.

Silnik będzie zamontowany wzdłużnie i będzie napędzał tylne koła poprzez wał i dyferencjał. Tak jak już pisałem będzie zakuty i przygotowany możliwie jak najbardziej do zastosowania jakie ma mieć obecnie. Będzie kręcił się do 11.000rpm i powinien generować około 450-500KM i ca 380-400Nm.
Wskazany przez Was wykres jest przy zastosowaniu bardzo dużej turbiny GT35 (za dużej). U mnie będzie GT30 i podobno 1 bar ma być już przy około 4500rmp, więc zakres działania turbo będzie całkiem szeroki.

Skrzynia biegów i sprzęgło również zostały poddane modernizacji i wg wszystkich znaków na niebie powinno być ok. Docelowo ma być również quickshifter, downshifter i blipper.

Obecna masa samochodu z silnikiem i skrzynią to 890-910kg. Jest wiele konstrukcji opartych na tym silniku z masą niewiele mniejszą od tej u mnie w samochodzie. Oczywiście mój projekt będzie się mimo wszystko mocno różnił od wszystkich innych, ale o takich szczegółach niebawem.
Tego Lotusa już miałem jechać oglądać, ale spóźniłem się kilka dni wink.gif

Obecnie moim celem jest zbudowanie samochodu, który wyglądem i osiągami będzie "nawiązywał" do oryginału w202 DTM. To nie ma być kopia czy replika.
Oryginał DTM ważył oficjalnie około 980-1040kg, miał moc 450-500KM z V6 (zbudowanego na potrzebę DTM z V8 m113 - zerowa dostępność) kręcącego się do 11.000rpm, do tego sekwencyjna skrzynia.
Jak mam nadzieję widzicie zbieżnych danych z moim Mercedesem jest sporo.

DOHC nie ukrywam, że podejmując decyzje o kolejnym "setupie" tego samochodu patrzyłem na tą wyższą część tabeli z czasami wink.gif
Wydaje mi się, że jest potencjał, na pojawienie się gdzieś wśród tych kolegów, pomimo, że samochód buduję sam od podstaw, wg moich "nieszablonowych" momentami pomysłów. Pracy nad samochodem jest jeszcze sporo, ale też jest sporo aspektów, które mają duży potencjał na poprawę, głównie aerodynamika i zawieszenie. Czas 1:44 w zeszłym roku zrobiłem praktycznie bez żadnego aero, z prędkością na końcu prostej startowej prawie 220kmh.

Jeżeli Motorsport w Polsce będzie dalej się tak dynamicznie rozwijał, a do tego czasu nie minie mi zapał do budowania samochodów, to najpewniej wykorzystam swoje docelowe doświadczenie z tym silnikiem do zbudowania innego samochodu ważącego 400-500kg, ale to najpewniej kwestia przynajmniej kilku lat.
Na obecną chwilę wydaje mi się, że to co buduję powinno być wystarczająco konkurencyjne na tle pozostałych kolegów z którymi mam okazję się ścigać, tym bardziej, że mam jeszcze do zbudowania areo (materiały już czekają na montaż) i mam najpewniej do przebudowania zawieszenie (pomysły są, czekam na informację o dostępności pewnych rzeczy).

Trzymajcie kciuki za bezawaryjne pierwsze jazdy testowej, które odbędą się już niebawem wink.gif
damian146ti
CYTAT(EssiRS @ Tue, 25 Feb 2020 - 13:42) *
Czy na przesłanych zdjęciach gdzieś jest wprost napisane, że to Hayabusa? Wossner robi tłoki do różnych silników wink.gif


Blok za pudełkiem robi za podpis.

CYTAT(EssiRS @ Tue, 25 Feb 2020 - 13:42) *
Silnik będzie zamontowany wzdłużnie i będzie napędzał tylne koła poprzez wał i dyferencjał.


Bieg wsteczny jak będzie zrealizowany? Na inwerterze od Quaife'a?
Dyfer mercedesowski czy coś pokroju Winters'a?

CYTAT(EssiRS @ Tue, 25 Feb 2020 - 13:42) *
Skrzynia biegów i sprzęgło również zostały poddane modernizacji i wg wszystkich znaków na niebie powinno być ok.


Jeżeli nie tajemnica to co jest najsłabszym elementem w skrzyni?



Mis
GT30 1300ccm i 4500rpm 1bar? Brzmi nad wyraz optymistycznie, ale życzę powodzenia. Tak z ciekawości ori Garrett? Jeśli walczysz to dlaczego nie zastosujesz czegoś na kulkach nowszego?
EssiRS
Damian, zdecydowanie wałek zdawczy. Do tego montuję tzw Lock Up Clutch.
Na początku będzie Mercedesowski dyfer, który przełożeniami odpowiada temu co montują w Locostach, z uwzględnieniem średnic kół itd.

Mis turbo mam DBB, nie pisałem, że JB.
Dziękuję, przyda się.

