Opel Speedster 2.0 T Opcje

[KarolMR2]

118km/h to max jaki udało mi się uzyskać na końcu prostej startu mety, z reguły to jednak 116-117km/h (RaceChrono 10Hz). To przy 140KM. Przy tak słabym silniku, o tak małej pojemności jak 1ZZ, kompresor daje zarówno i górę i dół którego 1ZZ kompletnie nie ma, czyli elastyczność.. wyjście z zakrętu co jest jednak podstawą do dobrego wyniku. Pytanie ile się traci na dodatkowej wadze oraz mniejszej płynności jazdy myślę, że jednak bilans będzie na plus.

[Wspieraj forum]

[MadeInPoland]

To wcale nie jest tak mało jak na 140KM

[kontrolm]

To wcale nie jest tak mało jak na 140KM

ale i dużo też nie jest. Ja swoim słabawym chrupkiem też mam tam 118-122.

[piwo]

ok to tutaj macie wynik przy podobnych predkosciach na prostej startowej. jak widac predkosci na prostych to nie wszystko

zwiekszkona znacznie moc porpawi wynik na pewno nie ma co sie oszukiwac. ale bez porpawy predkosci w zakretach a to mozliwe tylko jak sie popracuje nad zawieszniem (czytaj duzo dzuo nizej by efekt przyziemnia byl, bardzo szerokie opony i to w bardzo dobrej mieszance slik, dobry hamulec, bardzo mocne odelzenie auta) to o wynikach 56... mozna zapomniec. na prawde trzeba zajac sie bardzo wieloma elementami auta a nie tylko silnikiem by cos z tego wyszzlo. czasami to lata dlubania i worki pieniedzy i czasu poswieconego.

[MadeInPoland]

Rzuca się w oczy, że ta mazda się w ogóle nie przechyla w zakrętach. Też właśnie wrzuciłem staby do SLK bo w zasadzie ich nie miał i ciekaw jestem czy to coś pozwoli urwać.
Myślę, że do złamania minuty nie potrzeba góry hajsu, ale już 56 to kto wie.
jackpl nie zrobił rekordu górą hajsu

[piwo]

No tak ale w ciezkim rx8 robil 58,...
Dopiero w lekkom i malym rurowcu na lodzi innych malych torach zszedl kolejne sekundy w dol.

[MadeInPoland]

58.7 na extreme w gorący dzień, sam byłem wówczas w ten dzień na Łodzi c63 i pamiętam dobrze, że palił extreme. U mnie jakikolwiek slick nawet stary spod płota urywa minimum sekundę na minutę względem nowej extreme.
Nie ma co gdybać na temat tego ile zrobiłby na slicku w chłodny dzień i czy w ogóle by coś poprawił. Sprzedał rx8 i się już nie dowiemy chyba, że wyjedzie RXV6 spod jego ręki.
Ten mev to też nie góra siana.

[Andrzejsr]

ok to tutaj macie wynik przy podobnych predkosciach na prostej startowej. jak widac predkosci na prostych to nie wszystko
[

Popatrzyłem na pierwsze filmy tego kierowcy mx5 1.8 - "trochę" lat jeździ różnymi wozami (tak z 15cie?) A i predyspozycje po wrażeniach z rollercoastera trochę mówią o predyspozycjach,.tu są zyski czasu.

Karol co do doładowania niefabrycznego to po wnioskach z forum: czas czasami jak niefabryczne czyli nie tylko czasami dziala i niczego innego nie psuje - poprawi. Niezawodność i serwisowanie jak niefabryczne pogorszy. No i do klas doładowanych wszędzie wrzuci. Po obserwacjach forum itd to widać że grube zmiany czasu daje gruba mądra zmiana mocy , gruba zmiana masy (auta , odelzanie to niuanse) i gruby czas poświęcony na testowanie tabelki. g tym podobne sprawy (nie wchodząc w dyskusje czy nudne czy fajne co kto lubi)

Co do mr2 nie wiem czy wszystkie tak mają ale ja się raz na Kielcexh przejechałem mr2 i kurde narzekam na nerwowy tył Westfielda na wyjściach ale on przy niej to dupowoz. Myślę że potężnej części dobre wyniki fwd wynikają z poczucia pewności na wyjściach i braku dużych strat na wyjściach jak się za wcześnie trochę wdepnie.

