Shoutbox 0 nowych PW 


6 Stron V  « < 4 5 6  
Reply to this topicStart new topic
> Myszkier - kolejny madafaka
roos
post Thu, 30 Dec 2004 - 23:09
Post #101


Forum Homee
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: WWA





Ja bym od razu poszedl zglosic kradzez mienia na najblizszy komisariat. No, chyba ze nie istnieje sposob udowodnienia, ze ta turbina jest twoja.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Thu, 30 Dec 2004 - 23:09
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
RafalW
post Fri, 31 Dec 2004 - 00:13
Post #102


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





CYTAT("Jacek1":2n0i37w3)
CYTAT("Hubeeert":2n0i37w3)
Ze Skarbówką to bardzo dobry pomysł IMO

Przyznam, że też już mi to wcześniej przyszło do głowy

Tak sobie myślę jak ktoś to czyta i się zastanawia....
"Zrobić tą fakturę czy nie?....."


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
korni
post Fri, 31 Dec 2004 - 10:16
Post #103


User
Dołączył: Wed, 04 December 2002
Skąd: Warszawa





Zastanawia mnie jedna rzecz, jak można wymienić obudowę nawet gorącej strony bez rozbierania turbo. Oczywiście można odkręcić śrubki, wyjąć obudowę włożyć nową, ale można przy tym złożyć coś krzywo, lu źle spasować i już będzie problem. Tłumaczenie że turbina nie była rozbierana jest raczej trochę bez sensu. Sam uważałem kiedyś Myszkiera za super fachowca i parę razy robiłem u niego różne turbiny, ale po podejściu jakie miał do Azraela i po tym co pisze Jacek w życiu nie wyślę mu nic, nawet granatu bo szkoda czasu i energii.

Znam całą sytuację z Azraelem doś dobrze i uważam że Myszkier przegiął już wtedy, kiedy zaczął przekonywać że motor jest śmieć a turbo po jego naprawie jest super. I tłumaczenie że na turbinie po 150 kkm i wyjętej ze śmietnika silnik się cudownie naprawił nie pomogło. Myszkier nadal twierdził że to wina silnika.

O złym montażu też coś przebąkiwał
Widać standardowe tłumaczenie.


Jacek - sam świadczę usługi i uważam że prawo jest po Twojej stronie, fakt że ciężko będzie Ci teraz cokolwiek udowodnić Myszkierowi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
AS...
post Fri, 31 Dec 2004 - 14:34
Post #104


Forum Homee
Dołączył: Thu, 31 October 2002
Skąd: ze wśi! jestem wieśniakiem!





temat jest "bardzo piękną przestrogą gdzie nie oddawać turbiny:..

Skoro niejaki ten tjuner to czyta to czemu nie zabierze głosu???????
skoro jest bez winy.............................
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bullitt
post Sun, 02 Jan 2005 - 00:26
Post #105


I live here !
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: z dupy...





Ja mam naprawdę same dobre wspomnienia z Myszkierem. Jak robił mi Turbo to wsio było OK!


--------------------
530---------------220koni
LC----------------230 koni
Evolution V------496 koni
V12--------------408 koni
Go to the top of the page
 
+Quote Post
graphi
post Mon, 03 Jan 2005 - 00:33
Post #106


Frequent User
Dołączył: Thu, 14 August 2003
Skąd: 3Miasto





CYTAT("Jacek1":234hlui9)
(...)No właśnie też nie wiem co on by chciał uzyskać przez sąd. Przez telefon coś przbąkiwał o przeprosinach, że bezpodstawnie posądziłem go o zniszczenie turbiny. Ale w sumie to przecież ja nigdzie nie napisałem, że na 100% turbina rozpadła się przez niego. Opisałem tylko krok po kroku przebieg wydarzeń, a że wnioski same się nasuwają to nie moja wina(...)

a skąd on wie na 100%, że Ty to TY po nicku na forum? toć to nie podpis elektroniczny... poza tym - nawet np. ja mogłem się zalogować jako Ty (haker albo co ), a że podsłuchałem coś-tam, ew. chcę zabłysnąć, jak Zaciek, to se popisałem - proste....
z fakturą będzie miał problem - z datą wsteczną? dziurę zrobi i wstawi?
jeżeli masz jakikolwiek kwit, że ta turbina była Twoja, lub swiadków, co widzieli Cię z nią - to dawaj na komisariat i żądaj ukarania sprawcy
życzę Ci wszystkiego najlepszego, pzdr,


--------------------
Radykalnie Anarchistyczna Poezja
G.R.A.P.H.I.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jarkowy
post Sat, 19 Feb 2005 - 19:44
Post #107


Frequent User
Dołączył: Wed, 10 December 2003
Skąd: Władysławowo\Gdynia\Lub
lin





NIe przeczytałem całego tematu bo nie sposób...ale
Ale wiem z autopsjii że:
jeśli ktoś podważa autorytet pana Myszkiera to powinien się zastanowić nad swoim problemem.

Ale problem sobie trzeba najpierw uświadomić!
Problem to:
- NIEWIEDZA
- BRAK DOŚWIADCZENIA

I jeśli komuś sie wydaje że coś wie to ma racje- wie "coś" a jego wiedza jest 1/100 wiedzy pana Myszkiera!
Mnie nauki od pana myszkier kosztowały 4 godziny holowania samochodu na sznurku, półlitrówke i głupią mine
ale niektórych po stracie turbiny fakt wyzucenia kasy w błoto niczego nie nauczył a tylko potwierdził w niesłusznym przekonaniu...

