Audi 80 quattro B2 2-door sedan VR6 R30T 650KM@780NM, czyli wydumany projekt bez sensu i bez końca ;) Opcje

[moritz86]

ASO BMW 460zł/h Przy takim customie to nigdy nie wiadomo nawet ile godzin na coś pójdzie Właściciel sobie myśli, że w godzinkę do ogarnięcia, a schodzi cały dzień.

[Wspieraj forum]

[jackkpl]

OT

ile teraz obecnie sie płaci 1h pracy przy budowie auta? tego typu rozliczanie funkcjonuje?

jackpl jak bym miał ci oddać auto do zrobienia, ile bym musiał zapłacić za te 400h (nawet czysto teoretycznie)

U mnie problemem jest dostepnosc czasu. Te 400h zajelo mi 6mcy. A z powodu kosztow robocizny i wielu patentow, ktore sam testuje, ja nie znam nikogo, komu bym mogl zlecic moje projekty.

Co do kosztów, nie pamiętam ale policz że te 400h to 2 miesiące pracy
Przyjmij 75zl z 1rbh to wyjdzie 30k pln

75zl to chyba minimum za odpowiedzialne prace, albo ktos mlody, albo bez doswiadczenia.
Bardziej obstawiam 100zl, a jesli to ma byc firma i na fakture to wiecej.

[radzio_gsi]

być może będzie to ciekawy wątek do wydzielenia. ile motorsportowy warsztat powinien brać za roboczogodzinę???

tak jak wszyscy wspomnieli aso, bierze 160-250zł i więcej za 1/h za proste nie brudzące tematy, które nie wymagają żadnej wiedzy. budując coś do motorsportu trzeba mieć know how z wielu dziedzin, dodatkowo dobrze by było umieć upalać i wiedzieć jak to wszystko ustawić.... więc finalnie ile powinien taki warsztat brać???

problemem są ludzie, w tym momencie nikt nie chce pracować fizycznie za 4000zł na rękę. Z jakiś rok temu wystawiłem ogłoszenie szukałem początkującego mechanika z minimalnym doświadczeniem + podstawową obsługą migomatu + tig z podaną powyższą stawką to zostałem wyśmiany
w takim razie nasuwa się pytanie, skoro początkujący mechanik z łaską może popracować za 4000 z groszem to ile powinna zarabiać osoba, która umie spawać tig/mig, budować wiązki, stroić, składać silniki i napędy oraz je ustawiać i przede wszystkim MYŚLEĆ???? Tyle samo? 1,5x więcej? 2x więcej? 4x więcej? Dodajcie do tego koszt podstawowego lokalu na poziomie 3k i jakieś 1,5k miesięcznej inwestycji w sprzęt, podzielcie przez 21 i wyjdzie stawka dzienna.

jako one man army można działać.............. ja poddałem się po roku i od lipca jestem szczęśliwcem na etacie, gdzie zostałem mocno doceniony za to co udało mi się dotąd uciułać.

[error.]

Masz kryzys i to "normalne" przy takich projektach, tym bardziej tak złożonych. Każdy to przechodzi. Walnij sete i galarete i na drugi dzień podejdź do tematu na spokojnie.
Ja trzymam kciuki tak samo jak na początku.

[jackkpl]

być może będzie to ciekawy wątek do wydzielenia. ile motorsportowy warsztat powinien brać za roboczogodzinę???

tak jak wszyscy wspomnieli aso, bierze 160-250zł i więcej za 1/h za proste nie brudzące tematy, które nie wymagają żadnej wiedzy. budując coś do motorsportu trzeba mieć know how z wielu dziedzin, dodatkowo dobrze by było umieć upalać i wiedzieć jak to wszystko ustawić.... więc finalnie ile powinien taki warsztat brać???

