Kills: road&street... Opcje

[Chinsee]

No to ja mialem kiedys sprawdzanie samochodu bo wpadlem na radar o 5 km/h za szybko i powiedzieli ze widzieli ze hamowalem. Wtedy ja mowie ze ja wcale nie hamowalem no to powiedzieli mi czy maja mi przeszukac auto cale wiec ja mowie ze OK, bo czyste mialem auto. Nie wiem mysleli ze mam jakies prochy czy co ?? przeszukali cale auto tak ogrodkami i puscili z zacisnietymi zebami na twarzy bo mysleli ze cos znajda albo ze dostana w lape, ale nic z tego.

[Wspieraj forum]

[Latynos]

to i tak dobrze ze tylko kazali wyjsc z auta... kolege ostatnio wyciagneli z drugim kolega, na ziemie, kajdanki i dopiero przeszukanie... bo podejrzanie siedzieli w samochodzie...

...hmmm chyba nie ma się co temu dziwić, niestety nie jest zbyt w Polsce bezpiecznie i dobrze że Policja przynajmniej próbuje działać prewencyjnie, a to że czasami taka rewizja kończy się pomyłką - no cóż nikt nie jest doskonały,a napewno już nie Nasza Policja

[Zemin]

to i tak dobrze ze tylko kazali wyjsc z auta... kolege ostatnio wyciagneli z drugim kolega, na ziemie, kajdanki i dopiero przeszukanie... bo podejrzanie siedzieli w samochodzie...

Kiedyś siedzieliśmy w aucie kolego Suzuki Vitara i czekaliśmy na odbiór komputera z servisu jakieś pół godziny. Nagle podbiegło dwoch karków wywalili nas zaje... brutalnie na ziemię wykręcając ręce itp. skuli na maskę samochodu i zaczęło sie przesłuchanie a co robimy po co tu stiomy itp. Okazało sie ze to "brygada do walki z przestępczością zorganizowaną" a konkretnie do walki z kradzieżami samochodów. Pech chciał że pza nami stał nowy E-klasse i oni nas wzięli za złodzieji Kolesie wyglądali jakby wczoraj z paki wyszki, totoalnie zryte berety! Dwa tygodnie miałęm siniaki Pozdrowienia dla Służb Specjalnych

[sir]

Kiedyś siedzieliśmy w aucie kolego Suzuki Vitara i czekaliśmy na odbiór komputera z servisu jakieś pół godziny. Nagle podbiegło dwoch karków wywalili nas zaje... brutalnie na ziemię wykręcając ręce itp. skuli na maskę samochodu i zaczęło sie przesłuchanie a co robimy po co tu stiomy itp. Okazało sie ze to "brygada do walki z przestępczością zorganizowaną" a konkretnie do walki z kradzieżami samochodów. Pech chciał że pza nami stał nowy E-klasse i oni nas wzięli za złodzieji Kolesie wyglądali jakby wczoraj z paki wyszki, totoalnie zryte berety! Dwa tygodnie miałęm siniaki Pozdrowienia dla Służb Specjalnych [/quote]


siniaki miałeś bo mientki jesteś ))

[Maro]

to i tak dobrze ze tylko kazali wyjsc z auta... kolege ostatnio wyciagneli z drugim kolega, na ziemie, kajdanki i dopiero przeszukanie... bo podejrzanie siedzieli w samochodzie...

tak bylo...

...hmmm chyba nie ma się co temu dziwić, niestety nie jest zbyt w Polsce bezpiecznie i dobrze że Policja przynajmniej próbuje działać prewencyjnie, a to że czasami taka rewizja kończy się pomyłką - no cóż nikt nie jest doskonały,a napewno już nie Nasza Policja

Niby masz racje, ale mile to nie jest jak lezysz na ziemi skuty kajdankami i nie wiesz o co chodzi. ale przeprosili wiec luzik, nie mam zalu . Z ich rozmow wywnioskowalem ze tez sa od walki ze zlodziejami samochodow.

