Motoryzacyjne pytania i odpowiedzi... Opcje

[tomek 1980]

Szukam informacji o odchyłkach od płaszczyzny pracy dla paska i kół 6 pk napędzajacych osprzęt silnika.

Mam problem , bo po naprawie alternatora (wymiana komutatora, łożysk i sprzęgiełka) zaczęło drzeć paski . Od października podarło już 3 sztukę, która tym razem wkręciła się w rozrząd. Pasek średnio wytrzymuje ok 3 kkm . Wszystko nowe, paski 2x conti, 3 bosch, sprzęgiełko ori ina, napinacz ina, rolki, koło na wale wymieniane ok. 3 lata temu. Wszystko zaczęło się po naprawie alternatora, auto mam ponad 6 lat i jak je kupiłem też zaraz był robiony komutator i to w tej samej firmie co teraz - do tej pory bez problemów z paskami zrobiłem ok 90kkm. Silnik to renaultowskie 1.9 dci jakby to miało znaczenie ...

Udało mi się ustalić najpierw żyłką, że sprzęgiełko na alternatorze wystaje za bardzo. Spychając żyłkę po rowku koła pompy wspomagania żyłka trafiała w wierzchołek na sprzęgiełku. Po porównaniu z regenerowanym i używanym (nie ruszanym od nowości) alternatorem wyszło ok. 0,8mm różnicy, mierzone na kilka sposobów, jako odległość od powierzchni ucha do osi pierwszego rowka, albo szczelina między sprzęgiełkiem a obudową.

Jednak nikt nie potrafi odpowiedzieć ile może wynosić odchyłka od płaszczyzny pracy dla takich kół 6 pk. Obdzwoniłem serwisy renault, bosch itd. i nawet rzeczoznawca za bardzo nie wiedział co mi odpowiedzieć i jak się zabrać za sprawdzenie całości.

Witam, mi również się wydaje, że fachmany coś popierdzieliły.
Ja sobie kiedyś poradziłem z podobną sytuacją w taki sposób:
poszedłem do tokarza i kazałem zebrać sprzęgiełko od strony alternatora o taką wartość ile było za dużo.
Dziś już nie pamiętam, ile dokładnie. Po tej operacji było wszystko ok.
Pozdrawiam.

[Wspieraj forum]

[Mis]

Zalozmy ze zrobie soft w Superbie 2.0 tsi 272km na pb98 na powiedzmy 350/500 ale zaleje pb95 i bede dusil niemiecka autostrada. Sterownik pewnie zareaguje ucinajac boost i zaplon, moze nawet przymknie przepustnice. Moje pytanie brzmi jak bardzo bedzie to odczuwalne ? Moc spadnie jagodnie do poziomu softu na 95 (powiedzmy 300/420) czy interwencja sterownika bedzie wyrazniejsza, a moze przy dluzszej jezdzie odpali czeka ?

Będzie cofać zapłon po prostu i stracisz moc na okolice 320-330hp przykładowo.
Ten sterownik silnika ma tak, że sporo może cofać, dopiero przegięcie pały powoduje wyświetlenie kontrolki epc i błąd "za duże ciśnienie danego cylindra" jeśli spalanie stukowe zajdzie zbyt daleko.

[kamil.k]

Witam, mi również się wydaje, że fachmany coś popierdzieliły.
Ja sobie kiedyś poradziłem z podobną sytuacją w taki sposób:
poszedłem do tokarza i kazałem zebrać sprzęgiełko od strony alternatora o taką wartość ile było za dużo.
Dziś już nie pamiętam, ile dokładnie. Po tej operacji było wszystko ok.
Pozdrawiam.

A z ciekawości jaką metodą zmierzyłeś tą wartość odchyłki sprzęgiełka ??

Porównywałem między sobą sprzęgiełka i różnica między nimi była w granicach 0,15 , czyli taka typowa warsztatowa dokładność

Jakby ktoś miał dobry kontakt do boscha i pasków wieloklinowych to będę wdzięczny za info

[tomek 1980]

Witam, u mnie to akurat było w alfie 156 i to był widoczna różnica.
Pomiaru dokonywałem suwmiarką.
Pozdrawiam.

