Dobrze klejace opony na codzien i na tor Opcje

[Andrzejsr]

dlatego jeździmy na deszczowych z tyłu często

Zgadza się, ale one mogą wręcz za dobrze trzymać tył i utrudniać rotację auta. Rozmawiałem niedawno z kierowcą który startował w Trofeo di serie (wyścigi fiatów 500 na Poznaniu0 , mówi że pompują tył do uwaga - około 4 barów , żeby na odjęciu gazu w zakręcie rotować lepiej .

[Wspieraj forum]

[kontrolm]

Zgadza się, ale one mogą wręcz za dobrze trzymać tył i utrudniać rotację auta. Rozmawiałem niedawno z kierowcą który startował w Trofeo di serie (wyścigi fiatów 500 na Poznaniu0 , mówi że pompują tył do uwaga - około 4 barów , żeby na odjęciu gazu w zakręcie rotować lepiej .

ja ostatnio miałem dwa komplety jeden 240 drugi 200, zacząłęm od najszerszych potem schodziłem w dół właśnie i ciśnienia w górę co by straty na rozpędzaniu ograniczyć i zmniejszyć podsterowność. Natomiast 240 na początku założyłem złe dystanse i opony zaczęły mi się "palić" w zakręcie w nadkolu, dym w kabinie a na zewnątrz wszyscy myśleli że już po silniku bo taki dym szedł Prawie jakbym driftował.

[Andrzejsr]

ja ostatnio miałem dwa komplety jeden 240 drugi 200, zacząłęm od najszerszych potem schodziłem w dół właśnie i ciśnienia w górę co by straty na rozpędzaniu ograniczyć i zmniejszyć podsterowność. Natomiast 240 na początku założyłem złe dystanse i opony zaczęły mi się "palić" w zakręcie w nadkolu, dym w kabinie a na zewnątrz wszyscy myśleli że już po silniku bo taki dym szedł Prawie jakbym driftował.

No właśnie, czsem się okazuje że max przyczepność jest mniej ważna niż dobry balans auta przód / tył. Czy może i opory w przypadku mniejszej mocy (rozmawialiśmy z Yossarianem właśnie na raceday ostatnim o tym - odnośnie tych "złych co to się ich nie czuje " opon 13 240 vs 200 )
Jak się nie da zwiększyć przyczepności tej gorszej osi, to chyba warto trochę popsuć przyczepność tej lepszej, przynajmniej w przypadku rwd z nerwowym tyłem.
Ja w Alfie FWD ostatnio też trochę się męczyłem żeby dobrze rotowała w zakręcie i ustawiała się nosem do wyjścia z lepszymi deszczowymi na tyle.

[[Yossarian]]

To odnośnie 200 vs 240 i ja się wypowiem, skoro i tak mnie Andrzejsr wywołał . W zeszłym roku jak założyłem 240 Michelin na przód (a z tyłu hankook c72) to czas na Jastrzebiu miałem o 2s gorszy niż ten sam układ, tego samego dnia na Michelin 200 (z tyłu też hankook). Przyczepność i prowadzenie było lepsze, ale tak mnie zamulało na prostych, że zysk w zakrętach był zbyt mały by poprawić czas. Natomiast jak w sobotę zrobiłem podobny test (najpierw 200 Michelin + hankook, potem 240 Michelin + hankook), to miałem o około sekundę lepszy czas na 240 niż na 200. Ale teraz mam lepiej zestopniowaną skrzynię, wiec o ile na prostych było na 240 nieco wolniej, to jednak różnica nie była aż tak potężna i tu zysk przyczepności pozwolił na lepszy czas .

W sumie na moim onboardzie to nieco widać: pogoń za 911 jest na 240 (i jeszcze z pasażerem około 90 kg, bo się kolega chciał przejechać), a potem jest kółko gdzie jadę sam na 200. Niestety bateria w kamerce padła i nie nagralo mi najlepszego na 240



Fakt, ze u mnie przy silniku z pomijalnym momentem obrotowym na pewno różnice w oporach toczenia kół mają dużo bardziej zauważalny wpływ, niż przy jakichś 3.0 czy 2.0T itp.

