![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#101
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city ![]() |
Byłem kilka razy na torze w Łodzi. Moja konkluzja jest taka, że samochodem pow. 1200 kg nie ma sensu jechać. Męczy sie auto, męczy się kierowca, czas do doopy na koniec dnia. Mój best lap 1:01.550, spalone hamulce, olej do wymiany. Amator który przebił się przed minutę na tym obiekcie, samochodem zmodzonym ale nie wydumką, może być z siebie dumny. Takie moje zdanie. Pociesze Cie, że na lodzi męczy się każde auto. Tor ma mało szybkich sekcji, dużo przyspieszeń i hamowania. Wóz nie ma gdzie się schlodzic. Jest to niejako dobry test, jak zrobisz auto znoszące 10 minut ogniem na Łodzi, to chyba nic go nie zaskoczy ![]() -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#102
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 21 June 2020 ![]() |
Cześć!
Chociaż na forum znajdą się na pewno więksi fachowcy ode mnie, to wtrącę swoje trzy grosze odnośnie kartów. Zacząłem jeździć bardzo późno, bo grubo po 40. Mój pierwszy przejazd to ponad 10 sekund straty do rekordu toru (tor około pięćdziesięcio sekundowy). Czy uważałem wtedy, że do niczego się nie nadaje? Nie, stwierdziłem że muszę więcej ćwiczyć. Po dwóch miesiącach jazdy raz w tygodniu, zniwelowałem różnicę do 2.458. Po kolejnym miesiącu do 1.574. Pociesza mnie fakt, że rekord wykręcił zawodowiec a drugi czas toru jest o jakieś 0.8s gorszy. Coś tam więc można podziałać, nawet wtedy kiedy początek jest żałosny. Z moich obserwacji wynika, że rekordyy torów klepią jednak zawzięte jednak zawzięte chłopy (a nie dzieci że szkółek czy tym bardziej przypadkowi niedzielni kierowcy), które potrafią przez 3h jazdy walczyć o 0.2s. Waga ma znaczenie tylko przy dużych rozbieżnościach. Ja 95kg vs dzieciak 40kg to jest deklasacja na szybkich odcinakch. Przy okazji witam wszystkich. Czytam forum przynajmniej od akcji z pomarańczą na silniku ![]() |
|
|
![]()
Post
#103
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 21 June 2020 ![]() |
I przepraszam za chaos w poście. Pisałem z telefonu.
|
|
|
![]()
Post
#104
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 15 October 2018 ![]() |
Znam wielu kierowców 80kg plus którzy często walili rekordy torów i wygrywali zawody mimo że konkurencja była i 30kg lżejsza. Czynnik ludzki jest decydujący nie waga. To że na prostej miałeś mniejsza prędkość często wynika że złego wyjścia z łuku i wytrącone prędkości na łuku ewentualnie złego balansowania ciałem i niedociazenia własnym ciałem koła no to slabe zawody jak nie bylo dowazania. NIe ma praktycznie opcji zeby ogarnaijacy 80kg chlop objechal ogarnaijacego 30 kg lzejszego nastolatka. Przy czym mowie o raczej juz dobrym poziomie. Prawda taka, ze owszem czynnik ludzki decyduje, ale nie bez powodu na zawodach kartingowych sie dowaza. Masa to moze byc zaleznie od toru i 0.1 - 0.2sek na 10kg... a to bardzo duzo. |
|
|
![]()
Post
#105
|
|
![]() I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki ![]() |
No tak. Ty mowisz o 30kg powiedzmy te 0,6s a ja o kilku sekundowej różnicy do besta. Jak ktoś traci nawet 1,5s do besta ( przychodzi od tak z łapanki na tor bierze z wypożyczalni gokarta i wykręca czas bez treningu) to wstydu nie ma i jest nad czym pracować. I tyle chciałem napisać. Ale stary dziad napisał że zawsze warto pracować nawet mając 40lat
![]() CYTAT Mój pierwszy przejazd to ponad 10 sekund straty do rekordu toru (tor około pięćdziesięcio sekundowy). Czy uważałem wtedy, że do niczego się nie nadaje? Nie, stwierdziłem że muszę więcej ćwiczyć. Po dwóch miesiącach jazdy raz w tygodniu, zniwelowałem różnicę do 2.458. Po kolejnym miesiącu do 1.574. W sumie to budujące więc to kwestia charakteru i tej już wspomnianej zawziętości. I to że jazda autem to sport jak każdy inny i wymaga ćwiczenia mięśni koncentracji i ciągłej jazdy. -------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2024r 300KM 12,394s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
![]()
Post
#106
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice ![]() |
OK. Pytanie kto się pisze na kolejne wynajęcie w Łodzi? Ja mam kilka tematów do poprawy zrobię to i wpadnę powalczyć o jakiś sensowny czas.