Fakt kazdemu zdażają się wpadki mówie KAŻDEMU ale jeśli ktoś uważa że to właśnie jemu przydażyła się wpadka pana Myszkiera niech najpierw DOKŁADNIE od nowa przeanalizuje sytułację - wiem to z autopsji
i wydawało mi się że "coś" wiem...

Pozdrawiam wszystkich również tych któży nie zgadają się z moim zdaniem - mają do tego prawo i pewnie mają większą wiedzę.


--------------------
OO____/OO
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Azrael
post Sat, 19 Feb 2005 - 19:52
Post #108


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 03 July 2003
Skąd: Warszawa





Pan Myszkier może i jest super autorytetem ale w moim wypadku to próbował uprawiać wróżenie z gwiazd stawiając diagnozy zepsutego silnika nie widząc turbo. Aktualnie auto jeździ dobrze i nie dymi na turbinie zrobinej NIE u niego.


--------------------
Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kedarus
post Sat, 19 Feb 2005 - 21:35
Post #109


User
Dołączył: Thu, 16 October 2003





primo pierwsze - w jakim celu wysylac linka do tego postu ma inne fora? przeciez nie ma on na celu znieslawienia kogokolwiek tylko jest opisem sytuacji. w kwestiach informacyjnych nie powinno byc takich emocji bo ktos to odbierze jako nieuprzejmosc i bedzie ciagal po sadach.

primo drugie - nie wiem jak sie ma sprawa z nagrywaniem rozmow telefonicznych ale pozniewaz akurat sie przypadkiem bawilem takowa funkcja w aparacie i bardzo przypadkiem oczywiscie nagrala mi sie rozmowa z przedstawicielem pewnej firmy (nic zwiazanego z motoryzacja wiec rowniez nic ciekawego) zaoszczedzilem 16oo pln (a wlasciwie nie zostalem na tyle udupiony
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Jacek1
post Sun, 20 Feb 2005 - 11:23
Post #110


Forum Killer
Dołączył: Thu, 16 January 2003
Skąd: Sochaczew





CYTAT("jarkowy":z65pezme)
NIe przeczytałem całego tematu bo nie sposób

No to szkoda, że nie przeczytałeś całego wątku, bo może wtedy nie pisałbyś takich głupot.
CYTAT("jarkowy":z65pezme)
Ale wiem z autopsjii że:
jeśli ktoś podważa autorytet pana Myszkiera to powinien się zastanowić nad swoim problemem.

Może to jednak ty powinieneś zastanowić się nad swoim problemem?
Dla mnie to możesz sią nawet modlić do tego Myszkiera ale w moich oczach jest on zwykłym partaczem i cwaniaczkiem. I z tego co już się zdążyłem dowiedzieć nie jestem jedyny, który został przez niego wyrolowany.
Pomijając nawet przyczynę rozpadu mojej turbiny, to dlaczego Myszkier, jak się dowiedział że zepsuła się ona, wyparł się że cokolwiek przy niej robił? Najpierw powiedział, że wymienił uszczelniacze i wziął za to kase a potem stwierdził, że jednak nie wymienił tych uszczelniaczy. Czy to jest w porządklu według ciebie?
A wracając do tematu rozpadu turbiny to jakoś nikt nie potrafi mi racjonalnie wytłumaczyć co mogłem źle zrobić podczas jej montażu. Myszkier i jego obrońcy, tacy jak ty, operują tajemniczymi stwierdzaniami jak niewiedza, brak doświadczenia i tak dalej. A dla mnie to jest zwykłe mydlenie oczu i brak cywilnej odwagi żeby przyznać się do błędu. Drugą turbinę zamontowałem w IDENTYCZNY sposób i jakoś nie rozpadła się po 15min.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
STRYJA
post Tue, 22 Feb 2005 - 23:03
Post #111


Super User
Dołączył: Fri, 21 January 2005





ja za to przeczytalem caly i kolesiowi od myszy nie oddalbym nawet suszarki do naprawy....
Co do taktyki sadowego zalatwienia kolesia polecam priva....
Jeszcze sie jakis zyczliwy znowu znajdzie....

Z ta skarbowka dobry pomysl.... Ciekawe tez czy za wszystkich parownikow placi Zus, jak tam u niego z BHP....

p.s sprawdza sie, ze na wszystko, a tym bardziej na specjalistow trzeba miec kwity... [/list]


--------------------
Za szybko jechałem? Nie. Za nisko Pan leciał....
323 GTR user
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_gucior_*
post Wed, 23 Feb 2005 - 13:25
Post #112









piekny kraj poprostu - spierdoli cos wielki szpenio , pozniej wezmie za to hajs a na koniec zawlaszczy towar , wyprze sie sie jakiejkolwiek roboty przy nim i posytraszy sadem przeciez my nie zyjemy na bialorusi do cholery - wlaczaj dyktafon przy kolejnych rozmowach z tym czlowiekiem . poza tym w sytuacji gdy masz swiadkow to raqczej on powiien sie bac a nie Ty - taka to osobowosc siurkow co haslem sad odstaraszja tych ktorym cos spaprali .
jak to nie pomorze to zawsze mozna schylic sie do gruzinkich chlopakow czy cos , sam nie wiem , niczegho nie sugeroje ale pewnien poziom dzialan pana M moze spowodowac przeciez pewne sprzezenie zwrotne .......
Go to the top of the page
 
+Quote Post

6 Stron V  « < 4 5 6
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Monday, 08 September 2025 - 20:22