![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#601
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin ![]() |
Pany dwa lata temu, przez dwa lata dojeżdżalem golfem 2 do pracy, zwykły czerwony na wąskich zderzakach,kupiłem takiego dziada niezawodnego bo miałem budowę więc praktycznie co dzień coś się wioziło ze składu budowlanego do domu i to większość czasu z przyczepką
To jak ludzie potrafią z pogardą patrzeć na takiego "przegrywa " w mk2 jest przerażająca ![]() Ten samochód na drogach jest chyba niewidzialny, ludzie wyjeżdżają z dróg podporządkowanych 15m przed tobą, jak jechałem 90km/h(wydaje im się chyba ze on osiąga 50km/h max.) nikt cie nie wpuści a to wyprzedzenie innych i przytrzymywanie na lewym pasie to norma,a ze nakurwialem nim jak pojebany do pracy i spowrotem bo czasu wiecznie brak i roboty od..., to lekko raz dziennie się to przytrafiło bo manewrów wyprzedania miałem po dziesiąt dziennie. Gdybym każdemu chciał za to uwagę zwracać to dzien w dzień musiałbym się z kimś napi... ![]() A najlepsze i utkwi mi to do końca zycia jak raz zajechałem Rs4 po belit 5ke do tego składu budowlanego to pracownicy znający mnie i mojego zajebistwgo golfa mk2 zapytali czy to szefa, na co, no ze nie... Popatrzyli na siebie z uśmiechem i politowaniem na mnie i.... ![]() -------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#602
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city ![]() |
Z tym równaniem do najgorszego to fakt. Jest w Gdynia droga gdyńska. 2 pasy w każdą stronę oddzielone pasem zieleni. Brak przejść dla pieszych i przystanków. Brak chodników. Kiedyś było tam 70, większość jechała 100+. Jest wiadukt i pod nim taka s-ka. Raz rozwalił się tam radiowóz na betonie, raz zginął cywil i zrobili 50 tke na calej długości. A te s-ke na mokrym asfalcie można przejechać 120 lub nawet szybciej. Taka to logika.
-------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
![]()
Post
#603
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 ![]() |
Z tym równaniem do najgorszego to fakt. Jest w Gdynia droga gdyńska. 2 pasy w każdą stronę oddzielone pasem zieleni. Brak przejść dla pieszych i przystanków. Brak chodników. Kiedyś było tam 70, większość jechała 100+. Jest wiadukt i pod nim taka s-ka. Raz rozwalił się tam radiowóz na betonie, raz zginął cywil i zrobili 50 tke na calej długości. A te s-ke na mokrym asfalcie można przejechać 120 lub nawet szybciej. Taka to logika. Przy dobrej pogodzie robie tam 150 trzymając się swojego pasa ![]() -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
![]()
Post
#604
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Sat, 13 November 2010 Skąd: Łódź ![]() |
Zdecydowanie lepiej jechać 260km/h nowym autem sprawnym z 4-8 tloczkowymi zaciskami i nowymi oponami, niewybitym zawieszeniem niż 20 letnim e46 na 15 letnich oponach od niemca ![]() Myślę, że dla słupa bądź drzewa to żadna różnica ![]() ![]() -------------------- E46Turbo || M50TUB25 @ 1.25bar
https://www.facebook.com/E46Turbo |
|
|
![]()
Post
#605
