Shoutbox 0 nowych PW 


90 Stron V  « < 75 76 77 78 79 > »   
Closed TopicStart new topic
> F1 sezon 2020 i 2021
Maciek1234
post Wed, 18 Nov 2020 - 08:56
Post #1521


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(Tommo @ Tue, 17 Nov 2020 - 21:50) *
To po co się ścigać?
jak to po co? Żeby zarabiać pieniądze biggrin.gif Wyścig F1 ogląda około 100 milionów ludzi na świecie, jak to pomnożysz przez 20 wyścigów, to masz widownię na poziomie 2 miliardów w skali roku (mistrzostwa świata w piłce nożnej ogląda około 3 mld widzów, a jest to impreza odbywająca się co 4 lata). A to oznacza konkretne pieniądze, chociażby ze sprzedaży gadżetów. Ty myślisz, że Lewis jest takim wybitnym kierowcą, że Mercedes bez niego nie wygra i dlatego mu tyle płacą? Podstawowa zasada: płacisz tyle pracownikowi, ile jest w stanie dla ciebie zarobić. Hamilton to nazwisko, za którym szaleją miliony ludzi na świecie - taki Ronaldo/Messi sportów motorowych. A że Lewis wie, jak popularność przekłada się na pieniądze, dlatego jest w stanie przeciągać podpisanie kontraktu z Mercedesem w nieskończoność. To dlatego też Vettel tak spokojnie odszedł z Ferrari i na spokojnie znalazł pracę w Racing Poincie - nie dlatego, że jest świetnym kierowcą, tylko dlatego, że ma rozpoznawalne nazwisko i przyciągnie ze sobą rzeszę fanów. Papa Stroll umie liczyć i robić pieniądze.

CYTAT(Tommo @ Tue, 17 Nov 2020 - 21:50) *
Do takich absurdów dobrnęliśmy.

Absurdem w 2020 roku jest wiara, że jeden człowiek jest w stanie sam wygrać F1 dzięki swoim wyjątkowym zdolnością kręcenia kierownicą laugh.gif Przypomnę, że od 2014 roku, gdy mówimy o erze hybrydowej to Mercedes jest daleko z przodu względem konkurencji. Zawsze ich bolidy kończą sezon P1 i P2 (dobra, w pewnym momencie Ferrari zaczęło doganiać Mercedesa, ale wtedy poświęcano Bottasa, by blokował Ferrari, ewentualnie oddawał pewne zwycięstwa Hamiltonowi, kosztem własnej pozycji w klasyfikacji generalnej - potem sypnięto dodatkowym groszem na rozwój silników i na rozwiązanie języków włoskich inżynierów, co tam wymyślili, co w sumie dało jeszcze większą przewagę silników Mercedesów i olbrzymi (jak na standardy F1) spadek osiągów Ferrari i bolidów korzystających z ich silnika).


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Wed, 18 Nov 2020 - 08:56
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Tommo
post Wed, 18 Nov 2020 - 09:55
Post #1522


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 12 February 2008
Skąd: NMiasto





CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 18 Nov 2020 - 08:56) *
Ty myślisz, że Lewis jest takim wybitnym kierowcą, że Mercedes bez niego nie wygra i dlatego mu tyle płacą? Podstawowa zasada: płacisz tyle pracownikowi, ile jest w stanie dla ciebie zarobić. Hamilton to nazwisko, za którym szaleją miliony ludzi na świecie

Szaleją bo jest wybitnym kierowcą. Potwierdzi to każdy, kto się zna na F1 włącznie z Kubicą, po za oczywiście Tobą.


--------------------
A110S
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Wed, 18 Nov 2020 - 13:17
Post #1523


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Dla Maćka Mistrzem w Mercu jest Russel, a w Ferrari byłby pewnie Giovinazzi wink.gif On nie dostrzega umiejętności opanowania bolidu w trudnych warunkach, skutecznej jazdy w tłoku czy chłodnej kalkulacji i kręcenia kilkudziesięciu szybkich,równych kółek nie zużywając prawie przy tym opon w porównaniu z konkurentami.

