Tesla vs Muscle Cars, Stock motor stock bateria ;-) Opcje

[Bio]

Już pomijając teorie spiskowe: technologia jest naprawdę świeża. O ile sposoby sterowania to wiedza, która ma już dobre kilkadziesiąt lat to od niedawna mamy wystarczająco szybkie procki i uklady FPGA. Kolejny krok to silniki: wciąż popularne są BLDC ale powoli są wypierane przez wszelkie PMSMy. Rozwój silników można zauważyc choćby u producentów pralek Oprogramowania do symulacji i projektowania silników elektrycznych niemal brak, jak ktoś chce bawić się w prototypy to potrzebuje kasy. Falownik do zabawy "z półki" który uciągnie silnik 40kW to koszt conajmniej 20k USD. Można wydłubać z rozbitej tesli ale to RE więc trzeba mieć ludzi i wiedzę. Można zbudować samemu, o ile elektronika to "pierdoła" to moduły IGBT czy nowinki SiC to spory wydatek x3
Tutaj nic nie jest rozpykane to naprawdę świeżynka, magazyny energii to też temat rzeka: pojemności, prędkości ładowania, balansowanie, utrzymanie, recykling, utylizacja, pozyskiwanie surowców.
Co do bezpieczeńśtwa to efekt skali, który należałoby rozpatrywać również w kontekście nowy vs nowy. Sporo spalinowych się zjarało także z powoduwadliwej instalacji. Skoro koncerny nie potrafią ogarnąć 12V to co złego może się stać przy kilkuset V zarówno DC jak i AC?
Zaznacze: nie jestem anty EV ale to co mamy obecnie to naprawdę wczesna beta, którą testują konsumenci

Dodaj "zużycie" samochodów i drutowanie napraw. Dzisiaj do kupna nowych baterii do priusa trzeba mieć certyfikację, a już ludzie kombinują jak je kupić samemu i wymienić.
Nie chcę nawet wspominać o tym, jak często serwisy zapominają montować jakieś plastiki, kołeczki, etc. Niech ten kołek będzie nieco bardziej krytyczny -i już mamy problem. Albo jak zacznie się drutowanie instalacji przez idiotów, bo przecież "szwagrowi robiłem gniazdko na działce, to jak trudno może być w takiej tesli".

Przy samochodach spalinowych, mimo wszystko jest spora szansa na ugaszenie takowego. Płonąca bateria litowa jest problemem. Sporym problemem.


Btw - nie zgłębiałem tematu. Jak wygląda utylizacja zużytego/nienaprawialnego elektryka? W spalinowcu wiadomo -jakaś tam rozbiórka > zgniatarka > huta. A jest już jakoś udokumentowane co z takim np.: Nissanem Leafem po dachowaniu?

[Wspieraj forum]

[Rezor]

Największym problemem są ogniwa, ogólnie utylizacja takiego samochodu to segregacja: plastiki,metalowe panele do huty, miedź do odzysku no i ogniwa. Tutaj są schody. Ogniwa są zdefiniowane jako materiał niebezpieczny, są procedury, przepisy jak to przewozić, gdzie przechowywać. Takie labolatorium bateryjne musi posiadać mobilny pojemnik z wodą i na wypadek pożaru ogniwa powinno zostać wrzucone i szybko przetransportowane na otwarte powietrze z dala od ludzi (emisja toksycznych gazów i hamowanie reakcji poprzez schłodzenie wodą). Głupi akumulator kwasowy musi być transportowany w odpowiednim pojemniku
Utylizacja to jeszcze większe problemy. Ogniwa litowe we wszystkich możliwych konfiguracjach (żelazowo polimerowe, fosforanowe itp) są łączone w segmeny, zalewane różnymi substancjami. Przy dużym obciążeniu ogniwo nagrzewa się niemal punktowo więc trzeba to rozprowadzić. Wystarczy, że jedno ogniwo w magazynie strzeli i trzeba to utylizować. Do głupich śrub magazynu energi wymagane są klucze izolowane z atestami gdzie jedna nasadka kosztuje tyle co dobry komplet, a wystarczy zarysowanie i według instrukcji jest do wyrzucenia .
No ale powiedzmy, że rozkręciliśmy jakoś cały segment i oczyściliśmy go z polimeru. Trzeba zweryfikować które ogniwa są "uszkodzone", ostatnio żeby "uspokoić ekologów" słyszę, że duże firmy zobowiązały się przyjmować takie ogniwa jako magazyny energii do odnawialnych źródeł energii. Zużyte ogniwo, które jeszcze jako tako ma swoją pojemność to połowa sukcesu, zostają ogniwa przeładowane, głęboko rozładowane i uszkodzone fizycznie. Ich dalsza eksploatacja to ryzyko rekcji chemicznych, a w następstwie wydzielanie szkodliwych gazów oraz samozapłonu.
No to mamy taką kupkę uszkodzonych ogniw i co z nimi? Odzyskujemy chyba lit i robimy kolejne sprawne? Ni ch*ja bo koszty recyklingu takiego ogniwa przy obecnych technologiach są nieopłacalne zarówno pod kątem ekonomicznym jak i ekologicznym.
Dopóki nie wymyślimy lepszych ogniw (obecnie chyba wodór zapowiada się bardzo pozytywnie) to ekologia w wykonaniu współczesnych elektryków to zepchnięcie problemu na dalsze pokolenia

