Toyota Camry 2018+, Ktos posiada? Opcje

[Honada]

Panowie zbaczacie z kursu, klasa D to segment wielkościowy auta. Premium nie ma tu nic do rzeczy.

[Wspieraj forum]

[Bio]

pisałem o tym już dawno - Mercedes C, BMW 3, czy Audi A4 to jest klasa kompaktowa wyceniona na klasę D, dlatego czasem nazywa się to premium. Klasa D (Passat, Insignia, Mondeo) są 15-25 cm dłuższe, co się bezpośrednio przekłada na miejsce w środku. Gabarytowo, segmentem D, są BMW 5, Mercedes E, Audi A6, czy Volvo S90, tylko wycenione są zupełnie z czapy.

5, A6 i E to już... segment E

[mihau_dst]

Panowie zbaczacie z kursu, klasa D to segment wielkościowy auta. Premium nie ma tu nic do rzeczy.

That's the point Sir

[lazik]

nieco lol

318d we flotowym pakiecie "no line" co ma lepsze niż na przykład Superb czy Pastuch B8? Szmaciane fotele jak w fabii? Plastikową premium kierownicę? 4 głośniki z tektury? sorry ale samo RWD nie robi premium. Gdyby to było główne kryterium to Polonez to też klasa wyższa?

W teorii pełna zgoda - ale jest jednak coś co flotowy "no line" ma lepsze - cenę
Ostatnio byłem lekko zdziwiony jak rata za 318d była niższa niż za Superbra 2.0TDI (oba w automacie, 150km).
Jak ktoś potrzebuje miejsca - jasne wybierze Superba, ale sorry - jednak 3er nawet fleet no line bieda edyszyn prowadzi się o niebo lepiej.

[piwo]

a od tej 3er bedzie lepiej prowadzil sie focus st czy fiesta st. no i? zawsze mozemy poruszac sie w dol z miejscem w srodku i znajdziemy cos lepiej prowadzacego. chodzi o to by w cenie do 150tys miec duze przestronne auto i dobrze prowadzace. a z tym juz ciezej bo tak na prawde na polu pewnie zostanie tylko pare aut typu ford mondeo ktore nie ma jednak silnika wartego uwagi, albo bmw 5 ktore jednak startuje od 200tys zl. no wiec idealow nie ma i kazdy szuka swojego optimum.

[mihau_dst]

W teorii pełna zgoda - ale jest jednak coś co flotowy "no line" ma lepsze - cenę
Ostatnio byłem lekko zdziwiony jak rata za 318d była niższa niż za Superbra 2.0TDI (oba w automacie, 150km).
Jak ktoś potrzebuje miejsca - jasne wybierze Superba, ale sorry - jednak 3er nawet fleet no line bieda edyszyn prowadzi się o niebo lepiej.

Ale porównaj wyposażenie - cena 3 flotowej nie bierze się znikąd. Jak zamawiałem "swoją" białą w 2017 to musiałem dodatkowo dokupić wyposażenie godne marki Premium
- kierownica skórzana
- czujniki parkowania tył
- tempomat

o takich ekstrasach jak:
- radio z 4 głośnikami
- tapicerka jakości jak z matiza

to nie wspominam.

Nie powiem jeździ się przyjemniej, znaczek cieszy ale Passat nawet w comfortline (czy jak to się teraz nazywa) miażdży wyposażeniem takie no line

Edit: aż sprawdziłem sobie spec z zamówienia i mówimy o aucie za 126k pln brutto po rabacie (162k brutto wyjściowo)

[Maciek1234]

Premium jest tam gdzie nie sięga wzrok. Sorry, są inne hamulce, zawieszenie, napędy. Nie widać tego ale czuć w czasie jazdy, jedno auto prowadzi się tak, że pomiędzy podwoziem a kierowcą jest "przekaz myśli" w innym kierownicą próbujesz nadać kierunek.
Ja widzę przepaść pomiędzy Skodą a BMW czy Mercedesem. I co z tego, że kabina niby może być podobnie wyposażona, będzie silnik który na prostej jest królem spod świateł. Zawsze w tańszych markach jest więcej kompromisów.
Centymetr to nie dla wszystkich kryterium

Premium to jest wymysł marketingowców, którzy próbują zrównać M340i z 316d mówić, że jedno i drugie to to samo. Jak widać klienci się na to łapią i myślą, że dokupując do totalnego golasa z podstawowym silnikiem MPakiet stają się premium.

