MODEL: BMW e36 1997 328i Coupe Avus Blau

Silnik: Seria +

Modyfikacje głowicy: Seria

Modyfikacje bloku: Seria

Układ dolotowy: Łapacz powietrza w lampie do fabrycznej puszki, kolektor dolotowy z M50b25, wyrzucone podgrzewanie przepustnicy

Układ wydechowy: Wydech 1 x 2.5' na 2 tłumikach, lekki i cichy przedewszystkim

Układ wtryskowy: Seria

Układ kieorwniczy: Krótki magiel z e46

Elektronika: Modyfikacja sterownika, przesunięta odcinka.

Układ chłodzenia: Seryjna chłodnica od wersji z klimatyzacją, wiatrak po klimie

Układ napędowy: Płytka 40% z fd 3,73 (5 bieg zamyka się na 220 km/h po gpsie)

Zawieszenie: Zawieszenie gwintowane ISC Racing z camberem z przodu i regulowanymi wahaczami z tyłu. Tuleje w zawieszeniu uniball/poliuretan, wszędzie gdzie się dało. Geometria ustawiona pod szybkie obiekty typu Poznań, Nurburgring.

BODY KIT: Oem+, prawdopodobnie auto wróci do seryjnego wyglądu (wywalenie poszerzek na nadkolach), koncepcja jest na schludny wóz z Mpakietem i pakietem GT Class. Drzwi, klapa, maska od Mikinki, wszystkie szyby z PC poza przednią, buda z klatką, delikatnie pocięta.

Hamulce: "Big Brake" z 330i/d e46. Klocki przód Mintex 1166, tył DS2500. Zrobione wloty w zderzaku i chłodzenie bezpośrednio na tarczę.

Moc/Waga: 220 KM / 280 Nm / 1090kg (na sucho)


Auto w moich rękach 4,5 roku. Kupione od "fana marki z BMW Syndykat", jako bezwypadkowa seria. Samochód modyfikowany krok po kroku, na początku jeździł tylko z kubłem i szperą. Osobiście uważam, że przerabianie auta sukcesywnie jest ciekawym doświadczeniem. Zmieniając poszczególne rzeczy i sprawdzając to wszystko na torze, mogłem sporo się nauczyć i na tyłku odczuć każdą z modyfikacji.

Osobiście zaliczyłem 4 wypadu na Nurburgring tym samochodem. Każdy wyjazd to 25-35 okrążeń, także 500-600 km torowych w weekend, zawsze bezawaryjnie.

Można powiedzieć, że auto jest na ten moment kompletne. Samochód na tym etapie jest szybszy ode mnie, więc przyszły rok daję sobię na wjeżdżenie się. Chciałbym wystartować w całej serii TAP i w końu bezpośrednio porywalizować z innymi. Są plany na 1:48/47 na Poznaniu no i złamanie w końcu 8 minut na Nurburgingu, ale zobaczymy co czas przyniesie












Best lapy:
Nurburgring BTG - e36 328i 8:09
Tor Poznań - e36 328i 1:52.6
Nurburgring BTG - Lotus Exige Cup vs. e36 328i

M3 e46 niema purple taga, ma zielona tabliczke i 3.25 obrotu tak ze to mozesz zmienic w opisie

Dzięki, poprawione. Magiel kupiłem od kolegi, który właśnie taki wyciągnał ze swojego starego auta - e46 M3, stąd to wynikło

Wow, kuracja odchudzajaca z pierwszej ligi.

Ambitny plan, jaki masz aktualny czas?

Purpurowy jest z diesla?

Jeszcze została podłoga w bagażniku, dach no i kilka dupereli, więc można trochę urwać.

Aktualnie 8:09, ale z wyprzedzaniem, więc można szybciej.

A co do maglownicy, to sam już nie wiem. Wiem napewno, że jest krótsza od mojej seryjnej z e36.