[piwo]

https://elektrowoz.pl/testy/test-kia-ev6-77...aw-poz-da-rade/
Test na autostradzie przy gipsowych 140km/h
-Kia EV6: 93,9 km przejechane w 43 minuty ze średnim zużyciem 25,6 kWh, co daje 302 kilometry zasięgu,
-Tesla Model 3: 96,5 km przejechane w 44 minuty ze średnim zużyciem 19,4 kWh/100 km, co daje 376 kilometrów zasięgu.

[nomad66]

zasięgi jak w autach na gaz XD tylko tankowanie trochę inaczej wygląda

[kontrolm]

fajne wartości które pokazują ile pary idzie w gwizdek w aucie spalinowym

[Maciek1234]

-Kia EV6: 93,9 km przejechane w 43 minuty ze średnim zużyciem 25,6 kWh, co daje 302 kilometry zasięgu,
-Tesla Model 3: 96,5 km przejechane w 44 minuty ze średnim zużyciem 19,4 kWh/100 km, co daje 376 kilometrów zasięgu.

jak sobie odejmiesz z tego te 80-100km jako rozsądną rezerwę, to rzeczywisty bezstresowy zasięg autostradowy wynosi 200-250km. Kiedyś oglądałem na youtubie wyjazd youtubera Teslą z Polski do Włoch. Podróż trwała 2 razy dłużej niż spalinowcem, i to jeszcze jazda nocą, gdzie dieslem lecisz pakę osiemdziesiąt. Do tego cudowania z ładowarkami, spanie podczas ładowania, zjeżdżanie z trasy kilkadziesiąt kilometrów, żeby dojechać do darmowej ładowarki.

[kontrolm]

bo my jesteśmy sto lat za murzynami zresztą jak cała Europa. W takich Chinach w samym Shanghaju jest 18 tyś ładowarek. Tam jak chcesz wynająć auto albo skuter to wszystko jest elektryczne u nich to normalne.

[rwtnt]

No i co to jest 18tys ładowarek na miliony aut w 2019r. w szanghaju mieszkało 26mln ludzi jakby chociaż co 2-3 miał auto to ładowanie by słabo wyglądało.

[kontrolm]

No i co to jest 18tys ładowarek na miliony aut w 2019r. w szanghaju mieszkało 26mln ludzi jakby chociaż co 2-3 miał auto to ładowanie by słabo wyglądało.

teraz porównaj to do Warszawy Berlina Paryża...
to zrozumiałe że w mieście nie ma miejsca żeby wszyscy jezdzili autami.
U mnie w domu jest 6 osób a jeżdżą 2 i to albo razem albo naprzemian.

[Maciek1234]

bo my jesteśmy sto lat za murzynami zresztą jak cała Europa. W takich Chinach w samym Shanghaju jest 18 tyś ładowarek.

w dużych miastach europejskich też jest sporo ładowarek, ale problemem są ładowarki na trasach międzymiastowych. Budowanie ich jest nieopłacalne, bo koszty przyłącza o mocy kilku-kilkunastu megawattów w środku niczego są po prostu gigantyczne.
Dlatego pisanie, ile to elektryk zużywa na autostradzie jest totalnie bez sensu. Czasy podróżowania elektrykiem liczy się w dniach, a nie godzinach I małe szanse, by to się zmieniło w najbliższym dziesięcioleciu.