[kontrolm]

MR2 to jest extremalnie nerwowe auto i spin w nim jest prawie że nie do opanowania. ALe w rękach doświadczonych kierowców potrafi być bardzo szybka.

Ale kompresor ma swoje zalety - nie musi niszczyć charakteru daily żeby szybciej pojechać. Natomiast akurat w tym aucie więcej mocy może dać tylko więcej spinów więc skutek całkowicie odwrotny do zamierzonego. Napewno lepszy wybór niż chaotycznie działające kopiące w plecy turbo.
Jak dla mnie ciężka decyzja.

[MadeInPoland]

MR2 z koksem może mieć problem z podsterownością na wyjściu. To samo dotyczy speedstera. Tutaj chyba jest mowa o 200KM więc będzie z tego czysty zysk. Jak będzie kolega planował łamać 3kg/KM wówczas można pisać ostrzeżenia.

[Andrzejsr]

MR2 to jest extremalnie nerwowe auto i spin w nim jest prawie że nie do opanowania. ALe w rękach doświadczonych kierowców potrafi być bardzo szybka.


Ale kompresor ma swoje zalety - nie musi niszczyć charakteru daily żeby szybciej pojechać. Natomiast akurat w tym aucie więcej mocy może dać tylko więcej spinów więc skutek całkowicie odwrotny do zamierzonego. Napewno lepszy wybór niż chaotycznie działające kopiące w plecy turbo.
Jak dla mnie ciężka decyzja.

Ta co ja się przejechałem z kompresorem była . I charakter faktycznie fajny bez uderzenia mocy.

[The Driver]

Właśnie mr2 jak sie jest na limicie przyczepności i chce sie przyspieszać to lubi wynosić przodem, przynajmniej taka seryjna. I jest jest jeszcze jedno auto bardziej nerwowe i trudne w prowadzeniu, 126p jak sie okiełzna tę bestie to taks mr2 to bajka w prowadzeniu

[piwo]

Ondziwo maluszkiem troszke najezdzilem sie w mlodosci i mega wspominam. To jak to auto sie dawalo prowadzic na granicy poslizgu... Poezja. Speedster tak nie potrafi.

[piwo]

Kiedy planujesz kolejny wypad ?
Ja chyba jutro, a jak będzie progres to i przyszły tydzień. Trochę się SLK zmienił liczę, że czasy to potwierdzą. Póki pogoda jest to warto jeszcze w tym roku pojeździć.

MiP i co wybierasz sie dzis na lodz bic rekord?

[MadeInPoland]

Chcialem w srode jezdzic ale splot zdarzen uniemozliwil mi wyjazd na tor. Dzisiaj skladam szpere i dyfer jak uda sie wymienic to szykuje sie na poniedziałek.

[piwo]

twardziel

[kontrolm]

twardziel

paradoksalnie to są nie wiem czy nie najlepsze warunki jak uda się rozgrzać gumę - chłodne powietrze najwyższa moc silnika.
Na torze gokartowym otwartym na który jeżdżę wszystkie rekordy padają na koniec sezonu kiedy jest już najchłodniej.