________________________________________________________________________________


W sobotę udało się pojechać na finał Time Attack Poland. Celem było złamanie w końcu bariery 1:50 i podium, trochę marzyło mi się 1 miejsce, bo szczerze mówiąc, to zawsze gdzie nie pojechałem, kończyłem na 2 lub 3

Auto zawiozłem w takim stanie, w jakim było po wyjeździe na Nurburgring, nawet miało na sobie trochę niemieckiego kurzu i owadów Oczywiście był problem ze znalezieniem slicka na 17 cali, więc postawiłem na Federala FZ-201 w mieszance Soft, stwierdziłem że ta opona powinna dać radę. Pierwsza sesja i od razu 1:49.8, potem spory ruch, do tego dwie sesje, które przepadły przez incydenty na torze. Na 4 udało się pojechać trochę szybciej, na ostatnim prawym Citroen C2 zmusił mnie do ujęcia gazu wcześniej, do tego auto było trochę nadsterowne - zdecydowanie zawias jest dalej za twardy. Koniec końców udało się dojechać z wynikiem 1:49.35 i 1 miejscem w klasie SPORT

Jestem zadowolony, bo zapas jeszcze jest. W przyszłym roku zamierzam wrzucić miękkie sprężyny, tak żeby regulacja zawiasu zaczęła być użyteczna, do tego slick i 1:47.xx powinno być osiągalne.

Zapraszam do oglądania onboardu:

BMW e36 328i - Tor Poznań - 1:49.35



Tutaj jeszcze zrzut z racechrono

Bardzo skuteczne to auto, na Poznań przydałoby się tam wolnossące 280-340hp. <3

Jeszcze trzeba popracować nad zawiasem i myślę, że tak jak stoi 1:48 jest w zasięgu ręki. Mówią mi, że slick to kolejne 1,5-2 sekundy, ale coś mi się nie chce wierzyć, żeby 1:46.xx pojechać z taką mocą i wagą. Są plany na m54 ~280 KM, ale zobaczymy co czas przyniesie, bo S50/S54 też mi się marzy

Z tą trakcją, hamowaniem, kierowcą s54 w tej budzie byłoby cholernie szybkie.

Ciągle cierpliwie czekam, aż motor się w końcu podda, wtedy będzie okazja do wrzucenia czegoś mocniejszego

Wrzucam mały bonus, kółko mojej żony w jej Meg 3 rs. Z moją pomocą udało jej się w konću zrobić jej upragnione 1:50 Dużo miejsc do poprawy + pasażer - będzie 1:49 spokojnie, jeszcze przed remapem.

Megane 3 rs - Tor Poznań - 1:50.9

Jak obecnie masz twardość sprężyn ?

Muszę w końcu wejść pod auto i sprawdzić. Napewno są za twarde

A generalnie to która przekładnia jest krótsza ? Purple czy yellow?


Bardzo Ładna BMW, inwestuj w dobra oponę softa i zobaczysz różnice. Na czym latasz r16 czy r17?

Ma bigbrake, wiec nie bedzie mial 16.

Mój błąd , nie doczytałem o BBK.

Z tymi przekładniami to sam się już pogubiłem. Najkrótsza jest z Z3, ma trochę ponad 1 obrót.

Na przyszły sezon wleci jakaś felga 18x8.5, tak żeby kupować za grosze slicki. 17 zostawiam pod semislicka na ring

A ile obrotu ma Purple ? Yellow ma 3.

Jak wybierałem magiel do mojej e30, gdzieś wyczytałem, że tyle samo, do tego takie samo przełożenie. Różnica jest w "czuciu" (deko inna konstrukcja - inne zawory, inny drążek skrętny).
Wybrałem żółtą, ale montaż dopiero wiosną.

Co to za wybierak biegów w Megane RS Twojej żony ?
Fajnie że żona czuje frajde z ostrej jazdy autem.

Na poznaniu hamulce normalnie się świeciły ! Grubo ! Co to za marka ?

No i naprawdę skuteczna ta e36 do tego zwyczajnie piękna jest ta sztuka. Nie myślałem że to powiem. Piękne E36 szok. No ale tak.
Świetny stan

Trzymam kciuki.

To znany i lubiany shifter CAE, chyba najlepszy z tego typu shifterów dostępnych na rynków, polecam.

