![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#541
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Fri, 13 August 2004 Skąd: Tuchola/Poznań ![]() |
Ojej, Evuś jednak nie jest tak fajny, jak zapewniał? A słuchać nie chciałeś..
-------------------- Leon 1.8T BAM 337/405 by NGS-R + MSS Performance & doriftogruz E46 330.
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#542
|
|
Super User Dołączył: Sun, 15 June 2014 ![]() |
![]() |
|
|
![]()
Post
#543
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 17 September 2010 Skąd: Płońsk ![]() |
Przeciez ten silnik to zlom kupiliscie.
Zlozony na sztuke z roznymi tlokami cr9.5 i 9.0 a ostatniego nie widzialem. Podobno klepalo zaworami i tuner na strojeniu zglaszal problemy ale kazales zrobic cokolwiek aby chlopak odebral auto z czymkolwiek. Mialem dzis okazje znowu jechac autem ktore poskladales i przypomnialo mi sie jak kiedys jechalem golfem 2 ktorego uturbiales. Masakra. Biegi nie wchodza, silnik lata w budzie i to czuc. Kable sie poprzecieraja od wiatrakow. Olej leci z czujnika cisnienia i wali kontrolkami. Wnetrze totalna rozpierducha i syf. Chlopie weź ty sie może za demontaż i kasacje pojazdow a nie za tuning. Wlasciciel wpompowal kupe kasy i jest niezadowolony. Na domiar tego auto marnie jedzie bo ma niby 380nm 293km naped fwd i ponizej tony wagi a z rolki dostalo sromotne baty od mojego a3 ktore ma zaspawany most, awd waga 1400kg i jeszcze psa na pokladzie. Mocy mam tam ze 370km a wygrywalem 5-10 dlugosci auta wiec lepiej nie chwal sie tutaj lupo bo nie masz czym. Nie wiem co dalej z tym autem ale to juz wlasciciel zdecyduje czy bedzie drutowane dalej czy ktos zrobi to raz a pozadnie. Najlatwiej to zwalic na tunera a jak widzialem auto i resztki silnika to niestety jest to jeden wielki drut ktorego ty jesteś autorem. |
|
|
![]()
Post
#544
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 30 October 2010 ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#545
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 28 October 2012 Skąd: Tychy ![]() |
Zaklada dsg gdzie takie r36T prawidlowo dzialajace rozsadzi te skrzynke przy 3500rpm
![]() ![]() -------------------- Golf II 2.0 16VT BW9180 4Motion DSG on emublack
|
|
|
![]()
Post
#546
|
|
Forum Killer Dołączył: Sun, 24 April 2011 Skąd: wlkp ![]() |
No dziwna kolej rzeczy, nic nie skończone od początku do końca tylko wszystko na raz zaczęte i nic nie skończone. Zamiast zrobić w końcu porządne sprzęgło dwutarczowe bo jedno to nie ma prawa bytu tutaj i wystroić konkretnie motor to zaczyna modzić się kolejne rzeczy. Potem wszystko się na siebie nałoży i nie będzie wiadomo co jest winą czego bo nic nie będzie sprawne w 100%...
|
|
|
![]()
Post
#547
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 04 December 2007 Skąd: Wrocław ![]() |
Ja nie mam zamiaru robić za niczyjego adwokata, ale wysadzenie turbo łatwe nie jest, tak samo jak wysadzenie 1,8t z włożonym k04...
|
|
|
![]()
Post
#548
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 07 January 2009 Skąd: Rzeszów ![]() |
Ja nie mam zamiaru robić za niczyjego adwokata, ale wysadzenie turbo łatwe nie jest, tak samo jak wysadzenie 1,8t z włożonym k04... Wysadzenie turbo bez wysadzenia tłoków w turbobenzynie najczęściej wynika z wadliwej turbosprężarki, a nie strojenia. Wysadzenie (zgon korbowodu) 1.8T na hybrydowym K04 na seryjnej korbie jest dosyć proste. Ale nie wierzę, żeby koleś, który jest w stanie odpalić i wystroić R36 turbo na ME7.1.1 bez przepływki z dołożonym map sensorem nie wiedział jak ogarnąć 1.8T na hybrydzie K04. ![]() -------------------- RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance |
|
|
![]()
Post
#549
|
|
![]() Super User Dołączył: Fri, 19 June 2009 ![]() |
Gów**burza za 3...2...1...