-------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
![]()
Post
#107
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto ![]() |
OK. Pytanie kto się pisze na kolejne wynajęcie w Łodzi? Ja mam kilka tematów do poprawy zrobię to i wpadnę powalczyć o jakiś sensowny czas. Ważyłeś swój samochód? -------------------- A110S
|
|
|
![]()
Post
#108
|
|
![]() I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki ![]() |
A kiedy planujesz?
-------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2024r 300KM 12,394s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
![]()
Post
#109
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice ![]() |
Ważyłeś swój samochód? Ważę go często. Obecnie 1470kg ze mną i 1/4baku. 56proc na przedniej osi. Wczoraj z pełnym bakiem trochę ponad 1500. extreme 225 grzaly mi się z przodu bardziej lapaly 70stC co ciekawe równy rozkład na szerokości opony mimo zerowego pochylenia koła a może i pozytywu bo fura poszła do góry po wyrzuceniu kg. Pierwsze ważenie po wyjeździe z tym silnikiem i mną było 1630kg. Mero ma spory kwsz w serii bo 10 st. Mam z przodu seria twardy stab i sprężyny z C55 AMG. Tył już zrobiłem po swojemu. Tylna os ledwie lapala 40st ale nie dostała sporo z uwagi na brak moiwosci wyłączenia ESP i jazdę tylko na 3b większość wyjść okolice 2krpm. Docelowo chciałbym żeby ten samochód ważył te 1200kg w wersji względnie cywilnej. Mam taki sam wóz wyścigowy na ukończeniu i wyszedł 1100kg z klatka i silnikiem v6 docelowo z laminatami złamie tonę z v8. więc jest sporo do zerwania kg z tej konstrukcji. Piwo ja w tydzień pogodnie ESP ogarnę przedni zawias wyrzucę seria fotele na rzecz kubla zmienię dyfer i mogę jechać na weryfikację. -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
![]()
Post
#110
|
|
![]() I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki ![]() |
opony miały
CYTAT co ciekawe równy rozkład na szerokości opony mimo zerowego pochylenia koła Ale wiesz że ma nie być równy a od wewnatrz t+10 do środka t+5 do zewnątrz opony t ? Jak ci się uda 27 czerwca to się pisze -------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2024r 300KM 12,394s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
![]()
Post
#111
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice ![]() |
Piwo nie wiedziałem, dzięki. Koło w mero można pochylić szybko i łatwo seryjna regulacja i to zrobię. Co do soboty 27 nie uda mi się z uwagi na przeprowadzkę warsztatu. Jest track Day w najbliższy czwartek i rozważam się tam pojawić. W sumie gdyby jednak było więcej chętnych na tą sobotę 27 to odpuszczę czwartek, a przyjadę w sobotę. Prognozy pogody na czwartek są pesymistyczne.