Hamulce w 3 rs są o tyle fajne, że w zasadzie tarcza i zacisk zostają seryjne. Do tego zmienione standardowo przewody na oplot i płyn na coś sportowego. Klocek to DS Uno, na Poznaniu kompletnie nic się nie grzeje, a nie są jeszcze zdemontowane osłony które ograniczają dopływ powietrza do nadkola


Co do e36 to dzięki za miłe słowo, auto w tej wersji jest jeszcze "prototypem". Teraz kiedy już zszedłem do zamierzonego celu wagowego chciałbym samochód ogarnąć z zewnątrz i doprowadzić je do takiego stanu:






Ogólnie uważam, że e36 w coupe to bardzo ładne auto, pod warunkiem oczywiście, że ma M pakiet i nie jest zgruzowane

Ale żonka to ładnie popierdziela po torach, pozazdrościć Nawet pobocze na nurbie pozwiedzała

Pobocze to już chyba wszędzie zwiedzała

https://youtu.be/G0dwrq7705Q
Gratki, zazdro kobity

Trochę czasu minęło...

Auto po Poznaniu w październiku 2021 przestało chodzić na wszystkie cylindry. Niestety, w życiu były inne wydatki, więc samochód poszedł w odstawkę i przykrył się warstwą kurzu. W międzyczasie mój teść zbudował sobie e36 i czasami zrobiłem pare kółek dla rozprostowania kości jego autem, albo jak żona dała to jej





W końcu w grudniu 2022 przyszedł czas na babcie. Silnik poszedł do diagnozy i okazało się, że miała miejsce kolizja. W zależności od tego co miało wyjść po rozłożeniu motoru, padł pomysł, żeby wrzucić m54. Stwierdziłem jednak, że poczekamy, zobaczymy dół i jak będzie okej to rzeźbimy w tym co jest. Ku naszemu zdzowieniu okazało się, że pomimo prawie 300k licznikowego przebiegu i założonego kiedyś lpg, silnik jest w idealnej kondycji. Szybka decyzja i robimy. Blok praktycznie do kapitalnego remontu, gładzi nie ruszaliśmy bo widoczna byłą fabryczna obróbka. Wszędzie panewki ACL (zdjęcie fabrycznej panewki z pierwszego montażu poniżej, oczywiście nie wszystkie tak wyglądały ), nowe pierścienie, uszczelnienia. Głowica na podwójnej sprężynie z m50, z wyższymi o 1 mm wałkami z m50nv i m54, głowica została w "newralgicznych punktach liźnięta", założone większe zawory z m50 (z podwójną sprężyną będzie można wyżej zakręcić). Dół bez żadnej zabawy i doprężania - została seria.








Na góre wlatuje dolot n55/54 na adapterze od Krzysztofa Wrony, dodatkowo Krzysztof zadbał o całą wiązkę silnika (za co mu serdecznie dziękuję ) ponieważ wlatuje nowszy komp MS43 już z elektroniczną przepustnicą i pedałem - zawsze jakiś plus przy wrzucaniu przyszłościowo m54. Według internetowych legend i naszych obliczeń silnik powinien wypluć te 260KM, są auta w których było nawet bliżej 280KM, ale nie chcę się nastawiać. Narazie niech to zacznie jeździć.W międzyczasie zjeżdżało trochę gratów:



Wzieliśmy się też za budę. Od paru lat jeździmy na Nurburgring i jeżeli chodzi o e36 to mam pewne spaczenie przez to co tam zobaczyłem. Pomysł na auto jest dosyć prosty, ma to być z zewnątrz zwykłe M-pakietowe e36 na sterydach, spoiler GTClass, M pakowe dokładki itp. Szczerze mówiąc to nie podobają mi się te wszystkie GTRowo/DTMowe wymysły, czy inne poszerzki. Nadwozie poszło do rozkładu, podłoga w newralgicznych miejscach została wypiaskowana, wspawane wzmocnienia pod wózek + rozpórka mocowana do wózka. Laminaty na szczęście były, wyleciał dach a w jego miejsce wpadł aramid (bardzo ciekawie to wygląda). Na nadkola pomysł również zaczerpnięty z ringowych e36, czyli reperaturki z e46 wspawane po przekątnej w nadkola e36. W zasadzie wygląda to jak seria, ale jest szerzej o około 2-3cm, co bardzo pomoże przy feldze 17x9 i kompresjach na ringu Buda tak samo jak silnik, okazała się lepsza niż myśleliśmy, prawdopodobnie dużą zaletą było to, że była bezwypadkowa. Trzebabyło gdzieniegdzie wspawać jakąś pierdołę, ale całościowo nie było tragedii. Całość w lakier, zdjęcia poniżej:



Finalnie auto wyjechało w takiej formie jak poniżej. Środek chciałem w miarę ciemny, żeby jak najmniej rzucał się w oczy. Kolor został oryginalny, bo bardzo go lubię Znowu trochę wycięliśmy, wyleciał dach, podłoga z tyłu, zamieniliśmy przednią belkę zderzaka na plastikową, z wiązki udało się zejść myślę, że spokojnie 10 kg (były jeszcze kable głośnikowe ), wleci 1kg aku. Nie chcę narazie szacować ile samochód będzie ważył. Przed całą operacją waga pokazała na sucho 1080 kg.







Auto oficjalnie zaczęliśmy robić 20 stycznia, zakładaliśmy, że w tej chwili będzie już jeździć, ale jest jak jest W tej chwili trwa uzbrajanie wszystkiego, silnik już w budzie, wszystkie kabelki podłączone i w tym tygodniu odpalamy. Auto na ten moment prezentuje się tak, praca idzie do przodu i wierzę, że już bliżej niż dalej, a niebawem pierwsza impreza

Chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować moim dobrym kolegom Andrzejowi i Norbertowi z Rev Racing, to oni od początku odpowiadają za ten projekt na każdej płaszczyźnie, przekuwają wszystkie pomysły w rzeczywistość, a ich pomoc jest nieoceniona

Niestety forum nie dźwignęło wszystkich zdjęć w jednym poście, więc poniżej przesyłąm zdjęcia auta w obecnym stanie i mały bonus, porównanie przed i po:



Dzięki za uwagę i mam nadzieję, że do zobaczenia niebawem na torze

Kawał pracy przy aucie wykonany! O patencie
z nadkolami E46 już kiedyś słyszałem, ogólnie dużo ludzi wykorzystuje te nadkola do poszerzania aut wszelakich. Szczerze mówiąc nie myślałem, że E36 może tak ładnie z wagi zejść, nigdy się nie zagłębiałem w temat tej budy i jestem pozytywnie zaskoczony. Trzymam kciuki żebyś jak najszybciej poskładał to do stanu 100% i oby udało się pocisnąć takie czasy jak sobie założyłeś

Dzięki za miłe słowo Z takim silnikiem, po ostrym cięciu można zejść spokojnie do równej tony. Znam auta, które z ciężkim s54 z m3 e46 ważyły 1050kg, wtedy przy 400KM to już naprawdę robi się szybki samochód.

Powoli do przodu, silnik z osprzętem już prawie w aucie, lada dzień będzie odpalany, a wtedy mam nadzieję, że pójdzie już z górki. Plany co do jazdy na ten rok były ambitne, jednak budowa auta pod kątem czasu i finansów wszystko zweryfikowała. Zaczęliśmy cały proces 20 stycznia, plan był taki, że na pierwszą rundę Trackmasters w kwietniu, auto już pojedzie... Tak czy siak, uważam, że i tak nie jest źle. Jak uda się to zamknąć w 5 miesiącach to będzie sukces

niezły kocur.
ach te terminy, plany, oczekiwania....ja już mam 3 miesiące poślizgu i nadal nie koniec. A projekt od 2 miesięcy ukończony w 99.9%

Sądzę że z samego bloku szczególnie gdy nie ma turbo spokojnie z 10-15kg można usunąć co będzie miało spory wpływ na wyważenie i prowadzenie.
Plus odchudzenie zamachu wału sprzęgła wszystkich kół kółeczek itp to i 25-30 kg tam da się urwać z samego silnika.