A co jest bardziej premium: BMW 316d/122KM z MPakietem na dużej feldze, czy maksymalnie dopasiony VW Arteon R 320KM? I też chcesz powiedzieć, że ten 316d ma lepsze hamulce, zawieszenie i napędy od Arteona R z aktywną tylną osią?

Rozumiem, że M3, M4, dopasione wersje M340i można traktować jako premium, bo mają wyposażenie i silniki znacznie odbiegające od przeciętności w tym segmencie, ale wersje podstawowe 3-ki? Przecież to do niedawna miało w podstawie silniki 3-cylindrowe, aż w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy i dał wszystkim wersjom benzynowym 2-litrówki - zupełnie jak w Insignii

5, A6 i E to już... segment E

no sorry, ale znowu się z tym nie zgodzę. 5, A6, E, V90 to wymiarami jest Insignia, Superb, Talisman. W czym taka A6-tka z silnikiem 160KM w gołej linii jest lepsza od Talismana? Zwłaszcza, jak do Talismana wrzucisz wyposażenie Initiale Paris z naturalną skórą? Segmenty D/E już dawno się zlały, gdzieś tak około roku 2010-nego, czy Insignie, Mondea, Passaty, Superby wymiarowo rosły do 5-metrów, natomiast ówczesna klasa E, czyli A6 etc po prostu stanęła w miejscu, bo w Europie nie ma sensu robić kombi z długością 5,3 metra.
Natomiast wersje M5, RS6 itp. to jak najbardziej premium, bo takich silników i wyposażenia nie dostaniesz ani w VW, ani Renaulcie, ani Skodzie. Tylko ciężko powiedzieć, że A6 GolasLine i RS6 to to samo auto. To raczej bełkot marketingowy, na który klienci chętnie się nabierają. A potem jak na autostradzie jadąc swoim 518d w MPakiecie dostają lanie od zwykłego Superba TDI, muszą leczyć kompleksy wyprzedzając pasem awaryjnym...

[Frolik]

no sorry, ale znowu się z tym nie zgodzę. 5, A6, E, V90 to wymiarami jest Insignia, Superb, Talisman. W czym taka A6-tka z silnikiem 160KM w gołej linii jest lepsza od Talismana? Zwłaszcza, jak do Talismana wrzucisz wyposażenie Initiale Paris z naturalną skórą? Segmenty D/E już dawno się zlały, gdzieś tak około roku 2010-nego, czy Insignie, Mondea, Passaty, Superby wymiarowo rosły do 5-metrów, natomiast ówczesna klasa E, czyli A6 etc po prostu stanęła w miejscu, bo w Europie nie ma sensu robić kombi z długością 5,3 metra.

Segmenty się nie zlały mimo że rzeczywiście klasa D urosla, a klasa E nie tak bardzo.
Jednak cisza, wygoda wnętrza, prowadzenie - Superb i Talisman nie mają podejścia do merca E klasy czy BMW 5 , nawet bieda wersji.

Poza tym samochody klasy E kupuje sie głównie dla podkreślenia prestiżu i swojej pozycji spolecznej - no i niestety o ile nowe BMW 5 wywołuje zazdrość i podziw, to Renault Talisman tylko delikatny uśmiech politowania. I tyle w temacie.
Tak było zawsze, jest i pewnie długo się nie zmieni.
Porównajmy BMW 5 e34 do renault 21, czy następnie BMW e39 do Laguny I czy nawet Laguny II.
Owszem może Renault się nieco poprawilo z Talismanem względem tych świetnych poprzedników, ale gdzie mu do BMW. które też w miejscu nie stoi.
Wyposażenia, skóry można napchac do wszystkiego. Zamożni ludzie czy to w Polsce czy na świecie i tak wybiorą BMW, Audi, Mercedes.