BTW ciekawie to wygląda, że ci co mieli styczność z tym silnikiem (również w wersji turbo) a do tego w samochodzie wypowiadają się optymistycznie na temat projektu, a ci co nie mieli styczności są rozczarowani pomysłem i pewni katastrofy smile.gif
Tym pierwszym dziękuję za podpowiedzi, a tych drugich mam nadzieję niebawem rozczarować wink.gif
Andrzejsr
Ja nie miałem styczności ale kibicuję pozytywnie smile.gif bo fajnie że różnorodność jakaś się pojawia, no i bardzo jestem ciekaw faktycznej wytrzymałości tego przeniesienia napędu, czy jak skomplikowane jest wzmocnienie tego. Bo szukając kitcara kusiły mnie strasznie te motocyklowe (masa , brzmienie, tani sposób na sekwencję z łopatkami itd.) , ale zewsząd się naczytałem że to słaby punkt i już masa kitkarów jest dla tego przeniesienia napędu za duża (a to 500-600kilo plus kierowca a nie 900 plus kierowca) . Tzn jeżdżą, to wiadomo, ale kwestia ile to jest faktycznie realnie od serwisu do serwisu.
Blaid
CYTAT(berkut @ Tue, 25 Feb 2020 - 11:38) *
Dawne czasy wink.gif Nie wiem jaka jest obecnie formula forum ale moglbym swobodnie zrobic watek "berkucie projekty" i wrzucic tam wszystko co robilem od tamtej pory.


Koniecznie! wink.gif
agressor
Świetny projekt, mam nadzieję, że będzie zrobione porządne aero do tego auta.
Wklejam link do JUN BRZ V8 z silnikiem z dwóch zx12r.

https://www.youtube.com/watch?v=s5Q_rGllPVs

Pozdrawiam
soltyk
Montaż silniczka motocyklowego w samochodzie kojarzy mi się z wrzuceniem silnika Ferrari pod kabinę ciężarówki. Moc ta sama, więc wiadomo że to ruszy i będzie jechać. Pytanie brzmi: do kiedy? Wielkość, wytrzymałość skrzyni, sprzęgła, podzespołów silnika to zupełnie inna liga. Tu nie ma pytania CZY coś zdrowo wysra się, tylko kiedy.

Co innego w projektach, które mają udowodnić, że się da. Ale ten Mercedes ma zapitalać po torach i wygrywać wyścigi. Obstawiam, że jeszcze w tym sezonie Essi będzie szukał prawdziwego silnika, bo ta atrapa wyleci i to z hukiem.
prnit
Mi sie zawsze wydawało że na tor ważna jest własnie wytrzymałość wszystkich elementów bo dostają one maksymalnie po dupie. Silinik z hayabusy jest uważany za bardzo udany szczególnie że je uturbiają i one jezdzą ALE jezdzą głównie w motocyklach gdzie przez mniejszą masę taki silnik ma o wiele mniejsze obciążenie..a tutaj samochód koło tony i z silnika 1,3 450-500KM to daje coś 350KM z litra....masakryczna wartość jak na auto na tor...rozumiem niska masa itd ale bardzo dziwi mnie ten wybór..czemu nie chciałeś czegoś pancernego gdzie 500 czy 600 czy 700km jest do ogarnięcia typu jakieś VW 2,5 Tfsi z RS3 ze skrzynią dsg czy nawet starego VR6 na turbo...hmm. ogólnie kibicuje ale bardzo dziwny wybór jednostki napędowej.
_adams_
Chodzi o masę. Nie da się dorównać nadwoziem wersji DTM więc trzeba rzeźbić inaczej. Chyba wie co robi, nie pchałby się przecież w to nie wiedząc czy zda egzamin?
monev
A mi się wydaje, że to super pomysł, raz że oryginalnie, dwa że charakterystyka i rpm do 11k, trzy masa. Ale też ciekaw jestem jak będzie z wytrzymałością w chłoście.
EssiRS
Co konkretnie w Waszej ocenie nie wytrzyma? Wał korbowy, blok, głowica? Tylko konkretnie proszę.
Dodam tylko, że całość będzie postawiona na Ecumaster Black, na nowych wiązkach z nowymi kostkami, "milionem" czujników, z procedurami zabezpieczającymi przy niewłaściwym AFR, EGT, ciśnieniu oleju, ciśnieniu paliwa, czujnika stuków, overboost itd itd itd.

Jak wiecie miał być montowany silnik m104 3.2l Turbo 600-800KM spięty z Getrag DCT GS7d36sg. W pełni świadomie postanowiłem jednak sprawdzić jak to jest ścigać się w wadze piórkowej.
piwo
No pewnie przeniesienie napędu od koła zamachowego i dalej do wału będzie najsłabszym ogniwem. Jakiej szerokości zęby ma skrzynia. Porównywalne do skrzyń samochodowych czy maleństwa? Łożyskowanie skrzyni w obudowie? Obudowa tam nie popęka?
soltyk
A sprzęgło? skrzynia? To też jest od motoru, tylko poprzerabiane. Ponieważ nie interesuję się motocyklami, jako osoba nie znająca tego silnika, nie mogę wskazać najsłabszego punktu. Jednak obawiam się, że więcej niż jeden solidny fuckup wisi w powietrzu.

Craig Breedlove nazwałby to zapraszaniem na przyjęcie niewłaściwych osób. Lepiej wybierać gości, o których wiadomo, że nie sprawią problemu.