Panowie jak są jakieś nie porozumienia to należy je załatwiać indywidualnie a nie na forum publicznym. |
|
|
![]()
Post
#550
|
|
Super User Dołączył: Tue, 21 January 2014 ![]() |
Przeciez ten silnik to zlom kupiliscie. , Zlozony na sztuke z roznymi tlokami cr9.5 i 9.0 a ostatniego nie widzialem. Podobno klepalo zaworami i tuner na strojeniu zglaszal problemy ale kazales zrobic cokolwiek aby chlopak odebral auto z czymkolwiek. Mialem dzis okazje znowu jechac autem ktore poskladales i przypomnialo mi sie jak kiedys jechalem golfem 2 ktorego uturbiales. Masakra. Biegi nie wchodza, silnik lata w budzie i to czuc. Kable sie poprzecieraja od wiatrakow. Olej leci z czujnika cisnienia i wali kontrolkami. Wnetrze totalna rozpierducha i syf. Chlopie weź ty sie może za demontaż i kasacje pojazdow a nie za tuning. Wlasciciel wpompowal kupe kasy i jest niezadowolony. Na domiar tego auto marnie jedzie bo ma niby 380nm 293km naped fwd i ponizej tony wagi a z rolki dostalo sromotne baty od mojego a3 ktore ma zaspawany most, awd waga 1400kg i jeszcze psa na pokladzie. Mocy mam tam ze 370km a wygrywalem 5-10 dlugosci auta wiec lepiej nie chwal sie tutaj lupo bo nie masz czym. Nie wiem co dalej z tym autem ale to juz wlasciciel zdecyduje czy bedzie drutowane dalej czy ktos zrobi to raz a pozadnie. Najlatwiej to zwalic na tunera a jak widzialem auto i resztki silnika to niestety jest to jeden wielki drut ktorego ty jesteś autorem. Dowartościowałeś się? W dupie byłeś, gówno widziałeś, a komentujesz jak by nie wiem co. Po 1 ja słupka nie składałem, ani nie rozbierałem. Po 2 taki silnik przyjechał do mnie na palecie, ja tylko wizualnie miałem go ocenić czy jest faktycznie z s3 i czy nie ma wycieków itp. bez jakiejkolwiek odpowiedzialności z mojej strony. Po 3 miał być sam swap silnika, jednakże okazało się że turbo jest popękane i padła decyzja że ładujemy hybryde, większe wtryski itp. Jak nie masz jakiejś pewności to nie pisz Podobno... bo to śmieszne jest. Podobno też już rodzina zaczyna z ciebie cisnąć bekę. Wnętrze auta nie było składane do końca, bo miał być podłączony jeszcze TurboTimer. Po uzbrojeniu słupka i włożeniu całego silnika, zgodziłem się że zaprowadzę auto na strojenie bo właściciel lupa nie miał czasu (i tu jest mój największy błąd) Tuner zgłaszał jedynie że trzeba podkręcić gruszkę na turbo, ja podkręcałem, bo dla niego było za gorące turbo, raz podkręciłem, jazda testowa i logi, wniosek - Mało, kręć dalej, no to podkręciłem dalej, o tyle obrotów ile kazał, jazda testowa i logowanie, mówi teraz dopiero idzie i jest ok, mówię ze na zegarku pokazuje 2 bary doładowania, ale tuner na to że to chiński zegar który pokazuje pogodę, mówie faktycznie może tak jest... No to jedziemy dalej, nagle strzał, tuner mówi zę wywaliło jakąś gumę w dolocie. Zjechaliśmy powoli na warsztat, diagnoza padnięte turbo. No i wtedy zaczęło się dopiero gadanie że za dużo podkręciłem itp. ale sorry, nie ja logowałem auto po podkręceniu gruszki i nie ja mówiłem że jest ok (logi były robione moim laptopem bo laptop tunera padł) Wróciliśmy do domu z kolegą pociągiem, a tuner miał wymontować turbo i podrzucić do firmy w której była robiona hybryda. Trwało to chyba z miesiąc ale w końcu jakoś turbo dotarło do firmy. Dostałem tel od firmy że nie zrobia tego na gwarancję, bo turbo było przeładowane, tuner oczywiście ręce umywał, bo wina hybrydy, zrobili druga hybrydę, po kosztach, 1200zł, ten koszt wziąłem z właścicielem lupa na pół, po 600zł, a wcale nie musiałem. Później musiałem jechać osobiście do Wrocławia i zamontować tą turbosprężarkę. Po odpaleniu auta tuner stwierdził