![]() |
![]() |
gość_Khise_* |
![]()
Post
#1
|
![]() |
Witam wszystkich!
Ostatnio naszła mnie myśl, aby zakupić samochód, który miałby mi służyć jako samochód do jazdy na co dzień ale także pozwalać na szlifowanie techniki jazdy w bardziej sportowym stylu. Samochód ma być zwinny, szybki i w miarę tani w utrzymaniu. Tak jak w tytule kwota jaką mogę przeznaczyć na zakup to okolice 20tyś ale nie ukrywam, że wolałbym, żeby samochód był nieco tańszy aby wystarczyło mi na serwis i jakieś podstawowe mody typu heble, dolot, poliuretany, sztywniejszy zawias itd. Oczywiście nie chciałbym z miejsca pchać w niego worka pieniędzy. Samochód jeździłby przez początkowy okres jako kompletna seria aby go dostatecznie wyczuć. Kolejna sprawa - samochód musi być rozwojowy głównie pod względem mechanicznym. Nie biorę pod uwagę wybebeszania go, żeby zejść z wagi, ponieważ ma jeździć jako daily (ewentualnie wyrzucenie wygłuszenia, o ile takowe będzie ![]() Wolnossaki: 1. Citroen C4 VTS 2. Renault Clio RS 3. Peugeot 206 RC 4. Honda Civic VI 1.5 V-TEC 114km 5. Honda CRX 1.6 6. Ford Focus ST 170 7. BMW seria 3 compact M52B25TU 8 Citroen Saxo VTS Turbodoładowane: 1. 1.8T z grupy VAG (Audi A3, Audi A4, Seat Leon, Seat Ibiza, VW Golf 4) 2. Ople Astry G i H OPC 2.0T 3. Volvo S40 T4 No i jest jeszcze oczywiście polecany przez wszystkich Colt CZT jednak wykluczam go ze względów estetycznych, po prostu nie podoba mi się ten samochód Najlepszym wyborem na tą chwilę wydaje mi się być Citroen C4 VTS 2.0 177km ale nigdy nie miałem z nim do czynienia, dlatego też liczę na fachowe i rzetelne doradztwo ![]() Z góry dziękuje za odpowiedzi ![]() |
|
|
![]() |
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Wed, 06 February 2013 Skąd: Namysłów ![]() |
4 sobie od razu skreśl to econo vtec nic z tym nie zrobisz .. 5 w sumie też wszystko już zgnite i zajezdzone a części czy to blacharskie czy mechaniczne ze względu na dostęp mają absurdalne ceny.
-------------------- Crx Ballade Zc1&Bmw E36 328,Bmw E46 330i.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 11 June 2011 Skąd: lublin ![]() |
1,2,3,8
Trochę dołożyć i s3 I astra g opc 2 -------------------- GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Super User Dołączył: Mon, 02 August 2010 ![]() |
2. Genialne auto. Ale na RS Ci nie starczy na sam zakup sensownego. Prędzej Clio 2 Sport, w tym budżecie raczej ph2 bo na Ph3 też ciężko jeśli ma coś zostać.
3. JW - super auto w mniejszej kasie jak wyżej. 7. Miałem sporo Compactów. Od seryjnych po w pełni sklatkowane. Od M42 i M44 do M52B28 swapa. Największa frajda z jazdy z Twojej listy ze względu na RWD, ale odpuściłbym E36. Lepiej E46 325ti zwłaszcza, że ładne E36 323ti kosztują tyle samo. Dużo lepsze prowadzenie, bardziej rozwojowe auto zwłaszcza z tyłu. Jeśli upierasz się przy E36 to coupe lub sedan. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sun, 03 November 2013 Skąd: Warszawa ![]() |
C2 VTS
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
Super User Dołączył: Sat, 30 January 2010 Skąd: Warszawa ![]() |
Nr 8. to już powoli przestaje występować w naturze
-------------------- ...
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Wed, 19 August 2009 Skąd: Białystok ![]() |
Jeśli stary Civic to V albo VI z D16Z6/D16Y8. A jak starczy kasy to B16 lub B18.
