Opony zimowe, Co wybrać? |
Opony zimowe, Co wybrać? |
Sun, 27 Nov 2016 - 20:19
Post
#161
|
|
Super User Dołączył: Thu, 29 November 2012 |
dzisiaj u mnie w godzine zrobila sie szklanka
i od razu karambol http://www.dzienniklodzki.pl/na-sygnale/a/...jecia,11510411/ ts 860 lapaly lekkie poslizgi ale bylo calkiem dobrze |
|
|
Wspieraj forum |
Sun, 27 Nov 2016 - 20:19
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 27 Nov 2016 - 23:27
Post
#162
|
|
Rookie Dołączył: Sat, 11 June 2016 Skąd: Warszawa |
ciekawe co ebdziesz mowil po jutrzejszym dniu jak jest szklanka to zimówka moim zdaniem w cale nie będzie lepsza. Myślałem jeszcze nad jakimś wielosezonem. Jak już spadnie śnieg to mogę w ogóle nie odpalać auta, ale tak czy siak, niezależnie od pogody i temperatury stoi na zewnątrz i jakiś to wpływ na starzenie się opony ma (jaki?). Mogę zawsze też za te 700zl wynająć miejsce na parkingu, ale wolę wydać na opony i trochę pojeździć. Wydaje mi się, że deszcówka, allbo wielosezon będzie lepszy od opony zimowej na "zime w mieście", ale może jestem w błędzie - dlatego pytam tutaj |
|
|
Tue, 29 Nov 2016 - 14:20
Post
#163
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
jak jest szklanka to zimówka moim zdaniem w cale nie będzie lepsza. Myślałem jeszcze nad jakimś wielosezonem. Jak już spadnie śnieg to mogę w ogóle nie odpalać auta, ale tak czy siak, niezależnie od pogody i temperatury stoi na zewnątrz i jakiś to wpływ na starzenie się opony ma (jaki?). Mogę zawsze też za te 700zl wynająć miejsce na parkingu, ale wolę wydać na opony i trochę pojeździć. Wydaje mi się, że deszcówka, allbo wielosezon będzie lepszy od opony zimowej na "zime w mieście", ale może jestem w błędzie - dlatego pytam tutaj Mały update, bo skorzystałem z leżącego śniegu i pojeździłem. Samochód na letnich oponach jeździ najgorzej (w porównaniu do tego na zimowych) po śniegu. Na lodzie, tak jak piszesz, jest tu i tu kibel - tzn żaden samochód nie jest w stanie ruszyć na lodzie pod niewielkie wzniesienie. Z ciekawostek zamówiłem sobie tekstylne "łancuchy" na koła, jak znowu napada śnieg, to zrobię testy. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Tue, 29 Nov 2016 - 14:38
Post
#164
|
|
Rookie Dołączył: Sat, 11 June 2016 Skąd: Warszawa |
A jak z zima vs deszczowa/wielosezon, kiedy jest zimno, ale jest sucho, albo błoto posniegowe? No i jak z tą gumą. Słyszałem takie historie, że ktoś całą zimę jeździł np na r1r, a gdy zima się skończyło to się okazało, że opony nie kleją tak jak wcześniej i są do dupy.
|
|
|
Tue, 29 Nov 2016 - 14:55
Post
#165
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
No ogólnie, to nie zaleca się przechowywać opon w zimnie, narażeniu na UV, tlen , czy tam ozon itp. Wiec zimno, mróz itp na pewno wpływają niekorzystnie na gumę, zwłaszcza miękką. W końcu zimówki po kilku sezonach to już nie to co nowe - twardnieją właśnie. Więc ta historia z Toyo pewnie prawdziwa.
