Shoutbox 0 nowych PW 


41 Stron V  « < 12 13 14 15 16 > »   
Reply to this topicStart new topic
> V10 rozleciał się w drobny mak
MadeInPoland
post Wed, 13 Jan 2016 - 18:38
Post #261


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Ja nie szukam bo nie jestem stroną w sprawie i nie mam z nią żadnego związku. Po prostu przeczytałem i pomyślałem: ale amatorka, jaki to biegły tak się ośmiesza?
I napisałem.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Wed, 13 Jan 2016 - 18:38
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
siewcu
post Wed, 13 Jan 2016 - 18:39
Post #262


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 04 December 2007
Skąd: Wrocław





nie szuka dziury, tylko widzi to, co może uczynić opinię biegłego jako bezwartościową.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Wed, 13 Jan 2016 - 18:43
Post #263


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Gdybym był stroną w sprawie to na pewno starałbym się u sędziego zasiać ziarno niepewności odnośnie rzetelności opinii (sędzia nie musi jej wziąć pod uwagę przy wyrokowaniu) i składał wniosek o dodatkowe środki dowodowe, pytania do tego biegłego odnośnie tej opinii, albo powołanie innego biegłego.

Jeszcze ten tekst o kręconym przebiegu i, że nie można wykluczyć, buhaha.
Nie można wykluczyć również, że kopiarka się pomyliła i skopiowała nieprawidłową wartość z kartki na kartkę w sądzie.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rudiger
post Wed, 13 Jan 2016 - 18:52
Post #264


Forum Killer
Dołączył: Sat, 08 October 2011





MiP, z całym szacunkiem ale maksymalnie komplikujesz sprawę. Tak rozumując można zacząć od uzgadniania komisyjnego w którym miejscu ciachamy śrubkę do analizy a skończyć na analizie stopu korbowodu (bo może nastąpiły interferencje w materiale) lub analizie fizykochemicznej oleju bo może nastąpiło mikroprzerwanie filmu olejowego wraz z mikroprzytarciem które z kolei...w skutek....w wyniku...z całą pewnością być może....

Wiesz, że można tak skomplikować takie badanie,że i po 10 latach nikt nic się nie dowie, sprawa nierozwiązana, właściciel sprzedał zwłoki i zapomniał....
Rzeczoznawca też człowiek, skąd ma po oględzinach określić w 100% RZECZYWISTĄ i najprawdziwszą z prawdziwych przyczynę awarii jak silnik w mak rozsypany. Zawsze jest to w pewnym % domniemywanie.


--------------------
narkotyczny zapach dogrzanych slicków...
powered by PENRITE
vmistrz klasy 2-1300 Classicauto Cup 2012
mistrz klasy 2-1300 Classicauto Cup 2015
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Wed, 13 Jan 2016 - 19:04
Post #265


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





Właśnie - kto powołał rzeczoznawcę (kto go przyznał) - sąd? Czy któryś z powodów (ale chyba nie Ty skoro pisze o kręceniu liczniku jako pomyłce) ?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
George 540
post Wed, 13 Jan 2016 - 19:14
Post #266


Rookie
Dołączył: Fri, 28 June 2013





Akurat powód pęknięcia a może poluzowania, nie jest w tym przypadku ważny. Z punktu widzenia prawa, istotne jest tylko to, że awaria nie powstała
z winy kierowcy. Sprzedawca mógłby uzyskać korzystny wyrok wtedy i tylko wtedy, jeśli potrafiłby udowodnić że konkretna śruba w momencie
wydania samochodu była dokręcona właściwym momentem obrotowym, nie wykazywała wtedy żadnych oznak zmęczenia materiału ani nie miała żadnych
innych wad materiałowych. Nie jest to możliwe do udowodnienia. I po to jest właśnie DOMNIEMANIE że jakaś wada jednak wtedy była.
Bo gdyby go nie było, to powyższe musiałbym udowadniać ja. Jasne że nie mógłbym tego zrobić a wszystkie reklamacje były by wtedy bez logicznego sensu.
Dlatego wszyscy, którzy coś sprzedają muszą szczególnie ostrożnie odrzucać reklamacje w tym właśnie, teraz 12 miesięcznym okresie po sprzedaży.
W tym 1 rocznym okresie warunki tej niby "gwarancji", to prawie to samo co fabryczna gwarancja przy nowym samochodzie.
Joker - o powołanie biegłego wnioskowała strona pozwana ( ja jestem powodem). Sąd sam wybiera biegłego i strony sporu nie mają możliwości wyboru konkretnej osoby.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Q40
post Thu, 14 Jan 2016 - 08:02
Post #267