Jeżeli chodzi o takie rzeczy jak zamach, to tutaj oczywiście też zostały poczynione modyfikacje i wleciał jednomas z lekkim kołem. Co do osprzętu, to zamontowaliśmy chłodnicę mishimoto, ale nie wiem jaka jest różnica w wadze, szczerze mówiąc. Żeby nie bylo tak kolorowo, to musieliśmy założyć metalowy adapter pod kolektor n54, także coś też doszło.

Napewno jak auto się ruszy, to zabiorę je na wagi i wtedy wszystko się okaże.

________________________________________________________________________________


Powoli uzbrajany jest środek, będzie trochę karbonu, konsola środkowa narazie wycięta jest z alu, ale tam też wleci węgiel





W tym tygodniu udało się uzbroić cały napęd, temat chłodzenia, hamulców, napędu i silnika jest już zamknięty. Niestety, mamy problem z dolotem Racemode'a - opiera się o pompę hamulcową i alternator, dodatkowo skierowany jest za bardzo w maskę. Na dniach chłopaki przymierzą jeszcze coś innego i zobaczymy co z tego wyjdzie. W tej chwili blokują nas dwa tematy, wiązka silnika i dolot właśnie. Mimo wszystko widać już światełko w tunelu

Kto robił klatkę i dlaczego stopy głównych pałąków są tak podniesione ?
Z adapterem od RM tak jest, w dodatku ten plastik potrafi sie przytopić, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest PMC tak naprawdę.
Nagrzewnica lekka? Jeżeli tak to poszedłbym już w lekką deskę i flock. Ori deska swoje waży.

Od RM chciałbym tylko ten jego dolot upchnąć, bo wygląda to fajnie i schludnie. Deska miała być z karbonu, jednak w ostatniej chwili odpuściliśmy. Deski z laminatu, polskich producentów są średniej jakości, wiec okroiliśmy fabryczną i pojechała właśnie do floku Tak, nagrzewnica lekka. A z klatką to dobre pytanie, robił ją Trela, nie widzę uzasadnienia dla tych stóp, ale widocznie miał jakąś wizję.

Stopy zrobione żeby rura klatki nie szła pod kątem do podłogi względem słupka gdyż trzeba by było ominąć próg żeby dojść z rurą do podłogi. Druga sprawa łatwiej pospawać rurę do stopy na całym obwodzie.

Auto w tym tygodniu zostało odpalone, wiązkę udało się podpiąć po drobnych poprawkach. W zasadzie wszystko jest już na miejscu, cały napęd, wydech, w środku trzeba tylko wrzucić fotel i kierownicę. Parę fotek wnętrza, doszło trochę węgla, deska już po floku z panelem z węgla na gotowo, pod deskę wleciał lekki akumulator. Teraz, na sam koniec została walka z dolotem Racemode'a. Przez nieco inny kształt adaptera zrobiło się pod kolektorem trochę mało miejsca. Zależało mi na tym, żeby wszystko upchąć pod maską i pociągnąć dolot spod zderzaka - nie chciałem wywalać lampy, ani ciąć maski, bo z zewnątrz ma to być w miarę możliwośći seryjne e36 w mpaku

Czysto schludnie ładnie.
Ciekawe jaka waga wyjdzie.

Taak, też jestem ciekawy. Zaraz jak zacznie się docierka to podlecę na wagę, którą mam obok. Dwa lata temu na sucho było 1080kg, a trochę rzeczy teraz wyleciało

śledze teat i kiicuje mocno! ciezko mi uwiezyć że moja malutka s2000 waży tyle co Twoje E36, nie no.. musze coś wyciąć

Dzięki, miło! Waga to dalej temat otwarty w tym aucie

Niestety, po okresie "z górki" zaczęły się schody. Wczoraj, po odpaleniu silnika (auto było już odpalane pare razy i chodziło nawet przez chwilę) nastapiła kolizja na 4 cylindrach. Na ten moment ciężko jest stwierdzić co było przyczyną. Ściągnięty na szybko dekiel nic nie pokazał, nie byliśmy w stanie zauważyć, czy rozrząd się przestawił, to będzie sprawdzane w pierwszym rzucie. Dodatkowo widzę problem w wystrojeniu M52 na sterowniku MS43, ludzie, z którymi się umówiłem zniknęli, a poza nimi mało kto chce w ogólę rozkminiać taki temat. Rozważamy wrzucenie EMU na szybko, ale to też zależy od tego, na ile problem z silnikiem będzie rozwojowy...