-------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
![]()
Post
#112
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 15 October 2018 ![]() |
Ale wiesz że ma nie być równy a od wewnatrz t+10 do środka t+5 do zewnątrz opony t ? no ja nie do konca wiem dlaczego. Idealem z tego co czytalem (i to w wielu miejscach) jest wlasnie rowny rozklad temperatur. Na pewno srodek i zewnentrza, bo swiat idealny moze byc ciezki do osciagniecia. To sie wydaje naturalne raczej |
|
|
![]()
Post
#113
|
|
![]() I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki ![]() |
Bo chodzi o temperaturę na zakręcie a nie podczas mierzenia i tak się zakłada. Są różne literatury na ten temat których nie czytałem ale wierzę że tak jest
![]() http://949racing.com/using-a-tire-pyrometer-949-Racing.aspx "You should see a 5~10° drop from inside to center, then the same drop from center to outside shoulder. The total gradient that works best for radials on the loaded side of the car (outside of track) is usually 15-20° in even steps." Oczywiście tutaj mowa o farenhajtach 5-10°f to około 3-6°C Czyli po pałowaniu na torze szybki zjazd i powinno być np 60 zew, 65 środek, 70 wew. -------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2024r 300KM 12,394s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
![]()
Post
#114
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 15 October 2018 ![]() |
hmm chyba cos w tym jest, bo zaczalem czytac z ciekawosci stronki ktorych do tej pory nie klikalem i faktycznie maly gradient jest czesto wspominany. Doczytam w wolnej chwili wiecej
![]() |
|
|
![]()
Post
#115
|
|
![]() Super User Dołączył: Wed, 25 May 2011 Skąd: Kępno ![]() |
Ja bym z chęcią wynajął coś szybszego, chodź na pewno tor w Łodzi ma swój klimat, czyli dość mocno weryfikuje umiejętności oraz auto dzięki dość sporym różnicą wysokości oraz krętych odcinków.
-------------------- -BMW E30 fakeM3 GMengine - LS376/525, 535Hp/660nm-
BMW X1 35i Xdrive, 380hp/560nm, JB4 custom map BMW E60, 530D, 380hp/800nm - SOLD Subaru WRX, Toyota TS Compressor, Mercedes W124 Coupe - SOLD |
|
|
![]()
Post
#116
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice ![]() |
SNiP3R nasze wozy pokażą potencjał na szybkich torach, ale warto powalczyć o przyczepność mechaniczna na takich kreciolkach co też się przyda na szybszych torach.
Jak coś namierzysz innego daj proszę znać ja jestem zainteresowany. -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
![]()
Post
#117
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
jazda autem na czas to sport jak każdy inny w którym tak samo im więcej trenujesz tym szybszy się stajesz dokładnie, a w motorsporcie jak nigdzie indziej oznacza to pieniądze. I z tego względu najlepiej postawić na czystą rekreację - bo nawet zakładając, że zwyciężymy w jakiś zawodach, to w ślad za tym nie idzie dosłownie nic - ani pieniądz (bo nagrody żadne), ani splendor (bo zainteresowanie mediów żadne). Wyznacznikiem jest zawsze rekord toru. I on ustawia stawkę pod względem auta i kierowcy. Obecnie to około 55s. I tyle. Paplanina to jedno a rzeczywistość drugie. Każdy może się uważać za mistrza i swoje auto za szybkie dopóki nie następuje weryfikacja na torze. To też normalne. Najlepszy jest tylko jeden. Czy Schumacher pojechałby syrena 40s? Oczywiście że nie. Czy radicalem by zszedł poniżej 55s ? Pewnie tak choć to tylko gdybanie. wątpię - na torze Łódź są ludzie-meble, kiedykolwiek przyjedziesz, to oni