E61 530d.Czy warto? |
E61 530d.Czy warto? |
gość_Bruno Saki_* |
Sat, 21 Dec 2019 - 08:02
Post
#1
|
|
Witam wsystkich.
Nie daje mi spokoju ta bunia.Czy zna ktoś ten samochód ,cena jest kosmiczna ,z drugiej strony jak to prawdziwy przebieg to prawie nowe auto. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-b...html#58407a48ff |
|
|
Wspieraj forum |
Sat, 21 Dec 2019 - 08:02
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 12:55
Post
#2
|
|
Rookie Dołączył: Sun, 29 December 2019 |
Dla mnie to jakiś ostry fake.
|
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 13:57
Post
#3
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 09 March 2009 Skąd: Warszawa |
Nawet jeżeli nie to i tak nie warto.
|
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 16:33
Post
#4
|
|
Super User Dołączył: Sun, 04 August 2013 Skąd: Kraków |
Samochód miał temat na BMW sport, ale właściciel postanowił zachować historię dla siebie... Kojarzę, bo wcześniej miał compacta 323ti
https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&...=gorgu#p2237211 Z tego co pamiętam miał uwalony tylny prawy błotnik+drzwi i pewnie w konsekwencji fragment progu, do tego prawe tylne koło dostało, ale przebieg podobno ori. -------------------- Było: e36 323ti, e36 328iT, e46 325ti, e39 m5
Jest: e81 n54b30a |
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 18:28
Post
#5
|
|
Rookie Dołączył: Sat, 01 March 2008 |
Co ja widzę ,ogłoszenie mojej Bimby zawędrowało na forum.Uwalony był tylko błotnik i zawias z prawej strony furtka i próg nie były ruszone.
Jak by co dla poważnie zainteresowanych są zdjęcia przed naprawą i podczas naprawy. |
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 20:35
Post
#6
|
|
Super User Dołączył: Sat, 26 November 2016 Skąd: Poznan |
Może i wnętrze jak nowe ale mnie strasznie kłuje w oczy że to wersja przed liftem czyli te okropne boczki drzwiowe, do tego panel klimatyzacji/nawiewu niczym w latach 90. Co do ceny to dość konkretna osobiście z takim budżetem celował bym w nowsze auto albo jakąś nietuzinkową e60. Np. Alpina B5 za 89 900 zł pomijając stań, to auto tylko będzie zyskiwać na wartości czego o 530d powiedzieć nie można, poniżej link do oferty alpiny.
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m5-bmw-al...html#88a174b7e7 |
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 20:59
Post
#7
|
|
Rookie Dołączył: Sat, 01 March 2008 |
Wszystko zależy od potrzeby kupującego.Dla mnie wykładnią ceny jest przebieg i stan.Oczywiście nie biorę pod uwagę aut z polskich ogłoszeń .bo 95% aut to tyfus z przebiegami 500 tysia(mowa o e60).Co do mojej ceny w porównaniu do aut z rynku niemieckiego to cena jest okazyjna.Ceny podobnych sztuk co znalazłem ceny się wahają od 19 do 23 tyś euro .Oczywiście musisz jeszcze doliczyć akcyze 18% plus koszt sprowadzenia auta.
|
|
|
Sun, 29 Dec 2019 - 21:19
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Sat, 26 November 2016 Skąd: Poznan |
gorgu tak jak piszesz wszystko jest sprawą indywidualną a co do sprzedaży twojego auta to możesz wrzucić ogłoszenie na mobile.de zawsze większe grono osób przegląda(może auto wróci do Niemiec )
|
|
|
Tue, 31 Dec 2019 - 10:40
Post
#9
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Witam wsystkich. Nie daje mi spokoju ta bunia.Czy zna ktoś ten samochód ,cena jest kosmiczna ,z drugiej strony jak to prawdziwy przebieg to prawie nowe auto. https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-b...html#58407a48ff Cena wydaje się realna, w cywilizowanym świecie płaci się za przebieg/stan auta a nie rocznik jak w Polsce. W dodatku to 3 litrowy diesel, a nie podstawowy silniczek. Za to też jest gruba dopłata (szczególnie przy tym stanie samochodu). Sam mam rok starszego benzyniaka tej klasy (nie E60) z niewiele większym przebiegiem (10 lat w moich rękach stoi sobie w ciepłym garażu) i wiem że w Polsce takie auto jest bardzo ciężko sprzedać. 2 razy podchodziłem do sprzedaży i tylko stada zawracaczy głowy i znawców internetowych. Na 50 telefonów był tylko jeden który przyjechał obejrzeć i zarzutów do auta nie miał, tylko była kwestia ceny. No i cena nie była z "7' tylko z "4" z przodu, ale każdy "łooo panie ale takie to po 20 tysia chodzą to za przebieg i stan 5 tysięcy dopłacę... " |
|
|
Tue, 31 Dec 2019 - 23:40
Post
#10
|
|
Forum Homee Dołączył: Thu, 10 January 2008 Skąd: Warszawa WJ |
i ostatecznie sprzedałeś za 4 z przodu?