[Yaaqb]

Czy te 2 oleje mozna mieszac (uzywac wymiennie na dolewki) ze soba w silniku: Motul 8100 x-clean EFE 5w/30 i Motul 8100 x-clean FE 5w/30 ? Wczym tkwi miedzy nimi rożnica EFE vs FE ?

[wymiot]

Czy te 2 oleje mozna mieszac (uzywac wymiennie na dolewki) ze soba w silniku: Motul 8100 x-clean EFE 5w/30 i Motul 8100 x-clean FE 5w/30 ? Wczym tkwi miedzy nimi rożnica EFE vs FE ?

Tak, EFE zastąpił FE

[Yaaqb]

Ok, tez słyszałem ze efe został "wzbogacony" o jakieś dodatki, dlatego podobno, powtarzam, podobno do fe mozna dolać efe, ale na odwrót niekoniecznie.. Uslyszane w sklepie. Mozesz sie do tego odnieść?

[wymiot]

Nie odpowiem na to, po prostu dostaliśmy informacje ze wycofują FE i zastępuje go EFE. Poprostu nie przepadam za motulem i nie zawracam nim sobie specjalnie głowy.

[_adams_]

po naprawie alternatora (wymiana komutatora, łożysk i sprzęgiełka) zaczęło drzeć paski . Od października podarło już 3 sztukę,
...
Silnik to renaultowskie 1.9 dci jakby to miało znaczenie ...

Ty naprawdę myślisz że po 10 m-cach coś zareklamujesz? Napraw to cudo jak trzeba w oparciu o używany altek i przestań zawracać ludziom głowy jakimiś wydumanymi pomysłami, pomiarami itp.

[kamil.k]

Mam info od boscha, że pasek wieloklinowy nie ma przewidzianej żadnej odchyłki dla osi kół pasowych. Trochę nei chce mi sie w to wierzyć, bo przecież silnik wykonany jest z jakąś dokładnością i ustawienie kół w jednej osi to wypadkowa tej dokładności.

Wie ktoś z jaką dokładnością wykonuje się silnik ?? Czy to jest 0.01 , 0,02 czy 0,05 ??

Szukam tez kogoś kto ma taki laser do sprawdzania osiowości i zbieżności kół pasowych


https://www.youtube.com/watch?v=LQ2yDBpT0-8

https://www.youtube.com/watch?v=xq6CUaH9rhc

https://www.youtube.com/watch?v=nQ-dQrj56v4

[Damzzii]

Ty naprawdę myślisz że po 10 m-cach coś zareklamujesz? Napraw to cudo jak trzeba w oparciu o używany altek i przestań zawracać ludziom głowy jakimiś wydumanymi pomysłami, pomiarami itp.

Biorą za coś pieniądze, biorą i odpowiedzialność, nie można tak podchodzić bo na rynku mamy to co mamy. Od lat dla siebie nie kupuję nic regenerowanego, żadnych wtrysków (myte tylko w myjce ultradźwiękowej), żadnych turbin (wymieniony chiński zestaw naprawczy za 5 dych) itd. Nie znam żadnej firmy, która podchodzi do regeneracji profesjonalnie, wszyscy chcą tylko zarabiać, z zamiennikami robi się podobnie, jakość leci na pysk na tyle że strach to zakładać.

[Skiba]

Wszyscy chcą świadczyć uslugi a niewielu zna jakie powinny być faktyczne zakresy tych usług.
Bardzo czesto własnie jest to 'wymieniarstwo' zupełnie bez jakiegoklwiek pomiaru czy weryfikacji wymiarowej. Bo przecież "to zestaw do tego modelu więc pasować", a na to że każdy element ma jakieś tolerancje machają ręką.

[kamil.k]

Ty naprawdę myślisz że po 10 m-cach coś zareklamujesz? Napraw to cudo jak trzeba w oparciu o używany altek i przestań zawracać ludziom głowy jakimiś wydumanymi pomysłami, pomiarami itp.

Ostatnio zareklamowałem po półtora roku pompę wspomagania za 750zł i mimo koronawirusa, straszenia przez hurtownie, która ta pompę mi sprzedała, że jeszcze nigdy im się nie udało tego zareklamować, to producent rozpatrzył pozytywnie reklamację i zwrócił mi pieniądze.