Osobiście widziałem jeden pojazd z silnikiem z moto. Leciutkie buggy. Wytrzymało kilka kilometrów - po takim dystansie silnik zatarł się. Następny skończył tak samo po podobnym przebiegu. Wtedy właściciel i wykonawca postanowili obrócić silnik o 90°, do ułożenia w jakim jest oryginalnie w motocyklu. Bo podobno na wzdłuż smok nie łapał oleju. Nie znam dalszych losów tego projektu, ale zdziwiłbym się, gdyby ta teoria sprawdziła się i trzeci silnik przeżył pierwszą jazdę.

ps. Wygrałeś konkurs na najbardziej kontrowersyjny projekt na forum! Połowę userów zszokowało ścięcie kufra, a drugą nowy silnik.
kontrolm
CYTAT(EssiRS @ Thu, 27 Feb 2020 - 18:51) *
Jak wiecie miał być montowany silnik m104 3.2l Turbo 600-800KM spięty z Getrag DCT GS7d36sg. W pełni świadomie postanowiłem jednak sprawdzić jak to jest ścigać się w wadze piórkowej.


czy do wagi piórkowej nie powinieneś mieć też lekkiego nadwozia ? Wiem że odelżasz laminaty te sprawy ale to powinno ważyć 600-650 kg max 700

Ja ogólnie bardzo kibicuję temu projektowi, w końcu znalazł się królik doświadczalny który to przetestuje na naszym podwórku i jeszcze się podzieli wrażeniami - tego brakowało i coś czuję że wytyczy nową ścieżkę w polskim motorsporcie. No i co może być przyjemniejsze niż 10000 rpm ? Wiadomo - 12 000 ;-)
prnit
waga piórkowa to jest 500-700kg, lotus elise czy jakieś autko rurkowe czy nawet opel speedster..ale nie merc który waży pod tonę...życzę powodzenia ale strasznie dziwny wybór jednostki..nie wiem czy nie szkoda kasy na takie eksperymenty zamiast iść wybraną wcześniej ścieżką...tona i 600 czy 700KM to byłoby szybkie auto...a jak chciałbyś coś lżejszego to wtedy kupować lotusa i bawić się z silnikiem z busy...ale twoja kasa twoje zabawki.
DOHC
CYTAT(EssiRS @ Tue, 25 Feb 2020 - 13:42) *
DOHC nie ukrywam, że podejmując decyzje o kolejnym "setupie" tego samochodu patrzyłem na tą wyższą część tabeli z czasami wink.gif
Wydaje mi się, że jest potencjał, na pojawienie się gdzieś wśród tych kolegów, pomimo, że samochód buduję sam od podstaw, wg moich "nieszablonowych" momentami pomysłów. Pracy nad samochodem jest jeszcze sporo, ale też jest sporo aspektów, które mają duży potencjał na poprawę, głównie aerodynamika i zawieszenie. Czas 1:44 w zeszłym roku zrobiłem praktycznie bez żadnego aero, z prędkością na końcu prostej startowej prawie 220kmh.


Powiem szczerze żę myślałem że Twój rekord to było 1:45. Intrygowało mnie właśnie gdzie największe rezerwy widziałeś w aucie w poprzedniej specyfikacji.

Co do Twojego wyboru napędu to uważam że zrobiłeś świetny krok. Przetarte szlaki są dobre bo wiadomo czego się spodziewać ale to odważne wybory pozwalają ustalać nowe poziomy które mogą być nieosiągalne dla konkurencji. Życzę Ci żebyś był w stanie dopracować to wszystko na tip top bo napewno przy takiej skali przeróbek będziesz miał się nad czym zastanawiać. Jak coś pier... to wiadomo jest wojna, są ofiary. Tak z ciekawości z przodu nadal wielowahacz?

Pozdrawiam
Skiba
CYTAT(soltyk @ Thu, 27 Feb 2020 - 14:03) *
Montaż silniczka motocyklowego w samochodzie kojarzy mi się z wrzuceniem silnika Ferrari pod kabinę ciężarówki. Moc ta sama, więc wiadomo że to ruszy i będzie jechać. Pytanie brzmi: do kiedy? Wielkość, wytrzymałość skrzyni, sprzęgła, podzespołów silnika to zupełnie inna liga. Tu nie ma pytania CZY coś zdrowo wysra się, tylko kiedy.

Co innego w projektach, które mają udowodnić, że się da. Ale ten Mercedes ma zapitalać po torach i wygrywać wyścigi. Obstawiam, że jeszcze w tym sezonie Essi będzie szukał prawdziwego silnika, bo ta atrapa wyleci i to z hukiem.




CYTAT(soltyk @ Thu, 27 Feb 2020 - 21:13) *
A sprzęgło? skrzynia? To też jest od motoru, tylko poprzerabiane. Ponieważ nie interesuję się motocyklami, jako osoba nie znająca tego silnika, nie mogę wskazać najsłabszego punktu. Jednak obawiam się, że więcej niż jeden solidny fuckup wisi w powietrzu.

Craig Breedlove nazwałby to zapraszaniem na przyjęcie niewłaściwych osób. Lepiej wybierać gości, o których wiadomo, że nie sprawią problemu.