-------------------- _http://autobezsens.blogspot.com/ <- nudne gadanie o niczym
Drive like lightning, crash like thunder Civic fk2 R18A2 + Civic EG B16 było: E36 4d M44B19 - "(b)awaria", Astra F GSi 16v - "Disastra" |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 ![]() |
Focus ma słabą skrzynie do upalania. Długie biegi zamulają to auto i wogule nie czuć że jedzie. Za to zawias w fordzie fajny. Tylko że one gniją okrutnie. Miałem jeszcze kiedyś do czynienia z tym v tec 1.5 w civicu. Na lotnisku testowaliśmy z compactem 1.6 z wyjętym środkiem to honda była minimalnie szybsza. Jak w bmw lepiej wychodził start to ta honda była z tyłu. Jak start równy to może z 4 metry wychodziła do powiedzmy połowy czwartego biegu.
E36 na wielowahaczu faktycznie spokojniej i jakby płynniej się prowadzi. 325ti e46 też fajny pomysł. |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 09 March 2009 Skąd: Warszawa ![]() |
Compact to dobry kierunek. Jeździ się tym dobrze - napęd na tył, krótki magiel w serii i jakoś tam się odpycha. Części są wszędzie w przystępnych cenach. Oprócz blacharki, która i tak jest tania oraz wspomnianego magla compact to zwykłe E46. W zakładanym budżecie możesz spokojnie znaleźć ładny nie zgniły egzemplarz w pakiecie M i jeszcze zostanie Ci na serwis startowy. Mpak jest o tyle istotny, że jeżeli będzie kompletny sprzedasz go bez problemu w dobrej cenie a zwykłe zderzaki kupisz za grosze. Z moich doświadczeń wynika, że warto szukać poliftowego egzemplarza bo trochę mniej rdza je dopada przy mocowaniach wózka - poznasz po lampach i szerokiej listwie na klapie nad rejestracją.
|
|
|
gość_Khise_* |
![]()
Post
#10
|
![]() |
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie ![]() |
Mini Cooper od razu nadaje się na tor. Silnik 1,6 163KM.
Oprócz tego, może być Twingo RS, Panda 100HP - no trochę tych aut robionych mocno pod tor jest na rynku. Różnica też jest, czy to ma być pseudorajdówka do pseudorajdów typu KJS, to pseudorajdów na trackdayech, czy pseudorajdówka do rajdów po mieście ![]() Jak na początek przygody, to skupiłbym się na niskiej masie (żeby poczuć samochód), młodym roczniku (żeby samochód jeździł, a nie stał w warsztacie) i nie za dużej mocy (żeby nauczyć się jeździć, a nie walczyć z autem). Duża moc powoduje, że wszelkie błędy nadrabia się mocą, w słabszym aucie człowiek ma więcej czasu na szukanie idealnej linii przejazdu. Rozpoczynanie jazd od 2,0 turbo 200+ ma jedynie sens w przypadku rajdów po mieście (albo autostradzie). Na torze, czy rajdzie to absolutny nonsens. Nikt nie rozpoczyna nauki jazdy na nartach od twardych butów i nart dla zawodowców, podobnie jak nikt przygody z bieganiem nie rozpoczyna od przebiegnięcia maratonu. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
User Dołączył: Tue, 26 August 2014 ![]() |
Kupiłem Mini 170 koni czyli polifta. O ile auto tylko na sprężynach obniżających i rainsporcie winkluje fantastycznie to jednak odradzam. To jest wczesna elektroniczna przepustnica, 10+kg dwumasy i dłuuugi dolot. Czas pomiędzy wciśnięciem/odpuszczeniem gazu a faktyczną reakcją silnika jest tragiczny. Nie da się kontrolować auta gazem w zakręcie. Na wyjściu jak wklepiesz za wcześnie to już koniec bo nawet jak natychmiastowo odejmiesz gaz to i tak nic nie zmieni bo silnik nadal idzie na WOT pełnym ogniem. Do tego tak ciężki zamach to zero hamowania silnikiem. Jestem mały, niski, kierownica podniesiona na maxa a i tak walę kolanem w kolumnę przy międzygazie. Słabe jest też czucie na kierownicy, nie mogę się przyzwyczaić do tego ciężkiego elektrycznego wspomagania. Szpera w tym aucie to obowiązkowo bo mam ~200 koni na mniejszym kółku i brak trakcji na 2 biegu na suchym. W przedliftach podobno lubiły padać skrzynie, polifty mają getraga i już nie ma tego problemu, do tego krótsze przełożenia.
