Siema
Czy ktoś kiedyś zmieniał przełożenie dyfrów przy skrzyni automatycznej? Jakie są możliwe komplikacje poza nie działającym tempomatem (da się to obejść zmianą oprogramowania w sterowniku podobno).
Mam x5 e53 3.0d po lifcie czyli 218KM. Oryginalnie występowały tam dyfry o przełożeniu 3.91. Znaleźć coś w sensownym stanie jest ciężko, ceny z kosmosu.
Wpadłem na pomysł, by założyć przełożenia z 3.0d e53 ale z przedlifta 184km, który występował z skrzynią GM. Mają przełożenia 3.73 (nie jest duża różnica, ale jednak dłuższy), ale ze względu na mniejszy moment silnika i skrzynię która padała na sam dźwięk słowa Niutonometr są w lepszym stanie, no i nie ma problemu z dostępnością (można śmiało chłostać bez stresu, że nie znajdę 2giego dyfra na podmiankę).
Czy poza "problemem" z tempomatem trzeba coś innego wziąć pod uwagę? Czy nie wpłynie to negatywnie na trwałość skrzyni/konwertera ?
Wg kalkulatora przełożeń zmiana ta spowoduje wzrost prędkości maksymalnej (przy okazji największą różnicę w prędkościach) o około 10,5km/h (6bieg/4500obr/min), nie wydaje mi się to duża różnica.

wałkowałem temat pare lat, pare lat temu, faktycznie mosty 3,91 zwłaszcza przednie padają jak muchy, gorsze są tylko 3,23 od manuala 218KM, z dostępnością tylnych nie jest aż tak źle, ale przednie faktycznie się pokończyły, mimo kosmicznych cen. w przypadku awarii 3,23 mamy możliwość zastosować np. dwa mosty 3,64 z 4,4i przed liftem, tylko wymaga to też zmiany tylnych półosi i piast i drugiej czesci walu napedowego. takie rozwiązanie jest u mojego kolegi, jednakże nie obyło się bez ingerencji w elektronikę bo abs nie działał. w przypadku zmiany z 3,91 po lifcie na 3,73 o ile dobrze pamiętam też tylne półosie i piasty z przedlifta trzeba dać. jest też możliwość założenia mostów 4,10 z po lifta, tu o ile pamiętam nie trzeba zmieniać półosi i cena ich jest najniższa (ok.800zł dwa mosty)

nie da rady jak coś zmienić samych flansz? czy długości fizyczne dyfrów są inne? W krótsze przełożenia nie chciałbym pójść, bo auto za dużo straci zwłaszcza na trasie. Rozumiem, że powyższe zabiegi były robione przy manualnej skrzyni?

No i jak tam zmieniłeś te przełożenia w x5? na jakich częściach się oparłeś???

Też jestem zainteresowany, bo w teorii komplikacji będzie mnóstwo, jestem ciekaw jak praktyka czy występują np. oscylacje po dodaniu gazu lub wibracje przy jeździe ze stałą prędkością.

przy wymianie dyfrów okazało się, że ktoś mnie uprzedził już z tym zabiegiem. Więc kupiłem 3.0d po lifcie na dyfrach 3.73. Przód siada bez problemu, tył trzeba przełożyć flansze przy wyjściu na półośki, przednia flansza p&p. Tempomat, skrzynia wszystko działa normalnie. Raczej wątpię, żeby ktoś to programował, tak jak pisałem wcześniej, różnica w prędkościach na konkretnych przełożeniach jest niewielka. Przecież gdyby było to wszystko takie czułe, to przy zmianie koła np z 19 na 22 trzeba by programować wszystko

Zmiana kół na nic nie wpłynie. Ale zamiana dyfrów wpływa na współczynnik sygnałów wyjście ze skrzyni<->koła. W niektórych samochodach powoduje to wywalenie błędu "transmission ratio" lub "transmission slipping".

a może by tak konwersja na RWD? wtedy znika problem wyboru dyfra, wrzucisz jaki chcesz

a w razie w adaptacja skrzyni nie pomoże? RWD w e53 nie rozwiąże problemu, bo to bardziej chodzi o pracę automatu niż x-drive. Poza tym przy tej masie, osiągach i położeniu środka ciężkości nie wyobrażam sobie jazdy bez dołączanego przedniego napędu. Przy odrobinie ostrzejszej jeździe czuć jak pracuje.

W najnowszej i poprzedniej generacji X5 są wersje tylko RWD, na niektórych rynkach to 50% sprzedaży tego modelu.

Dokładnie, i to nawet w wersjach 35i (np.: https://www.bmwofaustin.com/detail-2018-bmw...d-17549419.html).