problemem są ludzie, w tym momencie nikt nie chce pracować fizycznie za 4000zł na rękę. Z jakiś rok temu wystawiłem ogłoszenie szukałem początkującego mechanika z minimalnym doświadczeniem + podstawową obsługą migomatu + tig z podaną powyższą stawką to zostałem wyśmiany
w takim razie nasuwa się pytanie, skoro początkujący mechanik z łaską może popracować za 4000 z groszem to ile powinna zarabiać osoba, która umie spawać tig/mig, budować wiązki, stroić, składać silniki i napędy oraz je ustawiać i przede wszystkim MYŚLEĆ???? Tyle samo? 1,5x więcej? 2x więcej? 4x więcej? Dodajcie do tego koszt podstawowego lokalu na poziomie 3k i jakieś 1,5k miesięcznej inwestycji w sprzęt, podzielcie przez 21 i wyjdzie stawka dzienna.

jako one man army można działać.............. ja poddałem się po roku i od lipca jestem szczęśliwcem na etacie, gdzie zostałem mocno doceniony za to co udało mi się dotąd uciułać.

Mysle, ze cena aso to minimum, jesli robisz na legalu. Tak jak piszesz, korpo na etacie daje stawki ,ze komus myslacemi nie chce sie brudzic rak, jesli ma miec tyle, co na etacie. I kolo sie zamyka.

Masz.albo projekty, ktore podrozuja po warsztatach i nigdy nie beda dobrze zrobione, albo ludzi, ktorzy wiedza,ze taka usluga kosztuje, jak ma byc dobra.

Ludzie musza dorosnac, przegrac zawody z powodu fuckupu mechanika z koziej wolki , wtedy przychodzi zrozumienie, dlaczego jak ma.byc dobrze, to bedzie drogo .

[soltyk]

Myślę, że przytoczone tu ceny, 75-100 zł/h, to maksymalna zapłata za uczciwą robotę. Przy wyższych stawkach, mało kto zdecyduje się na skorzystanie z usługi. Taniej wyjdzie zrobić coś samemu, nawet ucząc się, kupując narzędzia lub próbując kilka razy. Albo szukać gotowego auta, jeśli mowa o grubym modzie.

Powrócę do mojego przykładu z montażem haka. Wszystkie warsztaty żądały, za montaż, kwoty przekraczające cenę jego zakupu. Jako że nie lubię być dymany między poślady, zamontowałem go sam. Kosztowało mnie to calusieńką niedzielę, a domyłem się dopiero w poniedziałek, ale wiem, że robota jest zrobiona dobrze (malowanie, konserwacja, itp.). Jednocześnie, nie dałem zrobić z siebie jelenia. Chciałem dać komuś zarobić, a sam zwyczajnie odpocząć, ale nie znalazłem nikogo z uczciwą ceną.

problemem są ludzie, w tym momencie nikt nie chce pracować fizycznie za 4000zł na rękę. Z jakiś rok temu wystawiłem ogłoszenie szukałem początkującego mechanika z minimalnym doświadczeniem + podstawową obsługą migomatu + tig z podaną powyższą stawką to zostałem wyśmiany :)

Większość ludzi zarabia poniżej 2000. Ci ludzie muszą przecież płacić ze swoich pensji. Jak ten mechanik chce zarobić 4, to albo liczy na wąską grupę klientów, jak ASO, albo ma pusto w głowie. Bieda mu zapuka do drzwi, to zejdzie na ziemię.

[16vg60]

Ja to sie zastanawiam i próbuje zrozumieć osoby ktore nic samemu nie ogarniaja, a porywaja sie na grube projekty zlecajac je komus

Rozumiem ktos ma zajawke na auta,tuningi ,kupuje auto ,wstawia zawias,koło robi jakies dp,ic program spoko,ale kierwa budowac wydumki za setki tysiecy zloty i liczyc na cud ze ktos ich nie wyj...,wy wiąże sie z zadanego mu zlecenia i zrobi to w założonym terminie
Toż to proszenie sie o problemy,takie auta buduje sie samemu majac wiedze ,zaplecze

Elektryka to pikuś. Trzeba znaleźć co stuka w silniku. Grunt to nie poddawać się.

