Mercedes A 45 AMG, Nowy król super hot-hatchy? Opcje

[TJung]

W kwestii podsterowności, to na mokrym bardzo trudno było mi ją wywołać. Pod tym względem byłem miło zaskoczony

[Kajman]

Na torze nie jeździłem, ale kolega stwierdził, że jedzie jak po szynach, aż trochę nudno

[shindo]

http://youtu.be/WvSHUfwveBU

A propos powyższych

[gość_gucior_*]

Mozna z efektywnosci zrobic zarzut, z tym sie nie da dyskutowac tak samo jak z cena ktora dla jednego jest odlotem a dla drugiego daje performance auta o 300k drozszego.
fajne jest 1000 hp rwd bo angazuje kierowce ja kazdym kroku gdzie auto na kazdym kroku chce cie zabic.
W przypadku auta na co dzien wole dobre osiagi i moc ktora efektywnie da sie przeniesc na asfalt niz w podobnej cenie zakup dwuletniego c63 ktore jest totalnym autem i co zakret zastanawiac sie czy moge dac 35 czy 37% gazu zebym nie misial sprawdzac zrecznosci w kontrze na trzypasmowej drodze obok tirow, autobusow i huyndai i20 z "L" na dachu

[Kajman]

Oj przesadzasz z tym c63, bardzo proste w prowadzeniu auto, bardzo je lubię. Ale fakt, nie można mieć pretensji do dobrego prowadzenia, jak ktoś chce bezkompromisowe auto to ma dużo innnych albo może zbudować swoje dzikie, dużo łatwiej to zrobić niż coś zrównoważonego.

[Drzewo]

Oj przesadzasz z tym c63, bardzo proste w prowadzeniu auto, bardzo je lubię. Ale fakt, nie można mieć pretensji do dobrego prowadzenia, jak ktoś chce bezkompromisowe auto to ma dużo innnych albo może zbudować swoje dzikie, dużo łatwiej to zrobić niż coś zrównoważonego.

Wiesz co?? Kiedyś też tak myślałem... Ot taka historia - jeździłem sls amg, musiałem zatankować, a jak wiadomo stacja benzynowa to jego naturalne środowisko (nie jest to za bardzo prawdą, bo spalanie niewiele wyższe niż w a45amg ). Pech chciał, że akurat padał deszcz, wyjeżdżając spod dystrybutora, (oczywiście tryb skrzyni s+) musnąłem gaz i obróciło mnie o 90 stopni, szkoda, że nie pamiętałem o kostce na stacji, która mega śliska po deszczu A myślałem, że taki as kierownicy jestem

Generalnie nie ma dla mnie lepiej brzmiących silników od 6,3amg - tylko szkoda, że nie było nigdy wersji 4X4

[mAbZ]

Zgadzam się co do brzmienia. Ale najnowsze C63 AMG ma w opcji AWD.

Dzieki wszystkim za opisy.
No ale to właśnie dopiero na torze wlasnie mozna ocenić jak auto naprawdę sie prowadzi
i jak wytrzymuje ekstremalne warunki, temperatury i przeciążenia.

[Drzewo]

Zgadzam się co do brzmienia. Ale najnowsze C63 AMG ma w opcji AWD.

Dzieki wszystkim za opisy.
No ale to właśnie dopiero na torze wlasnie mozna ocenić jak auto naprawdę sie prowadzi
i jak wytrzymuje ekstremalne warunki, temperatury i przeciążenia.

Chyba coś Ci się pomyliło c63 nie ma napędu awd.
W dodatku nowe silniki 6,3 to już nie prawdziwe poczciwe 6,2l tylko 4l bi turbo

[skandaloo]

Chyba coś Ci się pomyliło c63 nie ma napędu awd.
W dodatku nowe silniki 6,3 to już nie prawdziwe poczciwe 6,2l tylko 4l bi turbo

C63 AMG w wersji 4x4 ma być po lifcie 2017r

[jackkpl]

Wiesz co?? Kiedyś też tak myślałem... Ot taka historia - jeździłem sls amg, musiałem zatankować, a jak wiadomo stacja benzynowa to jego naturalne środowisko (nie jest to za bardzo prawdą, bo spalanie niewiele wyższe niż w a45amg ). Pech chciał, że akurat padał deszcz, wyjeżdżając spod dystrybutora, (oczywiście tryb skrzyni s+) musnąłem gaz i obróciło mnie o 90 stopni, szkoda, że nie pamiętałem o kostce na stacji, która mega śliska po deszczu A myślałem, że taki as kierownicy jestem

Generalnie nie ma dla mnie lepiej brzmiących silników od 6,3amg - tylko szkoda, że nie było nigdy wersji 4X4

Ja mialem okazje jezdzic M3 4.0 dkg. Nie moglem wylaczyc ESP, wiec nie bylo funu. Probowalem jednak auto zmusic do obrocenia sie, dajac gaz w podloge na zakrecie jak malolat - nic poza delikatnym piskiem opon nie uzyskalem .
Nowoczesne samochody maja taka elektronike, ze naprawde ciezko sie rozbic. Zreszta nie wyobrazam sobie jezdzic po drogach publicznych z amatorami, ktorzy maja 600 koni na tylnej osi i nie maja systemow bezpieczenstwa.

