4x4 diesel do 10 tys |
4x4 diesel do 10 tys |
Tue, 30 Jan 2018 - 13:38
Post
#1
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 08 April 2005 Skąd: Gorzów Wlkp. |
Od początku, czyli dlaczego tak.
Kupiłem sobie dla beki XJ'ta 4.0 Limited... za 1000 dolarów i flaszkę. Pomyślałem, że na około pełno plaż, benzyna tania, jak nie teraz to kiedy. Jak mi palił 15-20 litrów, to się śmiałem. Polatałem po plaży, potopiłem go trochę, wszystko zniósł i nie chciał klęknąć mimo, że był styrany strasznie. Było super... zakochałem się niestety. Teraz wróciłem do naszego pięknego kraju i chciałbym sobie zrujnować te wspomnienia kupując podobny wehikuł ale bardziej dostosowany do tutejszych warunków, głównie ekonomicznych. Niestety jakiś psychopata do XJ'ta pchał 2.5 TD, którego nie chciałbym za żadne skarby. Jest XJ z dieslem 2.1 od Renault, nasz zawodnik numer 1. Niestety tylko ręczna skrzynia, często słabe wyposażenie i lipny reduktor (bez full time 4x4), czyli z czasem potrzebny byłby dawca wnętrza, żeby przerzucić wypasy i dobry reduktor (pewnie rzeźba). Numer 2, Discovery 1 z 2.5 TD, da się kupić z automatem (jakieś wady?), co bym nawet wolał. Nic kompletnie nie wiem o tym samochodzie za wyjątkiem tego, że jest na ramie i ma jakoś dziwnie rozwiązany napęd, który jest bardziej AWD niż 4WD. Wiem, żeby nie brać Discovery 2, które ma ciągłe problemy z elektryką i elektroniką - 3 amigos na desce itp. Numer 3, jakaś japońszczyzna, której jestem wielkim fanem, ale nie wiem czy w tej kasie da się dostać Patrola, Pajero, może Hilux Surf? Pickupami na ramie zrobiłem trochę kilometrów i nie przeszkadza mi to jak jeżdżą. Pytam tutaj, bo na stronach tematycznych każdy chwali swoje. Celujemy w coś prostego, trwałego, z dieslem bez elektroniki, z prawdziwym 4x4, żeby dało się jechać 100km/h w trasie i nie zejść. W sumie to nie oczekuję zbyt wiele od Was, nie polecę kupić czegoś, bo mi obcy człowiek w internecie polecił ale chciałbym jakoś może poszerzyć horyzonty zanim się wpakuję w kolejnego grata. No tak, pierwiastek grata musi być wysoki, nie lubię ładnych i nowych samochodów. |
|
|
Wspieraj forum |
Tue, 30 Jan 2018 - 13:38
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 14:10
Post
#2
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 07 November 2017 |
Na forum xj-jeep.pl jest człowiek o nicku Dominik4x4
Jako nieliczny w Polsce naprawdę ogarnia te silniki. Zadzwoń do niego.. może uda się kupić coś co będzie tym 2.5 od VM'a ale będzie zdatne do jazdy. Ten silnik nie jest zły.. a jest serwisowany przez osoby, które nie maja o nim pojęcia. To najczęściej zabija te auta. Druga opcja, to XJ z 4.0 + LPG masz wtedy skrzynie rozdzielczą 242 .. choć i tak pewnie nie będzie w pełni sprawna i trzeba zrobić jej kapitalkę. Najmłodsze auta mają około 17 lat.. więc stan reduktorów jest już przedzawałowy. Koszt kapitalki to około 1000 PLN |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 14:34
Post
#3
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 27 January 2010 Skąd: Częstochowa |
Zobacz Trooper/Monterey 3.1 TD ( nie późniejszy 3.0 ) bardzo odporna konstrukcja i nie rdzewieje jak większość japonii z tamtego okresu.
-------------------- RRS SDV6, Tesla M3LR, Tesla S 100D, Lexus GX460 offroad
|
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 14:59
Post
#4
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Zobacz Trooper/Monterey 3.1 TD ( nie późniejszy 3.0 ) bardzo odporna konstrukcja i nie rdzewieje jak większość japonii z tamtego okresu. mam takiego z tym 'nie rdzewieniem' to bym polemizował - zresztą te wszystkie auta terenowe za 10,000 pln to jest jedna wielka skarbonka, bez względu na firmę - czy to Jeep, czy Isuzu, Opel, Mitsu, Nissan, Toyota - te auta mają po 20 lat, ciężko po katalogu szukać części, bo auta powstawały w czasach, gdy nikt takimi katalogowaniem się nie przejmował. Montereyem świetnie się jeździ po terenie, po asfalcie w sumie też. Mój ma większe koła, lift, wyciągarkę etc. - 100kph to komfortowa prędkość, do 120kph można jechać, powyżej, chyba też, bo jak wyremontowałem całe zawieszenie to auto zaskakująco dobrze zaczęło jeździć Na codzień raczej bym sobie odpuścił to auto - jest fajne, klimatyczne, ale żeby docenić to auto, trzeba 90% czasu jeździć po błocie. Osobiście, gdyby mi auto miało służyć do powiedzmy 70% asfalt 30% jakieś błoto/szutry, to szedłbym w Forestera plus opony AT. Auto lżejsze, z dobrym napędem, odpowiednio przygotowane zadziwia w terenie tzw. terenówki, no i za 10kpln można kupić młodsze roczniki. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 15:11
Post
#5
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 14 August 2003 Skąd: Klucze |
Disco 1 - zapomnij-NIE ISTNIEJĄ w sensownym stanie, a jak są to kosztoują jakieś chore pieniądze.