[Maciek1234]

Segmenty się nie zlały mimo że rzeczywiście klasa D urosla, a klasa E nie tak bardzo.
Jednak cisza, wygoda wnętrza, prowadzenie - Superb i Talisman nie mają podejścia do merca E klasy czy BMW 5 , nawet bieda wersji.

operujesz banałami. Poziom hałasu przy 100kph dla tych aut to 62-64dBa, przy 130kph to około 67-68 - niezależnie czy to Passat, Talisman, czy Mercedes 5. Pisanie, że Superb czy Talisman nie mają podejścia do E, to czysta demagogia i marketing. Przejechanie 1000-km jednego dnia zmęczy kierowcę i pasażerów Talismana i E-klasę dokładnie tak samo, no, może w Renaulcie mniej, bo tam w standardzie Initiale Paris otrzymamy masaże dla kierowcy i pasażera

Poza tym samochody klasy E kupuje sie głównie dla podkreślenia prestiżu i swojej pozycji spolecznej - no i niestety o ile nowe BMW 5 wywołuje zazdrość i podziw, to Renault Talisman tylko delikatny uśmiech politowania. I tyle w temacie.
Tak było zawsze, jest i pewnie długo się nie zmieni.

jeśli auto ktoś kupuje dla sąsiadów, to pewnie tak. Ale to jest kwestia marketingu i reklamy, a nie wartości technicznej pojazdu

Porównajmy BMW 5 e34 do renault 21, czy następnie BMW e39 do Laguny I czy nawet Laguny II.
Owszem może Renault się nieco poprawilo z Talismanem względem tych świetnych poprzedników, ale gdzie mu do BMW. które też w miejscu nie stoi.
Wyposażenia, skóry można napchac do wszystkiego. Zamożni ludzie czy to w Polsce czy na świecie i tak wybiorą BMW, Audi, Mercedes.

E34 miało 4,8 metra i w latach 90-tych to był prawdziwy segment E - do którego należała Opel Omega, Ford Scorpio, Renault 25, natomiast Renault 21 miał 4,4 metra i to była ówczesna klasa D. Gdzieś tak od roku 2000-ego, wraz z wycofywaniem Safranki, Omegi, Scorpio, klasa D zaczęła rosnąć i Moneo, Vectra, czy Laguna po prostu zastąpiły większe modele. Klasa D rosła z generacji na generację, aż dogoniła segment E, który niespecjalnie miał sens rosnąć, bo tam od początku było dużo miejsca w środku. Teraz mamy sytuację, że te segmenty mają te same rozmiary, więc niemożliwe jest ich rozgraniczanie.

[master1201]

operujesz banałami. Poziom hałasu przy 100kph dla tych aut to 62-64dBa, przy 130kph to około 67-68

Wzrost o 10 dB odpowiada mniej więcej podwojeniu odczuwanego natężenia dźwięku, więc różnica 62, a 64 dBa to już jest znaczna różnica.
Daj dokładne dane dla danych aut wtedy możesz porównywać inaczej fusy.

[Bio]

no sorry, ale znowu się z tym nie zgodzę. 5, A6, E, V90 to wymiarami jest Insignia, Superb, Talisman.

Możesz się nie zgadzać ile chcesz, ale te około 10 cm różnicy między segmentem D a E ma gdzieś Twoją opinię.
Wyjątkiem jest jedynie Insignia, która wyciągnęła dupsko w kombi ile się dało.

