Mercedes A 45 AMG, Nowy król super hot-hatchy? Opcje

[gość_gucior_*]

Nie osobista wendetta co?

Wracając do tematu:

A jeździłeś na torze z wyłączoną kontrolą trakcji?
Interesuje mnie, czy ta dobra trakcja osiągnięta jest w sposób elektroniczny czy mechaniczny?

Widze, ze przykleiles sie do jednego slowka, to fajnie, ze Ci sie ono podoba. Nie mam po co sie na Tobie mscic bo nie zrobiles mi nic a stwierdzenia o aucie takim czy innym to dla mnie odmienny grunt niz sprawy osobiste ale Ty wciaz tego nie czujesz, chcesz sie czuc jak oblezona twoerdza to spoko, mamy kilku takich od kraju w ruinie i zgliszczach, pasujesz do tej retoryki.

Latal po to torze z pewnoscia w stybie skrzyni "C" i z wlaczona trakcja, musisz mu napisac, ze zle to robil i napisac jak powinien

[poolak]

Skoro kilka odpowiedzi wcześniej ktoś uznał, iż jest to wątek dotyczący a45 pozwolę sobie opisać moje kolejne doświadczenia z eksploatacji tego pojazdu.
Otóż w dniu dzisiejszym zabrałem a45 na tor pod Kownem. Tor ten charakteryzuje się znacznymi różnicami poziomów z ciekawymi sekcjami zakrętów i szczytów usytuowanych pośród malowniczego krajobrazu . Posiada on stosunkowo nierówną nawierzchnię (proszę nie mylić tego kreślenia z dziurami) i długość ok 3km.
Ponieważ charakter mojej wizyty był ukierunkowany w celach rozpoznawczych zarówno toru, jak i zachowania samochodu w takich warunkach, pojechałem tam na seryjnych, używanych już oponach.
Jeździłem oczywiście w trybie "sport" jednak ani razu nie wyłączyłem kontroli trakcji.
Pierwsze wrażenia są wręcz niewiarygodne. Aby wprowadzić ten samochód w podsterowność należy chyba wykonać coś naprawdę nierozsądnego. Neutralność i przyczepność jaką wykazywał się akurat na tym torze spowodowała, że granica lepszych czasów okrążeń leżała w kierowcy, a nie w możliwościach tego pojazdu.
Dodatkowym atutem była amortyzacja nierówności na torze, która daje niesamowite poczucie pewności prowadzenia. Jest to na prawdę udany i dopracowany samochód. Groźny rywal, nie tylko w swojej klasie.
Co do porównania z S3, to bazując na tym, że był to mój poprzedni pojazd chciałbym wyrazić swoja opinię, ze tych pojazdów nie wypada nawet porównywać.

Czy moglibyście polecić coś w temacie opon? Kupować takie, jak fabryczne, czy może macie już przetestowane inne, ciekawe modele?

[Ferra]

Nie wiem czy to mi sie poszczęściło ale samochód który otrzymałem w roku 2014 wrzesień zostały w nim zamontowane opony Pirelli P-zero nie testowała jednak jeszcze tych opon na torz. Jeździłem po serpentynach w Austri i opony zachowywały sie niebywałe dobrze. Ich miękkość jest niewiarygodna w porównaniu nawet do michelin pilot sport 2 cz super sport. Wiadomo nie jest to typowa opona torowa jednak moze być to ciekawa alternatywa do wypadów na tor i jazdy miejskiej.

Jednak moze to być lepsza opona niż continental czy dunlop ktora jest seryjna oponą montowaną w 45AMG

[Wojtek]

Skoro kilka odpowiedzi wcześniej ktoś uznał, iż jest to wątek dotyczący a45 pozwolę sobie opisać moje kolejne doświadczenia z eksploatacji tego pojazdu.
Otóż w dniu dzisiejszym zabrałem a45 na tor pod Kownem. Tor ten charakteryzuje się znacznymi różnicami poziomów z ciekawymi sekcjami zakrętów i szczytów usytuowanych pośród malowniczego krajobrazu . Posiada on stosunkowo nierówną nawierzchnię (proszę nie mylić tego kreślenia z dziurami) i długość ok 3km.
Ponieważ charakter mojej wizyty był ukierunkowany w celach rozpoznawczych zarówno toru, jak i zachowania samochodu w takich warunkach, pojechałem tam na seryjnych, używanych już oponach.
Jeździłem oczywiście w trybie "sport" jednak ani razu nie wyłączyłem kontroli trakcji.
Pierwsze wrażenia są wręcz niewiarygodne. Aby wprowadzić ten samochód w podsterowność należy chyba wykonać coś naprawdę nierozsądnego. Neutralność i przyczepność jaką wykazywał się akurat na tym torze spowodowała, że granica lepszych czasów okrążeń leżała w kierowcy, a nie w możliwościach tego pojazdu.
Dodatkowym atutem była amortyzacja nierówności na torze, która daje niesamowite poczucie pewności prowadzenia. Jest to na prawdę udany i dopracowany samochód. Groźny rywal, nie tylko w swojej klasie.
Co do porównania z S3, to bazując na tym, że był to mój poprzedni pojazd chciałbym wyrazić swoja opinię, ze tych pojazdów nie wypada nawet porównywać.