-------------------- cztery koła i silnik
|
|
|
Tue, 31 Dec 2019 - 23:48
Post
#11
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Skoro ma to raczej nie sprzedał
-------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 07:35
Post
#12
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
i ostatecznie sprzedałeś za 4 z przodu? Nie sprzedałem stoi sobie grzecznie i robi 2-3 tys km rocznie. W międzyczasie usunąłem wszystkie wady fabryczne (cewki i czujniki abs). Przyjemność z jazdy praktycznie fabrycznie nowym autem w nadwoziu starszego modelu jest na prawdę wysoka. Może za jakiś czas wystawię za równo 40 tys zł. Wracając do tematu żebym nie robił Offtopa, to każdemu polecam, jeśli ma możliwość finansową, nabyć starsze auto w takim stanie. Jeśli jesteś fanem BMW, to takie e61, jeśli faktycznie ma taki przebieg, to rodzynek wart posiadania i wyłożenia nawet większej kasy. Przyjemność posiadania w zasadzie nowego auta w nadwoziu auta starszej generacji . A cena? Hm w wypadku tego e61 wcale nie wydaje się taka wygórowana. Za tyle można mieć mocno zmęczone f10 z początku produkcji ze sporym przebiegiem. Zdecydowanie wolałbym niemal fabryczne e61, w dodatku 530d. W wypadku tego auta jest kwestia skrzyni, nie każdemu pasuje, no ale to już indywidualne upodobania. |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 08:50
Post
#13
|
|
Super User Dołączył: Thu, 27 February 2014 |
To "w zasadzie nowe auto" ma już 13 lat, ja rozumiem że dla kogoś może być cenniejszy niż złoto, ale wieku się nie oszuka. W tym roku sprzedawałem samochód z 2011r z przebiegiem 37 tys.km i niestety ale tam masa części było wymienionych z powodu starości i postoju (często samochody regularnie użytkowane z dużo większymi przebiegami takiego wkładu nie wymagają), a finalna cena była taka sama jak aut z przebiegami 10 razy większymi bo najzwyczajniej w świecie nikt nie chciał dać więcej.
|
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 08:57
Post
#14
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
A cena? Hm w wypadku tego e61 wcale nie wydaje się taka wygórowana. Za tyle można mieć mocno zmęczone f10 z początku produkcji ze sporym przebiegiem. za 70k to kupujesz 5-6 letnie F10 - bez łaski, w dodatku możesz sobie przebierać w ofertach.Zdecydowanie wolałbym niemal fabryczne e61, w dodatku 530d. E60 to, wg maniaków BMW, był znaczący krok wstecz w jakości względem E39. Dopiero F10 powrócił na właściwe tory. Jak ktoś kupi za 70 koła normalne E60, to co wieczór, idąc spać, będzie musiał się okłamywać, że kupił mega rodzynka i było warto. Te 40kkm przez 14 lat też nie musi oznaczać, że auto miało lekki żywot. Mogło stać latami w garażu i nikt tego nie ruszał. Mógł jeździć klasycznie - w niedzielę Niemiec do kościoła jeździł 2 km. Może też został rozbity i wiele czasu czekał, aż ktoś go odbuduje. Pewnie sprzedający ma własną legendę uwiarygadniającą tak niski przebieg. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 09:25
Post
#15
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
To "w zasadzie nowe auto" ma już 13 lat, ja rozumiem że dla kogoś może być cenniejszy niż złoto, ale wieku się nie oszuka. W tym roku sprzedawałem samochód z 2011r z przebiegiem 37 tys.km i niestety ale tam masa części było wymienionych z powodu starości i postoju (często samochody regularnie użytkowane z dużo większymi przebiegami takiego wkładu nie wymagają), a finalna cena była taka sama jak aut z przebiegami 10 razy większymi bo najzwyczajniej w świecie nikt nie chciał dać więcej. To przecież głównie zależy od marki/modelu jaki się sprzedaje. Jeśli sprzedawałeś Dacię czy Aygo to nie dziwne. Bo to zwykłe auta, które kupuje się do codziennej jazdy i każdy chce jak najtaniej. I mało kto patrzy na przebieg. Takie auto z mini przebiegiem nie będzie perełką. Pomijając że malutkich benzyniakow klasy B, C z mini przebiegami jest dużo, to żadne perełki. Tu mówimy o topowym BMW z dużym dieslem pod maską. Wiadomo że gdyby to był yaris czy citroen c2 to tematu by nie było. Poszedłby 20% drożej niż średnia albo i nie i tyle. Ale auta typu BMW często przyciągają maniaków i fanów marki/modelu, którzy chcą płacić duże pieniądze za to by mieć coś lepszego niż inni. Coś wyjątkowego. Bo takie auto jest wyjątkowe, wyjątkowo dobre i tego nie da się ukryć. Oczywiście nie jest to M3 czy M5, ale nadal jest to auto ciekawe. Pomijając zresztą względy kolekcjonerskie. Wypominacie że auto ma 13 lat, jasne, ale nawet do jazdy codziennej wolałbym idealnie utrzymane e61 niż nowego yarisa. Bo co kupisz za te pieniądze? Lepiej wyposażonego yarisa? I jaką masę części zmieniałeś w aucie z 2011 roku które się zepsuły ze starości i postoju? No offence, po prostu chciałbym wiedzieć. Bo to ciekawy temat. Poza tym co innego jak auto stoi non-stop parę lat, a co innego jak jeździ mało ale regularnie. Np. u mnie moje auto z 2005 roku z minimalnym przebiegiem nie stało dłużej nigdy niż 2-3 tygodnie. Wiadomo że ciągły postój nie sprzyja zdrowiu. |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 09:40
Post
#16
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Też czasem poszukuję staroci z mikroprzebiegiem więc rozumiem Frolika. Nie jest to pierwszy drugi czy trzeci samochód na moim parkingu, ale któryś tam a może i nasty. Dla frajdy i nie używam go codziennie.