Mercedes który płaci Hamiltonowi głównie za jego popularność...? jak to możliwe aby mogli na tym zyskać, skoro np. Orlen traci na ekspozycji w F1, którą ogląda 2 mld? tongue.gif

Tak, na sukcesy Hamiltona pracuje wielu, także kierowcy w stawce jak często Bottas czy czasem Vettel w poprzednich sezonach, a ten gość potrafi jak nikt to wykorzystać. Wtedy wyraźnie było widać różnicę między dwoma Mistrzami, a niektórym już to umknęło. Sam bolid nie zrobi Mistrza, co najwyżej wygra pojedyncze wyścigi co czyni czasem Bottas, i to z dużym trudem.


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Wed, 18 Nov 2020 - 13:57
Post #1524


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





Jak Vettel zdobywał swój 4-ty tytuł mistrzowski, to określano go cudownym dzieckiem, następcą Schumachera, kierowcą dojrzałym i pewnym, kierowcą, który "robi różnicę", tutaj zacytuję, bo mi się to podoba: obdarzony "umiejętnościami opanowania bolidu w trudnych warunkach, skutecznej jazdy w tłoku czy chłodnej kalkulacji i kręcenia kilkudziesięciu szybkich, równych kółek nie zużywając prawie przy tym opon w porównaniu z konkurentami". Przypomnę, że Vettel też był znacząco lepszy od swojego partnera, Marka Webbera, też miał sezony, gdy musiał walczyć do ostatniego wyścigu.

Skończyła się dominacja bolidu Red Bulla, skończyło się cudowne dziecko kierownicy. Teraz ludzie wybuchają śmiechem widząc Vettela kręcącego kolejne bączki, czy nie mogącego przejść do Q2 (bo pewnie nagle stracił umiejętności z 2013 roku, gdy miał serię 9 zwycięstw z rzędu biggrin.gif).

Tak kończąc może temat tych cudownych umiejętności Siedmiokrotnego, to jesteście może w stanie mi wytłumaczyć, jak to się działo, że ten świetny kierowca, z "umiejętnościami opanowania bolidu w trudnych warunkach, skutecznej jazdy w tłoku czy chłodnej kalkulacji i kręcenia kilkudziesięciu szybkich, równych kółek nie zużywając prawie przy tym opon w porównaniu z konkurentami" w sezonach 2010-13 ani razu nie skończył klasyfikacji generalnej na podium?


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Blaid
post Wed, 18 Nov 2020 - 15:13
Post #1525


Super User
Dołączył: Tue, 08 May 2007
Skąd: Mielec





Też nie przesadzaj, w jednym z sezonów miał przeciwko sobie bolid Ferrari uważany za lepszy od Merca, a za jego kierownicą dwóch mistrzów świata, i też wygrał.

To wybitny kierowca, a i od roku 2010 mógł się też trochę nauczyć, nie?

Czy najlepszy w stawce to się nigdy nie dowiemy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bio
post Wed, 18 Nov 2020 - 15:56
Post #1526


Forum Killer
Dołączył: Wed, 13 August 2008
Skąd: Bratislava





CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 18 Nov 2020 - 13:57) *
Jak Vettel zdobywał swój 4-ty tytuł mistrzowski, to określano go cudownym dzieckiem, następcą Schumachera, kierowcą dojrzałym i pewnym, kierowcą, który "robi różnicę", tutaj zacytuję, bo mi się to podoba: obdarzony "umiejętnościami opanowania bolidu w trudnych warunkach, skutecznej jazdy w tłoku czy chłodnej kalkulacji i kręcenia kilkudziesięciu szybkich, równych kółek nie zużywając prawie przy tym opon w porównaniu z konkurentami". Przypomnę, że Vettel też był znacząco lepszy od swojego partnera, Marka Webbera, też miał sezony, gdy musiał walczyć do ostatniego wyścigu.