Rozstaw osi:
Insignia: 2829 mm
Superb: 2841 mm
Talisman: 2810 mm

Długość:
Insignia: 4897-5004 mm
Superb: 4861-4856 mm
Talisman: 4850-4870 mm


Rozstaw osi:
E: 2939 mm
A6: 2924 mm
5er: 2975 mm
V90: 2941 mm

Długość:
E: 4923 mm
A6: 4939 mm
5er: 4936–4962 mm
V90: 4936 mm

[Frolik]

Nie bądźmy tak brutalni, ludzie chcą wierzyć że kupujac np Insignie czy Talismana maja to samo co BMW 5 czy E klasę, tylko taniej.

Tymczasem róznice między Talismanem a BMW 5 dzisiejszą są większe niż między BMW e39 a Laguną 1.

[canar]

Wzrost o 10 dB odpowiada mniej więcej podwojeniu odczuwanego natężenia dźwięku, więc różnica 62, a 64 dBa to już jest znaczna różnica.
Daj dokładne dane dla danych aut wtedy możesz porównywać inaczej fusy.

Błąd, 3dB to już podwojenie siły dźwięku. 10dB to 10 razy więcej.

[Maciek1234]

Wzrost o 10 dB odpowiada mniej więcej podwojeniu odczuwanego natężenia dźwięku, więc różnica 62, a 64 dBa to już jest znaczna różnica.
Daj dokładne dane dla danych aut wtedy możesz porównywać inaczej fusy.

https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-nowyc...zczycie/jgkt3k4

Hałas w kabinie przy 100 km/h 63 dB (A) 64 dB (A) 65 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h 67 dB (A) 66 dB (A) 68 dB (A)

https://www.auto-swiat.pl/testy/porownania-...al-jest/d6lldl6

przy 100 km/h 63 dB (A) 64 dB (A) 64 dB (A) 64 dB (A)
przy 130 km/h 67 dB (A) 69 dB (A) 68 dB (A) 69 dB (A)


praktycznie te same wartości.

Możesz się nie zgadzać ile chcesz, ale te około 10 cm różnicy między segmentem D a E ma gdzieś Twoją opinię.
Wyjątkiem jest jedynie Insignia, która wyciągnęła dupsko w kombi ile się dało.

Rozstaw osi:
Insignia: 2829 mm
Superb: 2841 mm
Talisman: 2810 mm

Długość:
Insignia: 4897-5004 mm
Superb: 4861-4856 mm
Talisman: 4850-4870 mm


Rozstaw osi:
E: 2939 mm
A6: 2924 mm
5er: 2975 mm
V90: 2941 mm

Długość:
E: 4923 mm
A6: 4939 mm
5er: 4936–4962 mm
V90: 4936 mm

długość 4,9 metra +/- 5 cm. Przy takich rozmariach nie zauważysz i nie poczujesz różnicy. Różnice to zakres 1%

tyle w temacie różnic między segmentem D i segmentem E. 25 lat temu jak postawiłeś obok siebie okulara W210 i Forda Mondeo I to miałeś konkretne różnice - 30 cm na długości i 200kg w masie. Jak postawisz obok siebie dzisiejsze Mondeo i Mercedesa E-klasy to różnic szukasz linijką. Jak ktoś wierzy w bajeczki w różnicach między normalnymi wersjami A6, czy 5-tki, a Mondeo, czy Passatem, to znaczy, że jest bardzo podatny na marketing.

[The Driver]

Nie bądźmy tak brutalni, ludzie chcą wierzyć że kupujac np Insignie czy Talismana maja to samo co BMW 5 czy E klasę, tylko taniej.

Tak samo można powiedzieć że ktoś kto kupuje golasa BMW 5 chce wierzyć że kupił coś na wzór BMW M5

[Aval]

Błąd, 3dB to już podwojenie siły dźwięku. 10dB to 10 razy więcej.