nierówną pracę silnika, najpierw diagnoza że zawory w głowicy musiała przyłapać rdza od stania... (fuck logic) auto pochodziło z 2godziny na biegu jałowym, dalej silnik pracował niestabilnie. Kolejna diagnoza tunera to to że założyłem źle uszczelkę pod turbosprężarką i przysłania prześwit i dlatego nierówno pracuje, tez dla mnie hora wizja, ale odkręciłem sprężarkę i spr uszczelkę, i była ok. Znów pochodził z godzinę. Podciśnienie na biegu jałowym pokazywał ok -0,5b, przy czym sprawny silnik pokazywał -0,8b na jałowym. Tuner kazał mi podjechać 3km na stację i zatankować i że jak wrócę to stroimy. Pojechałem, bardzo łagodnie bo bałem się że coś się stanie. Wróciłem, zaczął padać deszcz, tuner z tekstem że dziś nie stroimy bo slizgo, wkurzyłem się bo znów wycieczka 700km na marne... Tuner powiedział że kolejnego dnia wystroi auto i wyjedzi nim do połowy drogi byśmy mieli bliżej, na tym przystaliśmy bo inneg wyjścia nie było. Kolejnego dnia o godz 13:00 dostałem sms od tunera że korba wyszła bokiem, ale że wstawi drugi słupek na swój koszt. Za jakiś czas dostałem info że korby w silniku były z różnych wersji mocowych i przez to wywaliło jedną korbę i że nie pokryje on kosztów z wiązanych z wymianą słupka. Pierwotnie miał być wstawiony cały drugi słupek bam, później się okazało że została stara glowica (ta z rozsadzonego motoru, lecz po wymianie zaworów) i aby dół drugi, z właścicielem auta ustalił że zmienia panewki i pierścienie w tym nowym słupku jeszcze, bo inaczej tuner nie bierze odpowiedzialności za nowy słupek... Finalnie po długim czasie dostaliśmy info że auto gotowe do odbioru, strojenie 1200, wymiana przegubu 280zł (zmieliło zewnętrzny przy strojeniu), wymiana klocków tył 140zł paliwo na strojenie 400zł (tu auto w wrocławu tankowałem za swoją kasę, i rzekomo auto przejechało po złożeniu silnika 500km, docieranie, jednakże z porównując zdjęcia licznika z momentu kiedy zostawiłem lupo, u niego, przejechało może z 200km po złożeniu silnika, ale 4 stówki na wahe się należy, oczywiście auto odebrane z rezerwą.) czyli w sumie ok 2 tyś (tu dopisek w wiadomości że to nie podlega dyskusji) + teraz cytuję "słupek plus zestaw części uszczelki pierścienie etc. oleje płyn wyniosły w przybliżeniu 3200..3300" W sumie daje 5200zł, finalnie zaproponował 4000zł i że będzie dobrze... Przy odbiorze auta dostaliśmy wykres na 293KM 382Nm, bez jakichkolwiek informacji, jaka data, jakie auto, temperatura itp., dosłownie nic, aby 2 kreski i 2 osie. Po trasie z Wrocławia zajechaliśmy na hamownie, auto pokazało 270km /340Nm. Zaznaczę że po ujechaniu 3km od Wrocławia podłączyłem kompa, by skasować lampkę od poduszek (która wcześniej się nie świeciła) i w ECU był błąd od przepływki, a wartość przepływu wynosiła 0. Po konsultacji z tunerem powiedział że musi coś nie łączyć w wiązce, po dojechaniu do domu okazało się że przepływka jest martwa, po podpięciu sprawnej przepływki blad zniknął, przepływ pokazuje, ale auto jedzie identycznie jak jechalo. I teraz wracając do Pawła wypocin. Auto zostało u mnie, nie złożone, właścicielowi powiedziałem że musi auto zostać jeszcze u mnie, bo muszę poprawić pedał sprzęgła, bo jest w pełni customowy i nie wysprzęgla do końca, że muszę złożyć wnętrze, założyć dolną część zderzaka itp. Byłem w trasie do Niemiec i zadzwonił do mnie czy może wziąć auto na kilka dni pojeździć sobie i później wstawić je na poprawki, no i je zabrał. U mnie auto nie walilo żadnymi lampkami, ani nie lał się olej. Zadzwonił później do mnie że jak zajechał do domu to zapaliła się kontrolka oleju, a ty rzekomo zdiagnozowałes że uszkodzony czujnik olej. Załóż