RaceMode nie wystroi?

Nie wiem, czy już o tym wspominałem, ale RaceMode nie jest dla mnie wzorem w dziedzinie strojenia i roboty przy aucie. Poprawialiśmy jedno auto po nim i jakość jego pracy pozostawię bez komentarza. Od początku cała konwersję na kolektor N i MS43 chcieliśmy zrobić sami i nie brałem go pod uwagę przy strojeniu Miałem nagraną ekipę z polecenia, ale nagle zniknęli. Znalazłem dzisiaj jakąs alternatywę, ale dalej zastanawiam się, czy poprostu nie wrzucić EMU, bo w samej Warszawie wystroi mi to 10 osób, a z MS zrobią to 2 na końcu kraju...

Jaki problem dostrzegasz w MS43 na M52 ? Z tego co wiem MS43 robi tez DigiTun w razie czego.
Jaka masz lekką nagrzewnicę ?

Ja nie dostrzegam problemu, ale z którym tunerem nie gadam, to przedstawia to jako robotę na 3-5 dni i koszt 3500 PLN + dojazd 400 km w jedną stronę, bo u mnie w okolic nikt tego nie chce zrobić - zaczyna się to dla mnie mijać z celem. Jeżeli za jednorazowe strojenie mam zapłacić z dojazdem ponad 5000 zł, to wolę trochę dorzucić i ogarnąć to na EMU

Odezwij się na priv, dam namiar na kogoś kto powinien sobie z tym poradzić bez problemu. Stówka od Warszawy.

A sprawdzałeś Turbo Familię? Chłopaki są kawałek za Nowym Dworem Mazowieckim, wystroili mi w zasadzie seryjne M54B30 w E36 na bardzo przyzwoity wynik.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100057560344566

Odezwij się do Adriana w Białymstoku, spokojnie ogarnia MS43.

Dzięki! Mam już parę namiarów po wrzuceniu posta na fb. Będę próbował Na ten moment walczymy z silnikiem, bo nie wiadomo czemu wystąpiła nagle kolizja. Poniżej przedstawiam opis sytuacji:

M52B28 + wałek ssący m50nv na stronie wydechowej (cofnięty względem znaków o 3°30') + wałek ssący z m54 na dolocie. Założone podwójne spŕężyny z M50 razem z zaworami 7, to wszystko na łożach i szklankach z m50. Wszystko odpalone na MS43. Silnik po odbudowie, głowica była zrobiona, wszystko złożone i wrzucone do auta. Silnik odpalił pare razy, chodził nawet chwilę dłużej, tak żeby złapać temperaturę - wszystko było jak najbardziej OK.
2 dni temu przy odpalaniu nastąpiła kolizja, głównie na stronie dolotowej - cylindry 1, 2, 5 i 6. Dodatkowo zatarty vanos (który nie miał prawa się załączyć, bo auto nie dostało obrotów). Dodam, że cały rozrząd ze ślizgami i napinaczem został zmieniony na nowy. Po wstępnej diagnozie ciężko stwierdzić co było przyczyną.

Może komuś przyjdzie coś do głowy

piaskowane dekielki, głowica, blok itp były ?

Głowica poszła na obróbkę, nie wiem co tam z nią robili. Blok był tylko wyczyszczony i wymyty. Chodzi Ci o ewentualne przzytkanie kanału?
Dodam, że po zdjęciu dekla widać po łożach i wałkach, że olej był na głowicy.

nie tyle przytkany co zatarty korundem z piaskowania. Taka cząstka korundu wpada i blokuje a to tłoczek w pompie a to napinacz łańcucha itp.

Może niedokręcona śruba przy składaniu?

moze zaczal sie zacierac na prowadnicach zaworowych?


eh nie, jak vanos przytarty to ewidentny brak oleju/cisnienia oleju i to sie nie zrobilo przy odpalaniu tylko wczesniej