[kontrolm]

Może trzeba większy negatyw żeby na prostej jechał tylko na połowie bieżnika

[[Yossarian]]

Może to i jakiś pomysł

Ale na wagę Michelina 240 nie pomoże, ani na jego większą średnicę w stosunku do 200 Jeszcze zamierzam Pirelli 230 sprawdzić kiedy bo jak zważyliśmy ze znajomym to wychodzi, ze jest lżejsze o 3kg od Michelina 240.

[kontrolm]

Może to i jakiś pomysł

Ale na wagę Michelina 240 nie pomoże, ani na jego większą średnicę w stosunku do 200 ;) Jeszcze zamierzam Pirelli 230 sprawdzić kiedy bo jak zważyliśmy ze znajomym to wychodzi, ze jest lżejsze o 3kg od Michelina 240.

a w jakim profilu miałeś te Michały i Pirelli ?
Ja mam te opony w 570 i to mnie najbardziej limituje (za małe nadkola )

[[Yossarian]]

Michelin 200 ma profil 540. Michelin 240 to profil 570. Pirelli 230 to też powinien być profil 570

[jackkpl]

Może to i jakiś pomysł

Ale na wagę Michelina 240 nie pomoże, ani na jego większą średnicę w stosunku do 200 ;) Jeszcze zamierzam Pirelli 230 sprawdzić kiedy bo jak zważyliśmy ze znajomym to wychodzi, ze jest lżejsze o 3kg od Michelina 240.

A te 240 to ta sama mieszanka i mniej więcej zużycie?
Ja w 2020r moje najlepsze czasy robiłem na 200/580 R15 hankook C52 i jak już złapała temperaturę, to kleiła mega.

[kontrolm]

A te 240 to ta sama mieszanka i mniej więcej zużycie?
Ja w 2020r moje najlepsze czasy robiłem na 200/580 R15 hankook C52 i jak już złapała temperaturę, to kleiła mega.

Te moje 240 to Pirelli DM czyli niezajebywalna 13 jak dla mnie fajnie klei w ciepłe dni. Mam tego z dwa komplety prawie nowe nieużywane i leżą bo nie wchodzą w nadkole.
Wejdą u Ciebie 13-tki ?

[[Yossarian]]

Tak, Michelin 240 i 200 to ta sama mieszanka o ile wiem. To i to zużywa się u mnie podobnie

[jackkpl]

Te moje 240 to Pirelli DM czyli niezajebywalna 13 jak dla mnie fajnie klei w ciepłe dni. Mam tego z dwa komplety prawie nowe nieużywane i leżą bo nie wchodzą w nadkole.
Wejdą u Ciebie 13-tki ?

mam 10 kół 13" i jeszcze opony zapasowe z zeszłego roku . Hamulec i wszystko ogarnięte pod 13".

Tak, Michelin 240 i 200 to ta sama mieszanka o ile wiem. To i to zużywa się u mnie podobnie

CHodzi o to, czy opona tak samo wiekowo i zużyciem dojechana.
Ja po przejściu z twardego hankooka c52 200mm na Pirelli DMA 230mm w 13" miałem zauważalnie większe przeciążenie w zakręcie. Pirelli DMA bardziej miękka guma. Ale po paru trackdayach już nie mogłem takiego peak przeciążenia zrobić co na "świeżych". Domyślam się, że te używki są już na jakiejś krzywej utraty gripu i dlatego nikt tego dalej nie używa, bo co okrążenie to będzie gorzej.

Ja jestem fanem węższej opony, bo łatwiej to nagrzać. W przypadku przegrzewania się opony można iść w szerszą i zyskać trochę gripu.

[kontrolm]

ale przecież jak porównasz placek z 240/540 kontra 200/570 to pewnie powierzchnia wyjdzie niewiele mniejsza ?

[jackkpl]

ale przecież jak porównasz placek z 240/540 kontra 200/570 to pewnie powierzchnia wyjdzie niewiele mniejsza ?

