Toyota Camry 2018+, Ktos posiada? Opcje

[piwo]

Co tu dyskutować. Jest jak jest. Trochę odczucia jak z tramwaju ale bez tragedii moim zdaniem.






Porównanie do wzorca czyli 520d g31

[Wspieraj forum]

[cowboy]

Ej, kickdown jest, wystarczy wcisnąć do oporu gaz A tryb sport przecież jest i coś tam daje

nie o tym pisałem
chodziło żeby ten kickdown czy tam sport wykorzystywał pełną moc elektryka
wtedy byłoby coś sumarycznie koło 180KM

juz nie pamietam wartości nominalnych ale tak jakoś wychodziło
pewnie byc tego starczyło na 1,2 długie wyprzedzania ale szkoda ze nie ma, bo wtedy taki auris juz by fajnie sie zbierał
juz nie pamietam bo ujzezdzałem go ponad 3 lata temu ale w wersji prestige to było fajne autko na miasto
w trasie niewiele albo nic ta hybryda nie daje

piwo, myslę ze smiało mozesz iść w te camry bo widać ze juz sie mocno nastawiłeś na ten wóz

[piwo]

No jest mocno rozważany. Jako używka 2 letnia za stówkę, lub nowy w promocji w październiku bo te nowe chociaż wentylację przednich foteli mają, ale też patrzę w przyszłość na nową mazde 6 z 3,0 R6 e skyactive x czyli benzyno dieslem z mildhybrid (284km 340nm spalanie pewnie koło 8 litrów) i napędem na tył. Autko ma wyjść w przyszłym roku tak samo jak nowe mondeo z silnikiem hybrydowym toyoty. Więc w przyszłym roku powinny wyjść dodatkowo dwa eko duże auta w budżecie do 150tys zł. Więc rozkminiam rozkminiam. Auto ma być na conajmniej 6 lat jak obecna mazda 3 więc decyzji nie podejmę w 5 minut bo potem przez te 6 lat mógłbym się męczyć. Ma być optymalnie. Nie spieszy mi się bo mazda 3 póki co nierozpada się i w minimalnym stopniu spełnia założenia ( mało pali nie psuje się wozi 4 osobowa rodzinę z bagażem i cieszy oko wyglądem).

[kosmita]

Ale w takiej hybrydzie chyba nie da się mocy zsumować ze względów konstrukcyjnych. Poza tym podejrzewam, że japońce celowo nie pozwalają na intensywniejsze rozładowywanie baterii, żeby wydłużyć jej żywotność. Nawet start z miejsca jest bardziej zmulony niż powiedzmy przyspieszenie od 60km/h. Swoją drogą ciekawe ile czasu żyją baterie w takich Teslach, jak ktoś często używa max przyspieszenia.
A w trybie sport wystarczy włączyć monitor poboru energii i widać, że elektryk wspomaga bardziej niż w trybie eco, a bateria szybciej się rozładowuje. Nie jest to kosmiczna różnica, ale samochód zdecydowanie lepiej "wychodzi z progu".

A czy w trasie nic nie daje to bym nie powiedział, jak jeździsz drogami krajowymi i prędkości do 120km/h to hybryda pali śmiesznie mało.

[piwo]

No elektryk napedza tylko do 120km/h w camry więc jego wspomaganie jest też tylko do tej granicznej prędkości. Powyżej nie służy już do rozpędzania a zaczyna działać w przeciwną stronę by zmieniać przełożenie przekładni planetarnej. Ogólnie elektryk działa zawsze a bateria nigdy się nie rozładowuje. Po prostu jak jest małonaladowana odpala się benzyna i działa nadmiarowo czyli pracuje na wyższych obrotach niż potrzeba by doładować baterie by za chwilę się wyłączyć i mógł znów pracować sam elektryk. Ludzie jeżdżący po mieście mówią że przez 50-70% czasu jazdy dsilnik działa na samym elektryki bez żadnych kalkulacji ingerencji. Działa to automatycznie i bardzo przemyślanie. A na autostradzie camry też mało pali dzięki przekładni planetarnej która ma małe straty i ustawia obroty silnika na najekonomiczniejszych zakresach.
Ogólnie to jest mega rozwiązanie. Nie ma strat paliwa przy zmianach biegów, nie ma strat paliwa przy delikatnym odpuszczaniu gazu, nie ma żadnych szarpnięć wszystko działa mega płynnie jakbyśmy mieli jeden bieg elektryka.

[kosmita]

Zdaje się że nie do końca tak jest. Do 120 możesz jechać na prądzie, ale elektryk wspomaga np przyspieszanie nawet jak jedziesz 160

[piwo]

Nie wspomaga w camry bo on musi zacząć kręcić się w przeciwną stronę by auto nadal się rozpędzalo. Od 16minuty.