Skończyła się dominacja bolidu Red Bulla, skończyło się cudowne dziecko kierownicy. Teraz ludzie wybuchają śmiechem widząc Vettela kręcącego kolejne bączki, czy nie mogącego przejść do Q2 (bo pewnie nagle stracił umiejętności z 2013 roku, gdy miał serię 9 zwycięstw z rzędu biggrin.gif).

Tak kończąc może temat tych cudownych umiejętności Siedmiokrotnego, to jesteście może w stanie mi wytłumaczyć, jak to się działo, że ten świetny kierowca, z "umiejętnościami opanowania bolidu w trudnych warunkach, skutecznej jazdy w tłoku czy chłodnej kalkulacji i kręcenia kilkudziesięciu szybkich, równych kółek nie zużywając prawie przy tym opon w porównaniu z konkurentami" w sezonach 2010-13 ani razu nie skończył klasyfikacji generalnej na podium?

No to teraz wylatujesz w drugą stronę ekstremum.

Nie oszukujmy się - musisz być topowym kierowcą żeby dowieźć 7 razy mistrza. Bolid dużo daje, ale też jest potrzebny bardzo dobry kierowca, który zgra się z tym sprzętem.
Przez tyle lat Merc może budować samochód praktycznie pod Lewisa. Ferrari zawsze budowało bolid "swój" i kierowca miał wykazać klasę. Byli tacy co ją pokazywali, są i tacy, którzy nie radzą sobie z "luźnym zadkiem" w Ferce.


--------------------
Blog Motoryzacyjny TorquedMad mind - tqmm.pl
FB: @torquedmadmind
Insta: @tqmmpl
Twitter: @tqmmpl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Thu, 19 Nov 2020 - 08:31
Post #1527


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(Bio @ Wed, 18 Nov 2020 - 16:56) *
Nie oszukujmy się - musisz być topowym kierowcą żeby dowieźć 7 razy mistrza. Bolid dużo daje, ale też jest potrzebny bardzo dobry kierowca, który zgra się z tym sprzętem.
Przez tyle lat Merc może budować samochód praktycznie pod Lewisa. Ferrari zawsze budowało bolid "swój" i kierowca miał wykazać klasę. Byli tacy co ją pokazywali, są i tacy, którzy nie radzą sobie z "luźnym zadkiem" w Ferce.
a jakim kierowcą, trzeba być, żeby zdobyć 4 razy z rzędu mistrza? biggrin.gif

Nic nie było budowane wokół Lewisa, nie wiem, skąd wziąłeś tę teorię. W 2014 roku, oprócz Lewisa, również nagłą zwyżkę formy miał Nico Roseberg. Do tej pory okupujący drugą część dziesiątki kierowca, nagle wskakuje na solidne P2, zdobywając nawet raz mistrza świata.

No i co z tą zagadką z umiejętnościami Czterokrotnego po 2014 roku? Nagle Sebastian zapomniał jak się jeździ? (przypomnę, że w 2013 wygrał 13 z 19 wyścigów, a w 2014 nie wygrał żadnego...)

CYTAT(Bio @ Wed, 18 Nov 2020 - 16:56) *
Bolid dużo daje, ale też jest potrzebny bardzo dobry kierowca, który zgra się z tym sprzętem.
pisałem o tym wcześniej, być może niezbyt wyraźnie - wg mnie, każdy kierowca F1 młodego pokolenia jest bardzo dobry. Wszyscy od małego siedzą w bolidzie, a mając 20 lat, mają 10 lat doświadczenia w topowym sprzęcie wyścigowym.