Ja jeździłem na 570-580 średnicy , szerokość 250,230 (pirelli) 240 michelin, 250 avon. Jakoś taka szeroka guma u mnie nie dawała mega różnicy.
Szersza guma i większa średnica to więcej kg gumy do nagrzania i większa powierzchnia chłodzenia. A to ma znaczenie przy odkrytych kołach.
Pirelli DMA 230mm na poznaniu w taki pochmurny dzień 20 stopni , po zjeździe do depo (szybki zjazd, chłodzące nadal na limicie w zakręcie) miałem 55 stopni maks, 35 minimum na tej samej oponie. W ogóle poza oknem pracy opony takie temperatury. Ale to nie temat o moich oponach .

[[Yossarian]]

No tu ciężko ocenić bo oczywiście kupowałem używane. Wiekowo o ile mnie żaden sprzedający nie oszukał, to podobne, zużycie jak mierzyłem w tych dziurkach było porównywalne. No i w sumie nie ma co tu szukać drugiego dna: 200 trzyma, 240 trzyma jeszcze lepiej wiec chyba tak powinno być. Dziwnie by było żeby było na odwrót. A różnica czasów na minus w 240 w zeszłym roku na pewno była przez gorsze napędzanie bo to akurat widziałem wyraźnie na onboardach. Teraz już sie nieco z tym poprawiło dzięki lepiej przygotowanemu autu i 240 mogło pokazać lepszy czas .

U mnie jest FWD wiec dogrzanie przodu nigdy nie jest problemem. Gorzej z tyłem, ale też tragedii nie ma. Po jednym kółku na Jastrzębiu już wszystko trzyma i można cisnąć

[Gofer]

Jako, że nie ma głupich pytań...
Auto Abarth 500, 200km, 300nm.
Rozmiar 205/40/17.
Do tej pory jeździłem na nankangach ns-2r, o ile tył działa wzorowo, nigdy mi nie uciekł itp.. to przód jest taki sobie - płużą w zakrętach, musze jeździć naokoło.
Przyszedł czas wymiany przodu, 2szt.
Budżet wiadomo ograniczony i o dziwo dostępność.
Mam do wyboru:
- nankang ar-1 205/40/17 2szt.
- federal rs-r, ale 215/40/17 (ten rozmiar to max co się zmieści), ale za to 4szt.
Co byście wybrali?
Najbliższa jazda na Silesi.
P.S.
Jest jeszcze trzecia opcja:
od ostatniej wizyty na torze będę miał poprawioną geometrię z przodu.
Do tej pory miałem tylko -1 pochylenie, a na Silesię planują -2 z hakiem i korektę kąta wyprzedzenia sworznia.
I wtedy może jeszcze raz spróbować ns-2r?

[flapjck1]

Zgadza się, ale one mogą wręcz za dobrze trzymać tył i utrudniać rotację auta. Rozmawiałem niedawno z kierowcą który startował w Trofeo di serie (wyścigi fiatów 500 na Poznaniu0 , mówi że pompują tył do uwaga - około 4 barów , żeby na odjęciu gazu w zakręcie rotować lepiej .

oni odejmuja gaz w zakrecie? przeciez nie maja tyle mocy zeby jechac za szybko

[kontrolm]

oni odejmuja gaz w zakrecie? przeciez nie maja tyle mocy zeby jechac za szybko

tak z poznaniem jak i jak i każdym innym torem - jedni hamują inni przyśpieszają

[Andrzejsr]

Bez odjęcia Poznań ? no chyba nie bardzo, w Asseto Corsa się nie da, w realu pewnie też

W zasadzie to właśnie mniej można pewnie stracić prędkości i / lub obrotów gdy lekkim odjęciem zrotuje tył i nos już się ustawi do wyjścia na bardziej prostych kołach niemielących jak takie skręcone (mocy może nie ma ale i opony chyba wąskie) niż gdy tył trzyma i trzeba mocniej odjąć żeby tył lekko odkleić do tej rotacji.
Jak jeżdżą bok w bok to jakiś tam materiał porównawczy różnych ustawień i co gdzie daje pewno mają, co daje lepsze ustawienie auto do wyjścia z zakrętu, jakim kosztem itd.

[flapjck1]

te piecestki maja 80 koni, tam nie pohulasz