Osobiście widziałem jeden pojazd z silnikiem z moto. Leciutkie buggy. Wytrzymało kilka kilometrów - po takim dystansie silnik zatarł się. Następny skończył tak samo po podobnym przebiegu. Wtedy właściciel i wykonawca postanowili obrócić silnik o 90°, do ułożenia w jakim jest oryginalnie w motocyklu. Bo podobno na wzdłuż smok nie łapał oleju. Nie znam dalszych losów tego projektu, ale zdziwiłbym się, gdyby ta teoria sprawdziła się i trzeci silnik przeżył pierwszą jazdę.

ps. Wygrałeś konkurs na najbardziej kontrowersyjny projekt na forum! Połowę userów zszokowało ścięcie kufra, a drugą nowy silnik.


NO ale serio brzmi to jak "nie znam się to się wypowiem".

CYTAT(EssiRS @ Thu, 27 Feb 2020 - 19:51) *
Co konkretnie w Waszej ocenie nie wytrzyma? Wał korbowy, blok, głowica? Tylko konkretnie proszę.
Dodam tylko, że całość będzie postawiona na Ecumaster Black, na nowych wiązkach z nowymi kostkami, "milionem" czujników, z procedurami zabezpieczającymi przy niewłaściwym AFR, EGT, ciśnieniu oleju, ciśnieniu paliwa, czujnika stuków, overboost itd itd itd.


Jeśli chodzi o ocenę tego co nie wytrzyma to niestety zobaczysz sam, ja głównie obstawiałbym tutaj kły, przesuwki, wielowypusty wałków, sworznie przesuwek od razu dałbym z upgradeowych kitów. Jak wiadomo skrzynie kłówki użytkowane są często w motorsporcie niestety często ludzie nie mają świadomości że jej użytkowanie wiąże się z jej częstym serwisem, często nawet co rajd/wyścig tak żeby mieć pewność że kolejny przejedzie. Uszkodzenia są różne ale przegląda się to po to żeby wymienić wszystkie elementy o minimalnym zużyciu żeby te nie spowodowały lawinowego rozsypania całości, dosłownie kły o lekko uszkodzonych krawędziach dyskwalifikują koła itd.
W tym przypadku przy obciążeniu kilku krotnie większym niż projektowe w moto na pewno żywotność będzie skrócona i żeby zapewnić sobie niezwodność trzeba będzie to przeglądać często.
Trzeba się nastawić na rozbieranie i weryfikacje ale domyślam się że tego jesteś świadomy.
To co mnie zastanawia to czy nie odbije się to negatywnie na całym silniku ponieważ jak wiadomo skrzynia jest w jednym korpusie z blokiem silnika, przeglądanie skrzyni będzie wymagało również rozkręcenia wału panewek etc. Za każdym razem nowe śruby? panewki dla świetego spokoju ? mierzenie, sprawdzanie? Dojdzie do tego trochę czynności obsługowych a tym samym będzie więcej miejsc do popełnienia błedu i powiedzenia na koniec "ujowy ten silnik, nie nadaje sie do auta/buggy etc".

Kibicuje bardzo projektowi, popieram wybór silnika i trzymam kciuki za pozytywne wyniki.

Ciekawi mnie jednak dalej jedna rzecz, napisałeś że dyfer bedzie z Mercedesa. W takim razie gdzie będzie silnik ? W komorze oryginalnej ?
W jaki sposób będzie zrealizowane połączenie pomiędzy silnikiem a dyferencjałem ?




EssiRS
900kg to wg mnie nie ponad 1000kg, a czy to piórkowa czy kogucia czy inna to bez znaczenia jak nazwiemy.
W PL w Time Attack nie ma wiele lżejszych samochodów niż 800kg, a te 800kg i moc poniżej 300KM wystarczały niejednokrotnie by pozamiatać całe zawody. U mnie te proporcje powinny być nieco lepsze.
Trzeba pamiętać, że Time Attack w PL to nie tylko Poznań, ale też kręcioły typu Modlin, Kielce, Jastrząb czy Łódź. Tam 800KM nie pomaga a tylko przeszkadza.

Rewizje silnika i skrzyni, a także częste wymiany oleju to są dla mnie rzeczy oczywiste. Wszystkie podzespoły które wg ludzi znających się na rzeczy mają potencjał rozpaść się w moim wykorzystaniu silnika zostały wymienione.

Przykład patraczy co zatarli wielokrotnie silniki od motocykli, co miałby potwierdzać, że te silniki się nie nadają do swapów do mnie kompletnie nie przemawia. Smoki oleju się modyfikuje, miski oleju też, wstawia się przegrody. Są obrotowe smoki oleju, dry sump itd itd
Idiota zabije Ci każdy silnik....