Mitsu Pajero- da się wyszukać ale jak to japończyku trzeba patrzeć na blachę. Jeśli byłaby to 2 to same plusy. Przeważnie super select i blokada tył. Frontera-2.8 td - silnik isuzu bardzo ok albo 3.2. Ludzie tym jeżdżą i da się. Patrol to nie jest ale coś za coś. Jak się trafi to lsd z tyłu. |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 15:19
Post
#6
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 08 April 2005 Skąd: Gorzów Wlkp. |
mam takiego z tym 'nie rdzewieniem' to bym polemizował - zresztą te wszystkie auta terenowe za 10,000 pln to jest jedna wielka skarbonka, bez względu na firmę - czy to Jeep, czy Isuzu, Opel, Mitsu, Nissan, Toyota - te auta mają po 20 lat, ciężko po katalogu szukać części, bo auta powstawały w czasach, gdy nikt takimi katalogowaniem się nie przejmował. Montereyem świetnie się jeździ po terenie, po asfalcie w sumie też. Mój ma większe koła, lift, wyciągarkę etc. - 100kph to komfortowa prędkość, do 120kph można jechać, powyżej, chyba też, bo jak wyremontowałem całe zawieszenie to auto zaskakująco dobrze zaczęło jeździć Na codzień raczej bym sobie odpuścił to auto - jest fajne, klimatyczne, ale żeby docenić to auto, trzeba 90% czasu jeździć po błocie. Osobiście, gdyby mi auto miało służyć do powiedzmy 70% asfalt 30% jakieś błoto/szutry, to szedłbym w Forestera plus opony AT. Auto lżejsze, z dobrym napędem, odpowiednio przygotowane zadziwia w terenie tzw. terenówki, no i za 10kpln można kupić młodsze roczniki. Aktualnie jeżdżę na co dzień 28 letnim civicem bez wygłuszeń, na poliuretanowych tulejach, glebie i z przelotowym wydechem, ostatnio robiłem trasę 960km a zdarzały się i 1500km. XJ'ta miałem kilka miesięcy i też jeździłem nim na co dzień, spisywał się świetnie. Forestery mają lipne diesle, benzyniaka ma kolega, fajnie gada ale pali też swoje. Ciężko pogodzić mu się z faktem, że samochód po bułki pali 2x więcej niż zabawka, czemu miałbym popełnić ten sam błąd? Części do XJ są, do Disco nie orientowałem się. W jakim stanie one są i ile kosztuje doprowadzenie do stanu używalności jestem świadom, uwierz, po zakupie 22 letniego Jeepa za tysiąc dolców doskonale wiem co mnie czeka. Przez tydzień po pracy szedłem do garażu i ogarniałem rzeźby i zaniedbania. |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 15:19
Post
#7
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 14 August 2003 Skąd: Klucze |
|
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 15:20
Post
#8
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 14 August 2003 Skąd: Klucze |
Disco-pal licho wycieki i cieknące szyberdachy, słabe mosty i reduktory.
Tam nie ma czego ratować w 90% przypadków jeśli chodzi o blache. Pod aluminiową budą przeważnie jest DRAMAT. |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 16:07
Post
#9
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Druga opcja, to XJ z 4.0 + LPG jak XJ, to tylko z 4,0. Inne silnik w tym aucie nie mają sensu - Jeep bez V8, albo R6 to nie Jeep masz wtedy skrzynie rozdzielczą 242 .. choć i tak pewnie nie będzie w pełni sprawna i trzeba zrobić jej kapitalkę. Najmłodsze auta mają około 17 lat.. więc stan reduktorów jest już przedzawałowy. Koszt kapitalki to około 1000 PLN Natomiast nie jestem przekonany, czy za 10k kupi się coś. Dziesięć lat temu chciałem kupić XJ 4.0, albo nawet 2,5benzyna w podobnym budżecie i była bieda. Teraz może być tylko gorzej. Jak koniecznie ma być diesel, to mając taki budżet na pewno zainteresowałbym się w jak najmłodszą Fronterę, pewnie z silnikiem 2,2d/115KM, zwłaszcza, że te auta bardzo rzadko były ciorane w terenie, a odnoszę wrażenie, że autor zwykle jeździ po asfalcie, tylko czasem zjeżdżając w teren. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 16:30
Post
#10
|
|
Forum Killer Dołączył: Fri, 16 September 2011 Skąd: Warszawa |
Kup to samo co miałeś i zagazuj...