sobie temat o swoich najszybszych autach z Płońska i tam będziesz opisywał swoje durne przypuszczenia i wizje, jeśli masz jakiś problem, zadzwoń, napisz itp., a nie na forum robisz śmietnik Teraz za matematykę się weź i fizykę A3 1400kg + kierowca przyjmijmy 80kg (psa nie licze bo to smieszne) w sumie mamy 1440kg na 370KM co daje nam 0,257kg/KM Lupo 1040km + kierowca 80kg suma 1120kg na 270KM co daje nam 0,241 kg/KM W stosunku do wagi masz auto słabsze o 20KM a się jarasz jak byś wygrał Bóg wie z czym, a chłopak pierwszy dzień kierował z tym silnikiem. Mi też się po podoba wystrojenie lupa, do ciągnie dopiero od 5tyś, a zmiennej fazy nie ma, ale po co tak się jarać od razu... |
|
|
![]()
Post
#551
|
|
User Dołączył: Thu, 27 May 2010 ![]() |
Teraz za matematykę się weź i fizykę A3 1400kg + kierowca przyjmijmy 80kg (psa nie licze bo to smieszne) w sumie mamy 1440kg na 370KM co daje nam 0,257kg/KM Lupo 1040km + kierowca 80kg suma 1120kg na 270KM co daje nam 0,241 kg/KM W stosunku do wagi masz auto słabsze o 20KM a się jarasz jak byś wygrał Bóg wie z czym, a chłopak pierwszy dzień kierował z tym silnikiem. Mi też się po podoba wystrojenie lupa, do ciągnie dopiero od 5tyś, a zmiennej fazy nie ma, ale po co tak się jarać od razu... przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś bo chyba trzeba sie wrócić do podstawówki |
|
|
![]()
Post
#552
|
|
Rookie Dołączył: Fri, 18 July 2014 ![]() |
A3 działa odchudzająco.
|
|
|
![]()
Post
#553
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 30 October 2010 ![]() |
, Dowartościowałeś się? W dupie byłeś, gówno widziałeś, a komentujesz jak by nie wiem co. Po 1 ja słupka nie składałem, ani nie rozbierałem. Po 2 taki silnik przyjechał do mnie na palecie, ja tylko wizualnie miałem go ocenić czy jest faktycznie z s3 i czy nie ma wycieków itp. bez jakiejkolwiek odpowiedzialności z mojej strony. Po 3 miał być sam swap silnika, jednakże okazało się że turbo jest popękane i padła decyzja że ładujemy hybryde, większe wtryski itp. Jak nie masz jakiejś pewności to nie pisz Podobno... bo to śmieszne jest. Podobno też już rodzina zaczyna z ciebie cisnąć bekę. Wnętrze auta nie było składane do końca, bo miał być podłączony jeszcze TurboTimer. Po uzbrojeniu słupka i włożeniu całego silnika, zgodziłem się że zaprowadzę auto na strojenie bo właściciel lupa nie miał czasu (i tu jest mój największy błąd) Tuner zgłaszał jedynie że trzeba podkręcić gruszkę na turbo, ja podkręcałem, bo dla niego było za gorące turbo, raz podkręciłem, jazda testowa i logi, wniosek - Mało, kręć dalej, no to podkręciłem dalej, o tyle obrotów ile kazał, jazda testowa i logowanie, mówi teraz dopiero idzie i jest ok, mówię ze na zegarku pokazuje 2 bary doładowania, ale tuner na to że to chiński zegar który pokazuje pogodę, mówie faktycznie może tak jest... No to jedziemy dalej, nagle strzał, tuner mówi zę wywaliło jakąś gumę w dolocie. Zjechaliśmy powoli na warsztat, diagnoza padnięte turbo. No i wtedy zaczęło się dopiero gadanie że za dużo podkręciłem itp. ale sorry, nie ja logowałem auto po podkręceniu gruszki i nie ja mówiłem że jest ok (logi były robione moim laptopem bo laptop tunera padł) Wróciliśmy do domu z kolegą pociągiem, a tuner miał wymontować turbo i podrzucić do firmy w której była robiona hybryda. Trwało to chyba z miesiąc ale w końcu jakoś turbo dotarło do firmy. Dostałem tel od firmy że nie zrobia tego na gwarancję, bo turbo było przeładowane, tuner oczywiście ręce umywał, bo wina hybrydy, zrobili druga hybrydę, po kosztach, 1200zł, ten koszt wziąłem z właścicielem lupa na pół, po 600zł, a wcale nie musiałem. Później