Obawy jak to wszystko się spraedzi w boju ja również mam. Spory research a pro po tych silników i skrzyń zrobiłem zanim podjąłem decyzję. Wszystko co udało mi się ustalić jako potencjalnie wadliwe elementy zostały wymienione na "heavy duty". Jak coś kucnie to będę myślał nad rozwiązaniem. To nie jest szalona inicjatywa bez głowy i przygotowań.
Słuchajcie, biorę się do roboty bo wiem, że żaden kolejny wpis nic nie zmieni.
Na silnik m111 Turbo jest obecnie ogromny popyt. Jak zaczynałem, to ten silnik uchodził za nic nie warty, bez potencjału.
Zobaczymy co wyjdzie z tego projektu. Myślę, że są bardzo duże szanse powodzenia, dlatego chciałem spróbować
santacruz
Amen ☯️
MadeInPoland
OT. Jak masz chętnych to leżą u mnie kompletne z kompresorami i osprzętem m111. 2.0 w cenie 4 PLN za kg 2.3 w cenie 6 PLN za kg.
radzio_gsi
CYTAT(MadeInPoland @ Fri, 28 Feb 2020 - 08:06) *
OT. Jak masz chętnych to leżą u mnie kompletne z kompresorami i osprzętem m111. 2.0 w cenie 4 PLN za kg 2.3 w cenie 6 PLN za kg.


Sprawne??? W weekend będę na południu chętnie bym Kupil 2,3. W tej cenie za kg z osprzętem to wyjdzie jakieś 800zl?
berkut
CYTAT
Wielkość, wytrzymałość skrzyni, sprzęgła, podzespołów silnika to zupełnie inna liga.


CYTAT
eśli chodzi o ocenę tego co nie wytrzyma to niestety zobaczysz sam, ja głównie obstawiałbym tutaj kły, przesuwki, wielowypusty wałków, sworznie przesuwek od razu dałbym z upgradeowych kitów.


Nie rozbieralem Hajki ale taki VFR majacy 750cc ma skrzynie ktora nie odstaje wymiarami elementow od zwyklej samochodowej skrzyni. Srednica walkow rowniez jest zacna. Sprzeglo tak naprawde najciezej ma przy ruszaniu.

Kly - to potencjalnie moze byc slabe ogniwo. Tylko ze w calym tym rownaniu jest EMU, odciecie paliwa przy zmianie biegu wyzej po czujniku tensometrycznym daje bardzo wiele w kwestii zywotnosci bo nie ma ciosu. Dodac asyste po pneumatyce i kolejne slabe ogniwo odpada.

Panowie, nie zapominajcie ze te sprzety nie robia 600nm przy 2200 obrotow tylko malym momentem ida po obrotach, to naprawde robi roznice.
EssiRS
Berkut dzięki za merytoryczne i konkretne dane. Jak masz dla mnie jakieś wskazówki to będę za nie wdzięczny.
W mojej ocenie skrzynia wymiarami zębatek nie odstaje od tych co widziałem w skrzyniach Hond i silników K20 i K24.
Wałek ma zwiększoną srednicę i jest z mocniejszego materiału. Kupiłem od sprawdzonego tunera z UK.
Sprzęgło jest wzmocnione.
Asysta będzie, czyli quickshifter z downshifterem i blipperem, z użyciem zaworu elektromagnetycznego push/pull taki jak w topowych usportowionych motocyklach.
radzio_gsi
CYTAT(EssiRS @ Fri, 28 Feb 2020 - 06:54) *
900kg to wg mnie nie ponad 1000kg, a czy to piórkowa czy kogucia czy inna to bez znaczenia jak nazwiemy.
W PL w Time Attack nie ma wiele lżejszych samochodów niż 800kg, a te 800kg i moc poniżej 300KM wystarczały niejednokrotnie by pozamiatać całe zawody. U mnie te proporcje powinny być nieco lepsze.
Trzeba pamiętać, że Time Attack w PL to nie tylko Poznań, ale też kręcioły typu Modlin, Kielce, Jastrząb czy Łódź. Tam 800KM nie pomaga a tylko przeszkadza.

Rewizje silnika i skrzyni, a także częste wymiany oleju to są dla mnie rzeczy oczywiste. Wszystkie podzespoły które wg ludzi znających się na rzeczy mają potencjał rozpaść się w moim wykorzystaniu silnika zostały wymienione.

Przykład patraczy co zatarli wielokrotnie silniki od motocykli, co miałby potwierdzać, że te silniki się nie nadają do swapów do mnie kompletnie nie przemawia. Smoki oleju się modyfikuje, miski oleju też, wstawia się przegrody. Są obrotowe smoki oleju, dry sump itd itd
Idiota zabije Ci każdy silnik....

Obawy jak to wszystko się spraedzi w boju ja również mam. Spory research a pro po tych silników i skrzyń zrobiłem zanim podjąłem decyzję. Wszystko co udało mi się ustalić jako potencjalnie wadliwe elementy zostały wymienione na "heavy duty". Jak coś kucnie to będę myślał nad rozwiązaniem. To nie jest szalona inicjatywa bez głowy i przygotowań.
Słuchajcie, biorę się do roboty bo wiem, że żaden kolejny wpis nic nie zmieni.
Na silnik m111 Turbo jest obecnie ogromny popyt. Jak zaczynałem, to ten silnik uchodził za nic nie warty, bez potencjału.
Zobaczymy co wyjdzie z tego projektu. Myślę, że są bardzo duże szanse powodzenia, dlatego chciałem spróbować


jak się dowiedziałem co ląduję w mercu pod maską to też zapytałem o sprzęgło. z tym, że w motocyklach mamy wielotarczowe sprzęgła suche. jako, że nie ograniczają nas wymiary domyślam się, że takie sprzęgło właściwie można rozbudowywać praktycznie w nieskończoność. w grubym świecie motorsportu też są malutkie sprzęgła. np seryjna carreta gt miała 9-10 (?) tarczowe sprzęgło i malutkiej średnicy, podobnie jak bolidy F1. Poniżej wrzucam link do mojego filmu jako dowód tongue.gif

