Mk 6 Golf R20 Stage 3 (new), +dolot +FMIC +new soft by CompSport Opcje

[jackkpl]

A gdyby zrobić coś na zasadzie 1.4 TSI ? Kompresor i turbo ? Wiem, straszna rzeźba, i dziwny pomysł, ale używając kompresora do pompowania z dołu i wkładając duże turbo można(chyba) uzyskać w miarę szeroki powerband...

To akurat nie ma sensu, bo istnieja dobre (drogie) kompresory, ktore nie traca wydajnosci na gorze. To co jest w 1.4 tsi to standardowy eaton roots-type, ktory przy wyzszych obrotach i cisnieniu traci sprawnosc. Te twin-screw moga dmuchac maksymalnie 2 bary , wiec nie ma sensu dokladac do tego turbo.

[Wspieraj forum]

[zlos]

Hej,
startowales juz autem na jakis zawodach 1/4 ?

Nie startowałem i nie zapowiada się. Auto nie jest przeznaczone do 1/4, ma na pokładzie kupę wyposażenia i nie mam zamiaru pruć tapicerki.
Wolę zakręt i jazdę na utracie przyczepności od dzidy (kół do 1/4 nawet nie mam).

Można mnie jednak spotkać na różnych zlotach, nie odmawiam dzidy sympatycznym ludziom

[(A)rturo]

zlos: Nie no.. raz musisz pojechac.. no musisz chociaz raz PLEASE

[izzy_rajder]

nie odmawiam dzidy sympatycznym ludziom

odważna deklaracja

[zlos]

odważna deklaracja

To chyba nie zrozumieliśmy się do końca, bo tutaj odwaga: zero, fun: 50. Tor to odwaga: 2, fun: 100.

Dzida, penisówka lub miSZCZY po prostej (podkreśl odpowiednią nazwę) jest formą zabawy, która pozwala mi poznać fajne auta i szefów tych projektów.
Dlatego nie odmawiam nikomu i wiele razy NIE odmówiłem, pomimo, że z góry wiedziałem, że będzie duże manto. I było

Odwaga byłaby potrzebna do startu w trasie typu Alpenstrasse. Na dół, tak dla odmiany.
http://www.grossglockner.at/en/hochalpenstrasse/ - tutaj trzeba mieć jaja z cyrkonu. Odwaga: 100, fun: 100.

[izzy_rajder]

Fakt nie zrozumieliśmy się do końca. Ja trochę inną dzidę miałem na myśli

[zlos]

A to ja przepraszam. Jestem już w podeszłym wieku i nie wszystko się kojarzy, taka choroba geriatryczna

[Fawor]

Nie startowałem i nie zapowiada się. Auto nie jest przeznaczone do 1/4, ma na pokładzie kupę wyposażenia i nie mam zamiaru pruć tapicerki.
Wolę zakręt i jazdę na utracie przyczepności od dzidy (kół do 1/4 nawet nie mam).

Można mnie jednak spotkać na różnych zlotach, nie odmawiam dzidy sympatycznym ludziom

ale tu nie chodzi o robienie z auta ćwierćmilówki, tylko wybranie się na zawody w celu zweryfikowania poprawności pomiaru RLa. Właśnie dla takich aut stworzono klasę street

[zlos]

ale tu nie chodzi o robienie z auta ćwierćmilówki, tylko wybranie się na zawody w celu zweryfikowania poprawności pomiaru RLa. Właśnie dla takich aut stworzono klasę street

Nie mówię nie, w zakresie czystego, dokładnego pomiaru profesjonalnym sprzętem. Do tej pory jakoś nie było okazji, może jak ktoś mnie zaciągnie...

[PatTDI]

Jak zlos nie da rady to my mamy takiego samego golfa i napewno na 1/4 bedziemy

[Nikolas]

Racelogic Raczej jest sprzętem gdzie wyniki są nie do podważenia. Oczywiście to jest tylko sprzęt, ale czy to RL czy zawody to praktycznie to samo jeżeli chodzi o wyniki. No chyba ze chcemy istnieć w tabelce SS lub WST

[czarna mamba]

przeciez wiemy ze RL mozna oszukac
dlatego zawsze lepiej podskoczyc przy okazji na impreze i sprawdzic auto

ps kolegi mondek seria 2.0tdci - 6s do paki

[Nikolas]

Każdy sprzet można oszukać, ale czy to ma sens...