Czy moglibyście polecić coś w temacie opon? Kupować takie, jak fabryczne, czy może macie już przetestowane inne, ciekawe modele?

Trudno przy I wypadzie na tor dac rady jechać wozem na 100 % bo się tego nie umie. Wiec twoje spostrzeżenia nie sa dziwne.
A jak dojdziesz do etapu w którym będziesz wiedział co w wozie wymienić aby był szybszy znaczy ze twoje moziwosci opanowania wozu sa już ok i można isc dalej, a seria przestala wystarczać.

[Wojtek]

Skoro kilka odpowiedzi wcześniej ktoś uznał, iż jest to wątek dotyczący a45 pozwolę sobie opisać moje kolejne doświadczenia z eksploatacji tego pojazdu.
Otóż w dniu dzisiejszym zabrałem a45 na tor pod Kownem. Tor ten charakteryzuje się znacznymi różnicami poziomów z ciekawymi sekcjami zakrętów i szczytów usytuowanych pośród malowniczego krajobrazu . Posiada on stosunkowo nierówną nawierzchnię (proszę nie mylić tego kreślenia z dziurami) i długość ok 3km.
Ponieważ charakter mojej wizyty był ukierunkowany w celach rozpoznawczych zarówno toru, jak i zachowania samochodu w takich warunkach, pojechałem tam na seryjnych, używanych już oponach.
Jeździłem oczywiście w trybie "sport" jednak ani razu nie wyłączyłem kontroli trakcji.
Pierwsze wrażenia są wręcz niewiarygodne. Aby wprowadzić ten samochód w podsterowność należy chyba wykonać coś naprawdę nierozsądnego. Neutralność i przyczepność jaką wykazywał się akurat na tym torze spowodowała, że granica lepszych czasów okrążeń leżała w kierowcy, a nie w możliwościach tego pojazdu.
Dodatkowym atutem była amortyzacja nierówności na torze, która daje niesamowite poczucie pewności prowadzenia. Jest to na prawdę udany i dopracowany samochód. Groźny rywal, nie tylko w swojej klasie.
Co do porównania z S3, to bazując na tym, że był to mój poprzedni pojazd chciałbym wyrazić swoja opinię, ze tych pojazdów nie wypada nawet porównywać.

Czy moglibyście polecić coś w temacie opon? Kupować takie, jak fabryczne, czy może macie już przetestowane inne, ciekawe modele?

Trudno przy I wypadzie na tor dac rady jechać wozem na 100 % bo się tego nie umie. Wiec twoje spostrzeżenia nie sa dziwne.
A jak dojdziesz do etapu w którym będziesz wiedział co w wozie wymienić aby był szybszy znaczy ze twoje moziwosci opanowania wozu sa już ok i można isc dalej, a seria przestala wystarczać.

[wujekwaldus]

Odnośnie pomiarów na RL (bo sam szukałem takich danych) - to rebellion ostatnio zrobił pomiar swojego STAGE2.
wiadoomo że z miejsca robi robote, ale z rolki już słabo, 100-200, 9.8s, czyli tyle co 400konny golf R.
https://www.facebook.com/RebellionAutomotiv...640489792749014

[JJacek]

Odnośnie pomiarów na RL (bo sam szukałem takich danych) - to rebellion ostatnio zrobił pomiar swojego STAGE2.
wiadoomo że z miejsca robi robote, ale z rolki już słabo, 100-200, 9.8s, czyli tyle co 400konny golf R.
https://www.facebook.com/RebellionAutomotiv...640489792749014

Tzn? Szybko do 100 ale wolniej niż byś oczekiwał 100-200?
Czy może wolniej jak na deklarowaną moc?
ps. te wszystkie wyniki z RL (lub jeszcze lepiej timeslipy z dragstripów) publikowane przez tunerów zaczynają przypominać podawanie czasów z Nordschleife.