Super User
Dołączył: Mon, 30 March 2015





Dokładnie tak jest, jak pisze George. Samochody nie są tutaj wyjątkami, reszta jest w zapisach gwarancji.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
George 540
post Wed, 21 Sep 2016 - 13:57
Post #268


Rookie
Dołączył: Fri, 28 June 2013





Witam wszystkich po dość długiej przerwie.
Sprawa się rzecz jasna jeszcze nie zakończyła, ale jest chociaż dobra wiadomość dla wszystkich, którzy mają chęć i pieniądze żeby kupić
używane auto u jakiegoś dealera VW a w salonie VW Bursiak w szczególności.
Otóż jeśli ktoś będzie miał pecha i kupi tam samochód ze sfałszowanym przebiegiem (to opinia Sądu), a silnik lub też coś innego po
paru miesiącach się rozpadnie zupełnie bez winy pechowca (tzw zdarzenie losowe- to z kolei opinia biegłego sądowego), to moim
obowiązkiem jest poinformować na jaką solidną "pomoc" i "ugodę" będzie mógł liczyć. którą zresztą i mnie przed obliczem Wysokiego Sądu
zaproponowano.
A mianowicie po kilku latach włóczenia się po sądach, dealer łaskawie odbierze coś co kiedyś było samochodem i naprawi go własnym sumptem.
Następnie go sprzeda o otrzymane ze sprzedaży pieniążki, odda klientowi który składał reklamację jako konsument.
Oczywiście potrąci przy tym koszta wydane na naprawę.
Nie muszę chyba dodawać że taką propozycję "ugody" - odrzuciłem.
Pozdrawiam i proszę administrację forum o wyrozumiałość, bo sprawa może jeszcze potrwać nawet kilka lat.
Jedno jest pewne. Nawet gdyby sprawa miała trwać tak długo, to i tak nie odpuszczę.
A jeśli w Polsce sądy nie będą w stanie wydać wyroku zgodnego z przepisami prawa, to złożę skargę do Komisji Europejskiej.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
prez_s
post Wed, 21 Sep 2016 - 14:07
Post #269


Frequent User
Dołączył: Mon, 09 March 2009
Skąd: Warszawa





Ładnie ktoś sobie wymyślił tą ugodę... BTW. jaki byłby koszt naprawy w takim razie?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wombat
post Wed, 21 Sep 2016 - 14:18
Post #270


Forum Clubber
Dołączył: Sun, 16 February 2003
Skąd: Wawa Ursus





Zgaduje że po cenach ASO wartość naprawy siegała by prawie wartości samochodu - tak by twierdziło ASO.
Pamiętacie opcje że VW Golf kupiony w salonie kosztował 70 tysięcy a kupiony na cześci w serwisie kosztowałby 270 tyś?

Wiec poszkodowany nie dostał by prawie nic a ASO też by tego nie naprawiało tylko wyprzedało go na części przy naprawach.. albo naprawiło za 1/3 tej kwoty którą deklarowało i hajda na ryneczek znowo z ogłoszonkiem.


--------------------
____________________________________________
Dizlem - lamusie, możesz wozić se mamusie...
Wombat
Go to the top of the page
 
+Quote Post
prez_s
post Wed, 21 Sep 2016 - 14:32
Post #271


Frequent User
Dołączył: Mon, 09 March 2009
Skąd: Warszawa





Wombat, o czymś takim pomyślałem stąd pytanie. Ciekawi mnie również reakcja sądu na taką propozycję bo nie widzę jakiegokolwiek uznania roszczenia ze strony ASO (w układzie w którym całość kosztów naprawy wraca do niego po sprzedaży).
Go to the top of the page
 
+Quote Post
scorpio_24
post Wed, 21 Sep 2016 - 16:13
Post #272


Super User
Dołączył: Mon, 06 December 2004
Skąd: Czechowice-Dziedzice





Chwila-przebieg byl przekrecony i takie s6 kupiles nieswiadomie?

O sprawie karnej przypadkiem o oszustwo (z 286 kk) nie myslales?
Czesc spraw ustalilby Ci szybciej sad i z takimi papierami ruszylbys sie kopać z salonem w wydz cywilnym.