12:30
Mis
CYTAT(radzio_gsi @ Fri, 28 Feb 2020 - 09:11) *
w motocyklach mamy wielotarczowe sprzęgła suche.

Poza Ducati i paroma wybrykami natury to u autora tematu i 95% motocykli mamy MOKRE sprzęgło wielotarczowe. wink.gif
agressor
Ja mam pytanie odnośnie ładowania, zostawiasz seryjny stojan i magneto? Czy będziesz je odchudzał?
kirpek
Ja myślałem że to fejk, i wpadnie v8, a tu naprawdę silnik z motocykla. Zaskakuje ostatnio to forum. Grubo!
Jak buda wygląda?
Cobesh
CYTAT(MadeInPoland @ Fri, 28 Feb 2020 - 08:06) *
OT. Jak masz chętnych to leżą u mnie kompletne z kompresorami i osprzętem m111. 2.0 w cenie 4 PLN za kg 2.3 w cenie 6 PLN za kg.



Czyli ile za takie M 111 E 23 ML
berkut
CYTAT
Berkut dzięki za merytoryczne i konkretne dane. Jak masz dla mnie jakieś wskazówki to będę za nie wdzięczny.

(...)

Asysta będzie, czyli quickshifter z downshifterem i blipperem, z użyciem zaworu elektromagnetycznego push/pull taki jak w topowych usportowionych motocyklach.


Nie ma sprawy, sam tez sie ucze tego tematu wink.gif Dzisiaj pewnie skoncze polaczenie silnikow i mam nadzieje do kwietnia jezdzic sprzetem, duzo zalezy czy uda mi sie sprzedac kilka pulko stojek. Brzmi na to ze budujesz bardzo fajny zestaw, ktory bedzie cieszyc bez przygod.

Napewno bedziesz mial jeszcze przygode z ladowaniem, ale biorac pod uwage sposob uzywania pojazdu to najlatwiej bedzie zrobic alternator przy dyferencjale / z przedniej flanszy walu.

A no i zapomnialbym, duzo czytalem o temacie drgan skretnych walu napedowego. Podobno nasze skrzynie nie lubia laczyc sie z dyferencjalem bez lacznika gumowego.
Maciek1234
Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze odnośnie pomysłu.

Hayabusa waży 250kg, z kierowcą 400kg - i na takie wartości masz projektowany cały zespół napędowy.

Przełożenie główne masz 1,596 x 2,389, a przełożenie pierwszego biegu 2,615 - w sumie na starcie masz przełożenie 9,97.
Średnica koła Hayabusy to 0,526 metra.

Czyli
Nacisk koła podczas ruszania masz N=2000N (połowa masy własnej motocykla)
Współczynnik tarcia przy starcie 0,3, co daje 0,3x2000N = 600N - taką siłę musisz wytworzyć, by ruszyć Hayabusę
Przechodząc na moment obrotowy:
600N x 0,526m x 0,5 = 157,8Nm

czyli na silniku musisz mieć minimum 157,8Nm / 9,97 = 17Nm
Znając życie, obroty jałowe.

Jak zrobisz te same obliczenia dla swojego Mercedesa to masz
masa własna = 1000kg
średnica koła (przyjmijmy 245/55 R18) = 591 mm

Nacisk osi tylnej na podłoże = 5000N
Siła potrzebna by ruszyć = 1500N
Moment potrzebny by ruszyć = 443Nm

czyli na silniku musisz mieć minimum 443Nm/9,97 = 44Nm - jakieś trzy razy więcej.

Teraz trzeba się zastanowić, kiedy w tym silniku będzie miał te 43 Nm - jak daleko od tych bazowych 17Nm - czy to będzie 1500, czy 2000 obrotów.

Robiłeś jakieś obliczenia zespołu napędowego? Jakie masz przełożenia po wyjściu z silnika?


berkut
CYTAT
Współczynnik tarcia przy starcie 0,3, co daje 0,3x2000N = 600N


To znaczy ze mam naprawde silny palec bo moja Toyote jestem w stanie pchnac jednym palcem jak stoi na rownym. Zle obliczenia.
Slawo2000
CYTAT
Współczynnik tarcia przy starcie 0,3, co daje 0,3x2000N = 600N - taką siłę musisz wytworzyć, by ruszyć Hayabusę

To jest raczej siła potrzebna do zerwania przyczepności. Tu trzeba by zastosować współczynnik oporów toczenia, który w obliczeniach często przyjmuje się na poziomie 0.012.
elDyfer
CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 28 Feb 2020 - 11:57) *
Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze odnośnie pomysłu.

