Jakie klocki?, Ferodo DS 2500/3000 Performance czy może coś innego? Opcje

[mic1]

Piasta niecałe 0.01 bicie tarcza 0,02. Wiec prawie idealni, w elsa jest info ze Audi bicie tarczy do 0,06 maksymalnie jest. Powyżej nie montujemy tarcz ale ja nawet bym chyba nie zaryzykował 0.06 założyć z takim biciem.

[Wspieraj forum]

[Maciek@]

Standardowe pytanie, jakie klocki?
Pacjent to gt86 na gładkich tarczach brembo, stalowy oplot i kończące się ds2500.
Profil jazdy: 90% górkie drogi publiczne, jeżdżone dla przyjemności, ale większość czasu w brzydką pogodę(deszcz, zimno itp)
do tego 10% nurburgring(pólnocna petla, czyli bez specjalnego ociążenia dla hamulców) + ew. jakis "normalny tor".

W zasadzie to niby jestem zadowolony z ds2500, ale chciałbym wypróbować też coś innego.
Jeździłem w mocniejszym i cięższym aucie na cl5+ i co mi sie tam bardziej podobało w stosunku do ds2500
to wyczucie przy mocnym hamowaniu, tam było czuć na pedale dość dokładnie ile jeszcze mocniej można hamować.
To jest coś co głownie chciałbym poprawić jeśli się da.

Jakie mam alternatywy:
- dba xp - to drogowe klocki, ale ponoc lepsze niz ds2500, zgadza sie?
- ds1.11 - jak mocno piszczą? W porównaniu do ds2500/3000, cl5+? Ponoć nie lubia jak auto stoi, prawda to? Jeśli tak
da sie temu jakoś zaradzić( auto jest używane sporadycznie, ale jak stoi to w garażu). Czy klockom tego typu ( w sumie już wyczynowe) nie przeszkadza jazda głównie w deszczu, czy zimą? Nie jest to typowy "use-case" track-dayowy.

Jakieś inne propozycję?

[piwo]

Ds1.11 przywieraja po deszczu do tarczy zreszta tak samo jak ds2500. Ja ds2500 pokruszylem przy pierwszym ruszeniu po dluzszym postoju tak samo jak ds1.11. co do piszczenia to kwestia zacisku. W jednych zaciskach ds 1.11 nie piszczy w innych piszczy. Pytaj sie posiadaczy twego auta czy u nich na ds1,11 piszczy.

[drag_op]

DS Uno? Auto stoi na zewnatrz, przepalane raz w tygodniu i nic nie przywiera do gładkich Brembo.

[Andrzejsr]

A tam jest zacisk sportowy (w tej GT86) gdzie wystarczy wyjąć i włożyć klocki bez odkręcania zacisku? to najlepiej chyba sprawdzone DS2500 na 90% jazdy i na te 10% torowe Ds1.11 , uno czy 3000 przekładać.

[Maciek@]

A tam jest zacisk sportowy (w tej GT86) gdzie wystarczy wyjąć i włożyć klocki bez odkręcania zacisku? to najlepiej chyba sprawdzone DS2500 na 90% jazdy i na te 10% torowe Ds1.11 , uno czy 3000 przekładać.

Trzeba odkrecać zacisk.

[drag_op]

Kładź DSUno. Sporo meganek na tym upala i wszyscy polecaja. Z racji że mój poziom upalania jest nikły to mogę jedynie potwierdzić o braku jakichkolwiek problemów z tymi klockami jako daily. Może pierwsze dwa hamowania przed progami na osiedlu są zawsze „takie se” - tzn czuć, że jest gorzej ale jak trzeba to doprowadza zimówkę do pisku. Żadnych problemów z przymarzaniem czy przyrdzewianiem do tarczy.

[[Yossarian]]

Też polecam ds Uno. Używam z przodu w Hondzie i zero problemów, a skuteczność hamowania odczuwalnie lepsza od ds2500.

[piwo]

Mam tez dsuno i odziwo z nimi tez poki co mam najmniej kruszenia.

[Maciek@]

Uno nie sa głośniejsze niż ds1.11?

Czy ktoś cos wie na temat DBA XP? jak one wypadaja na tle ds2500?
Uzywał ktoś pagid street+?

[Andrzejsr]

Co do UNO to miałem kiedyś na jeden czy dwa TD i z pół roku ma codzien , na codzien hamowały niedogrzane tzn nie było transferu klocka na tarcze - lustro tarcze a tak nie powinno być .Ale jak się im daje popalić co jakiś czas czemu nie. Nie kruszyły się potwierdzam. Piszczały ale to od auta zależy pewnie jak wyżej wspomniano.
Nawet jak trzeba zacisk odkręcić to i tak chyba przy opcji jednego auta lepiej na tor torowe klocki założyć , na drogę drogowe typu ds2500.. Ale oczywiście zależy od częstości używania/ konkretnego używania/stania auta. właśnie dziś przedstawiałem alfę na zimowanie i jakieś premiery stare założyłem zeszło może z 15-30 min. bo i kola. DS 3000 obecnie koło tysiaka kosztują. Szkoda żeby nasiąkły wilgocią z wszelkimi konsekwencjami .
Ale każdy przypadek inny oczywiście, tylko sugeruje że może warto w zależności od zastosowania ot wymienić klocki. To dość prosty zabieg nawet jak trzeba zacisk odkręcać .