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tommo
post Thu, 19 Nov 2020 - 09:12
Post #1528


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 12 February 2008
Skąd: NMiasto





CYTAT(Maciek1234 @ Thu, 19 Nov 2020 - 08:31) *
No i co z tą zagadką z umiejętnościami Czterokrotnego po 2014 roku? Nagle Sebastian zapomniał jak się jeździ? (przypomnę, że w 2013 wygrał 13 z 19 wyścigów, a w 2014 nie wygrał żadnego...)
Nie ma na wszystko prostych odpowiedzi. To jest najwyższy poziom zawodowego sportu. Forma zawodnika lub jej brak, na to ma wpływ tysiące czynników. Michael Phelps w kilku sezonach wygrywał wszystko co było do wygrania, ustanawiał niewyobrażalne rekordy, po czym po kilku latach nie był w stanie wbić się do 8 finału w zawodach. Zapomniał jak się pływa? Na tak wyśrubowanym poziomie decydują niuanse często trudne do uchwycenia i zdiagnozowania.

Wielkość Hamiltona dla mnie objawia się w tym jak długo potrafi utrzymać znakomitą formę. To że potrafi nadal znajdować motywację, umie się cieszyć z sukcesu, nie odbiła mu szajba jak wielu innym etc. Nikt mu nie zarzuci że nie kocha tego co robi i robi to najlepiej jak potrafi, bez chodzenia na skróty.


--------------------
A110S
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pinin
post Fri, 20 Nov 2020 - 09:24
Post #1529


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 24 November 2004
Skąd: Warszawa - Wawer





CYTAT(Maciek1234 @ Thu, 19 Nov 2020 - 08:31) *
No i co z tą zagadką z umiejętnościami Czterokrotnego po 2014 roku? Nagle Sebastian zapomniał jak się jeździ? (przypomnę, że w 2013 wygrał 13 z 19 wyścigów, a w 2014 nie wygrał żadnego...)

pisałem o tym wcześniej, być może niezbyt wyraźnie - wg mnie, każdy kierowca F1 młodego pokolenia jest bardzo dobry. Wszyscy od małego siedzą w bolidzie, a mając 20 lat, mają 10 lat doświadczenia w topowym sprzęcie wyścigowym.


No, bo starsi koledzy to nie siedzą w bolidach od pieluchy... No proszę Cię rolleyes.gif

Taki np. George jest super w kwalach. Ale w wyścigu brakuje doświadczenia i farta. Nie tego się oczekuje po chłopaku siedzącym w wyścigówkach od małego, a już w szczególności od "przyszłego mistrza świata". 2 sezony i brak nawet jednego punktu. Bo zawsze coś, a to go obróciło, a to uszkodzony bolid, a to pogoda... Okazji było co najmniej kilka na punkty, on tego nie zrobił.
Dla mnie, to on jest szybki. Ale to nie materiał na mistrza.



--------------------
| Pinin Racing | Warsaw Speed Team | Prorace | TheTechGuy |
'96 CaliforniaCento

www.facebook.com/dragracingsafety
Go to the top of the page
 
+Quote Post
yotomeczek
post Fri, 20 Nov 2020 - 11:03
Post #1530


Forum Killer
Dołączył: Fri, 28 November 2008





CYTAT(pinin @ Fri, 20 Nov 2020 - 09:24) *
No, bo starsi koledzy to nie siedzą w bolidach od pieluchy... No proszę Cię rolleyes.gif

Taki np. George jest super w kwalach. Ale w wyścigu brakuje doświadczenia i farta. Nie tego się oczekuje po chłopaku siedzącym w wyścigówkach od małego, a już w szczególności od "przyszłego mistrza świata". 2 sezony i brak nawet jednego punktu. Bo zawsze coś, a to go obróciło, a to uszkodzony bolid, a to pogoda... Okazji było co najmniej kilka na punkty, on tego nie zrobił.
Dla mnie, to on jest szybki. Ale to nie materiał na mistrza.