Widzisz nie do końca ,Ty czujesz sie mocnie w elektryce ,instalacjach i Cie to nie przeraża ,ale osoba co tego nie ogarnia w zjeba... istalacji ,napetłanej "po swojemu" juz sie nie odnajdzie bez schematów

Dla mnie takie stukajace r30 to pikus i ogatniecie tego tematu to pryszcz, a elektryka to problem wink.gif


Chyba kazdy na tym forum trzyma kciuki za ten projekt bo baza i ogólnie sam pomysł jest przezajekurwabisty i fajnie jakby to podawalo :-)

[radzio_gsi]

Myślę, że przytoczone tu ceny, 75-100 zł/h, to maksymalna zapłata za uczciwą robotę. Przy wyższych stawkach, mało kto zdecyduje się na skorzystanie z usługi. Taniej wyjdzie zrobić coś samemu, nawet ucząc się, kupując narzędzia lub próbując kilka razy. Albo szukać gotowego auta, jeśli mowa o grubym modzie.

Powrócę do mojego przykładu z montażem haka. Wszystkie warsztaty żądały, za montaż, kwoty przekraczające cenę jego zakupu. Jako że nie lubię być dymany między poślady, zamontowałem go sam. Kosztowało mnie to calusieńką niedzielę, a domyłem się dopiero w poniedziałek, ale wiem, że robota jest zrobiona dobrze (malowanie, konserwacja, itp.). Jednocześnie, nie dałem zrobić z siebie jelenia. Chciałem dać komuś zarobić, a sam zwyczajnie odpocząć, ale nie znalazłem nikogo z uczciwą ceną.

Większość ludzi zarabia poniżej 2000. Ci ludzie muszą przecież płacić ze swoich pensji. Jak ten mechanik chce zarobić 4, to albo liczy na wąską grupę klientów, jak ASO, albo ma pusto w głowie. Bieda mu zapuka do drzwi, to zejdzie na ziemię.

I właśnie dlatego, że spędziłeś przy tym całą niedzielę i domyłeś się w poniedziałek to ktoś zażądał kwotę wyższą niż wartość wspomnianego haka.

W mazowieckim nikt nie zarabia poniżej 2k te czasy skończyły się z 4 lata temu.

[soltyk]

Robiłem dla siebie, na wiele lat. Gdybym robił to komuś (czytaj - olał odrdzewianie, malowanie, i konserwację), starczyło by pół niedzieli. A bez rozkminki, kupowania, pożyczania wiertarek, wierteł, kątówek do zapieczonych śrób, jeszcze mniej.

Dobra, życzę właścicielowi 80-ki szybkiego rozwiązania problemów i pozdrawiam wszystkich.

[rex]

ASO BMW 460zł/h Przy takim customie to nigdy nie wiadomo nawet ile godzin na coś pójdzie Właściciel sobie myśli, że w godzinkę do ogarnięcia, a schodzi cały dzień.

Potwierdzam a nawet z tego co wiem to więcej w Wawie. 47pln/5min.

[Misior]

Powrócę do mojego przykładu z montażem haka. Wszystkie warsztaty żądały, za montaż, kwoty przekraczające cenę jego zakupu. Jako że nie lubię być dymany między poślady, zamontowałem go sam. Kosztowało mnie to calusieńką niedzielę, a domyłem się dopiero w poniedziałek, ale wiem, że robota jest zrobiona dobrze (malowanie, konserwacja, itp.). Jednocześnie, nie dałem zrobić z siebie jelenia. Chciałem dać komuś zarobić, a sam zwyczajnie odpocząć, ale nie znalazłem nikogo z uczciwą ceną.

Jeśli zarabiasz na dniówkę więcej niż to co miałbyś zapłacić za montaż tego haka to sam zrobiłeś z siebie jelenia. Straciłeś całą niedzielę i jeszcze w poniedziałek chodziłeś brudny.
Wiem, że chciałeś mieć dobrze ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora i traktuj jak oszustów.
Chciałeś mieć zrobione za 100zł i wszystko odjebane na cyc tak jak sam zrobiłeś?

Twój przykład jest dobry - albo płacisz żeby mieć dobrze, albo płacisz mniej i masz tanio albo robisz sam.
Nie traktuj tego posta osobiście tylko jako przykład.

[kontrolm]

Jeśli zarabiasz na dniówkę więcej niż to co miałbyś zapłacić za montaż tego haka to sam zrobiłeś z siebie jelenia. Straciłeś całą niedzielę i jeszcze w poniedziałek chodziłeś brudny.
Wiem, że chciałeś mieć dobrze ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora i traktuj jak oszustów.
Chciałeś mieć zrobione za 100zł i wszystko odjebane na cyc tak jak sam zrobiłeś?