Marek

[Matschke]

najswiezsze kille:
1. Opel Vectra 2.5 V6 dostal jakies 3 dlugosci na odcinku okolo 500m - byla ostra walka musze przyznac
2. Skoda Octavia L&K 110 KM, o dwojki wychodzilem na przod, a jak zapialem magiczna trojke to juz byl gwaltowny skok do przodu i Skoda zaczela znikac w lusterku
3. Zostalem skillowany przez Mercedesa S 500

Shafter: Na Gürtlu w Wiedniu mozna sie naprawde fajnie scigac, ale uwazaj, bo tam czesto stoja lub jezdza cywile i sa tez radary.
Jak zaczniesz studia w Wiedniu to sie bedziemy spotykac na jakies austriackie streeciki, ok ?

[Mori]

Uważajcie w Austrii bo teraz mają zacząć dowalać takie mandaty że hej.

[Matschke]

Uważajcie w Austrii bo teraz mają zacząć dowalać takie mandaty że hej.

spoko, ja ich miejsca w Wiedniu i okolice znam na pamiec...........
raczej Polacy uwazajcie w Austrii, bo mandaty powyzej 70 Euro maja byc sciagane w Polsce za wykroczenie w Austrii (zdjecie).

[gość_shafter_*]

Dzisiaj probowala sie ze mna naprawde ladna dziewczyna w corsie 1.4, bardzo fajnie sie ja ogladalo caly czas przez boczna szybe pozdrawiam panne Anie z Corsy

Matschke: Oprocz tego epizodu staram sie w A jezdzic spokojnie bo przygody z policja tam sa na ogol baaardzo niemile

Czy w wiedniu sa wogole jakies regularne streety/cos sie dzieje ? Poczatkiem pazdziernika wprowdzam sie na stale a zimowe wieczory sa dlugie i ciemne

[Matschke]

Dzisiaj probowala sie ze mna naprawde ladna dziewczyna w corsie 1.4, bardzo fajnie sie ja ogladalo caly czas przez boczna szybe pozdrawiam panne Anie z Corsy

Matschke: Oprocz tego epizodu staram sie w A jezdzic spokojnie bo przygody z policja tam sa na ogol baaardzo niemile

Czy w wiedniu sa wogole jakies regularne streety/cos sie dzieje ? Poczatkiem pazdziernika wprowdzam sie na stale a zimowe wieczory sa dlugie i ciemne

oczywiscie, ze istnieje austriacki street i to calkiem niezly
zobacz na http://www.hatzer.at
spotkania sie odbywaja zawsze na stacji BP na Triester Strasse.
Problemy sa duze z policja, bo czesto przyjezdza i bardzo dokladnie sprawdza samochody. Nawet na hamowni...........
najszybsze autko to Ford Sierra Cosworth. Ma 3.9s do 100 km/h wedlug G-techu.

[Tomo_HC3D]

Uważajcie w Austrii bo teraz mają zacząć dowalać takie mandaty że hej.

spoko, ja ich miejsca w Wiedniu i okolice znam na pamiec...........
raczej Polacy uwazajcie w Austrii, bo mandaty powyzej 70 Euro maja byc sciagane w Polsce za wykroczenie w Austrii (zdjecie).

to mam jeden zaklepany bo mi strzelilo fleszem pod wiedniem

[CBS]

A4 3.0 Quattro zmasakrowane na Powstańców Śląskich.

Wczoraj bylem swiadkiem jak taka A4 zostala wciagnieta przez CC
Niestety o samochodach nic nie wiem, ale CC wygladal(brzmial) na niezle zrobionego...

CC Czarny Kameleon ? 1.2T ?

Jesli chodzi o tego opisywanego w Gt to chyba nie ten, jednak CC bylo koloru ciemnego

A turbina lub jej brak to tylko domysly

A gdzie to bylo ?

jak sie jedzie powstancow slaskich w strone zoliborza i skreca sie za carefourem w prawo (ulica maczka czy cos podobnego)
To wlasnie tam!