Ja mam obecnie 300 konne rwd i jezdze non stop z dodatkowym TCSem (cos ala racelogic). Bez tego bym sie bal, bo nawet na suchym, lekko zabrudzonym asfalcie potrafi stawiac auto bokiem na 2-ce. O ile ESP nie jest jakos specjalnie potrzebne, to ucinanie mocy przy poslizgu jak dla mnie to mus do auta jezdzacego po publicznych drogach.

[srbenda]

Ja mialem okazje jezdzic M3 4.0 dkg. Nie moglem wylaczyc ESP, wiec nie bylo funu. Probowalem jednak auto zmusic do obrocenia sie, dajac gaz w podloge na zakrecie jak malolat - nic poza delikatnym piskiem opon nie uzyskalem

Spróbuj zrobić to samo w 1M - wcale nie musi być w podlogę. Nawet nie będzie czasu na kontre

[inka]

jak do tej pory i ja nie miałam jeszcze szansy sprawdzić go na torze...
jak dla mnie jest jednak mocno ucywilizowany, dużo elektroniki, systemy, niby które moza porozlączać... ale nigdy nie będzie to ani evo IX, ani GT3
dla mnie największym mankamentem jest układ kierowniczy... po ostatnim moim samochodzie FN2 ze szperą, być może mam za duże wymagania... mam wrażenie, że kierownica bardziej lata niz w G klasie

[hubi91]

Nowoczesne samochody maja taka elektronike, ze naprawde ciezko sie rozbic.

Jemu to powiedz YT, zdecydowanie bezpieczniejszy jest napęd na 4 koła niezależnie od warunków.
Nie bez powodu AMG w E63 wprowadziło wersję 4matic, która bardzo dobrze się sprzedaję, szczególnie w tej części Europy...

[domeq]

Miałem okazję pojeździć a45 po torze, mokrych drogach i dla mnie to najlepsza wersja haldex-a jakim jeździłem = b. mało podsterowna w stosunku do np. poprzedniego s3. Oczywiście jak się chce, to na pokaz można ryć przodem, ale to już na własne życzenie. Jako daily + polskie warunki, dla kogoś kto lubi mieć trakcję- brałbym. Z drugiej strony sam jeżdzę mocniejszym rwd i wolę w trudnych warunkach pojechać trochę wolniej, ale mieć fun factor pod prawą stopą

[gość_pontony_*]

Ten dzwon Mclaren'a nie wynika ze specyfiki samochodu tylko braku umiejetnosci i niedostosowania ich do panujacych warunkow.

[rwtnt]

I gdyby ten maclaren miał 4x4 to pewnie w 95% nie doszłoby do tego zdarzenia.... Miałem s3,s4 i jak przychodził ciepły dzień to wpadałem na pomysł kupna m3 jednak zawsze mi przechodziło kiedy spadł śnieg/deszcz.

[skandaloo]

Ja mialem okazje jezdzic M3 4.0 dkg. Nie moglem wylaczyc ESP, wiec nie bylo funu. Probowalem jednak auto zmusic do obrocenia sie, dajac gaz w podloge na zakrecie jak malolat - nic poza delikatnym piskiem opon nie uzyskalem .
Nowoczesne samochody maja taka elektronike, ze naprawde ciezko sie rozbic. Zreszta nie wyobrazam sobie jezdzic po drogach publicznych z amatorami, ktorzy maja 600 koni na tylnej osi i nie maja systemow bezpieczenstwa.

Ja mam obecnie 300 konne rwd i jezdze non stop z dodatkowym TCSem (cos ala racelogic). Bez tego bym sie bal, bo nawet na suchym, lekko zabrudzonym asfalcie potrafi stawiac auto bokiem na 2-ce. O ile ESP nie jest jakos specjalnie potrzebne, to ucinanie mocy przy poslizgu jak dla mnie to mus do auta jezdzacego po publicznych drogach.

to w M3 E90 nie można całkowicie wyłączyć ESP ?

[srbenda]

Można - przytrzymujesz guzik DTC kilka sekund. Chyba że byla jakaś testówka z zablokowaną opcją.

[Joker]

to w M3 E90 nie można całkowicie wyłączyć ESP ?

Można, wszystkie latają bokami aż miło także nie wiem co u jackpl się stało

I to, że komuś przechodzi RWD jak spada deszcz czy śnieg to nie znaczy, że nie ma z tym funu.

Zarówno AWD jak i RWD dają pewien fun....jestem ciekaw, kiedy na tym forum ludzie do tego dorosną zamiast cały czas pisać o wyższości AWD nad RWD. Bo co dla kogo znaczy "lepsze". Ci co robią ronda, ślimaki (wjazdy na mosty) itd. M3-kami nie widzą zabawy w AWD, choć AWD zazwyczaj pojedzie szybciej - a dokładnie to częściej

Jeden woli brunteki, inny blondynki (a jescze inny rude - karać swoim batem za to że są wredne )

[skandaloo]

tak myślałem