Opinie o narzędziach i pytania o marki |
Opinie o narzędziach i pytania o marki |
Sun, 12 Oct 2008 - 22:17
Post
#21
|
|
Forum Homee Dołączył: Mon, 20 November 2006 Skąd: Warszawa |
Moge powiedziec cos na temat proxxona, 4 razy wyjmowalismy skrzynie biegow z samochodu w ciagu 1.5mc, klucze bajer, zero zuzycia, procz rysek na 'lakierze' . Grzechotka odkrecalem sruby do ktorych robilem dzwignie z rury 50cm i dawala rade. Co do kluczy Yato nie mam ich za duzo, ale slyszalemze nei da superowe To cos dla tych ktorych nie stac na to aby wydac 400zl na zestaw proxxona lub stanleya. Jonesway mam tylko klucz do filtra oleju, ale wiem od kumpla z roverki.pl ze firma bardzo konkretna cos w rodzaju proxxona ale troche tansza.
-------------------- Reklama na forum jest możliwa jedynie na określonych warunkach.
|
|
|
Wspieraj forum |
Sun, 12 Oct 2008 - 22:17
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 12 Oct 2008 - 22:18
Post
#22
|
|
Super User Dołączył: Tue, 16 November 2004 Skąd: W-wa |
również polecam proxxona nasadki jak dla mnie niezniszczalne , grzechotki naprawdę dużo przeżyły są już delikatne luzy( 1/4 ) lecz wyszła już nowa poprawiona seria na 52 zębach więc warto spróbować
stanley / yato jak dla mnie porównywalnie |
|
|
Sun, 12 Oct 2008 - 22:22
Post
#23
|
|
Super User Dołączył: Mon, 17 May 2004 Skąd: LBI |
Ja do amatorki polecam Honitona, stosunek ceny do jakosci IMO bardzo dobry
-------------------- CCWA i ARX
|
|
|
Sun, 12 Oct 2008 - 22:28
Post
#24
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 24 March 2008 Skąd: żywiec |
Ja tam sobie chwalę nasadki i płaskie klucze Stanleya , ukręciłem już niejedną śrubę M12 .
Mam również zestaw narzędzi Carolus , które w katalogu kosztowały w zeszłym roku 150euro ,a ja je wyrwałem za 150zł , i zmieniam nimi oraz grzechotką z zestawu koła w mojej becie , podczas gdy ori klucz bmw już sie trochę pogioł. Z pracami przy silniku , zawiasie oraz napędzie Carolusy również dają radę bez problemu. Co do imbusów to odradzam Gedore i Stahlwille natomiast polecam japońskie EIGHT-y. Stahlwille zjechałem po roku ,a Eightami pracowałem 6 lat bez żadnego uszczerbku , -------------------- mój stroker m50b29T się robi _http://mcg1ver.fotosik.pl/albumy/516168-68.html
TYLNY NAPĘD JEST JAK SEX; po co jechac na ręcznym , jak mozna dać w p...e :). Śmierć jeżdzi szybko więc trzeba być szybszym od niej. |
|
|
Sun, 12 Oct 2008 - 22:37
Post
#25
|
|
Super User Dołączył: Fri, 04 May 2007 Skąd: triocity |
ja moge niepolecic tengtoolsa - grzechotki po miesiacu pracy maja luzy, nasadka 18 pekla(!) przy kreceniu dzwignia max 50-60 cm.
punktaki i przecinaki yato tepia sie momentalnie -------------------- mk2 vrt 4motion
|
|
|
Sun, 12 Oct 2008 - 22:47
Post
#26
|
|
User Dołączył: Thu, 11 September 2008 Skąd: Bydgoszcz |
Ja mam w swoim garazu (jezli chodzi o klucze, srubokrety, kombinerki itp) tylko Yato. Wszystko dziala jak nalezy i nie bylo sytuakcji kiedy mnie zawiodl ten sprzet. Jedyne ale mam do wkretakow, zwlaszcza plaskich... koncowki pekaja, wyszczerbiaja sie... Jak dla mnie padaczka...
Potwierdzam w/w opinie stosunek jakosc/cena to bajka. Mimo tego ze grzechotki raczej rzadko uzywane "tak jak trzeba" spokojnie wytrzymuja Polecam (oprocz wkretakow ) |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 00:30
Post
#27
|
|
User Dołączył: Fri, 26 September 2008 Skąd: Wlkp |
Coval to Chińszczyzna produkowana dla firmy z Bytowa i opakowana w ładny chromik osobiście polecam Neo. niewiem jak teraz ale kiedyś polska Kuźnia robiła dobre klucze płaskie
-------------------- Największe kłamstwo w Internecie - Szukałem, ale nie znalazłem
|
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 06:33
Post
#28
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 21 January 2005 Skąd: New Jersey, USA |
Stanley na Ameryke to chlam...To sa baaardzo kruche narzedzia-wszystkie stanleye. Nie polecam. Juz szybciej craftsman, husky.