będą - i to tacy ludzie będą się bić o rekord tego toru, bo znają każdy kamień, każdą nierówność, wiedzą, gdzie pojechać, żeby było szybciej. I mają też przygotowane auto pod ten konkretny tor. Natomiast taki Marczyk, czy inny zawodowiec, musi szybko jeździć na każdym torze, więc jego trening nie jest nastawiony na jeden, konkretny obiekt, tylko na zwiększanie umiejętności. Nie oznacza to, żeby zawodowiec był wolny - zrobi dobry czas, ale rekordu nie zrobi - chyba, że będzie to Hamilton, przyjedzie z ekipą w takim celu, żeby ten rekord zrobić i wyśrubować - i Lewis przyjedzie nie na jeden weekend, tylko na miesiąc i codziennie będzie kręcił po 8h jazd torowych, aż w końcu zrobi taki czas, że tylko przebudowa toru go zmieni ![]() Każdy może swoje umiejętności sprawdzić idąc na gokarty. Jak klepie czasy bliskie rekordowi toru to znaczy że ma talent i tylko auto go ogranicza by być autem szybki na torach. Jeśli na gokartach traci się 1s 2s do best lapu to zostaje jazda rekreacyjna na torach autem bo do czołówki będzie zawsze daleko. I trzeba się z tym pogodzić. po sezonie w lidze kartingowej stwierdzam, że nie ma czegoś takiego, jak umiejętności, czy talent. Na gokartach czas uzyskujesz ciężką, regularną pracą. Nie ma opcji, że ktoś z ulicy przyjdzie na tor i będzie klepał czasy choćby zbliżone do czołówki. Jeśli najlepszy czas zawodów jest 40 sekund, to zwykle będzie się ocierał o 44-45 sekundy. Są osoby słabsze, o których wiesz, że są wolniejsze od ciebie, ale jak przez pół roku będą jeździć 3x w tygodniu, a ty się stawisz raz na miesiąc, to będziesz miał czas gorszy. No chyba, że za dzieciaka to ty na torze byłeś 3x w tygodniu przez kilka lat i umiejętności nabyte zostały. Gokarty to jest powtarzalność i precyzja. To musi być wyuczone. Jest różnica, czy przejedziesz 5, czy 10 cm od wierzchołka zakrętu, jaką linią przelecisz zakręty, każdy poślizg to są straty - to wszystko rzutuje na czas. A jak jest dzień powszedni, to w ogóle nie jest możliwe zbliżenie się do best lapa z uwagi na zabrudzenie i wychłodzenie toru - jest różnica, czy po torze jeździ 40-50 doświadczonych kierowców, po linii wyścigowej, oczyszczając ją ze zbędnych paprochów, a ludźmi z ulicy, którzy jeżdżą w cały świat, narzucając cały syf na linię wyścigową. Ba, w pewnym momencie na zawodach Time Attack, doszedłem do wniosku, że 2-gą sesję pomiarową lepiej pojechać odrobinkę wolniej, żeby w ostatniej sesji pojechać na końcu, by mieć maksymalnie nagrzany i oczyszczony tor ![]() ![]() Co do porownywania sie do rekordu toru na gokartach to to potrafi byc zdradliwe. Czemu? Dlatego, ze te rekordy czesto sa zrobione przez dzieciaki ze szkolek kartingowych, wazace 40 kg, czasami na innych oponach niz te ktore sa normlanie (tak, znam taki tor bestlapów nie ma sensu porównywać. Ten sam zawodnik, na tym samym wózku, na tym samym torze może mieć czas różny nawet o kilka sekund w zależności od dnia tygodnia i ilości osób jeżdżących. Dotyczy to bardziej nawierzchni plastikowych, natomiast z kolei na asfaltowych kluczowe znaczenie mają opony - jeśli nie są nowe, to nie ma opcji zbliżyć się do rekordu. Do tego dochodzą bonusiki w postaci posypywania tory specyfikami zwiększającymi przyczepność. Dlatego, jeśli chcesz poznać swoje miejsce w szeregu, to tylko zawody - jednakowe warunki dla wszystkich. Z tym doważaniem to bywa różnie - karty SODI doważysz zdajesz o 30kg w szufladach, resztę musisz wziąć pod tyłek, ale takich TOBI to chyba