[Andrzejsr]

Co do UNO to miałem kiedyś na jeden czy dwa TD i z pół roku ma codzien , na codzien hamowały niedogrzane tzn nie było transferu klocka na tarcze - lustro tarcze a tak nie powinno być .Ale jak się im daje popalić co jakiś czas czemu nie. Nie kruszyły się potwierdzam. Piszczały ale to od auta zależy pewnie jak wyżej wspomniano.
Nawet jak trzeba zacisk odkręcić to i tak chyba przy opcji jednego auta lepiej na tor torowe klocki założyć , na drogę drogowe typu ds2500.. Ale oczywiście zależy od częstości używania/ konkretnego używania/stania auta. właśnie dziś przedstawiałem alfę na zimowanie i jakieś premiery stare założyłem zeszło może z 15-30 min. bo i kola. DS 3000 obecnie koło tysiaka kosztują. Szkoda żeby nasiąkły wilgocią z wszelkimi konsekwencjami .
Ale każdy przypadek inny oczywiście, tylko sugeruje że może warto w zależności od zastosowania ot wymienić klocki. To dość prosty zabieg nawet jak trzeba zacisk odkręcać .

[Maciek@]

Co do UNO to miałem kiedyś na jeden czy dwa TD i z pół roku ma codzien , na codzien hamowały niedogrzane tzn nie było transferu klocka na tarcze - lustro tarcze a tak nie powinno być .Ale jak się im daje popalić co jakiś czas czemu nie. Nie kruszyły się potwierdzam. Piszczały ale to od auta zależy pewnie jak wyżej wspomniano.
Nawet jak trzeba zacisk odkręcić to i tak chyba przy opcji jednego auta lepiej na tor torowe klocki założyć , na drogę drogowe typu ds2500.. Ale oczywiście zależy od częstości używania/ konkretnego używania/stania auta. właśnie dziś przedstawiałem alfę na zimowanie i jakieś premiery stare założyłem zeszło może z 15-30 min. bo i kola. DS 3000 obecnie koło tysiaka kosztują. Szkoda żeby nasiąkły wilgocią z wszelkimi konsekwencjami .
Ale każdy przypadek inny oczywiście, tylko sugeruje że może warto w zależności od zastosowania ot wymienić klocki. To dość prosty zabieg nawet jak trzeba zacisk odkręcać .

Moze to jednak jest sensowna droga dla mnie. Garaż mam, podnosnik sensowny też - bo koła często przekładam. Musiałbym się tylko nauczyć klocki wymieniać.

Pozostaje pytanie wtedy tylko co na droge, czy ds2500 ma jakas konkurencje? DBA XP?

[piwo]

ds2500 na droge sie nie nadaje bo hamuje na ulicy duzo gorzej i pozniej niz ds1.11. jak juz cos to cos co hamuje na zimno a nie klocek z 20latami na karku.

[kontrolm]

ds2500 na droge sie nie nadaje bo hamuje na ulicy duzo gorzej i pozniej niz ds1.11. jak juz cos to cos co hamuje na zimno a nie klocek z 20latami na karku.

gorzej niż ds1.11 ale lepiej niż każdy drogowy i pseudo sportowe wydumki typu DBA.
A jak się poruszasz po 200 i więcej to już jest przepaść. Tarcza może się świecić na czerwono a klocek nadal daje radę

[Maciek@]

Jeśli ds2500 nie nadaje sie na droge, jest stary itp to co innego? Najlepsze mozliwe drogowe.

[kontrolm]

Jeśli ds2500 nie nadaje sie na droge, jest stary itp to co innego? Najlepsze mozliwe drogowe.

Jak dla mnie nadaje się i nie mam z nim problemu że auto stoi na dworzu itp i to już kolejny rok.
Teraz w innym aucie będę testować Brembo z serii X - niby takie drogowe ale ze sportowym zacięciem i mają dobrą cenę.
Testować w warunkach pucharowych gdzie teraz mam nowe Ferodo drogowe ale dedykowane do EVO 6 więc wysokie literki mają ale niestety na torze sie nie sprawdzają - gazują i nie da się slicka zblokować.

[Ziuzio]

Brembo Xtra na drogę/na co dzień są jednym z lepszych wyborów, subiektywnie lepsze od DS2500 czy DS Performance.

[kontrolm]

Brembo Xtra na drogę/na co dzień są jednym z lepszych wyborów, subiektywnie lepsze od DS2500 czy DS Performance.

brzmi dobrze tym bardziej że cena do aut które mam to 1/2 Ferodo DS

[done4]

Jak patrzyłem na cenę DS2500 to bardzo podrożały te klocki.
Dobre opinie mają klocki Galfer (firma słynąca z produkcji sportowych klocków do motocykli i rowerów), najtańszy model kosztuje połowę DS2500 a maksymalna temp. pracy na papierze jest podobna, no i mają homologację.