A dla kogos kto ma warsztat to snap-on - ale te ceny... :/ |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 09:22
Post
#29
|
|
Super User Dołączył: Fri, 02 May 2003 Skąd: Busko-Zdrój |
Ja mogę polecić narzędzia firmy King Tony.
Od kliku lat mam używam ich w warsztacie i są bardzo wytrzymałe. Nieporównywalnie mocniejsze od Yato czy Stanley'a -------------------- Calibra V6 BiTurbo - ET: 12.994s - FWD
Lancer EVO 3 - ET: 12.087s - AWD |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 09:26
Post
#30
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 27 July 2004 Skąd: Warszawa |
Ja mam TAKI zestaw i jestem bardzo zadowolony. Jakość wykonania bije w/w firmy (Yato, Stanley i Honiton). Grzechotki można całkowicie rozkręcić jak będzie potrzeba. Nie boją się przedłużek, żaden element jeszcze mnie nie zawiódł. Bardzo polecam, zestaw jest świetny dla kogoś kto lubi sam podłubać. Bardziej profi to już jak koledzy wspomnieli Proxxon.
-------------------- Pure driving, real racing...that makes me happy.
|
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 09:56
Post
#31
|
|
Administrator Dołączył: Mon, 21 August 2006 Skąd: Wawa |
ja mam zestaw Yato i np imbusa 8 juz złamałem odkręcając jarzmo zacisku... ale do domowego dłubania chyba wystarczą - producent to TO-YA (YA-TO)
z profi polecam CRAFTSMANa z USA, tez mają dożywotnią gwaranacje -------------------- |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 17:54
Post
#32
|
|
Super User Dołączył: Mon, 23 October 2006 Skąd: Kraków / BK |
Zgadzam się z poprzednikami, proxxon daje radę. Nie można narzekać choć czasami dostają prawdziwy wycisk.
-------------------- - Nissan 200sx s14a 2.0T
- Daily use Audi A3 8P Sportback 2.0 TDi |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 18:22
Post
#33
|
|
User Dołączył: Sun, 27 January 2008 |
Ktoś jeszcze może wypowie się na temam Jonneswaya?
|
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 18:55
Post
#34
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 16 October 2003 Skąd: 100lica |
Irwin - klucz do świec 16 mm stoczony o 40% (świece w silnikach GDi mają średnicę kanału większą od średnicy świecy o 0.6 mm) przy ogólnym osłupieniu tokarza (że tak twarde cholerstwo), pozwolił na ukręcenie świecy, służy mi dzielnie od 4 lat
Yato - kupiłem długą nasadkę 14, po 1 użyciu ma spore luzy - nie polecam Stanley - ładnie pochromowany badziew - na śrubach głowicy dokręcanych 80 Nm oblazł chrom na nasadce (10 12-kątna)....popłynęła, ale nie pękła Proxxon - potwierdzam są niezniszczalne od 5 lat używam, ukręciłem jak na razie przedłużkę odkręcając półośkę (nasadka 32) przy pomocy 2 m rurki - śruba poszła dopiero u wulkanizatora przy użyciu klucza udarowego do odkręcania kół w tirach. Zaniosłem do sklepu, gdzie kupiłem 2 części przedłużki, odebrałem 1 bez żadnego gadania po 4 latach...... Zestaw mam ręczny, ale używam go ręcznie i udarowo - nasadki 12, 14, 17 praktycznie nie wykazują zużycia przez 5 lat (bieżące naprawy dla siebie i przyjaciół + 4 swapy), a w Mitsubishi to podstawowe rozmiary... PS. Jonnesway'a mam tylko przyrząd do zakładania pierścieni tłokowych - wykonany jest badziewnie, ale spełnia swoje zadanie -------------------- Mitsumaniak
Legnum VR-4 '99 Space Wagon '99 Swap 2.5 V6-24 - żonoidzieciowóz Galanty A161 '82 i A164 '81 - zabytki |
|
|
Mon, 13 Oct 2008 - 20:28
Post
#35
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 15 November 2006 Skąd: Warszawa/Poznan |
Witam.