musiałem jechać osobiście do Wrocławia i zamontować tą turbosprężarkę. Po odpaleniu auta tuner stwierdził nierówną pracę silnika, najpierw diagnoza że zawory w głowicy musiała przyłapać rdza od stania... (fuck logic) auto pochodziło z 2godziny na biegu jałowym, dalej silnik pracował niestabilnie. Kolejna diagnoza tunera to to że założyłem źle uszczelkę pod turbosprężarką i przysłania prześwit i dlatego nierówno pracuje, tez dla mnie hora wizja, ale odkręciłem sprężarkę i spr uszczelkę, i była ok. Znów pochodził z godzinę. Podciśnienie na biegu jałowym pokazywał ok -0,5b, przy czym sprawny silnik pokazywał -0,8b na jałowym. Tuner kazał mi podjechać 3km na stację i zatankować i że jak wrócę to stroimy. Pojechałem, bardzo łagodnie bo bałem się że coś się stanie. Wróciłem, zaczął padać deszcz, tuner z tekstem że dziś nie stroimy bo slizgo, wkurzyłem się bo znów wycieczka 700km na marne... Tuner powiedział że kolejnego dnia wystroi auto i wyjedzi nim do połowy drogi byśmy mieli bliżej, na tym przystaliśmy bo inneg wyjścia nie było. Kolejnego dnia o godz 13:00 dostałem sms od tunera że korba wyszła bokiem, ale że wstawi drugi słupek na swój koszt. Za jakiś czas dostałem info że korby w silniku były z różnych wersji mocowych i przez to wywaliło jedną korbę i że nie pokryje on kosztów z wiązanych z wymianą słupka. Pierwotnie miał być wstawiony cały drugi słupek bam, później się okazało że została stara glowica (ta z rozsadzonego motoru, lecz po wymianie zaworów) i aby dół drugi, z właścicielem auta ustalił że zmienia panewki i pierścienie w tym nowym słupku jeszcze, bo inaczej tuner nie bierze odpowiedzialności za nowy słupek... Finalnie po długim czasie dostaliśmy info że auto gotowe do odbioru, strojenie 1200, wymiana przegubu 280zł (zmieliło zewnętrzny przy strojeniu), wymiana klocków tył 140zł paliwo na strojenie 400zł (tu auto w wrocławu tankowałem za swoją kasę, i rzekomo auto przejechało po złożeniu silnika 500km, docieranie, jednakże z porównując zdjęcia licznika z momentu kiedy zostawiłem lupo, u niego, przejechało może z 200km po złożeniu silnika, ale 4 stówki na wahe się należy, oczywiście auto odebrane z rezerwą.) czyli w sumie ok 2 tyś (tu dopisek w wiadomości że to nie podlega dyskusji) + teraz cytuję "słupek plus zestaw części uszczelki pierścienie etc. oleje płyn wyniosły w przybliżeniu 3200..3300" W sumie daje 5200zł, finalnie zaproponował 4000zł i że będzie dobrze... Przy odbiorze auta dostaliśmy wykres na 293KM 382Nm, bez jakichkolwiek informacji, jaka data, jakie auto, temperatura itp., dosłownie nic, aby 2 kreski i 2 osie. Po trasie z Wrocławia zajechaliśmy na hamownie, auto pokazało 270km /340Nm. Zaznaczę że po ujechaniu 3km od Wrocławia podłączyłem kompa, by skasować lampkę od poduszek (która wcześniej się nie świeciła) i w ECU był błąd od przepływki, a wartość przepływu wynosiła 0. Po konsultacji z tunerem powiedział że musi coś nie łączyć w wiązce, po dojechaniu do domu okazało się że przepływka jest martwa, po podpięciu sprawnej przepływki blad zniknął, przepływ pokazuje, ale auto jedzie identycznie jak jechalo. I teraz wracając do Pawła wypocin. Auto zostało u mnie, nie złożone, właścicielowi powiedziałem że musi auto zostać jeszcze u mnie, bo muszę poprawić pedał sprzęgła, bo jest w pełni customowy i nie wysprzęgla do końca, że muszę złożyć wnętrze, założyć dolną część zderzaka itp. Byłem w trasie do Niemiec i zadzwonił do mnie czy może wziąć auto na kilka dni pojeździć sobie i później wstawić je na poprawki, no i je zabrał. U mnie auto nie walilo żadnymi lampkami, ani nie lał się olej. Zadzwonił później do mnie że jak