CYTAT(Beallerry @ Thu, 26 Mar 2020 - 13:02)
Witam wszystkich,
Potrzebuje trochę pomocy przy dosyć problematycznym kompresorze Eaton M65.
Zaczynając od początku, zamontowałem kompresor w miejscu kompresora klimatyzacji i założone zostały większe wtryski.
Głównym problemem z tym kompresorem jest to, że strasznie szybko i mocno się grzeje, grubo ponad 100 C.
Miał ktoś do czynienia z tym kompresorem i miał podobnie, jakaś rada jak to zwalczyć lub co może być przyczyną?
Drugim problemem jest to, że przy puszczeniu gazu przy większych obrotach, pasek nie daje rady utrzymać kompresora i się ślizga, tak jakby blow-off nie otwierał się i nie wypuszczał nadmiaru ciśnienia z całego dolotu.
Blow-off podpięty jest pod podciśnienie z kolektora i przy staniu w miejscu normalnie działa.
Jakby ktoś poratował jakąś radą to byłbym wdzięczny.
Zrob przepustnicę sterowaną elektronicznie, albo nawet zwykłe krokowce z opla omegi (ze 2 sztuki). Wysteruj to po pozycji TPS,żeby powietrze cyrkulowało między wlotem a wylotem kompresora, gdy jedziesz na częściowo otwartej przepustnicy.
W Twoim układzie najprawdopodobniej kompresor ładuje non stop duże ciśnienie, przy sprężaniu powietrza podnosi się temperatura (w każdej sprężarce, turbo, kompresor , tłokowe kompresory w warsztacie itp). Żeby kompresor tak się nie męczył, musi mieć połączony wlot z wylotem. Wtedy będzie zamiast 0.6-0.7bara ładował 0.1 i będzie mniej obciążał silnik i mniej się grzał. Dodatkowo zrób tak,że bypass jest już za intercoolerem. Dzięki temu kompresor nie będzie dostawał gorącego powietrza spowrotem, a już lekko ochłodzone.
Jak pasek się ślizga, to masz za słabo napięty. Nie znam dokładnych danych, ale pasek 4pk na długości ok 50cm między rolkami, przy nacisku 10kg może się uginać maks 8mm (to z jakiejś serwisówki Mazdy). Jakie masz rolki na kompresorze i wale? Im mniejsza rolka na kompresorze, tym większy musi być naciąg paska, żeby się nie ślizgał.