-------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 10:28
Post
#17
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Pomijając zresztą względy kolekcjonerskie. do jazdy codziennej, trudno o gorszy wybór Wypominacie że auto ma 13 lat, jasne, ale nawet do jazdy codziennej wolałbym idealnie utrzymane e61 niż nowego yarisa. Bo co kupisz za te pieniądze? Lepiej wyposażonego yarisa? Przepłacasz kilkukrotnie za auto, bo ma niski przebieg - ale jak zaczniesz normalnie jeździć, kilka lat i już dobijesz do okolic 100-120 tysięcy - a wtedy auto zacznie się cenić dokładnie tak samo, jak tysiące innych E60 z silnikiem 3,0d. Z tych 70 tysięcy spadniesz w rejony 20-30 tysięcy. Lepiej kupić po prostu nowego kompakta z nowoczesnym silnikiem. Jak zamierzasz z tego zrobić inwestycję życia, to też raczej słabo. Ile osób jest skłonnych dzisiaj dużo zapłacić za E34 525tds (topowy diesel w tamtych czasach, najmocniejszy na rynku). Albo kto zapłaci jakieś chore pieniądze za E39 530d? To nie są wersje specjalne, typu 540i, czy M5. Ta E60 530d nawet się nie ociera o topową wersję, bo przecież były 550i, 545i, 535d, nie wspominając o M5. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 11:03
Post
#18
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Jak zamierzasz z tego zrobić inwestycję życia, to też raczej słabo. Ile osób jest skłonnych dzisiaj dużo zapłacić za E34 525tds (topowy diesel w tamtych czasach, najmocniejszy na rynku). Albo kto zapłaci jakieś chore pieniądze za E39 530d? To nie są wersje specjalne, typu 540i, czy M5. Ta E60 530d nawet się nie ociera o topową wersję, bo przecież były 550i, 545i, 535d, nie wspominając o M5. Zobacz ceny zdrowych W124 300d, nawet wolnossaków. A to taki odpowiednik 530d - mocny diesel, nie najmocniejszy. I nie mówię o sztuce z przebiegiem 41 tys km, bo taka kosztowałaby pewnie ze 100 tys zł lub więcej. Zdrowego 300d nie wyhaczysz taniej jak 40 tys zł. Co do e34 525 tds czy e39 to nie wiem, nie wnikałem, nie widziałem, nie śledzę rynku. Aczkolwiek e34 nawet 520i jak zdrowe i z sensownym przebiegiem to i po 30-40 tys zł ludzie sprzedają. I nie stan gabinetowy z 41 tys km, tylko normalne większe przebiegi. Może TDS by był tańszy, bo diesel, nie wiem. W takim aucie chodzi o przyjemność posiadania i jazdy. Tego nie przeliczysz na pieniądze w sposób prosty. Ktoś kto zamiast tego oferuje w tej cenie yarisa, tego nie zrozumie, bo nie ma żyłki motoryzacyjnej. Z ekonomicznego punktu widzenia pewnie rzeczywiście lepszy będzie yaris. A jeszcze lepszy będzie 20 letni yaris z LPG. Wyjdzie taniej, też ma 4 koła tak jak e61 i też jeździ. |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 11:12
Post
#19
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin |
Sory ale Yaris =E60,E39,E34 tdS,td,itd, itd
Topowa wersja to M i nic poza tym ,to są zwykle udawacze ,i nie ma znaczenia jaki przebieg,może za 50lat jak już zostanie 1% wszystkich wyprodukowanych Jakas dziwna moda nastała na jongatjmery w badziewnych wersjach i na siłę pompowane są ich ceny -------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
Thu, 02 Jan 2020 - 11:24
Post
#20
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 12 April 2007 Skąd: Karczew |
Pytanie ile by kosztowało doprowadzenie e60 za 40 do stanu prawie nowego. Te 30 tyś starczy na parę lat jazdy.
Sam kupiłem 2 lata temu merca z 2007r. Przebieg 90tyś, tyle że zapłaciłem normalnie, ale wiek i tak zrobił swoje i trzeba było trochę rzeczy porobić. Kombi w dieslu i klasyk to raczej nie. Chyba że za 20 lat. |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 26 April 2024 - 16:00 |