Twój przykład jest dobry - albo płacisz żeby mieć dobrze, albo płacisz mniej i masz tanio albo robisz sam.
Nie traktuj tego posta osobiście tylko jako przykład.

niestety nawet zwykły hak przerasta umiejętnościami większość warsztatów. Dziury powiercą podkładem nie zabezpieczą, kabli nie polutują tylko na szybkie spinki powpinają efekt że często już w drugim roku światła nie tylko w haku ale i w aucie działają jak chcą a w 3 wychodzi rdza wokół odwiertów. Do tego pierdzielną bez pomysłu takie śruby i podkładki że ci wykładzina do góry jak garby wielbłąda wychodzi. Nie od dziś funkcjonują powiedzenia - chcesz na kogoś liczyć ? Licz na siebie. Chcesz coś zrobić dobrze - zrób to sam. (Nie wspomnę o: Najlepsza panienka to własna ręka ;-) ) Oczywiście sa wyjątki - jakieś 5% ludzi co tylko potwierdza to co wczesniej napisałem.

I właśnie kogoś z tych 5% Cowboy musi znaleźć ;-)

[soltyk]

Misior, ty jesteś poważny? Przeczytaj ostatnie dwie strony. W warsztacie (specjalizującym się w hakach) musiałbym zostawić co najmniej 2 dniówki, a do ubogich nie należę. Za 3 godziny ich pracy! Max 3 godziny, ale samochód, a jakże, trzeba zostawić na cały dzień. Bez żadnego malowania, oraz absolutnie nie mam prawa sam nic malować, kiedy oni zdejmą zderzak.

Zresztą, co ma do rzeczy moja dniówka? Gdybym miał dniówkę 1000 zł, to mam komuś tyle płacić za prostą czynność tylko dlatego, bo ja, ucząc się, będę paprał się z tym cały dzień?

No ale skoro w całym mieście są tylko 2 warsztaty, które montują haki, + ASO, to cwaniaczki dyktują warunki. Tym razem trafiła kosa ...

[Misior]

Misior, ty jesteś poważny? Przeczytaj ostatnie dwie strony.

To Ty przeczytaj jeszcze raz co napisałem. A potem odpowiadaj.
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Jeśli sam zrobiłeś to tak jak mówisz za mniej więcej połowę ceny (jedna dniówka) to chyba logiczne, że Ci się opłacało. Jeśli oni chcieli by za swoją robotę połowę Twojej dniówki a Ty robiłeś to cały dzień i to jeszcze w niedzielę to wtedy byłbyś jeleniem. Kumasz?

[siewcu]

Ucinając chwilowo ot... @cowboy, co w tym aucie faktycznie zostało do zrobienia?

[rex]

No właśnie...to jest konkretne pytanie. Może jakiś patronite zrobić czy cuś

[prnit]

Pewno rozłożyc, blacharka, zrobic porzadnie elektryke i złożyć

[m6nj]

A Ty Radziu nie możesz wiązki ogarnąć? przecież robisz to na codzień- śledzę Cie na YT

[cowboy]

we wrzesniu sie umówiłem wstepnie na elektryke
miało jechać 2 tygodnie temu do noorca na weryfikacje tych stuków ale chyba nie ma czasu
auto w zasadzie moze lepiej byłoby rozebrac łacznie z elektryką ale nie mam kasy
czekam az noorec bedzie miał ze 2 dni żeby sprawdzić co stuka i zeby przyczepic te dyndające przekaźniki
zasadniczo to fajniej byłoby pojedzić jeszcze we wrzesniu i październiku (ze 3-4 razy na Modlinie) a elektryke robić w zime
zobaczymy jak wyjdzie z terminami, na razie byłem na urlopie, mam zadyme w robocie, no i tak sobie to stoi w garazu

[olozwirski]

Nie każdy kto coś sobie sam ogarnął to zaraz jeleń.
Sporo ludzi robi bo lubi, zresztą nie znalazł bym warsztatu który by ogarnął moje wizje...