maksymalnie można o 7kg doważać, więc nie jest możliwa rywalizacja 40-kilowego smyka ze 100-kilowym facetem. A doważanie jest do 85-100kg (w zależności od toru i umowy między zawodnikami) - jeśli ktoś nie waży 100-120kg, to nie ma prawa utyskiwać na nierówne szanse. Oczywiście pozostaje jest kwestia sędziowania, bo już raz brałem udział w zawodach, gdzie ważenie odbywało się z przymknięciem oka - ale to jest, przynajmniej dla mnie rekreacja, nie mam problemu z tym, że jakiś 11-letni smyczek jest ode mnie szybszy.![]() ![]() ![]() To caly problem motosportu, szczegolnie amatorskiego, gdzie trafic porownywalne auta to w sumie rzadkosc. Dlatego kazdy jakos tam szuka porownania do czegos co jest bliskie jego furze. I rekord moze byc jaki jest, full respekt, ale jesli ktos jezdzi seryjnym "sportowym" autem to porownywanie jego czasu do aut przygotowanych jest bez sensu. Tak samo jak mowienie mu, ze moglby se takie zbudowac/kupic itd itp... Jest duza szasna, ze czesc tych osob jezdzacych budzetowo starymi civicami bylo by szybszych od kierowcow robiacych rekordy... tylko, ze nie bedzie miec na to okazji bo nie ma na to pieniedzy/czasu/umiejetnosci zeby se samemu cos kupic/zbudowac... tak, to czesc motorsportu, ale mozliwosci ludzie maja rozne dlatego porownywac sie kazdy bedzie w swojej "klasie" i tylko to ma sens wg mnie ;p pisałem o tym w innym wątku - motorsport nie polega na wyrównywaniu szans - w motorsporcie zespół ma osiągnąć przewagę, najczęściej zyskuje się ją w przygotowaniu sprzętu do zawodów. Wiem jedno - jak ktoś mówi, że w takim aucie jak np. Marczyk też wygrałby te zawody, to odpowiedź jest krótka - to zrób sobie takie auto i wygraj ![]() -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#118
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków ![]() |
Piwo - nie umniejszam Miko oczywiście, gość naprawdę umie jeździć, oglądałem jego onboardy tym BMW na Kielcach i gość jeździ bardzo efektywnie, tj bardzo mało się uślizguje (ba, nawet nawrotów nie robi na uślizgu, gdzie 90% tak robi na Kielcach), co mi się bardzo podoba (lubię taki styl właśnie, przyczepny). Nie wiem jak w długodystansowych wyścigach u niego, bo odnoszę wrażenie, że jego styl jest właśnie taki na krótkie odcinki, gdyż mocno przekręca kierownicę, a auto nie skręca (Fernando Alonso miał taki styl w F1, na dłuższą metę mocno degradują się przednie opony, które się ślizgają, powstaje graining tzw). Tzn tak widzę po jego onboardach z 2016 roku, nie wiem co się zmieniło od tego czasu, a dwa - taką ma gość technikę. Wg książek jest to złe, ale wyniki to wyniki. Senna miał technikę, że bardzo szybko naciskał i puszczał gaz będąc w zakręcie, co w teorii mogło zaburzyć balans wzdłóżny samochodu.... ale, wyniki są wyniki, kropka
![]() Co do pleców. Mam na myśli to, że jeśli Miko jest z rocznika 1995, a w 2016 roku (majac 21 lat) upalał porobione M3 o sporej wartości nie mając na pewno sponsorów, to jego plecami byli stosunkowo zamożni rodzice, na co niewiele osób może sobie pozwolić. Bez wsparcia rodziców (finansowego i mentalnego, bo też trzeba zaufać i uwierzyć w syna, więc ogromny szacunek dla jego - chcąc nie chcąc - odważnych rodziców) mogłoby się okazać, że pracujesz na magazynie IKEI z gościem, który gdyby psozedł inną drogą (umówmy się - w wieku nastu lat najczęściej naszą drogę wybierają nam rodzice) byłby mistrzem Polski w RSMP ![]() Co do Miko jeszcze. Bardzo go chwaliłem personalnie na jego FB z rok temu właśnie za to, że nie jest taki tajemniczy i bardzo fajnie opisuje wszystko to co czuje podczas jakiś zawodów itp. Podaje takie niuanse, które wydawałoby się są tajemnicą. O takich rzeczach nie poczyta się w google ![]() |