[Marlon]

Mój kill:
Wracam sobie z Olecka do domu, zjechany już jak koń po westernie, 10km przed domem usiadła mi na ogonie celica, ostatnia generacja z chowanymi światłami, zdaje się 2,0. Przyczepił się dupy jak hemoroid, więc myślę: pokaże co potrafi mój 12-letni szrot.
Wyjechalismy z zabudowanego- ja gaz w podłogę, on też. Przy 155 zaczął mnie wyprzedzać, przy 170 już chciałem odpuścić (bo też licznik mi się kończył hehe), ale schował się za mnie.
Później kiedy zaczęły się wyboje puściłem go do przodu- w końcu był "zaliczony". Minę miał zdziwioną, pewnie tym że mój szczur się nie rozpadł.

BTW: Nigdy już nie zrobię samochodu z prześwitem na paczkę fajek. Całą drogę na Mazury szorowałem brzuchem po koleinach.

[Torsen]

BTW: Nigdy już nie zrobię samochodu z prześwitem na paczkę fajek. Całą drogę na Mazury szorowałem brzuchem po koleinach.

Nie pekaj, bywa gorzej Co prawda u siebie mam calkiem pozadne drogi.. co nie zmienia faktu ze udalo mi sie zaryc katalizatorem doszczetnie w lezaca puszke coca coli oraz prawie zawisnac w polowie samochodu na wjezdzie do podziemnego parkingu

pozdr

[Piotrus]

BTW: Nigdy już nie zrobię samochodu z prześwitem na paczkę fajek. Całą drogę na Mazury szorowałem brzuchem po koleinach.

Ja mam normalną zawiechę a na tej trasie też kilka razy przydzwoniłem michą (chyba gdzies w okolicach Łomży).


W kwestii killowania:dzisiaj (pomimo unfall'a motorku i wielgaśnych kółek) wlałem Sharanowi w klekocie (nie wiem tylko czy już na pompowtryskach)

[Matschke]

wlasnie wrocilem do domu.
jak wracalem od Master/sa to spotkalem czarnego Leona pieknie zrobionego. scigalismy sie od placu Zawiszy az do ronda de Gaulla. miedzy samochodami. na swiatlach krotkie pytanie do kierowcy Leona, co on tam ma pod maska. mowi mi, ze lekko dlubniete 1.8T na 200KM. jak sie dowiedzial, ze mam klekota z chipem, to byl zdziwiony, ze tak ladnie sie jego trzymalem. jak przyspieszylismy rowno obok siebie przy okolo 50 km/h na trojce to rowno zesmy szli do 100 km/h.
trudno to nazwac killem albo nie killem, ale milo sie jechalo. na koniec mrugniecie i trabniecie i kazdy pojechal w swoja strone.

a wczesniej na alejach zatrzymala mnie policja. mialem 119 km/h zamiast 60 km/h na budziku, myslalem juz, ze bedzie po mnie, ale policjanci zaczeli mnie pytac co mam tam pod maska, itd. powiedzialem im, ze wlasnie wracam od Mastersa i testuje nowy soft w aucie. Policjant na to: "I co ja z panem zrobie, panie Macieju?" a ja do niego: " Chyba pan mnie dzisiaj tylko pouczy i posci na dalsze testowanie" on w smiech, oddal mi dokumenty i zyczyl milego wieczoru. naprawde mily mlody policjant. wiec zaoszczedzilem 10 punktow i pewno tez PLN 500,-

[Molako]

Fart po prostu fart ...
Ja ostatnio dwa razy pod rząd dostałem własnie raz na alejach a to dosłownie metr od mojego domu ...

No ale dziś skillowałem Skode fabie 1.4 MPI ... i to dość okrunie
Tak w ogóle to ile to coś ma koni - chyba ze 100??

[Matschke]

1.4 MPI ma tez 60 KM, bo taka ma moj wujek

[Molako]

UUU no to faktycznie niezła kiszka a juz czułem sie dumny ... Ale to w sumie ta Skoda troche oszukuje bo myślałem ze 1.4 Mpi ma 100 km ...
ale zeby 1.4 w 21 wiekiu miało tylko 60 km - to wstyd...

[Matschke]

wlasnie zerknalem na strone Skody. silniki 1.4 MPI sa oferowane o roznych mocach: 60 KM, 68 KM, 75 KM i 101 KM
wiec skillowales jedna z nich. w Polsce pewno jest najwiecej tych slabszych a najmniej tych 101 KM