-------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Tue, 29 Nov 2016 - 15:19
Post
#166
|
|
User Dołączył: Wed, 04 February 2009 |
Nawet producent o tym pisze
Ponizej -9C mieszanka traci wlasciwosci, moze nawet pekac. I nie tylko te jezdzone w tej temp, ale te skladowane rowniez. https://toyotires-1524598101.netdna-ssl.com...radvisory_0.pdf -------------------- Daihatsu Charade GTti / Nie dostaję żadnych PW, kontakt w temacie o moim Daihatsu
|
|
|
Wed, 30 Nov 2016 - 13:50
Post
#167
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
A jak z zima vs deszczowa/wielosezon, kiedy jest zimno, ale jest sucho, albo błoto posniegowe? No i jak z tą gumą. Słyszałem takie historie, że ktoś całą zimę jeździł np na r1r, a gdy zima się skończyło to się okazało, że opony nie kleją tak jak wcześniej i są do dupy. Sport cup2 ma adnotację, że poniżej 0 stopni nie przechowywać, bo się jakoś oddzielają składniki mieszanki i z opony będzie śmietnik. Zwykła drogowa opona letnia musi działac w temperaturach ujemnych. Na T1R jeździłem swojego czasu przy -15 , na suchej nawierzchni była nieznacznie gorsza przyczepność, niż w lato. Zimówki są z reguły gorsze w deszczu i dużo gorsze na suchej nawierzchni , bo są miękkie i mają mniejsze kostki bieżnika. Bieżnik mocno poddaje się przy dużych przyspieszeniach. Myślę, że problem z temperaturami mają opony, które mają mieszankę wyczynową (czyli taką , która fizycznie zaczyna się kleić po rozgrzaniu). Na zwykłych oponach UHP nie zaobserwowałem takiego zachowania przy rozgrzaniu. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Wed, 30 Nov 2016 - 22:16
Post
#168
|
|
Super User Dołączył: Thu, 29 November 2012 |
ts860- warunki zimowe
Hamowanie na niewielkiej ilosci sniegu wysmienite. przyspieszenie troche slabsze ale nadal bdb, duzo lepsze niz na wrd3 , porownywalnie jak na UG7+ na ubitym sniegu przyzwoicie . hamowanie lepiej niz przyspieszanie. na zakretach dobrze oczywiscie bez szalenstw. ogolnie jestem mega zadowolony . |
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 10:36
Post
#169
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
ts860- warunki zimowe Hamowanie na niewielkiej ilosci sniegu wysmienite. przyspieszenie troche slabsze ale nadal bdb, duzo lepsze niz na wrd3 , porownywalnie jak na UG7+ na ubitym sniegu przyzwoicie . hamowanie lepiej niz przyspieszanie. na zakretach dobrze oczywiscie bez szalenstw. ogolnie jestem mega zadowolony . A jak na lodzie? Bo tutaj chyba żadna guma sobie nie radzi , poza tymi nabitymi kolcami. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 12:29
Post
#170
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki |
na lodzie (ubity blyszczacy snieg) wczoraj pohamowalem sobie z 10 razy pod rzad to sie leci bez utraty predkosci praktycznie zadnej. nawet bylem tym faktem zaskoczony ze tak slabo hamuja choc testowalem na pustej drodze . praktycznie zero wytracania predkosci. na suchym ts860 tez do najlepszych w hamowaniu nie naleza. za kazdym razem jak depcze gwaltownie w pedal z 100km/h jest głosny pisk ugiecia gumy przez pierwsza sekunde a dopiero potem zaczyna sie zwalnianie. mysle ze droga hamwoania na suchym jest z 6-8 metrow dluzsza niz na letnich oponach w tych samych warunkach.
-------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2013r 180KM 13,806s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 12:43
Post
#171
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Czyli to, co sam wytestowałem potwierdza sie w testach.
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/test...c-oponom/45m0mw W skrócie, zimówka ma ponad 2x lepszą przyczepność na śniegu niż opona letnia. Na lodzie ani ta ani ta nie daje rady. Pozostałe warunki na korzyść opony letniej, nawet w ujemnych temperaturach. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 13:32
Post
#172
|
|
Super User Dołączył: Thu, 29 November 2012 |
na lodzie nie testowalem. ogolnie jedyny lekki minus to hamowanie na suchym ale tez zalezy od temperatury.