zajechał do domu to zapaliła się kontrolka oleju, a ty rzekomo zdiagnozowałes że uszkodzony czujnik olej. Załóż sobie temat o swoich najszybszych autach z Płońska i tam będziesz opisywał swoje durne przypuszczenia i wizje, jeśli masz jakiś problem, zadzwoń, napisz itp., a nie na forum robisz śmietnik Teraz za matematykę się weź i fizykę A3 1400kg + kierowca przyjmijmy 80kg (psa nie licze bo to smieszne) w sumie mamy 1440kg na 370KM co daje nam 0,257kg/KM Lupo 1040km + kierowca 80kg suma 1120kg na 270KM co daje nam 0,241 kg/KM W stosunku do wagi masz auto słabsze o 20KM a się jarasz jak byś wygrał Bóg wie z czym, a chłopak pierwszy dzień kierował z tym silnikiem. Mi też się po podoba wystrojenie lupa, do ciągnie dopiero od 5tyś, a zmiennej fazy nie ma, ale po co tak się jarać od razu... O masz ale artykuł na ten smutny dzień, niestety ale wniosek nasuwa się sam, ani jeden ani drugi nie powinien się brać za wykonywanie usług w tej branży, przez takie sukcesy tracą fachowcy i klienci, co innego swoje auta wtedy ròbta co chceta. |
|
|
![]()
Post
#554
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Thu, 17 February 2005 ![]() |
Gruba historia i dobra lekcja nt. logistyki i generalnie tuningu, wyboru gratów itd. dla przyszłych modzących. Ja bym to podwiesił
![]() -------------------- 2024 F-Pace D300
2011 E90 330d 2000 W210 E55 BTG 9:49 (IS200) |
|
|
![]()
Post
#555
|
|
Super User Dołączył: Tue, 21 January 2014 ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#556
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 17 September 2010 Skąd: Płońsk ![]() |
Fakt, pisalem na szybko i zamieniłem kolejność jednostek, czyli wychodzi ze a3 ma większą moc na kilogram niz lupo. Ty chcialbys byc tak w dupie jak ja kolego. Nawet liczyć dobrze nie umiesz. Wedlug wlasciciela lupo wazylo ponizej tony z pelnym bakiem. Z wlascicielm pewnie max 1050kg a paliwa prawie nie było ,a a3 ze mna i kundlem 1500. Czyli 293 dzielisz na 1.05 a potem mnozysz razy 1.5 i wychodzi ze musialbym miec 418km aby miec taki sam stosunek. Takze cos z dupy z ta twoja matematyka. Poza tym auto fwd i awd w rolce to jest wiadome jak to wyglada. Auta nie jechaly nawet porownywalnie tylko bylo ostre lanie czyli totalnie z dupy i rozczarowanie w lupo. W takim stanie jak oddales auto to mozna smigac do testow pod domem a nie na strojenie i oddawac fure biorac za to hajs. Chcesz robic 300+ z seryjnego 1.8t a kupujecie jakis slupek z katowni i oceniasz z zewnatrz. Jesli wlasciciel sie nie zna to ty jako madry tuner za jakiego sie uwazasz sugerujesz ze to chory pomysl.Pograzasz sie bo ja nawet jak do serii komus wrzucam to robie rewizje bo jest pelno chlamu a tutaj jeszcze koksowanie seryjnego slupka. Piszesz ze wg ustawiles ze 2 bary dmuchala. To tez mega rozsadne i wina tunera. Wybuchow sporo za kase kolegi z lupo i kazdy winien tylko nie ty. A efekt jest taki ze auto buduje sie juz z rok. Wsadzone ze 20+ kola w projekt a chlopak niezadowolony bo dyma go moj dupowoz ktorym woze zlom zrobiony za ulamek tej kwoty... A z tymi odzywkami o dupie i gownie to sobie uwazaj bo nie jestesmy kolegami zebys sobie na takie cos pozwalal. Jak nie masz merytorycznych argumentow na swoje druciarstwo to lepiej wyciagnij wnioski bo gosciu od lupo mega niezadowolony a a3 ktore obecnie robisz na holsecie chyba tez cos nie halo bo dostaje propozycje konczenia auta i nie tylko ja bo takie info szybko sie roznosi... |
|
|
![]()
Post
#557
|
|
Super User Dołączył: Thu, 14 January 2010 Skąd: lublin ![]() |
Patrze z boku i widzę tutaj wojnę o pozycję najlepszego tunera na wsi..panowie kiepski poziom dyskursu..