Hayabusa waży 250kg, z kierowcą 400kg - i na takie wartości masz projektowany cały zespół napędowy.

Przełożenie główne masz 1,596 x 2,389, a przełożenie pierwszego biegu 2,615 - w sumie na starcie masz przełożenie 9,97.
Średnica koła Hayabusy to 0,526 metra.

Czyli
Nacisk koła podczas ruszania masz N=2000N (połowa masy własnej motocykla)
Współczynnik tarcia przy starcie 0,3, co daje 0,3x2000N = 600N - taką siłę musisz wytworzyć, by ruszyć Hayabusę
Przechodząc na moment obrotowy:
600N x 0,526m x 0,5 = 157,8Nm


Maciek z całym szacunkiem do Ciebie, ale herezje głosisz i to mocne. Sporo motocykli nie przekracza 50[Nm] i ruszają. 50 (motorowery) mają po 5 [Nm] a potrafią ruszyć z dwójką osób na pokładzie (nie wszystkie mają przekładnie bezstopniowe) wink.gif

Widziałem sporo samochodów ważących nawet ponad 400[kg] i napędzanych silnikiem klasy 600 (moment w okolicach 50[Nm] lub mniej) i było to w stanie całkiem żwawo ruszyć, na pewno żwawiej niż większość aut na naszych ulicach (słowo klucz formula SAE). Oczywiście czym pojazd lżejszy tym szybciej to idzie. Z filmów (dźwięku) dość łatwo też wywnioskować, w jaki sposób mała inercja silnika przekłada się na taktykę startu wink.gif

Temat jest znacznie bardziej złożony, bo trzeba brać pod uwagę, że silnik motocyklowy z założenia ma niską inercję, w sytuacji gdy samochód ma ją nieporównywalnie większą niż motocykl/ charakterystykę silnika /itd. itp. Żyrobusy (kto nie słyszał zachęcam do wygooglowania) nie miały np. silników (moment obrotowy silnika: 0), a energia zmagazynowana w kole zamachowym wystarczała im do ruszania i jazdy. Da się inaczej? Da wink.gif

Silnik motocyklowy ma sprzęgło wielopłytkowe i teoretycznie dość łatwo je wzmocnić. Wystarczy zrobić customowy koszyk sprzęgła (wraz z innymi elementami i nową osłoną) i płytek można dołożyć. Oczywiście takie rozwiązanie to też miecz obusieczny bo zwiększa to obciążenia w układzie przeniesienia napędu - sprzęgło się tak łatwo nie "uślizgnie" ratując skrzynie od przeciążenia. Tematem wartym rozważenia jest natomiast sprzęgło antyhoppingowe (warto o nim poczytać bo ma też swoje wady) które pozwala oszczędzać układ napędowy przy redukcjach, szczególnie takich zbyt agresywnych przy przymkniętej przepustnicy.

Nie znam Essi`ego, ale patrząc po tym temacie wydaje mi się, że dobrze "łączy kropki" i ma jakiś plan już opracowany. Odrobił chyba też pracę domową i zgłębił temat. Dlatego ja zasiadam na trybunie kibiców i trzymam kciuki.
kontrolm
CYTAT(elDyfer @ Fri, 28 Feb 2020 - 17:38) *
Maciek z całym szacunkiem do Ciebie, ale herezje głosisz i to mocne. Sporo motocykli nie przekracza 50[Nm] i ruszają. 50 (motorowery) mają po 5 [Nm] a potrafią ruszyć z dwójką osób na pokładzie (nie wszystkie mają przekładnie bezstopniowe) wink.gif

szkoda że nie policzyłeś przekładni ;-)
A d a m
Osobiście użytkuje motocykle dość intensywnie i jako najsłabszy punkt układanki w silniku motocyklowym widzę kosz sprzęgłowy, przy zwiększonym obciążeniu będzie się zużywał szybciej, ale nie przejmował bym się tym wcale, ponieważ wymiana sprzęgła w motocyklu jest bajecznie prosta, szybka i tania. Jedyne co trzeba dobrze przemyśleć to miska olejowa jak jest możliwość to zwiększ pojemność jak byś zastanawiał się co do oleju to ja latam na Bel Ray i z czystym sumieniem polecam.
agressor
CYTAT(A d a m @ Fri, 28 Feb 2020 - 18:36) *
Osobiście użytkuje motocykle dość intensywnie i jako najsłabszy punkt układanki w silniku motocyklowym widzę kosz sprzęgłowy, przy zwiększonym obciążeniu będzie się zużywał szybciej, ale nie przejmował bym się tym wcale, ponieważ wymiana sprzęgła w motocyklu jest bajecznie prosta, szybka i tania. Jedyne co trzeba dobrze przemyśleć to miska olejowa jak jest możliwość to zwiększ pojemność jak byś zastanawiał się co do oleju to ja latam na Bel Ray i z czystym sumieniem polecam.


