Jak ruszać (i przyspieszać) efektywnie? |
Jak ruszać (i przyspieszać) efektywnie? |
Tue, 06 Oct 2015 - 21:23
Post
#1
|
|
User Dołączył: Sat, 16 August 2014 |
Witam
Jeżdżę od krótkiego czasu w KJS'ach, krótko mam też prawko, więc z góry uprzedzam, że jestem laikiem. Od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie czy ruszam prawidłowo. Jeżdżę FWD niezbyt szybkim bo to Civic 6g 1.4. Ruszam w taki sposób, że ustawiam obroty na te 4tyś i puszczam sprzęgło zupełnie, jednocześnie wciskając gaz do podłogi. Sprzęgło puszczam w zasadzie najszybciej jak się da więc jest to strzał ze sprzęgła po prostu(?). Ostatnio w nowym Top Gear był test hot hatchy i w nim była taka tabelka "jak ruszać FWD". Było tam napisane, żeby sprzęgło puszczać zdecydowanie ale z niego nie strzelać. Ale co to właściwie znaczy? Mam puszczać sprzęgło szybko do jakiegoś momentu a potem wolniej? Dodatkowo było też napisane żeby zapinać dwójkę bez puszczania gazu. I tu też mam pytanie czy tak należy? Bo ja zawsze gaz puszczałem. Czy może w ogóle mam zmieniać wszystkie biegi bez puszczania gazu? Proszę o rady. Nie chcę ćwiczyć różnych metod bez kilku słów od bardziej doświadczonych, bo boję się, że skończy się to spalonym sprzęgłem |
|
|
Wspieraj forum |
Tue, 06 Oct 2015 - 21:23
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Tue, 06 Oct 2015 - 21:35
Post
#2
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 |
Wszystko zależy od sprzęgła, kół, opon. W jednym aucie strzał może dać lepszy efekt, w innym gwałtowne ale nie strzelenie. Ogólnie temat rzeka - ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć (i mieć drugie sprzęgło w zapasie ) .
Naprawdę technik jest multum i nie ma złotego środka. Temperatura, ogumienie, nawierzchnia, charakterystyka silnika, sprawność sprzęgła - to podstawowe czynniki, które w Civicu 1.4 mogą mieć znaczenie i za każdym razem efektywne ruszenie (czyt. najlepszy rezultat) może potrzebować zmiennej techniki. |
|
|
Tue, 06 Oct 2015 - 22:12
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 19 August 2009 Skąd: Białystok |
Ja mogę napisać jak ja ruszam - stałe obroty, zapala się zielone, puszczam sprzęgło szybko ale właśnie nie strzałem (taki jednostajny ruch). Biegi zmieniam bez odpuszczania gazu, już ze strzelaniem. Sprzęgło w BMW (no to RWD, ale w końcu też napęd tylko na jedną oś) przeżyło 14 KJSów (i wszystko to, co było zanim kupiłem ten wóz ) i nowy właściciel nadal na nim jeździ, więc chyba aż tak strasznie go nie obciążyłem. W każdym razie zmiana biegów bez odpuszczania gazu jest w miarę łatwa do wyćwiczenia . Kwestia pewności siebie, synchronizacji ruchów nogi i ręki no i wprawy . Jak Ci szkoda sprzęgła to możesz na początek nawet na postoju, przy zgaszonym silniku sobie poćwiczyć szybkie przełączanie biegów (właśnie tą synchronizację ruchów) .