|
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 17:25
Post
#11
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 14 August 2003 Skąd: Klucze |
jak XJ, to tylko z 4,0. Inne silnik w tym aucie nie mają sensu - Jeep bez V8, albo R6 to nie Jeep Natomiast nie jestem przekonany, czy za 10k kupi się coś. Dziesięć lat temu chciałem kupić XJ 4.0, albo nawet 2,5benzyna w podobnym budżecie i była bieda. Teraz może być tylko gorzej. Jak koniecznie ma być diesel, to mając taki budżet na pewno zainteresowałbym się w jak najmłodszą Fronterę, pewnie z silnikiem 2,2d/115KM, zwłaszcza, że te auta bardzo rzadko były ciorane w terenie, a odnoszę wrażenie, że autor zwykle jeździ po asfalcie, tylko czasem zjeżdżając w teren. Ech, jak frontera w dieslu to tylko 2.8. |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 22:12
Post
#12
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 08 April 2005 Skąd: Gorzów Wlkp. |
Kup to samo co miałeś i zagazuj... Jak bym chciał samochód w gazie, to ten temat by nie powstał nie będę pisał tutaj, dlaczego chcę diesla, ale niech podpowiedzią będzie fakt, że jeździ on na (słowo klucz) ropę. Na weekend znajomy mi będzie oglądał i zabierał na warsztat jednego XJ'ta 2.1 Z Discovery już sie chyba sam wyleczyłem przeglądając ogłoszenia. Jak ten XJ to będzie padlina to idziemy w Japonię raczej. |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 22:34
Post
#13
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 12 December 2002 Skąd: Fałtekowo |
przejedz sie takim 2,1 d czy nawet disci 2,5d - zobaczysz jak szybko przeprosisz sie z LPG
mialem XJ w lpg oczywiscie 4.0 teraz mam terrano 3.0 di niby 154konie - bez porownania |
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 23:01
Post
#14
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 08 April 2005 Skąd: Gorzów Wlkp. |
|
|
|
Tue, 30 Jan 2018 - 23:26
Post
#15
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 06 February 2013 Skąd: Namysłów |
Zerknij na Pajero,miałem doczynienia przez 2 lata z takim,nie był oszczędzany a nic się nie działo
https://www.olx.pl/oferta/mitsubishi-pajero...html#9b8a4bdc98 Albo Terrano2-pożyczam często od znajomego przez 5 lat użytkowania siadła tylko pompa wspomagania. https://www.olx.pl/oferta/nissan-terrano-ii...html#1014a9de78 -------------------- Crx Ballade Zc1&Bmw E36 328,Bmw E46 330i.
|
|
|
Wed, 31 Jan 2018 - 00:01
Post
#16
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 08 April 2005 Skąd: Gorzów Wlkp. |
Zerknij na Pajero,miałem doczynienia przez 2 lata z takim,nie był oszczędzany a nic się nie działo https://www.olx.pl/oferta/mitsubishi-pajero...html#9b8a4bdc98 Albo Terrano2-pożyczam często od znajomego przez 5 lat użytkowania siadła tylko pompa wspomagania. https://www.olx.pl/oferta/nissan-terrano-ii...html#1014a9de78 Dzięki, to pahero mi robi, jutro obczaję co rynek oferuje |
|
|
Wed, 31 Jan 2018 - 08:35
Post
#17
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 07 November 2017 |
jak już ma być diesel.. i nie chcesz szukać zdrowego w XJ, to Terrano2 z 2.7 TDI
|
|
|
Thu, 01 Feb 2018 - 13:52
Post
#18
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Przy takich zalozeniach Terano 2.7Tdi wydaje się być najlepsze. Proste, bardzo trwałe auto i fajne w jeździe jak na terenówke i jego możliwości w terenie.
|
|
|
Thu, 01 Feb 2018 - 19:13
Post
#19
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 14 August 2003 Skąd: Klucze |
Dużo lepsze jest pajero 2. Pod warunkiem sensownego stanu.
|
|
|
Thu, 01 Feb 2018 - 20:11
Post
#20
|
|
User Dołączył: Fri, 16 November 2012 |
Pajero 2 to też jako hyundai Galloper wychodził co zwiększa liczbę potencjalnych kandydatów.
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 26 April 2024 - 21:30 |