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Przy dobrej pogodzie robie tam 150 trzymając się swojego pasa ![]() paradoksalnie mniej się męczę jadąc 180-200kph niż przepisowe 140kph na tempomacie. Człowiek jest wtedy bardziej skupiony na jeździe, a nie myśli o niebieskich migdałach, jak przy niskich prędkościach. Być może tu tkwi sekret bezwypadkowej jazdy wśród wielu naginających przepisy. Przeczytałem chyba kiedyś w książce Zasady, że bezpieczniej jest zimą jechać poślizgiem w zakrętach, bo człowiek jest przygotowany na każdą ewentualność, kręci kierownicą, zmienia biegi, walczy o przyczepność, więc w razie nieprzewidzianej sytuacji, od razu zareaguje. Natomiast gdy jedzie jak ostatnia gapa, powolutku, bez poślizgów, to w sytuacji gdy auto w poślizg wpadnie, nie jest w stanie szybko i adekwatnie zareagować. Albo panicznie dusi hamulec, albo próbuje kręcić kierownicą, ale ponieważ nie wszedł w trans jazdy, to od razu mu zabraknie ręki, albo założy za dużą kontrę ![]() Wiadomo, że Zasada jeździł innymi samochodami, książki pisał pod publiczkę, ale mnie te argumentu przekonują. Co oczywiście nie oznacza, że chciałbym widzieć innych, przypadkowych kierowców gnających 2 paki autostradą i jadących bokiem w zimowych zakrętach. Aczkolwiek zwykle tacy kierowcy, skupieni są na jeździe, nie mają czasu sprawdzać wiadomości na fejsie, a to jest chyba obecnie największe zagrożenie ze strony innych kierowców. Zapatrzy się w instagrama i przelatuje na przeciwległy pas... -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#606
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin ![]() |
Oczywiście ze tak jest, przynajmniej ja tak mam
Raz mi się zdarzyło jechać ze śwagrem na dwa auta w wakacje On skoda 1.9tdi, ja swoim, jechaliśmy jego tempem wiadomo, jedziemy razem Ekspresówka 110 120, wyjechaliśmy o 8mej więc człowiek wyspany, wypoczęty, po ok 80km zacząłem ziewać, kręcić się bo nie wygodnie, zerkanie do telefonu, zona zapytała co się ze mną dzieje..., ogólnie wkurw bo droga piękna a auto się męczy ![]() Wracaliśmy wieczorem i już nie wytrzymałem i zaczęło się dokładnie, najwyżej dojedzie sam..., i o dziwo śwagier tą skoda paka sześćdziesiąt nie schodzila, kilka razy pod 200, kurła odrazu inna jazda, człowiek skupiony, uśmiechnięty, aż chciało się jechać Jazda z prędkością dokładnie taka jaka jest dozwolona jest niebiezpieczna!!! ![]() |
|
|
![]()
Post
#607
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city ![]() |
Jazda przepisowo, gdy inni dookoła jadą szybciej jest bardzo męcząca. Non stop zmiana pasów, ustępowanie innym. Ja to zauważam dopiero, jak lecę z przyczepą i wiadomo, że jadę trochę szybciej, niż tiry, ale wolniej, niż osobówki. Chyba więcej patrzę w lusterka, niż do przodu
![]() -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
![]()
Post
#608
|
|
User Dołączył: Tue, 26 August 2014 ![]() |
Mam to samo, trochę jeżdze na zloty klasyków w kolumnach i jak wlokę się 70-80 za czymś starszym to zaczynam przysypiać momentalnie nawet jak jestem super wypoczęty. Wystarczy jechać te 100-110 krajówką i jak ręką odjął. Jak nic się nie dzieje na drodze to się wyłączam. Jechałem kiedyś po całym dniu Wrocław- okolice Białegostoku w nocy i póki leciałem 150-160 pustą Ską w ogóle nie byłem zmęczony, jak zjechałem między wioski i zwolniłem bo ciemno, droga gorsza i dużo zwierzat to zasnąłem na pierwszej dłuższej prostej.
|
|
|
![]()
Post
#609
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 09 June 2012 ![]() |
To prawda jak jadę 70-90 to zamulam strasznie... na krajowce te 100-120 to faktycznie optymalna prędkość. Denerwuje mnie jak muszę zwalniać przez maruderów, lub wyprzedzać ich na podwójnej ciągłej. ( bo zrobili ją z uwględnieniem przypsieszenia fiata 126p ;P) Co do uderzenia 200km/h to tak każde auto się rozpadnie, ale jednak przysłowiowe porsche ma mniejszą szansę wypaść z drogi niż zdezelowane e46 czy passat b5.