A co do

nie o tym pisałem
chodziło żeby ten kickdown czy tam sport wykorzystywał pełną moc elektryka
wtedy byłoby coś sumarycznie koło 180KM

To nie jest możliwe ze względu na ograniczenia baterii i instalacji elektrycznej.
Te 1,6kwh baterie w camry musiałyby móc oddawać cały czas te 120km (80kw) energii co przy 800v daje jakies 100A ciągłego prądu. Ta bateria tego nie potrafi. Tak jakby od Aku ołowianego 40ah zadać 800A ciągłego prądu czyli tyle co potrafi dopiero 75ah akumulator. No nie da się. Dlatego jest rav4 plug in hybrid który ma mocniejsza 10 krotnie 18,1kwh baterie (da się wycisnąć 10 razy większa moc z nich niż w camry do zasilania elektryka) która wspomaga lepiej i częściej i auto przyspiesza tak



Z drugiej strony większą bateria to większa masa i większe spalanie na autostradzie przy stałej prędkości. Nie mówiąc o prowadzeniu skręcaniu hamowaniu. 1,6kwh w camry jest idealnie dobrane co pokazują średnie wyniki spalania dla camry na autocentrum oczywiście kosztem osiągów które są tylko ciut lepsze niż w BMW 520d g31 a nie na poziomie BMW 530d jak w rav4 pług in hybrid.
Ewentualnie fajnie jakby powstała gdzies 3kwh camry bez możliwości doładowywania pług in ale z dwukrotnie mocniejsza siłą wspomagania przez silnik elektryczny.

[Maciek1234]

obawiam się, że w głowach właścicieli hybryd bardziej siedzi walka o niskie spalanie niż sprint do setki. Na zdjęciu zabawa pedałem gazu na dystansie kilkunastu km, gdy jechałem autem mamy na myjnię to jest 1,0l/100km, a nie 10l/100km.

[cowboy]

to prawda, tak jak napisałem hybryda prowokuje do emeryckiej jazdy

jesli chodzi o trasy to miałem na mysli autostrady, ja po prostu jezdze Waw-Wro i predkość autostardowa 130-150kmh

co do silnika elektrycznego podają 80KM tzn a sumarycznie 136KM (benzyna 100)
to ile mocy generuje auris jak jedzie na samym prądzie?
36 czy 80 KM?

nie chodzi mi i sprinty do setki tylko potrzebe mocy przy wyprzedzaniu np TIRa
IMO byłoby to fajne gdyby jednak przez te kilka sekund elektryk mocniej wspomagał

mnie aurisem udawało się robic spalanie koło 4,5L po miescie a więc naprawde niewiele

[piwo]

No ale chyba nie ma co porównywać 2,5 litrowego silnika spalinowego 177 KM i 221 Nm i elektryka 120KM (88 kW) , 202 Nm w camry z aurisowym 1,8 136km i 142nm plus elektryczny 80KM.
To tak jakby 2 litrowego diesla porównywać do 3 litrowego. Wiadomo że ten drugi będzie lepiej jezdzil

[cowboy]

ale nikt nie porównuje
chodzi o zasadą sumowania mocy obu napędów
camry nie ma moc łącznej 257KM ?

jakoś w audi TFSIe te moce się sumują a w toyotach łaczna moc układu jest mniejsza..

[piwo]

No w rav4 pług in gdzie jest duży 18,1kwh baterii masz aż do dyspozycji 306km choć silnik spalinowy ten sam co w camry. Po prostu moc jaką mogą oddać akumulatory jest na tyle duża że można było poszaleć z mocą.

[kompot]

nie o tym pisałem
chodziło żeby ten kickdown czy tam sport wykorzystywał pełną moc elektryka
wtedy byłoby coś sumarycznie koło 180KM

ale nikt nie porównuje
chodzi o zasadą sumowania mocy obu napędów
camry nie ma moc łącznej 257KM ?

jakoś w audi TFSIe te moce się sumują a w toyotach łaczna moc układu jest mniejsza..

Ale w takiej hybrydzie chyba nie da się mocy zsumować ze względów konstrukcyjnych. Poza tym podejrzewam, że japońce celowo nie pozwalają na intensywniejsze rozładowywanie baterii, żeby wydłużyć jej żywotność. Nawet start z miejsca jest bardziej zmulony niż powiedzmy przyspieszenie od 60km/h.

Nie sumują się, z powodu innej architektury w toyotach. Coś jak w filmikach Chrisa, chociaż to nie ta sama generacja, ale problemy podobne.
Problemy powersplita (architektury zespołu napędowego), żeby targać przyczepy i mieć dobry odjazd, powersplity muszą mieć bardzo duże maszyny elektryczne.
W Audi też nie zawsze się sumują, wchodzi max moment na skrzyni i podobne.
Żeby moce się dodawały to muszą wystąpić w tym samym przedziale prędkości i musi obsłużyć to napęd.

Swoją drogą ciekawe ile czasu żyją baterie w takich Teslach, jak ktoś często używa max przyspieszenia.