Jako konsument mam prawo do reklamacji, bo uczciwie zapłaciłem za usługę , a jak firma nie potrafi wykonywać rzetelnie swojej pracy to nie ma co ich żałować ...

[pszczelaszkov]

Nowy produkt to jednak trochę inna bajka. On jest nowy i ma działać.

[kamil.k]

Nowy produkt to jednak trochę inna bajka. On jest nowy i ma działać.

Wspomniana pompa to część regererowana w fabryce , a nie nowa, bo nówka ponad 1000zł kosztowała.

Aktualnie mam regenerowaną i jeździ bez problemów - wystarczy, że firma trzyma się norm i wszystko można zregenerować ...


Nowe auta przeciez mają sporo wad ukrytych i dopiero w trakcie użytkowania wychodzą kwiatki i akcje serwisowe

[soltyk]

Biorą za coś pieniądze, biorą i odpowiedzialność, nie można tak podchodzić bo na rynku mamy to co mamy. Od lat dla siebie nie kupuję nic regenerowanego, żadnych wtrysków (myte tylko w myjce ultradźwiękowej), żadnych turbin (wymieniony chiński zestaw naprawczy za 5 dych) itd. Nie znam żadnej firmy, która podchodzi do regeneracji profesjonalnie, wszyscy chcą tylko zarabiać, z zamiennikami robi się podobnie, jakość leci na pysk na tyle że strach to zakładać.

A właśnie że są ludzie, którzy potrafią super zregenerować alternator. Mam 2 alternatory zrobione przez jednego człowieka. Oba auta pałowane często do odciny + długie przeloty v-max i nic nie dzieje się. Tylko że to jest człowiek, który zna się na rzeczy, sumiennie podchodzi do sprawy i używa markowych części. Zrobił mi też 2 rozruszniki i oba chodzą jak nowe.

Niestety, robota u tego człowieka trochę kosztuje. Ponieważ mój dupowóz w zasadzie nie widuje odciny, chciałem zaoszczędzić, i alternator z niego zaniosłem do tańszego miszcza. I to był błąd i pluję sobie w brodę. W końcu i tak dałem go do pierwszego speca. Ale co straciłem czasu na cztery demontaże/mont. w zimie i nerwów na głupią dyskusję, to nic już mi nie wróci.

Kamil nie trać czasu na dochodzenie i pomiary, tylko zanieś alternator do sprawdzonego specjalisty.

[Damzzii]

Też miałem dobrego fachowca od alternatorów, nie był drogi ale zawsze był problem z długimi terminami. Starszy Pan, któremu wstyd byłoby komuś dać jakiś badziew, niestety nie żyje już z 10 lat.
Już to kiedyś pisałem, pracowałem kiedyś w dużym serwisie, firm zajmujących się regeneracją przerobiliśmy pewnie większość, odsetek reklamacji był wszędzie zbyt duży i zrezygnowaliśmy, tylko części nowe. Co absolutnie nie oznacza że każda regeneracja jest do dupy, zależy co się uszkodziło itd. ot statystycznie to zbyt duże ryzyko. Zresztą tak jak piszesz 4 demontaże na jedno auto, a niech tak co 5 klient przyjedzie z reklamacją...

tylko zanieś alternator do sprawdzonego specjalisty.

Jak dla siebie to kup możliwie najmłodszą używkę i tyle. Często jest tak że producenci klepią tą samą konstrukcyjnie część przez kilkanaście lat i do 15 latka da się dokupić altka z rocznego rozbitka niemal bez przebiegu.

[siwy_]

Jak to jest teraz ze zmianą pojemności silnika? Da radę zalegalizować? Wrzucany będzie większy silnik, który seryjnie występował w tej budzie. Wszystko na oryginalnych mocowaniach etc.

[dany_47]

Rachunek za usługę z warsztatu, badanie techniczne pod kątem zmian konstrukcyjnych i do wydziału

[caro86wlkp]

rachunek nie jest potrzebny. przynajmniej nie był w grudniu 2019 i w 2013.