Z mojego doświadczenia (warsztat samochodów ciężarowych cięęężkie życie dla kluczy) sprawa ma się tak: Jeżeli potrzebujesz kluczy do ciągłego użytku pod obciążeniami to warto zainwestować w porządne produkty w moim wypadku są to King Tony i Jonesway - Za te marki mogę ręczyć (choć oczywiście i one kiedyś nie wytrzymują). Jeżeli poszukiwałbyś kompromisu cena/jakość to polecam Yato- jak narazie nie mam zastrzeżeń choć w użyciu od jakiegoś roku a poprzenie marki od lat. Powyższe dotyczy głównie kluczy (nasadowych/płaskich) Co do śrubokrętów itp. to nigdy jeszcze nie trafiłem na produkty które by mnie zadowalały Aaa i odradzam lansowaną często markę Beta. Pozdrawiam. -------------------- ___/==\*/==\___\ 75 nowy nabytek, wymaga trochę pracy
(Oo( =I= )oO) 123 perfect condition |
|
|
Tue, 14 Oct 2008 - 17:24
Post
#36
|
|
Forum Homee Dołączył: Thu, 11 November 2004 Skąd: warszawa |
Stanley z USA chlam? Moze teraz.
Mam sporo kluczy ktore moj ojciec kupil kiedy byl jeszcze w moim wieku, sa juz lekko wytarte ale dalej sa to swietne klucze ktore wytrzymja wszystko co nimi chce zrobic (a sily nieraz uzywam bardzo duzo, nie zawsze zgodnie z zalozeniem producenta), tyczy sie to nasadek, kluczy plaskich i grzechotek (ktore JESZCZE zyja). Narzedzia sa w wlasciwie ciaglej eksploatacji w warunkach posiadania 5 aut w domu, ciaglego ich serwisu + ogromnej ilosci majsterkowania. Chromu juz owszem na nich prawie nie ma ale w niczym to nie przeszkadza. Oprocz tego uzywam Hansa (takze sie swietnie spisuja, zaden jeszcze sie nie ukrecil, nie wyszczerbil a czesto brakuje mi rozsadku jak mnie jakas sroba doprowadzi do furii). Plaskie bardzo fajnie sie uzywa, grzechotki jak narazie panerne i nie zuzywaja sie, torxy i inne cudaki tez ok. W generalnym rozrachunku kazde z w/w narzedzi ukrecilo albo upastycznilo juz wiele srob, mowimy o srobach 10.9 i w gore, 5.8 ani 8.8 nie licze bo to byle gowno potrafi ukrecic. Nie sa to warunki warsztatowe gdzie eksploatacja jest dzien w dzien ale kazdy klucz przynajmniej raz na tydzien na siebie zarabia (8, 10, 13, 15, 17, 19). Srobokrety plaskie stanleya to niestety chlam, nie wytrzymuja bardziej brutalnego uzytkowania, odlamuje sie ten wzmocniony fragment koncowki, krzyzaki bezproblemowo znosza kating. |
|
|
Tue, 14 Oct 2008 - 19:17
Post
#37
|
|
Forum Homee Dołączył: Sat, 09 September 2006 Skąd: ARS Serwis 4x4 |
co do wkrętaków polecam forch, złego słowa powiedzieć nie mogę. poddają się dopiero kiedy zaczyna się ich używać jako przecinaków ... sprawdzone. Ale generalnie bez problemu wymieniają na gwarancji
-------------------- ...
|
|
|
Tue, 14 Oct 2008 - 22:32
Post
#38
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 08 June 2004 Skąd: Cov |
Jeśli do pracy zarobkowej to polecam Toptula może znana może nie ale klucze trudne do zaje...mam całą szafkę i nic się nie popsuło od 2 lat a pracuję przy ciężarówkach a nie rowerach inne klucze dajmy na to niemiecki Unior czy Mannesman to shit Co prawda mi się nie zdarzyło jeszcze na Toptula narzekać, ale u nas na serwisie w Rexroth, gdzie są tego dwie szafki ma opinię "wiurów". Przy rozkręcaniu przekładni planetarnych gdzie przedłużkami są 3 metrowe rury, Toptul nawet nie wchodzi w grę. GEDORE, SANDVIK - te klucze mają dobrą opinię na serwisie. |
|
|
Sun, 31 May 2009 - 09:18
Post
#39
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 25 March 2008 |
Odkopuje żeby nie zakładać nowego tematu. Potrzebuję kupić sprawdzony klucz dynamometryczny. Którą firmę możecie polecić? Proxxon będzie ok? Jaki zakres klucza będzie najodpowiedniejszy? Oczywiście do użytku garażowo-warsztatowego.
edit: Tak teraz przeglądam ebaya i za ok. 85 euro można dostać klucz Gedore-Carolus, jak z jakością tego klucza w porównaniu do np. Proxxona czy samego Gedore? |
|
|
Sun, 31 May 2009 - 10:56
Post
#40
|
|
Forum Killer Dołączył: Sun, 30 April 2006 Skąd: Skarżysko-Kamienna / Warszawa Wawer |
Ja używam YATO i daje radę bez problemu choć używany sporadycznie z racji uzytku czysto hobbystycznego.
-------------------- VW 16V++ :)
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 26 April 2024 - 05:26 |