|
|
|
![]()
Post
#610
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie ![]() ![]() |
To prawda jak jadę 70-90 to zamulam strasznie... na krajowce te 100-120 to faktycznie optymalna prędkość. Denerwuje mnie jak muszę zwalniać przez maruderów, lub wyprzedzać ich na podwójnej ciągłej. ( bo zrobili ją z uwględnieniem przypsieszenia fiata 126p ;P) Co do uderzenia 200km/h to tak każde auto się rozpadnie, ale jednak przysłowiowe porsche ma mniejszą szansę wypaść z drogi niż zdezelowane e46 czy passat b5. fajnie jest rzucać takimi kontrastami - to świetnie pokazuje zalety nowego drogiego auta. Ale jakby tak założyć że jednak ten pasek i ta beemka są normalnie serwisowane jak coś puka to właściciel wymienia jak większość ludzi i wie że stare opony to śmietnik więc na kołach jest jednak coś współćzesnego i teraz zakładamy że ten jednak normalny nie trup ani też nie wychuchana lala jeżdżąca tylko do kościoła jedzie 200 a Ty 260 to sądzę że żadne opony świata i 100-tłoczkowe hamulce nie zatrzymają CIę szybciej ... -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
![]()
Post
#611
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city ![]() |
No swojego czasu kolega robił testy saaba 9-3 kombi na oponach PS4 i z racelogica wyszła droga hamowania 100-0 <40m. Opona najważniejsza, oczywiście zakładając sprawny samochód.
-------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
![]()
Post
#612
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie ![]() ![]() |
No swojego czasu kolega robił testy saaba 9-3 kombi na oponach PS4 i z racelogica wyszła droga hamowania 100-0 <40m. Opona najważniejsza, oczywiście zakładając sprawny samochód. Opona jest bardzo ważna ale prędkości nie oszukasz. dawno temu miałem BXa i na polskich kormoranach zatrzymywał się poniżej 40 metrów a na michelinach jakichś 37 metrów. Oczy z orbit nam wypadały takie było wrażenie. Specjalnie mierzyliśmy żeby porównać to do wtedy współczesnych aut. Zwykła niewentylowana tarcza 266mm ale duże przestronne auto z dużym bagażnikiem w dosyć bogatej wersji z silnikiem 1.9 ważyło poniżej tony. Z 200 zatrzymywało się na tamte czasy rewelacyjnie praktycznie już żadne inne auto nowsze które później miałem albo jeździłem nie miało odczuwalnie tak dobrch hamulców oczywiście nie wliczając działania ABS bo ten był tragiczny. Ale z innej beczki SKoda Octavia I gen nowe auto z salonu na Continentalach pamiętam że naciśnięcie hamulca przy 180 skutkowało odrazu blokowaniem koła. Dostawała jakiegoś liftu (zreszta wystarczało spojrzeć jak wygląda w niej przedni zderzak) i powyżej pewnej prędości przestawała hamować -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
gość_KompotEm_* |
![]()
Post
#613
|
![]() |
Akurat szybka jazda i w poślizgu w kontrolowanych warunkach jest przydatna, miałem kiedyś mojego pierwszego Civica VI z zewnątrz nie wyglądał zbyt ładnie bo inwestowałem w jakość mechaniczną niż estetyczną na alusy za 300 zł założyłem opony o wartości połowy auta, silnik chyba ze dwa razy wyjmowałem bo ciągle coś mi w nim nie pasowało jak na początku lekkie podbieranie oleju to później modyfikacje, zawieszenie sportowe, gdy czułem, że auto jeździ trochę gorzej niż kilka dni wcześniej to fura na podnośnik i sprawdzałem czy, któreś łożysko albo hamulec nie trzyma a kill jakiegoś auta o 50 tyś droższego, który poganiaczami świecił na mnie była bezcenna. Wracając do tematu często śmigałem nim po drogach leśnych w zimie lub parkingach zaśnieżonych pod jakimiś opuszczonymi zakładami lub kopalniami, często też w nocy po niezabudowanych się śmigało najgorsze było ryzyko wpaść do rowu około 10/20km od pierwszych zabudowań albo trafić na jakiegoś niedźwiedzia albo wilka bo znaki ostrzegały
![]() |
|
|
![]()
Post
#614
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 09 November 2021 ![]() |
Ty misio Ty to jesteś poeta jak te dzieci z tematu NFS. Tym sztruclem golfem nie wzbijasz się do góry przy 270?