[czarna mamba]

nie zrozum mnie zle Nik
skoro mozna oszukac RL tzn ze jest nieprecyzyjny/nie miarodajny

a TAGa czy RACEamerica sie nie oszuka (chyba ze ewidentnie sie sperdzieli komorka , ale wtedy widac co i jak)
po za tym przyjemnie z kumplami na słoneczku popierdaczyc i sprawdzic auto w klimacie "malej" rywalizacji

ps sorka za ot

[Nikolas]

Przy zewnętrznej antenie RLa nie da się oszukać. A z cała resztą się zgadzam

[RYBAK]

Hej,
startowales juz autem na jakis zawodach 1/4 ?

Przepraszam,że się wcinam,ale ja startowałem i żeby zaspokoić ciekawość forumowiczów to się wypowiem.Posiadam auto takie samo jak Złoś,o niemal identyko mocy i wykresie.Najlepszy przejazd jak było chłodniej ok.17 stopni zrobiłem 12.54,a jak się zrobiło parno i 24 stopnie to robiłem regularne 12.80-12.85.Auto na zawodach ważyło 1525 kg(wyjęte jedynie koło dojazdowe 14 kg)+ja kierownik 100 kg z niewielkim okładem.Także czasy regularne w wyższych temperaturach nie powalają na kolana,ale to jest właśnie takie auto,które żyje swoim życiem.Ale np. do setki z GTR-em 485 km szedłem łeb w łeb,ale póżniej był to już znikający punkt.Mam nadzieję,że zaspokoiłem ciekawość,pozdrawiam wszystkich,co się udzielają w tym temacie i starają się coś dopowiedzieć i pomóc .Na prawdę duży szacun chłopaki(za Waszą wiedzę) i zobaczymy co z tego się wykluje

[zlos]

przeciez wiemy ze RL mozna oszukac
dlatego zawsze lepiej podskoczyc przy okazji na impreze i sprawdzic auto

ps kolegi mondek seria 2.0tdci - 6s do paki

Sam kilkakrotnie miałem na RL jakieś kosmiczne czasy, dlatego przy RL lepiej posługiwać się czasem powtarzalnym, a nie pojedynczym. RL nie pokazuje ilości satelitów z jakiej korzysta w danej chwili, wystarczy więc startować w osłoniętym terenie i wyniki będą totalnie odjechane - na plus albo minus.

Odnośnie przyjemności ze spotkania, to potwierdzam Wielokrotnie stawiam się na wezwania w różnych dziwnych miejscach i porach tylko po to, aby kogoś poznać i oblukać jego wozidełko. Jeśli ktoś przy okazji przywiezie ze sobą drzewko...

p.s. Z tym Fordziakiem to mam inne doświadczenie. Mnie objechało srebrne kombi Focus. TDCi. Z fotelikami dzieci z tyłu. Miało lepiej niż 6 sek do paki, ale kierownik miał ubaw po pachy, nie chciał się przyznać co pod maską (skillował mnie i S5 jednocześnie). Mina moja i kolegi z S5 - bezcenna

p.s. Patryk, dostałeś mojego @?

[Nikolas]

Dlatego warto korzystać z anteny zewnętrznej. Warto poczytać w instrukcji lub na stronie producenta jak się z RL korzysta i na jakiej zasadzie działa, a żadnych przeklaman nie będzie.

I co z pomysłem na 2,5 TFSI?

[zlos]

I co z pomysłem na 2,5 TFSI?

W ten weekend podejmę decyzję, czy robię swapa, czy robię 2.0 TSI na maksa. Muszę rozważyć trochę za i przeciw...

[(A)rturo]

Przepraszam,że się wcinam,ale ja startowałem i żeby zaspokoić ciekawość forumowiczów to się wypowiem.Posiadam auto takie samo jak Złoś,o niemal identyko mocy i wykresie.Najlepszy przejazd jak było chłodniej ok.17 stopni zrobiłem 12.54,a jak się zrobiło parno i 24 stopnie to robiłem regularne 12.80-12.85.Auto na zawodach ważyło 1525 kg(wyjęte jedynie koło dojazdowe 14 kg)+ja kierownik 100 kg z niewielkim okładem.Także czasy regularne w wyższych temperaturach nie powalają na kolana,ale to jest właśnie takie auto,które żyje swoim życiem.Ale np. do setki z GTR-em 485 km szedłem łeb w łeb,ale póżniej był to już znikający punkt.Mam nadzieję,że zaspokoiłem ciekawość,pozdrawiam wszystkich,co się udzielają w tym temacie i starają się coś dopowiedzieć i pomóc .Na prawdę duży szacun chłopaki(za Waszą wiedzę) i zobaczymy co z tego się wykluje

Dzieki za odpowiedz.
O to mi chodzi i tego sie spodziewalem
DZIEKI!