[piwo]

Jak ktoś już pisał na każdej stacji niedługo będzie stał generator prądu na ropę

[kontrolm]

Jak ktoś już pisał na każdej stacji niedługo będzie stał generator prądu na ropę

a wystarczy brać przykład z Muska który przy każdej stacji stawia farmę słoneczną.
Nawet ten generator byłby lepszym rozwiązaniem bo nie kopcił by i zatruwał jak jak smrodzące z daleka diesle z powycinanymi wszystkimi systemami oczyszczania spalin który zadymia całą okolicę a rano klekocze jak bocian.

[MadeInPoland]

Dzięcioł

[Maciek1234]

a wystarczy brać przykład z Muska

https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/re...muska-5397.html

Samolot, który pozostawał do dyspozycji Elona Muska przebył w 2018 r., czyli w czasie który sam Musk określił “najbardziej trudnym i bolesnym rokiem w swojej karierze” ponad 150 tys. nm (241 tys. km), łączną odległość większą niż sześciokrotne okrążenie kuli ziemskiej.



w sumie dobra rada. Dalsza podróż samolotem, a z lotniska na miejsce docelowe elektryk dowiezie

[Jarko323]

Pożar samochodu spalinowego, a elektrycznego to dwie różne historie. Elektryczne praktycznie ZAWSZE wybuchają, a kierowca w mig znajduje się w ogromnej temperaturze. Spalinowy może mieć nawet wyciek paliwa, zazwyczaj jedynie się pali, nie wybucha (no, chyba, ze na filmach od byle puknięci).

[Rezor]

Elektryczne praktycznie ZAWSZE wybuchają

[kontrolm]

https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/re...muska-5397.html

Samolot, który pozostawał do dyspozycji Elona Muska przebył w 2018 r., czyli w czasie który sam Musk określił “najbardziej trudnym i bolesnym rokiem w swojej karierze” ponad 150 tys. nm (241 tys. km), łączną odległość większą niż sześciokrotne okrążenie kuli ziemskiej.



w sumie dobra rada. Dalsza podróż samolotem, a z lotniska na miejsce docelowe elektryk dowiezie

Raczej normalna. Car sharing to generalnie przyszłość transportu szczególnie w miastach. Czy aby napewno jest Ci potrzebny cały rok Multivan którym pojedziesz dwa razy na wakacje a potem reszę roku blokujesz nim drogi miejsca parkingowe i wprowadzasz zamęt w mieście ? Czy mamuśce aby napewno jest potrzebne XC90 żeby przewieźć dwójkę dzieci 5 km dalej ?
Jak policzysz koszty utrzymania takiego Mutivana to się okaże że taniej jest wypożyczyć dwa razy do roku fajnego busa i jechać nim na wakacje potem go oddać i mieć w nosie co się z nim dzieje.
Trzymać auto na podwórku i martwić się czy dojedzie do Włoch jak można polecieć tam samolotem płacąc często za bilet 1xx zł a na miejscu wypożyczyć auto i nim śmigać. Ja tak robię i chwalę to sobie.

W przypadku Muska każda jego minuta życia przeliczając na pieniądze jest warta więcej niż całe moje lub Twoje życie więc głupio by było tracić tyle kasy i czasu jeżdżąc samochodem

[KrolMacius]

Już są problemy z elektrykami, bo okazało się, że prąd nie tworzy się w gniazdku - a do tego państwa zaczęły przechodzić na OZE - obecnie WB ma problem z przeciążeniem sieci elektrykami, więc to przynajmniej kolejna składowa opóźniająca wejście elektryków do masowego użytku. W efekcie najwyżej skończy się tak, że spalinówek zakażą, a jedynie elity będą mogły podróżować za pomocą limitowanych elektryków.

[kontrolm]

masz minimum 14 lat na rozwinięcie sytuacji do tego czasu po ...dziestej dawce "uzdrawiającej" szczepionki może już nie mieć kto jeździć samochodami

[kontrolm]

fajne zestawienie -MEGA szybkiy Mustang AWD 1400HP od Hoonigana który masakruje swoich konkurentów. Wypasionych bardzo mocno przerobionych konkurentów nie mających nic wspólnego z fabryką chyba że jest to "seryjny" bolid Wolfa. Ale z pełni seryjną duużo cięższą o 800kg czyli przepaść i słabszą o prawie 400KM Teslą wygrywa tylko minimalnie.
czyli mając 0,5KM/kg można na prostej iść praktycznie łeb w łeb z autem mającym ponad 1KM/k