[jackkpl]

Tzn? Szybko do 100 ale wolniej niż byś oczekiwał 100-200?
Czy może wolniej jak na deklarowaną moc?
ps. te wszystkie wyniki z RL (lub jeszcze lepiej timeslipy z dragstripów) publikowane przez tunerów zaczynają przypominać podawanie czasów z Nordschleife.

czasy z RL sa bardzo miarodajne. Co z tego,ze auto ma milion koni, jak wazy 2t i robi 100-200 wolniej, niz teoretycznie slabsze? Moc i wykresy z hamowni g...o mowia. Dlatego czas na 1/4 i 100-200 powinny byc podstawa oceny, czy auto "jedzie" czy nie.
Na dodatek auta, ktore podobnie jada 100-200 wg RL w bezposredniej konfrontacji jada tez bardzo podobnie.

[wujekwaldus]

RL dużo bardziej wartościowe niż hamownia - naturalnie wyniki zależą od warunków w których auto jest mierzone ale to i tak lepsze niż hamownia - któa ostatnio stała się marketingowym bełkotem i tego samego dnia te same auto na dwóch różnych hamowniach dwa kompletnie inne wykresy (inna charakterystyka oraz moce/moment) ale to odrębny temat...

Tu 0-100 moim zdaniem całkiem fajnie, ale 100-200 jestem zawiedzony bo gdzieś czytałem o 8.X

edit: o tu konketnie: http://www.rebellionautomotive.co.uk/#!...mg-tuning/c10lw

[JJacek]

jackkpl to jest oczywiste, tylko nie wiemy czy przypadkiem czas na 1/4 mili nie został przypadkiem zmierzony na dragstripie i na jakimś semislicku, a czas 100-200 zarejestrowany na lekko pochyłej drodze itp itd
Na dodatek auta, ktore podobnie jada 100-200 wg RL w bezposredniej konfrontacji jada tez bardzo podobnie. <- nie rozumiem do końca tego zdania, takie masło maślane
wujekwaldus można 'oszukiwać' i tu i tu. Końcowo wyjdzie, że ktoś w Sopocie ma lepszy czas niż ktoś w Zakopanym, ale jak się spotkają w Warszawie to wynik będzie zupełnie inny Te pomiary, które robiłeś wcześniej to była fajna sprawa, bo wszystkie auta były z grubsza mierzone w podobnym miejscu, czyli na S8/S2/S79 (tak zwana berlińska obwodnica) i wtedy można było je bez problemu porównywać. Na wyniki tunerów chyba nie ma co patrzeć.

[jackkpl]

jackkpl to jest oczywiste, tylko nie wiemy czy przypadkiem czas na 1/4 mili nie został przypadkiem zmierzony na dragstripie i na jakimś semislicku, a czas 100-200 zarejestrowany na lekko pochyłej drodze itp itd
Na dodatek auta, ktore podobnie jada 100-200 wg RL w bezposredniej konfrontacji jada tez bardzo podobnie. <- nie rozumiem do końca tego zdania, takie masło maślane

RL ma korekte pochylenia drogi. Jak ktos chce oszukac, to oszuka, ale mozna to uwzglednic.
Maslo maslane - chodzi mi o to,ze jak auto w wawie i w gdansku robi 100-200 10s na RL, to jak sie spotkaja na drodze ,to bedzie to nadal bardzo rowny pojedynek,a nie 50m roznicy. A wykres z hamowni mozna duzo bardziej oszukac, niz pomiar z RL . Malo u nas drog lecacych pod katem 30stopni w dol.

[Joker]

Na dodatek auta, ktore podobnie jada 100-200 wg RL w bezposredniej konfrontacji jada tez bardzo podobnie. <- nie rozumiem do końca tego zdania, takie masło maślane

Jakie masło maślane ?

Auta niezależnie od mocy/wagi - mierzone RL o zbliżonych czasach 100-200, są mniej więcej tak samo szybkie na drodze (czy to z rolki od 50 w górę, czy od 150 do 250).
Także jest to jakiś miarodajna wartość, by wiedzieć jakie moce/modyfikacje sprawdzają się w konkretnych egzemplarzach i jak wypadają na tle innych.

Sama moc (czy uwielbiany przez "dieslowców" moment ) lub czas 0-100 nie robi obecnie żadnych podstaw porównawczych w mocnych autach.