|
|
|
![]()
Post
#558
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 04 December 2007 Skąd: Wrocław ![]() |
Gruba historia i dobra lekcja nt. logistyki i generalnie tuningu, wyboru gratów itd. dla przyszłych modzących. Ja bym to podwiesił ![]() Ale niekompletna, bo brak jeszcze informacji jak to wyglądało z pozycji tunera. A jakiś zarys historii, czyt co zostało przywiezione do włożenia etc widać po tym co napisał Paweł - nie wnikam tu w treść(bo wygląda dziwnie), ale to chodzi raczej o, w pewnym sensie, ripostę tunera. Inaczej mamy z jednej strony "tuner zrobił A wysadził silnik, trzeba było zapłacić X a auto nie jeździ" a z drugiej strony... mogłoby być "silnik był w stanie X hybryda w stanie Y a na wymianę przywieziono słupek w stanie Z". Póki co to się nie nadaje w żaden sposób do podwieszenia... |
|
|
![]()
Post
#559
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Thu, 17 February 2005 ![]() |
Ale niekompletna, bo brak jeszcze informacji jak to wyglądało z pozycji tunera. A jakiś zarys historii, czyt co zostało przywiezione do włożenia etc widać po tym co napisał Paweł - nie wnikam tu w treść(bo wygląda dziwnie), ale to chodzi raczej o, w pewnym sensie, ripostę tunera. Inaczej mamy z jednej strony "tuner zrobił A wysadził silnik, trzeba było zapłacić X a auto nie jeździ" a z drugiej strony... mogłoby być "silnik był w stanie X hybryda w stanie Y a na wymianę przywieziono słupek w stanie Z". Póki co to się nie nadaje w żaden sposób do podwieszenia... Ja myślę, że się nadaje (choć to byo z przymróżeniem oka akurat, patrz " ![]() -------------------- 2024 F-Pace D300
2011 E90 330d 2000 W210 E55 BTG 9:49 (IS200) |
|
|
![]()
Post
#560
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Fri, 17 September 2010 Skąd: Płońsk ![]() |
Patrze z boku i widzę tutaj wojnę o pozycję najlepszego tunera na wsi..panowie kiepski poziom dyskursu.. Po pierwsze to nie jestem ze wsi i to nie ja wrzucam silniki ursusem. Rywalizować nie muszę bo mam w zyciu co robic i nie narzekam na nude. Lecz po prostu drażni mnie jak na forum ktoś opisuje ochy achy nad projektami. 99% ludzi z forum ich nie widzi i mysli grubo mega super. Niestety rzeczywistość w tym przypadku wyglada inaczej bo akurat niestety musze się stykać z tymi projektami. Kolega właściciel prosi mnie o pomoc aby cos z tego zrobić bo wydana spora ilość gotówki a efekty bardzo mizerne to dlaczego miałem nie pomoc. Jak zobaczyłem jak auto wyglada w środku ile tam rzeczy jest do poprawy to się po prostu przeraziłem. Ponadto auto kreski z hamowni ma całkiem ok a jedzie "troche" słabiej wiec cos tutaj mocno nie gra. Dlatego napisałem jak wyglada sprawa z lupo . Poza tym jesli autor jedyna merytoryczna odpowiedza jaka dysponuje to jest to ze w dupie bylem i gowno widzialem to nie ja zanizam poziom. Bo matematycznie jak widac też sie nie popisał. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 11 July 2025 - 15:49 |