Ale drugie pierwszego nie wyklucza, a czasem dziala dosc mobilizujaco...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Wed, 21 Sep 2016 - 18:39
Post #273


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





sad zacheca do ugody bo mu sie nie chce dalej drazyc smile.gif


a nie dlatego ze to jest dla Ciebie dobre rozwiazanie
Go to the top of the page
 
+Quote Post
George 540
post Wed, 21 Sep 2016 - 19:11
Post #274


Rookie
Dołączył: Fri, 28 June 2013





CYTAT(flapjck1 @ Wed, 21 Sep 2016 - 18:39) *
sad zacheca do ugody bo mu sie nie chce dalej drazyc smile.gif


a nie dlatego ze to jest dla Ciebie dobre rozwiazanie

Zapewne tak, ale faktem jest że wyroku jeszcze nie ma. Ale gdyby był dla mnie w I instancji niekorzystny, to wydaje się jak na razie, łódzcy właściciele autokomisów i zapewne nie tylko łódzcy, że o prywatnych sprzedających nawet nie wspomnę, mogą spać spokojnie. Dla przypomnienia podam tylko że reklamacja dotyczy zakupu pięcioletniego samochodu przez konsumenta, awaria
silnika (co ważne bez winy kierującego) nastąpiła po niecałych 4 miesiącach, a sam samochód miał jak się ostatecznie okazało czterokrotnie cofany licznik ( w tym co najmniej dwukrotnie przez ostatniego sprzedającego). I jak na razie sąd uważa że taka awaria to zrządzenie losu i sprzedawca za nic nie odpowiada.
Oczywiście jeśli wyrok zostanie opublikowany na Portalu Orzeczeń ( a powinien być), to podam namiary. A jak nie to załączę skan.
Nie wykluczam też nagłośnienia sprawy na szerszą skalę, bo przecież nie może być tak żeby jakiś przysłowiowy komis z Pierdziszewa, był nękany choćby przez Turbokamerę i traktowany przez
wymiar sprawiedliwości gorzej niż komis Autoryzowanego Dealera VW z Łodzi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
prez_s
post Wed, 21 Sep 2016 - 22:44
Post #275


Frequent User
Dołączył: Mon, 09 March 2009
Skąd: Warszawa





Gdy wyrok się pojawi (mam nadzieję że korzystny dla Ciebie) podziel się sygnatura. Skanu wyroku nie publikuj w sieci.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Q40
post Wed, 21 Sep 2016 - 23:05
Post #276


Super User
Dołączył: Mon, 30 March 2015





CYTAT(George 540 @ Wed, 21 Sep 2016 - 19:11) *
Nie wykluczam też nagłośnienia sprawy na szerszą skalę, bo przecież nie może być tak żeby jakiś przysłowiowy komis z Pierdziszewa, był nękany choćby przez Turbokamerę i traktowany przez
wymiar sprawiedliwości gorzej niż komis Autoryzowanego Dealera VW z Łodzi.

Po tyj propozycji ugody, to na moje ch*je już się pomiędzy sobą dogadali, uważaj bo teraz zaczyna się najważniejsza część, chwila ich nie uwagi, fotkę cykniesz jak się prywatnie spotykają i pozamiatasz, będą musieli zaczynać kombinować od nowa.

+Jak napisałem za wiele to poproś admina o usunięcie. unsure.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
PioterW
post Thu, 22 Sep 2016 - 08:48
Post #277


Administrator
Dołączył: Wed, 17 August 2005
Skąd: go brać, skąd go brać?





Na moje, to nie pisz pod wpływem, bo snujesz dziwne teorie spiskowe. Lataj teraz George za sędzią z aparatem i nie spuszczaj go na sekundę z oka, normalnie padłem laugh.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
George 540
post Tue, 27 Sep 2016 - 21:15
Post #278


Rookie
Dołączył: Fri, 28 June 2013





Być może kiedyś komuś przyda się ta informacja (oczywiście nikomu tego nie życzę). Otóż w przypadku jeśli
przedsiębiorca odnosząc się do reklamacji konsumenta wymiguje się od odpowiedzialności, powołując się na
tzw "zdarzenie losowe", to informuję że Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w kilku wyrokach (m.in. XVII AmC 18121/13 uznał, że używanie w obrocie z konsumentami zwrotu "zdarzenie
losowe" stanowi klauzulę abuzywną , stosownie do treści art.385 kc

pozdrawiam
Go to the top of the page
 
+Quote Post
subek
post Thu, 29 Sep 2016 - 11:03
Post #279


Forum Killer
Dołączył: Tue, 29 October 2002
Skąd: Wlkp.





Leć do Turbo Kamery, ta propozycja ugody to jak by ci na twarz napluli, niech potencjalni klienci wiedzą żeby trzymać się od nich z daleka.


--------------------
BMW
Go to the top of the page
 
+Quote Post
tomiw
post Thu, 29 Sep 2016 - 11:12
Post #280


Super User
Dołączył: Sat, 14 March 2009
Skąd: Kraków





+1

Już kilku cwaniaczków pozamiatali. Czasami jest aż przykro jak się słucha tłumaczeń tych nieuczciwych sprzedawców, ASO i innych oszustów motoryzacyjnych.
Oczywiście to chore że trzeba sprawę w mediach nagłaśniać ale w tym kraju chyba nie ma innego wyjścia.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

41 Stron V  « < 12 13 14 15 16 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Wednesday, 16 July 2025 - 11:30