Kosz sprzęgłowy do hayabusy można kupić tuningowy i wytrzyma tę moc bez problemu (billet). Natomiast jeżeli chodzi o miskę olejową to spokojnie można zastosować przegrodę, odwrócić smok itd. Stunterzy mają ogarnięte masę patntentów jak zapanować nad smarowanie przy jeździe na kole, domyślam się, że można coś od nich zapożyczyć. Plusem tego silnika jest to, że tuning tej jednostki jest świetnie udokumentowany i opisany.
Olej tylko Motul 300v do motocykla, ale przy turbo to nie wiem do końca.
EssiRS
Mała zapowiedź tego jak już niebawem powinno wyglądać ściganie się zza kierownicy mojego Mercedesa:

https://youtu.be/FPFo7Niod-c

Adam w necie piszą, że nie ma problemu z koszem sprzęgła, ale jeżeli faktycznie będzie z tym jakiś problem to są wytrzymalsze zamienniki, tak jak pisze agressor.
elspasoo
Z mocnych i trwałych silników dodał bym jeszcze konstrukcje z CBR 1100 xx na wtrysku (świetny dól) ,chociaż zdaje sobie sprawę ,że do hajki sporo łatwiej o mody.
piwo
CYTAT(EssiRS @ Sun, 01 Mar 2020 - 10:52) *


Ale to auto dęba staje. Ciekawe czemu aż tak dobrze hamuje.
A d a m
Jedyne do czego będziesz musiał się przyzwyczaić to skrzynia biegów, biegi trzeba zbijać po kolei w teorii wszystko jest proste ale o obsłudze skrzyni biegów w motocyklu można książki pisać. Zainwestuj jak na filmie w wyświetlacz biegów na początku będzie bardzo pomocny jak zaczniesz jeździć musisz wyczuć skrzynie i wiedzieć kiedy bieg włączyć z użyciem sprzęgła a kiedy po prostu przepinać biegi, quickshifter od ilu obrotów będzie działać?
moritz86
ADU ma wiec wyswietlacz biegow jest.
agressor
CYTAT(A d a m @ Sun, 01 Mar 2020 - 15:07) *
Jedyne do czego będziesz musiał się przyzwyczaić to skrzynia biegów, biegi trzeba zbijać po kolei w teorii wszystko jest proste ale o obsłudze skrzyni biegów w motocyklu można książki pisać. Zainwestuj jak na filmie w wyświetlacz biegów na początku będzie bardzo pomocny jak zaczniesz jeździć musisz wyczuć skrzynie i wiedzieć kiedy bieg włączyć z użyciem sprzęgła a kiedy po prostu przepinać biegi, quickshifter od ilu obrotów będzie działać?


Sprzęgła będzie używał tylko do ruszania, biegi w górę i w dól będą wbijane bez użycia sprzęgła, dodatkowo przed zrzuceniem automatycznie będą podnoszone obroty.
Andrzejsr
Przecież na tych filmach z silnikiem hayabusa w samochodach zarówno w tym jak i fiatach 126 które się pod nim wyświetlają redukują że sprzęgłem. Przynajmniej przy mocnych dohamowaniach. Raczej nie bez powodu?
Ale Tomek pewnie łopatki zamontuje do zmiany biegów?
agressor
CYTAT(Andrzejsr @ Sun, 01 Mar 2020 - 18:26) *
Przecież na tych filmach z silnikiem hayabusa w samochodach zarówno w tym jak i fiatach 126 które się pod nim wyświetlają redukują że sprzęgłem. Przynajmniej przy mocnych dohamowaniach. Raczej nie bez powodu?
Ale Tomek pewnie łopatki zamontuje do zmiany biegów?


Może po prostu nie mają tego urządzenia smile.gif W każdym bądź razie autor tematu napisał, że będzie miał downshifter, co oznacza, że będzie mógł redukować bez użycia sprzęgła.
A d a m
Wbrew pozorom nawet mając quickshifter i downshifter sprzęgła używa się nie tylko do ruszania. Przełączenia z 1 biegu na 2 moim zdaniem tylko ze sprzęgłem wprawdzie idzie bez ale jak usłyszysz ten przeraźliwy dźwięk wydobywający się ze skrzyni biegów to zrozumiesz. Kolejna sytuacja to redukcja poniżej obrotów, do których nie działa downshifter jak nie użyjesz sprzęgła to skrzynia się tak poklinuje że będziesz z nią walczył z 30s zanim odnajdziesz na jakim biegu jesteś, w górę jest łatwiej nawet jak quickshifter nie zadziała to nie ma tragedii. Nie wiem jaka dokładnie będzie elektronika i na ile wyratuje sytuacje, o których piszę ale w motocyklach takie rzeczy się dzieją, moje doświadczenia są oparte na motocyklach yamaha gdzie skrzynie nie chodzą aksamitnie ale umiejętnie obsługiwane przebijają biegi bardzo fajnie.
.wide
CYTAT(A d a m @ Sun, 01 Mar 2020 - 18:52) *
Przełączenia z 1 biegu na 2 moim zdaniem tylko ze sprzęgłem wprawdzie idzie bez ale jak usłyszysz ten przeraźliwy dźwięk wydobywający się ze skrzyni biegów to zrozumiesz.

Zasadniczo można spróbować zrezygnować z pierwszego biegu (co zresztą byłoby korzystne dla znajdowania luzu z quick shifterem).


To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.