Tesle o dziwo wychodzą na razie bardzo dobrze. Rynkowo najgorsze jest szybkie ładowanie i trzymanie baterii w 'niekorzystnym oknie naładowania'. Nie pamiętam gdzie ono jest dla baterii Tesli, chyba gdzieś pośrodku.

A czy w trasie nic nie daje to bym nie powiedział, jak jeździsz drogami krajowymi i prędkości do 120km/h to hybryda pali śmiesznie mało.

HEVy w trasie jedyne co mogą zrobić to cyklicznie zmieniać obciązenie silnika. Np. silnik zamiast chodzić na obciążeniu równym 120 km/h raz chodzi na większym raz na niższym, jeśli akurat mapa zużycia paliwa i sprawność systemu elektrycznego wychodzi tak, że to się opłaca. Masa w trasie nie ma praktycznie znaczenia, ale i ten zysk, jeśli jakikolwiek, jest niewielki. Diesel będzie miał niższe spalanie w trasie przy tym samym stylu jazdy.

To nie jest możliwe ze względu na ograniczenia baterii i instalacji elektrycznej.
Te 1,6kwh baterie w camry musiałyby móc oddawać cały czas te 120km (80kw) energii co przy 800v daje jakies 100A ciągłego prądu. Ta bateria tego nie potrafi. Tak jakby od Aku ołowianego 40ah zadać 800A ciągłego prądu czyli tyle co potrafi dopiero 75ah akumulator. No nie da się. Dlatego jest rav4 plug in hybrid który ma mocniejsza 10 krotnie 18,1kwh baterie (da się wycisnąć 10 razy większa moc z nich niż w camry do zasilania elektryka)

Mała bateria też może dać dużą moc, nie ma problemu żeby bateria 2 kWh obsłużyła 200 KM, kwestia chemii tej baterii i jej kosztu. Większa zrobi to łątwiej, więc ma tańszą chemię (tańsza w przeliczeniu na kWh). Plus 200 KM rozładują taką małą w mig jak mówisz
Masz jakieś dane o baterii PHEV vs HEV w toyocie co do max mocy?

[piwo]

Tyle znalazłem
niklowo-wodorkowy akumulator trakcyjny o napięciu nominalnym 244,8 V i pojemności 6,5 Ah zawiera 204 ogniwa.

Czyli przy 80kW silnika elektrycznego potrzebaby z ogniw ciągnąć około 400A prądu. To chyba przewód musi być średnicy 240mm2.

[piwo]

Dla porównania

[Honada]

Wiem, że nie da się połączyć fajnie, tanio, niezawodnie i chyba sprawdzę tą Camry. W głowie jeszcze tylko Guilia ewentualnie. Ceny aut poszybowały dużo szybciej niż moje zarobki

Nie ma bardziej odmiennych od siebie aut wśród limuzyn jak Giulia i Camry, są jak ogień i woda. Kompletnie dla innego klienta, dla innego kierowcy, dla innego charakteru i innego patrzenia na świat. Skąd taki pomysł? To co je łączy to wpis w katalogu, że mają nadwozie typu "sedan" albo "4d". I nic więcej. Nic.

[Andrzejsr]

Dla porównania ...

Asystent pasa jest w Maździe faktycznie do sytuacji awaryjnych - jak się zagapisz itd i działa zdecydowanie co może się niepodobać ale jest skuteczne . Nie do jazdy autonomicznej, poniższy manewr z butelką nie działa...

Natomiast ten asystent - w Fordzie wydaje się ciekawy

https://www.youtube.com/watch?v=LfRfauLtmfY

W ogóle takie coś czy start zdalny w Fordzie to takie praktyczne dla daily rozwiązania, niestety co rusz jakieś wersje wypadają i mimo zamówienia się okazuje że nie będzie, a czekanie na ponad pół roku. Focus kombi jest przepastny wewnątrz i w bagażniku, pojęcia nie mam jak z awaryjnoscią Fordów, ale jako "samochód exploatacyjny" jak już dostana dość półprzewodników do produkcji wydają się fajnymi wozami. Nawet ST zrobili z rurami po bokach a nie centralnie i z możliwością ciągnięcia przyczepy do 1600kg.

[piwo]

e gdzie tam focus do mondeo. mondeo jest fajny focus nie jest fajny. to kompakt.

[Andrzejsr]

Pojęcie kompaktu(a) uuurosło. Focus kombi / active , Leon kombi - kupa przestrzeni a niby kompakty.

[Honada]

Zgadzam się z Andrzejem w kontekście Focusa IV kombi. To auto jest naprawdę duże w środku, może pozycja na kanapie jest bardziej wyprostowana niż w Insignii B, a bagażnik mógłby być głębszy, ale Focus jest większy niż ostatnia Laguna i znacznie przestronniejszy niż nowy Pug 508. Może na szerokość ich nie pobije, ale 4 osoby po 185 cm wchodżą z dużym zapasem