To nie jest takie proste, ale obaj poniekąd macie rację

W uproszczeniu:
3db - podwojenie siły akustycznej
10db (w zaokrągleniu) - podwojenie odczuwalnej głośności

Dla ciekawskich, pierwszy lepszy link z google - http://www.sengpielaudio.com/calculator-levelchange.htm

[Frolik]

Tak samo można powiedzieć że ktoś kto kupuje golasa BMW 5 chce wierzyć że kupił coś na wzór BMW M5

No nie bardzo, bo zapewniam Cię że poza tym forum to 98% nabywców BMW nawet nie wie ze istnieje coś takiego jak M5.
Większosc chce duzego wygodnego diesla, żeby mało palił i znosnie przyspieszał i żeby nie było wstydu się pokazac - BMW 5 wpisuje się znakomicie w takie założenia.

[nomad66]

już takie BMW e39 miało aluminiowe sanki przód, wózek z tyłu też, gdzie nowa premium skoda do dzisiaj potrafi mieć wszystko ze stali (wyższe modele mają coś więcej alu ale cena zbliża się wtedy do BMW). Od E60 kielichy z przodu są alu, w celu obniżenia masy. To są elementy o których mówię (nie widoczne dla oka), rozwiązania technologiczne, jakich skoda nie ma a jak będzie miała to za kilka modeli. A marki premium będą wtedy dalej kilka kroków z przodu. I takich elementów można znaleźć wiele, takich których nie widać, a za które się płaci.
Maćka nie przekonamy To, że fotel i deska ładnie świecą to nie oznacza, że jest premium, po prostu jest dobrze wyposażony

[piwo]

No nie bardzo, bo zapewniam Cię że poza tym forum to 98% nabywców BMW nawet nie wie ze istnieje coś takiego jak M5.
Większosc chce duzego wygodnego diesla, żeby mało palił i znosnie przyspieszał i żeby nie było wstydu się pokazac - BMW 5 wpisuje się znakomicie w takie założenia.

camry tez wpisuje sie tu swietnie. spalanie 5,7l srednio. dodatkowo wiecej meijsca niz w bmw5 i ladna bryla.

[piwo]

już takie BMW e39 miało aluminiowe sanki przód, wózek z tyłu też, gdzie nowa premium skoda do dzisiaj potrafi mieć wszystko ze stali (wyższe modele mają coś więcej alu ale cena zbliża się wtedy do BMW). Od E60 kielichy z przodu są alu, w celu obniżenia masy. To są elementy o których mówię (nie widoczne dla oka), rozwiązania technologiczne, jakich skoda nie ma a jak będzie miała to za kilka modeli. A marki premium będą wtedy dalej kilka kroków z przodu. I takich elementów można znaleźć wiele, takich których nie widać, a za które się płaci.
Maćka nie przekonamy To, że fotel i deska ładnie świecą to nie oznacza, że jest premium, po prostu jest dobrze wyposażony

wiesz technikalia technikaliami. ale czemus to konkretnie ma sluzyc. jak nie sluzy to technikali nie maja wogole uzasadnienia. jesli takie bmw 5 2,0d mialoby wyzsze predkosci w lukach o 10km/h od powiedzmy forda mondeo to ma to sens. jesli predkosci sa nizsze niz w mondeo to po prostu jest tylko po to by kase trzepac wieksza ewentualnie miec o czym pogadac z mediami.
ja u siebie mam zwykle rurowe stalowe wahacze i jakos to daje rade i nie widze by jakies bmw mnie objezdzalo.
auminium ma nie tylko zalety ale i wady. jest miekkie, potrzeba go duzo wiecej zeby zachowac sztywnosc odpowiednia, pruchnieje od soli. podejrzewam ze wysokogatunkowa stal z mniejszymi przekrojami bedzie niewiele ciezsza od jakiegos stopu aluminium przy podobnych parametrach wytrzymalosciowych, a cena tego drugiego bedzie zdecydowanie wyzsza wiec argument za bmw taki sredni. wzyscy chwala te bmw ze super sie prowadzi a na trackdayach jakos tego nie widac. tej lekkosci zwinnosci, dobrego prowadzenia. te najdrozsze emki ok sa szybkie ale za jaka cene.