[MadeInPoland]

Zalozylem kubelek (-ok 10kg obnizenie i blizej osi wzdłużnej) oraz staby grubsze na nowych gumach i kilka kg przy okazji wyrzucilem. Wyglada, ze mam gratis minimum 0.05g poprawy w lewych zakretach. Do tego w ducato chce złożyć piec do grzania kol dodatkowa nagrzewnica. 27.11 jest SROT i chciałbym pojezdzic tam więc Łódź troche treningowo. Jaj pogoda dopisze moge jezdzic pn i sr

[KarolMR2]

ok to tutaj macie wynik przy podobnych predkosciach na prostej startowej. jak widac predkosci na prostych to nie wszystko

zwiekszkona znacznie moc porpawi wynik na pewno nie ma co sie oszukiwac. ale bez porpawy predkosci w zakretach a to mozliwe tylko jak sie popracuje nad zawieszniem (czytaj duzo dzuo nizej by efekt przyziemnia byl, bardzo szerokie opony i to w bardzo dobrej mieszance slik, dobry hamulec, bardzo mocne odelzenie auta) to o wynikach 56... mozna zapomniec. na prawde trzeba zajac sie bardzo wieloma elementami auta a nie tylko silnikiem by cos z tego wyszzlo. czasami to lata dlubania i worki pieniedzy i czasu poswieconego.

122km/h na końcu prostej ale przeciążenia w zakręcie już podobne. To auto ma przede wszystkim mocniejszy setup. Podczas tego przejazdu

Mazda MX5 NB
1.8 180KM
950 kg
opona slick Michelin S412 200/54/13

więc naprawdę uważam, że 59.5s jest do zrobienia seryjnym 1zz 140KM, chociaż jest jeszcze kilka drobiazgów, które muszę ogarnąć. I nie wiem czy tak nie będę jednak atakował w tym sezonie, ponieważ kolega, który miał mi kompresor ogarniać wpadł w mega projekt i nie da rady czasowo


ja od razu odpiszę na wszystkie powyższe posty, że moje auto obecnie jest na gwincie po corner balancing i geometrii. Łódź robiłem jeszcze na przegrzewających się hamulcach, starym płynie wspomagania (odcinało w zakrętach) i przynajmniej połową baku paliwa (odcina w zakrętach, potrzebny swirl pot). Jest jeszcze szereg niuansów, poza kompresorem, które muszę ogarnąć, żeby auto lepiej jeździło:

Zestaw Poli SuperPRO
Grubsze Staby
szersza felga na tył
swirl pot (a może wystarczy nowa pompa paliwa)
krótsza skrzynia, jeśli nie da rady z kompresorem

to wszystko powinno jeszcze poprawić wyniki. Natomiast piszecie, że MR2 jest nerwowe. Faktycznie tak było przed zmianą geometrii i opon na Advany (wcześniej Federale RR). W tej chwili, po porządnym corner balancingu w TG Auto oraz na A052, auto zyskało mega stabilność i neutralny wręcz charakter, nawet na śliskich Kielcach. Myślę, że same opony, pomimo zbyt wysokiego profilu (tył 225/50/R15 ) dają bardzo dużo informacji zanim odkleją, i jestem w stanie opanować kontrę, czasami utrzymuję auto wręcz w poślizgu, co nie mogło się udać na Federalu.

Decyzja o kompresorze była podyktowana właśnie potrzebą utrzymania charakteru zbliżonego do NA i większej przewidywalność podczas wychodzenia z zakrętu. Początkowo plan był na Rotrexa, ale ceny tak mocno poszybowały w górę, że na półce znalazł się Eaton M62. Nie chcemy dmuchać zbyt wiele, właśnie dlatego, żeby za bardzo nie obciążać seryjnego silnika (pomimo kapitalnego remontu) i nie powodować zbytnich problemów z trakcja. Okolice 200KM powinny być satysfakcjonujące na początek.

Decyzja trudna, wiem że z auta można wycisnąć więcej bez kompresora, robić lepsze wyniki na Łodzi, ale na Łodzi świat się nie kończy

Co do wyjeżdżania przodem... nie wiem czym jeździliście, którą generacją, czy ze szperą czy bez. Jakie ciśnienie opon itd. U mnie w tej chwili podsterowności praktycznie nie ma, jest mega neutralnie. Mam też fabrycznego Torsena, a nie każda ZW30 ma szperę.

[Yaca]

może warto rozważyć uniballe zamiast inwestowac w poli, aaa i proponuje ząłożyć osobny temat o MR2 żeby nie robić tutaj bałaganu,