|
|
|
![]()
Post
#615
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 17 December 2009 Skąd: Kruszwica ![]() |
paradoksalnie mniej się męczę jadąc 180-200kph niż przepisowe 140kph na tempomacie. Człowiek jest wtedy bardziej skupiony na jeździe, a nie myśli o niebieskich migdałach, jak przy niskich prędkościach. Być może tu tkwi sekret bezwypadkowej jazdy wśród wielu naginających przepisy. Przeczytałem chyba kiedyś w książce Zasady, że bezpieczniej jest zimą jechać poślizgiem w zakrętach, bo człowiek jest przygotowany na każdą ewentualność, kręci kierownicą, zmienia biegi, walczy o przyczepność, więc w razie nieprzewidzianej sytuacji, od razu zareaguje. Natomiast gdy jedzie jak ostatnia gapa, powolutku, bez poślizgów, to w sytuacji gdy auto w poślizg wpadnie, nie jest w stanie szybko i adekwatnie zareagować. Albo panicznie dusi hamulec, albo próbuje kręcić kierownicą, ale ponieważ nie wszedł w trans jazdy, to od razu mu zabraknie ręki, albo założy za dużą kontrę ![]() Wiadomo, że Zasada jeździł innymi samochodami, książki pisał pod publiczkę, ale mnie te argumentu przekonują. Co oczywiście nie oznacza, że chciałbym widzieć innych, przypadkowych kierowców gnających 2 paki autostradą i jadących bokiem w zimowych zakrętach. Aczkolwiek zwykle tacy kierowcy, skupieni są na jeździe, nie mają czasu sprawdzać wiadomości na fejsie, a to jest chyba obecnie największe zagrożenie ze strony innych kierowców. Zapatrzy się w instagrama i przelatuje na przeciwległy pas... Święta prawda, stawiam Ci wirtualne piwo, bo mam dokładnie takie same odczucia. Wracając nad ranem z wakacji musiałem zjechać z zremontowanej A1 i pogonić starą krajówką ze 20km, bo jazda na odcinkowym 70 była dla mnie ( i innych) zbyt niebezpieczna - zasypiałem i wężykowałem. Dopiero jazda powyżej 130 wyostrzała mi zmysły. -------------------- Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad Punto Evo 1.4T |
|
|
![]()
Post
#616
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Święta prawda, stawiam Ci wirtualne piwo, bo mam dokładnie takie same odczucia. wstrzymaj się z tym piwem ![]() Dlatego o sobie myślę w kategoriach słabego kierowcy, bo często daję się podpuszczać, tak jak wczoraj, gdy podczas śnieżycy toczyłem "walkę" z innym kierowcą, gdzie prędkości były 200+. To jest absolutna słabość i wg mnie, to właśnie cechuje słabych kierowców - dają się podpuszczać, ryzykują niepotrzebnie i nie potrafią stosować się do obowiązujących limitów prędkości. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#617
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 02 April 2020 ![]() |
Jak wstrzymałem się w wypowiadaniu w tym tasiemcu. To nagle Maciek1234, tak on! Napisał coś mądrego. Chyba Ci się licencja na trollowanie skończyła.