Dokładnie - podobnie z Groszkiem - szybki tez jest na kółku ale w wyścigu dupa.
Do mistrza trzeba mieć oprócz dobrych (nawet nie znakomitych) umiejętności chłodną głowę. W MotoGP mistrzostwo wygrał Joan Mir, wygrywając tylko jeden wyścig w sezonie. Na pewno nie jest najszybszy w stawce ale chyba ma najlepiej poukładane w głowie i wie co trzeba zrobić żeby wyjąć mistrza - trzab ana koniec sezonu mieć najwięcej punktów smile.gif (to analogia do Rosberga).
Ciekawe czy VER jak będzie miał bolid mistrzowski nie spali się w walce? Teraz bardzo go szanuję za to że jedzie na 110% - wie że jak nie leci na maxa to żadnych szans na podium nie ma, nie mówiąc o zwycięstwie.


--------------------
Nie ma takiego okrucieństwa, do którego nie posunie się rząd, kiedy braknie mu pieniędzy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Fri, 20 Nov 2020 - 11:20
Post #1531


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(yotomeczek @ Fri, 20 Nov 2020 - 12:03) *
Do mistrza trzeba mieć oprócz dobrych (nawet nie znakomitych) umiejętności chłodną głowę.
przykład Vettela i Hamiltona pokazuje, że wystarczy mieć bolid 1-2-3 sekundy szybszy od pozostałych i partnera, który w razie potrzeby ustąpi miejsca na podium biggrin.gif

Nadal nikt nawet nie stara się wytłumaczyć słabej formy Hamiltona w sezonach 2010-2013, nagłej jej zwyżki w sezonie 2014, a także super formy Vettela w sezonach 2010-2013 i dramatycznego jej spadku w sezonie 2014. Szkoda sad.gif





--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Fri, 20 Nov 2020 - 20:07
Post #1532


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Porównywanie sukcesów Vettela z obecnymi sukcesami Hamiltona to jakieś nieporozumienie, a raczej celowe nadużycie.

Nie chce mi się grzebać w odmętach forum ale nie przypominam sobie abyś wtedy negował sukcesy Vettela (chociaż on miał lżej niż ma Hamilton) czy podważał sukces Hamiltona po pierwszym mistrzostwie. Idą tym tokiem myślenia także Alonso , a już na pewno Schumacher nie jest wart swych sukcesów, bo akurat on prawie zawsze miał te 3s szybszy bolid. Tak już jest i tyle. Hamilton jest tam gdzie powinien być kierowca walczący o tytuł - zawsze na mecie i zazwyczaj na podium, no ca składa się wiele czynników, a nie tylko jeden. Zrozum to rolleyes.gif


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
nomad66
post Fri, 20 Nov 2020 - 22:34
Post #1533


Forum Killer
Dołączył: Tue, 17 March 2015





Jak dla mnie VER nie ma tego czegoś, żeby wywalczyć tego mistrza. Bolid ma szybki, co nie jednokrotnie pokazuje. Ale jak się napali to koniec. Nasienie w jądrach gotuje, mózg wyłączony, jak sobie uwidzi to musi być, choćby po trupach do celu, często samemu obrywając. Choć i tak jest lepiej niż kiedyś. I robi dobre widowisko wink.gif
Tak jak HAM w ostatnim wyścigu odpuszczał, żeby nie ryzykować, może znał swoje możliwości na mokrym, do mety jednak dowiózł puchar. Na pewno samochód mu pomógł, BOT samochód już nie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Sun, 22 Nov 2020 - 11:10
Post #1534


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(_adams_ @ Fri, 20 Nov 2020 - 21:07) *
Nie chce mi się grzebać w odmętach forum ale nie przypominam sobie abyś wtedy negował sukcesy Vettela (chociaż on miał lżej niż ma Hamilton) czy podważał sukces Hamiltona po pierwszym mistrzostwie. Idą tym tokiem myślenia także Alonso , a już na pewno Schumacher nie jest wart swych sukcesów, bo akurat on prawie zawsze miał te 3s szybszy bolid.
Vettel to od samego początku był dla mnie malowany mistrz biggrin.gif Także z perspektywy czasu, nie zawiodłem się. Choć moim zdaniem, w sezonie 2021 znowu zamiesza w stawce, a ludzie znów zaczną określać go "cudownym dzieckiem kierownicy".