|
|
![]()
Post
#119
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 15 October 2018 ![]() |
pisałem o tym w innym wątku - motorsport nie polega na wyrównywaniu szans - w motorsporcie zespół ma osiągnąć przewagę, najczęściej zyskuje się ją w przygotowaniu sprzętu do zawodów. Wiem jedno - jak ktoś mówi, że w takim aucie jak np. Marczyk też wygrałby te zawody, to odpowiedź jest krótka - to zrób sobie takie auto i wygraj laugh.gif albo wypożycz, bo w pewnym momencie kariery Marczyk wypożyczał auta. nie do konca sie zgodze, ze nie polega na wyrownywaniu szans. A przygotowanie sprzetu nie musi znaczyc budowy auta tylko pod 1 tor a np umiejetnosc ustwienia i wykorzystania tego samego co reszta. Popatrz na zmieniajace sie przepisy f1 czy innych serii. Mowi sie o ograniczaniu kosztow i robi sie to wlasnie po to, zeby mniej zamozne teamy mialy wieksze szanse. Tak samo w nizszych seriach ogranicza sie rozne rzeczy w autach, zeby koszty byly bardziej przeystepne i zeby miec rowne szanse. W niektorych seriach rozne auta dostaja dodatkowa wage, zeby wyrownywac szanse. U podstaw, w kartingu wyczynowym silniki czesto sa losowane (w rotaxie np). Oczywiscie zespol nadal ma mozliwosc ustawiania zawieszenia/cisnienia zeby zrobic roznice, ale robi sie sporo, zeby tam liczyl sie jak najbardziej zawodnik. Wiem, ze nie wszedzie, ale to nie tak, ze wszedzie w motosporcie stawia sie na czynnik mechaniczny maksymalnie i nic nie robi zeby wyrownywac szanse. Przyklad inny to W Series, gdzie bolidy dostarcza 1 firma a nawet mechanicy obslugujacy bolidy byli rotowani z wyscigu na wyscig. Tam liczy sie kierowniczka. Formula E, wszyscy te same bolidy (edit, widze ze juz rozluznili, zeby przyciagnac firmy, ale widac, od czego zaczynano i po co, bo wprost o tym mowili). Tak, zeby wyrownac szanse/koszty i zeby wyscigi byly cieakwsze moze dzieki temu. Pewnie, ze w f1 by to nie przeszlo bo marki uzywaja f1 do promocji, ale wyscigi byly by pewnie o wiele ciekawsze jak by stawka zapierdziala tymi samymi bolidami a liczyla sie umiejetnosc ustawienia tego auta i kierowca, a nie czy team wymysli jakis myk za 50M badan dzieki ktoremu dany sezon bedzie nudny. Fajny news, tylko ze samemu sciganiu to nie pomaga. Ja rozumiem, ze czynnik techniczny to jest czesc motorposrotu, bardzo duza i wieksza im wyzsza liga, ale sa tacy ktorzy uwazaja, ze to jest tez jakis problem i probuja to zbalansowac tak, zeby firmy byly happy i kibice byli happy. A co do mowienia ze ktos tez wygral by w aucie Marczyka... tak, na pewno sa tacy tylko ze ich nie stac na takie auta czy ich pozyczanie i tyle. Zeby byla jasnosc mam full respekt dla tego co udalo sie Miko osiagnac i jak do tego doszedl... mowie tylko, ze kasa w motosporcie zmienia wiele i niestety nie wyrownuje szans ![]() ![]() ![]() Na marginesie dodam, ze simracing wg mnie ma szanse troche tu zmienic i jest szansa, ze w najblizszych latach pojawia sie na topie nazwiska dzieciakow szkolnych na kompach (oczywiscie nie tylko ![]() |
|
|
![]()
Post
#120
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków ![]() |
#Behbeh - o tak, simracing właśnie daje te możliwości wyrównania szans, to fakt
![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 20 June 2025 - 09:08 |