![]() |
|
|
![]()
Post
#618
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin ![]() |
wstrzymaj się z tym piwem ![]() Dlatego o sobie myślę w kategoriach słabego kierowcy, bo często daję się podpuszczać, tak jak wczoraj, gdy podczas śnieżycy toczyłem "walkę" z innym kierowcą, gdzie prędkości były 200+. To jest absolutna słabość i wg mnie, to właśnie cechuje słabych kierowców - dają się podpuszczać, ryzykują niepotrzebnie i nie potrafią stosować się do obowiązujących limitów prędkości. Przecież 3/4 ograniczeń prędkości są z czapy, kto to ustala, chyba za czasów komuny im się to ostało gdzie 80%aut osiagała vmax 140km/h Na miejscu drogówki gdymym widzial auto jadące zgodnie z ograniczeniem prędkości to bym go zatrzymał do kontroli według mnie taka osoba jedzie bez uprawnień, najebana, naćpana, niesprawnym autem albo coś ma na sumieniu, -------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
![]()
Post
#619
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Przecież 3/4 ograniczeń prędkości są z czapy, kto to ustala, chyba za czasów komuny im się to ostało gdzie 80%aut osiagała vmax 140km/h ograniczenia prędkości są ustalane wg możliwości samochodów ciężarowych. Dlatego tak wkurzają kierowców osobówek ![]() Stanie na czerwonym świetle też jest z czapy. Po kiego grzyba garować na czerwonym, jak nikt z boku nie jedzie? A po co zatrzymywać się na stopie, jak wokół żywego ducha nie widać. A po co jechać przy prawej krawędzi, gdy jest pusto, można jechać lewą stronę i jak zobaczysz inne auto, to wrócić na prawy. A po co są znaki zakazu postoju, jak ja stawiam tylko samochód na chwilę? A dlaczego mam niekorzystać z postoju dla niepełnosprawnych, jak ja tylko na chwilę i w 99,99% przypadków niepełnosprawny i tak nie przyjedzie? A po co mam jechać po autostadzie 140kph, jak mój samochód na luzie jedzie 250kph i przy tej prędkości mogę słuchać radia i rozmawiać z pasażerami? A po co mam nie wyprzedzać na ciągłej pod górkę, jak mam 300KM i wiem, że zdążę? Tak naprawdę to cały kodeks drogowy jest z czapy. Dla ciebie, 3/4 ograniczeń jest nonsensem, a dla takiej pani z Mercedesa (którą ostatnio miałem przyjemność spotkać w Łodzi), nonsensem jest zakaz zatrzymywania się na o 17-tej w piątek, by wyładować majdan z bagażnika. A że cały jeden pas z dwóch został zablokowany? Trudno, przecież nic się nie stało. Albo reguła prawej ręki na osiedlowych dróżkach. Po co to komu, przecież dla wielu jest logiczne, że jak jedziesz prosto, to masz pierwszeństwo ![]() Jak każdy zacznie sobie wybierać, które przepisy mu pasują, a które nie, no to cały kodeks drogowy stanie się zbyteczny. A jeśli nie potrafisz jechać zgodnie z przepisami... cóż, jesteś słabym kierowcą, nie zdałbyś prostego egzaminu na prawo jazdy. To nie jest zarzut ad persona, ale właśnie taka powinna być definicja dobrego kierowcy - potrafi jeździć zgodnie z przepisami. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#620
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin ![]() |
Ale ja zdaje sobie z tego sprawę ze jestem drogowa patologia,i ogólnie nie mam z tym problemu gdyby nie fakt ze syn coś tam widział..., robi po nowym roku prawko i tu będzie problem...
To ze prawka bym nie zdał to też oczywiste,po 23lat pamiętam kilka podstawowych i najważniejszych znaków i przepisów,wiec musiałbym się uczyć wszytskiego na nowo a zle nawyki pewnie by mocno przeszkadzaly Ja odniosłem się do predkosci, do reszty nie mam zastrzeżeń, jednie to światło czerwone, na absolutnie każdym skrzyżowaniu powinna być (kiedyś tak było) zielona strzałka umowliwiajaca zjechanie warunkowe z krzyżówki -------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Saturday, 28 June 2025 - 04:36 |