[ledziu]

Sama moc (czy uwielbiany przez "dieslowców" moment ) lub czas 0-100 nie robi obecnie żadnych podstaw porównawczych w mocnych autach.

Bardzo kontrowersyjna wypowiedź na RF tym bardziej że ostatnio czytałem tu zajadłe porównania przyśpieszeń w/g katalogów i licytowanie czy coś miało 5,9 do 100km/h czy 6,1s

Prawda jest taka że dopiero porównanie aut w jednakowej scenerii w różnych zakresach szybkościowych daje obraz sytuacji a wiadomo że jeżeli nie ma jak się spotkać to można zrobić pomiary RL...

[gość_gucior_*]

Tak, jak na moc 460/610 to 9,8 100-200 nie robi zadnego wrazenia.
Co do parametrow RL - jesli auta nie maja jak sie spotkac to jest to zdecydowanie bardziej miarodajny parametr niz kreski z hamowni. Moje auto seria objezdza kolegi serie a45, u mnie na RL 4,2 do 100, u kolegi 4,6 -niby nic ale RL potwierdza droge

[Drzewo]

Tak, jak na moc 460/610 to 9,8 100-200 nie robi zadnego wrazenia.
Co do parametrow RL - jesli auta nie maja jak sie spotkac to jest to zdecydowanie bardziej miarodajny parametr niz kreski z hamowni. Moje auto seria objezdza kolegi serie a45, u mnie na RL 4,2 do 100, u kolegi 4,6 -niby nic ale RL potwierdza droge

Gucior, czyli już udało Ci się złapać z a45? Jakie czasy miał kolega z a45 w zakresie 100-200km/h?

[gość_gucior_*]

Moj znajomy ma a45, porowywalismy sie jedynie od zera do 140/150
Ja swoje auto mierzylem RL poznym wieczorem i z pomiarem 100-200 nie bylo woekszego klopotu, on sprawdzal za dnia i tego przedzialu nie chcial mierzyc ze wzgledu na ruch na drodze

Ja niezmiennie chetnie sie zlapie z Toba i Pmarcinem

[mAbZ]

Jeździłem oczywiście w trybie "sport" jednak ani razu nie wyłączyłem kontroli trakcji.
Pierwsze wrażenia są wręcz niewiarygodne. Aby wprowadzić ten samochód w podsterowność należy chyba wykonać coś naprawdę nierozsądnego.

Tak, należy WYŁĄCZYĆ KONTROLĘ TRAKCJI
Bo z systemem włączonym to wiesz jak działa kontrola trakcji, a nie jak to auto się prowadzi...

Doskonale rozumiem, że w warunkach torowych mozna się bać o nowe auto i dlatego jeździć z elektroniczną pieluchą.
Dlatego wypytuję, czy ktoś się na to już odważył na torze. Na ulicy to nie to samo. Nie te przeciążenia, szybkości, ani temperatury.

[Kajman]

Dziwne, szybciej bym się odważył na torze niż na ulicy w trudnym aucie wyłączyć trakcję. A to nie jest trudne auto. Ani z trakcją, ani bez. Ale oceniam po ulicy.

[Drzewo]

Moj znajomy ma a45, porowywalismy sie jedynie od zera do 140/150
Ja swoje auto mierzylem RL poznym wieczorem i z pomiarem 100-200 nie bylo woekszego klopotu, on sprawdzal za dnia i tego przedzialu nie chcial mierzyc ze wzgledu na ruch na drodze

Ja niezmiennie chetnie sie zlapie z Toba i Pmarcinem

Trzeba ustalić jakąś datę to odezwę się do Marcina i innych, którzy byli zainteresowani

[Drzewo]

Doskonale rozumiem, że w warunkach torowych mozna się bać o nowe auto i dlatego jeździć z elektroniczną pieluchą.
Dlatego wypytuję, czy ktoś się na to już odważył na torze. Na ulicy to nie to samo. Nie te przeciążenia, szybkości, ani temperatury.

Jak można się bać o nowe auto na torze? Gwarancja MB jest nie ma wyłączeń, czy usterka jakaś zdarzy się na torze, czy gdziekolwiek indziej.
Jeśli pytasz o tor, to chłopaki z amg driving academy upalają te auta praktycznie codziennie i nigdy nie słyszałem aby auto niedomagało.
Nie wiem jaką markę użytkujesz, ale podejrzewam, że tą na literę R, a z tego co się orientuje to faktycznie z gwarą tam bywa różnie