A jeśli chodzi o efektywne ruszanie - mi wychodzi, ze koła mają się lekko ślizgać, ale ma nie być palenia gumy. Szczególnie w niezbyt mocnym aucie. Chodzi o to, żeby jak już złapią pełną przyczepność, to silnik miał już odpowiednie obroty, ale jednocześnie, żeby miały szansę tą przyczepność złapać, a nie tylko robić dym W sumie kiedyś to z kolegą testowaliśmy - Ja Civikiem ruszałem na ślizgających się kołach (wedle metody opisanej powyżej), on w swoim Concerto próbował na ślizgającym się sprzęgle (powoli je puszczał), bo twierdził, że tak jest lepiej (opony nie tracą przyczepności). Czasy mierzone na fotokomórce wychodziły lepsze u mnie . Tyle moich amatorskich teorii. A teraz czekam, aż mi ktoś powie, że się nic nie znam i mam się zamknąć, ludzi w błąd nie wprowadzać -------------------- _http://autobezsens.blogspot.com/ <- nudne gadanie o niczym
Drive like lightning, crash like thunder Civic fk2 R18A2 + Civic EG B16 było: E36 4d M44B19 - "(b)awaria", Astra F GSi 16v - "Disastra" |
|
|
Wed, 07 Oct 2015 - 21:18
Post
#4
|
|
User Dołączył: Sat, 16 August 2014 |
Wielkie dzięki za odpowiedzi W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak wypalić trochę paliwka (oby nie sprzęgła ) na ćwiczenia i pomierzyć sobie jakimś GPSem czasy. Jak coś mi się przypomni albo wyjdzie w trakcie ćwiczeń to pewnie dam znać, a jeśli ktoś chce dodać coś od siebie w temacie to serdecznie zapraszam
|
|
|
Wed, 07 Oct 2015 - 22:38
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze |
Jak już wyżej napisano: wszystko zależy od auta, przebiegu momentu i kół. Np autem które ma mało Nm z dołu (jak np mój Opel 280/5000obr) spokojnie można ruszać z 2500/3000obr, ale już BMW które mając szersze opony, tylny napęd i 450Nm od samego dołu wymaga ruszania z 1200/1500obr inaczej kończy się to "smażingiem". Przyznam się, że nie przekraczając 150ps nie wiedziałem, o kłopotach z trakcją i szybko udawało się odszukać odpowiednią technikę ruszania na granicy przyczepności bez "zmulania", niestety idąc w górę z mocą i bawiąc się w lekkie koła jednomasy itd było coraz trudniej...
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 12:31
Post
#6
|
|
User Dołączył: Tue, 20 November 2012 |
Ja jeszcze słyszałem o takim sposobie, żeby zaciągnąć ręczny dodać gazu puścić lekko sprzeglo tak żeby napęd juz był "spiety" czuć ze auto chce juz jechać, ale ręczny trzyma i ruszając zwolnić ręczny i puścić szybko sprzeglo. No i na luźnej nawierzchni ruszać bez uslizgu a na przyczepnej z lekkim uslizgiem.
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 12:40
Post
#7
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Ja jeszcze słyszałem o takim sposobie, żeby zaciągnąć ręczny dodać gazu puścić lekko sprzeglo tak żeby napęd juz był "spiety" czuć ze auto chce juz jechać, ale ręczny trzyma i ruszając zwolnić ręczny i puścić szybko sprzeglo. No i na luźnej nawierzchni ruszać bez uslizgu a na przyczepnej z lekkim uslizgiem. Napinanie napedu ma glownie na celu wydluzenie jego zywonosci. Na asfalcie ruszac trzeba z delikatnym uslizgiem, jak przekroczy sie pewna granice i opony dymia (przegrzewaja sie na powierzchni), to minie chwila, zanim odzyskaja przyczepnosc. Na szutrach jest inaczej, bo tam wszystko dzieje sie w uslizgu. Przy slabym aucie ,lepiej chyba troche "zamielic", bo inaczej ruszysz z 1500rpm, gdzie te silniki nie maja momentu. A jesli nie chcesz go mulic, ani mielic, to wtedy ratujesz sie polsprzeglem do np 20km/h. Ja tak czesto robie w aucie z turbo, gdzie ruszam z za niskich obrotow i gwaltowne puszczenie sprzegla spowoduje zmule i brak doladowania. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 14:59
Post
#8
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 05 December 2005 Skąd: Kraków |
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 16:53
Post
#9
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
jak wy rozróżniacie "gwałtowne/szybkie" puszczenie sprzęgła od strzelenia ??!?
-------------------- V8
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 18:13
Post
#10
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 |
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 19:13
Post
#11
|
|
Forum Clubber Dołączył: Sun, 10 April 2005 Skąd: WWA/Tripolis |
M3 E46 seria nie pozwoli nawet tak naprawde strzelic...ma CDV.