na sniegu jest bardzo przyzwoicie. |
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 13:45
Post
#173
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
na lodzie nie testowalem. ogolnie jedyny lekki minus to hamowanie na suchym ale tez zalezy od temperatury. na sniegu jest bardzo przyzwoicie. Suche dane nie oddają rzeczywistości. Bo o ile różnica hamowania na suchym 40 a 50m (ze 100km/h) nie przeraża, to hamowanie na śniegu ze 100km/h to jest jakieś 80m na zimówce i 160m na letniej. Dlatego na śniegu jedzie się znacznie wolniej i wtedy nie ma problemu . Zimówka na śniegu na oko hamuje te 0.4g, letnia na śniegu jakieś 0.2g albo nawet ciut mniej . -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 16:34
Post
#174
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 22 August 2006 Skąd: Rzeszów |
Pozostałe warunki na korzyść opony letniej, nawet w ujemnych temperaturach. Z tym to tak nie do końca. U mnie Nokiany wrd3 jak jest zimno (poniżej 5st) zachowują się zdecydowanie lepiej na suchym / mokrym od letnich. Ale letnie mają dosyć twardą mieszankę. Oczywiście jakbyśmy jeździli na miękkim semi to w tym przypadku sprawa oczywista, ale mało kto jeździ na co dzień na semi slickach. -------------------- 306 GTI-6
|
|
|
Thu, 01 Dec 2016 - 17:06
Post
#175
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Z tym to tak nie do końca. U mnie Nokiany wrd3 jak jest zimno (poniżej 5st) zachowują się zdecydowanie lepiej na suchym / mokrym od letnich. Ale letnie mają dosyć twardą mieszankę. Oczywiście jakbyśmy jeździli na miękkim semi to w tym przypadku sprawa oczywista, ale mało kto jeździ na co dzień na semi slickach. Wystraczy zwykła uhp z dość miekką mieszanką. Wiadomo ,że guma stworzona na arabskie pustynie będzie słaba przy -10 (np. michelin pilot super sport). -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 02 Dec 2016 - 10:08
Post
#176
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Zrobiłem mały test worków na koła, niby coś powinny dawać na śniegu. Zapraszam do oglądania . Opis w filmiku.
-------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 02 Dec 2016 - 11:15
Post
#177
|
|
Super User Dołączył: Thu, 29 November 2012 |
ciekawe ile to wytrztma
|
|
|
Fri, 02 Dec 2016 - 12:51
Post
#178
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
ciekawe ile to wytrztma Na asfalcie napewno niewiele, natomiast na śniegu to myślę, ze tysiące kilometrów. Tylko kto normalny tyle będzie jeździł z workami na kołach ? -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 02 Dec 2016 - 13:13
Post
#179
|
|
Super User Dołączył: Thu, 29 November 2012 |
nie no skoro masz opony ktore w ogole na sniegu nie jada to zrozumialem ze cala zime bedziesz na tym jezdzil. bo wystarczy cienka warstwa blota posniegowego i lecisz na tych Michałkach. nie prosciej zimowe zalozyc bo chyba tym żąglowac jak tylko asfalt przeschnie to taki se pomysł
|
|
|
Fri, 02 Dec 2016 - 13:37
Post
#180
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
nie no skoro masz opony ktore w ogole na sniegu nie jada to zrozumialem ze cala zime bedziesz na tym jezdzil. bo wystarczy cienka warstwa blota posniegowego i lecisz na tych Michałkach. nie prosciej zimowe zalozyc bo chyba tym żąglowac jak tylko asfalt przeschnie to taki se pomysł Jak nawali porządnie śniegu i przymrozi, to założę zimówki, jest to oczywista sprawa. Ale 1cm śniegu przez 4h to jeszcze nie te warunki, żeby się chować w piwnicy i nie wyjeżdzać na ulicę . I żeby nie było, że kogoś tutaj przekonuje o wyższości opony letniej nad zimową, szczególnie w śniegu. Stać mnie na zimówki, stać mnie na przekładanie , ale z czystej ciekawości postanowiłem sobie, że zobacze, czy zimówka jest absolutnie niezbędna. Jak narazie od 2 lat nie miałem w moim daily driverze zimówek i jeżdże tym autem na codzień. Worki używałem tylko 5 minut , żeby przetestować, jak szybko się je zakłada i na potrzeby tego filmu. Na codzień ich nie używam. Na błocie pośniegowym na tych michelinach jeździ się kiepsko, napewno gorzej , niż na oponie zimowej, ale jechać się da, zahamować się da i ruszyć się da, nawet pod górkę. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 26 April 2024 - 05:20 |