Czy sprężyny obniżające poprawią czasy ? Opcje

[kontrolm]

W CRX na glebie, camber robi się znośny i nie jest jakimś problemem. Za to statycznie jesteśmy w punkcie gdzie każdy kolejny mm dobicia zawiasu, będzie powodował spory bumb steer, bo w tym miejscu wykres ostro idzie w rozbieżność. W efekcie auto prowadzi się jak kibel, miota na boki jest ciężkie do opanowania przy dużych prędkościach.

ja tu generalnie rozmawiam o zakresach obniżenia 20-35mm nie więcej i szukam na tyle twardej sprężyny żeby się niżej niż ta seria w zakręcie nie obniżył.
Jak się więcej obniża do sportu tak żeby to miało ręce i nogi to wiadomo że trzeba robić już korekty mocowania końcówek kierowniczych i punkt mocowania sworznia wahacza w zwrotnicy.

[Wspieraj forum]

[flapjck1]

Krzysiek, jak problem jest kładzenie się w zakrętach to może zamiast obniżać i utwardzać to przeanalizować zawieszenie i pokombinować jakimiś sworzniami albo acentrycznymi tulejami?

[kontrolm]

Krzysiek, jak problem jest kładzenie się w zakrętach to może zamiast obniżać i utwardzać to przeanalizować zawieszenie i pokombinować jakimiś sworzniami albo acentrycznymi tulejami?

siedzę i kombinuję już ze dwa tygodnie
analizuję, sprawdzam kinematykę z poziomnicą. Mógłbym po prostu wydać 5 tysi na gwint BCRacing który załatwiłby mi większość problemów na tą chwilę ale przecież nie o to chodzi żeby wydać 5 tysi jeżeli połączę wytężoną pracę umysłu, potęgę internetu i znajomość pracy diaksem spawarką i frezarką z rzeczami które leżą u mnie na szrocie albo da się je kupić za 1/10 tej sumy
Reasumując chciałbym najpierw coś spierdolić zanim wydam tę kasę