Odnośnie Alonso, Schumachera, czy nawet Senny. Mistrza zdobywali, jak mieli najlepszy bolid. Jak dostawali słabszego, to jeździli gdzieś z tyłu: Alonso w McLarenie, Schumacher w Mercedesie, Senna w McLarenie, gdy Williams zaczął szaleć. Zresztą F1 jest pełna zwrotów akcji, gdy jeden zespół znalazł jakiś techniczny kruczek, albo zdobył nieuczciwie przewagę (np. poprzez szybsze tankowanie), a kierowca mógł wtedy zdobyć mistrza świata. Taka już jest ta F1 - tu zawsze chodziło o to, żeby zyskać przewagę sprzętową. Nigdy strategia teamu nie opierała się na: zdobądźmy wyjątkowego kierowcę i zbudujmy mu bolid. Zawsze (powiedzmy, że mówimy o czasach współczesnych 1980+) było: zbudujmy wyjątkowy bolid, a kierowca, którego mamy, zdobędzie nim mistrzostwo.


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sun, 22 Nov 2020 - 11:17
Post #1535


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Maciek1234 to jest tak oczywiste, że nie wypada nawet czasu tracić na tłumaczenie tego temu, który tego nie widzi. Skoro sam nie widzi to i Ty mu nie wytłumaczysz. Zapomniałeś wspomnieć o nagłej zwyżce formy Buttona w 2009 roku i jego zespołowego kolegi.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Sun, 22 Nov 2020 - 11:55
Post #1536


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 22 Nov 2020 - 12:17) *
Zapomniałeś wspomnieć o nagłej zwyżce formy Buttona w 2009 roku i jego zespołowego kolegi.
nie zapomniałem - wspomniałem biggrin.gif Guzik jest bardzo wdzięcznym przykładem w takich dyskusjach smile.gif

Wpływ bolidu był widoczny na przykładzie Senny. W 92r Williams wprowadził aktywne zawieszenie, przez co Senna nie miał szans z Nigelem Manselem (absolutny kozak kierowca laugh.gif ). Przez cały sezon Ayrton kombinował, jak przejść z McLarena do Williamsa, który dysponował najlepszym bolidem. Jak w końcu się przeniósł, to FIA zakazało aktywnego zawieszenia i bolid Williamsa został w tyle za Bennetonem Schumachera, a sam Senna opisywał, że Williamsem się nie da jeździć (nota bene do Bennetona też inne zespoły miały zastrzeżenia, czy jest zgodny z regulaminem).


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Sun, 29 Nov 2020 - 13:55
Post #1537


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





masakra !!!!
https://streamable.com/l16gmb
to że Grosejan jest cały to cud


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Sun, 29 Nov 2020 - 14:00
Post #1538


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa









--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sun, 29 Nov 2020 - 14:01
Post #1539


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





ciekawe czy odpowiedzialny za postawienie tam tej ściany odpowie za próbę zabójstwa.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Linarr
post Sun, 29 Nov 2020 - 14:05
Post #1540


Forum Killer
Dołączył: Sun, 25 January 2015
Skąd: Żyrardów





pierwszy raz widzę żeby bolid tak się rozpadł jakby był spawanym z 2 samochodem ohmy.gif



offtop: ustawcie poprawnie czas forum bo jest 15:39 a nie 14:05
Go to the top of the page
 
+Quote Post

90 Stron V  « < 75 76 77 78 79 > » 
Closed TopicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 01:04