-------------------- Kra$
And JDM again... :) |
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 19:47
Post
#12
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
Normalnie. Ja rozróżniam (np. w M3 E46). Efekt różny. ale co masz na mysli przez szybkie puszczenie, a strzelenie w takim razie?? -------------------- V8
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 20:28
Post
#13
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
Strzelasz tak: wciskasz sprzęgło, zapinasz bieg, utrzymujesz obroty na poziomie 5 tys. następnie energicznie zabierasz nogę ze sprzęgła na bok tak żeby sprężyna go podniosła jak najszybciej
-------------------- A110S
|
|
|
Fri, 09 Oct 2015 - 22:21
Post
#14
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 |
M3 E46 seria nie pozwoli nawet tak naprawde strzelic...ma CDV. No tak, od dziś wiem, że moje doświadczenia to sen a na poważnie to przeczytaj niżej ale co masz na mysli przez szybkie puszczenie, a strzelenie w takim razie?? Nie wiem co jest niezrozumiałego. Strzał ze sprzęgła - wytłumaczył Tommo. Szybkie puszczanie? - Cokolwiek co dzieje się odrobinę wolniej niż strzał. Czego tu nie rozumieć? |
|
|
Sat, 10 Oct 2015 - 00:01
Post
#15
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
ok już łapie...tak czułem, że strzał to może byc to z nogą w bok:) ale poprostu nigdy o to nie pytalem;p juz lepiej gwałtownie puszczac wg mnie...
-------------------- V8
|
|
|
Sat, 10 Oct 2015 - 18:56
Post
#16
|
|
Forum Clubber Dołączył: Sun, 10 April 2005 Skąd: WWA/Tripolis |
No tak, od dziś wiem, że moje doświadczenia to sen a na poważnie to przeczytaj niżej Ale przeciez wlasnie o to chodzi. Jesli nie usuniesz CDV to wydaje Ci sie, ze strzelasz a tak naprawde to sprzeglo zalacza sie odrobine wolniej niz puszczenie noga. Inaczej - niewazne czy zabierzesz noge najszybciej jak potrafisz, czy odrobine wolniej, to i tak sprzeglo w E46 M3 (i kazdym zreszta aucie z CDV) zalaczy sie w zasadzie tak samo. Co innego jesli z rozmyslem je przytrzymasz np w 1/4. -------------------- Kra$
And JDM again... :) |
|
|
Sat, 10 Oct 2015 - 19:33
Post
#17
|
|
Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 |
Ale przeciez wlasnie o to chodzi. Jesli nie usuniesz CDV to wydaje Ci sie, ze strzelasz a tak naprawde to sprzeglo zalacza sie odrobine wolniej niz puszczenie noga. Inaczej - niewazne czy zabierzesz noge najszybciej jak potrafisz, czy odrobine wolniej, to i tak sprzeglo w E46 M3 (i kazdym zreszta aucie z CDV) zalaczy sie w zasadzie tak samo. Co innego jesli z rozmyslem je przytrzymasz np w 1/4. Kolega Hitcher pytał, jaka jest różnica między strzałem ze sprzęgła a dynamicznym puszczeniem sprzęgła. Wytłumaczyliśmy to koledze. Ty piszesz o czymś innym (nie pomagając koledze Hitcher nadal zrozumieć o co chodziło) i że mam jakieś błędne info o E46 Ja mu odpisałem, że jest różnica (nie wiedziałem, że on nie rozumie samego sposobu puszczenia, a nie efektu) i że właśnie efekt jest wyczuwalny np. w M3 E46 - mocne auto, pierwsze nasunęło mi się na myśl a miałem z takim do czynienia. Po co zagłębiać się w CDV skoro 90% świadomych użytkowników to usunęło |
|
|
Sun, 11 Oct 2015 - 23:41
Post
#18
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 20 September 2010 |
z moich obliczeń wynika, że:
3-4k rpm (wiadomo zależy od silnika, opon i nawierzchni) i tak jak ktoś pisał wcześniej - lekko puszczone sprzęgło + zaciągnięty rękaw -> gaz ciągle tak samo i puszczenie sprzęgła tak do połowy (nie wiem jak to nazwać, ale musisz "szukać" przyczepności sprzęgłem) jak już auto się trochę napędzi to puszczasz sprzęgło całkowicie i jednocześnie wciskasz gaz do dechy |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 26 April 2024 - 17:16 |