Jakby ktoś zna rozwiązanie problemu tej tragicznej reakcji na gaz to chętnie posłucham, bo tylko dla tego ciąglę myślę o sprzedaży tego auta. |
|
|
gość_Khise_* |
![]()
Post
#13
|
![]() |
Różnica też jest, czy to ma być pseudorajdówka do pseudorajdów typu KJS, to pseudorajdów na trackdayech, czy pseudorajdówka do rajdów po mieście ![]() Jak na początek przygody, to skupiłbym się na niskiej masie (żeby poczuć samochód), młodym roczniku (żeby samochód jeździł, a nie stał w warsztacie). KJSy, szutry, drogi gruntowe tego typu klimaty. Co do tego młodego rocznika to nie do końca się zgodzę bo nowszy samochód będzie droższy i bardziej skomplikowany w serwisie, poza tym 3/4 napraw wykonuje sam, oprócz tych do których nie mam sprzętu. Mini wydaje się faktycznie fajną opcja ze względu na to że jest doładowywane przez kompresor ale wizualnie jakoś nie do końca mi siedzi. |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 02 April 2020 ![]() |
Ma być daily do tego bardziej pod kjsy. Ja bym odpuścił poliuretany i z zawieszeniem nie przesadzał z twardością i obniżeniem skoku. Jedno że komfort drugie przy tym zastosowaniu lepiej mieć więcej skoku i nie tak twardo by była trakcja, wyłapywało nierówności.
Możesz wziąć auto które to zapewni w serii. Z pozycji wolnossących to 2, 3. Grupa doładowanych jest pomyłką (do wymagań), a Volvo to już w ogóle abstrakcja. Tyle że znaleźć 2, 3 w jakimś stanie może być ciężko. Odrzuciłeś CZT z jednej strony najrozsądniejsza propozycja, aczkolwiek turbo. No i w kjsach trafiasz do klasy wyżej. Mini jest bardzo fajne ale 2 generacja. Pierwsza miała trochę bolączek, a w drugiej sporo poprawili i usprawnili. Coopery S mają laga przez doładowanie. Nie uświadczysz tego w wersji wolnossącej i to bym polecał. Lekkie, bdb prowadzące, rozwojowe. Bierz jak najnowsze auto. Z wymienionych wcale poziom komplikacji nie rośnie. Będzie różnica czy weźmiesz auto 10 lat młodsze, bo będziesz jeździł a nie łatał. Przejedź się Coltem i Mini II. Masz do wyboru wersje wolnossące i doładowane. To bardzo ale to bardzo podobne dopracowane auta. |
|
|
gość_Khise_* |
![]()
Post
#15
|
![]() |
Z Clio i Peugeotem na chwilę obecną ciężki temat bo nie ma ich za wiele a jak już są jakieś ciekawsze egzemplarze to ceny kosmiczne. Czyli na ten moment z tych, które poleciliście zostaje Mini Cooper i BMW E46 Compact (Colta odrzucam). Powiedzcie mi jeszcze co sądzicie o tej C4 VTS bo autko siedzi mi wyglądem a silnik toczka w toczkę z Peugeotem 206RC bo EW10J4S, a i przypomniałem sobie jeszcze o Fordzie Fiesta ST, który chyba lepiej pasuje tutaj niż Focus ST170
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Tue, 18 April 2006 Skąd: podkarpacie ![]() |
206rc mało, ceny wysokie już za sensowne sztuki
206s16 kupisz znacznie taniej, też fajne w serii a po kilku drobnych modyfikacjach jedzie porównywalnie z rc C4 tak ma silnik z rc poza tym większe cięższe , na codzień przyjemniejsze Mini to mowa o tym 1.6t od psa/bmw? To chyba niezbyt kuloodporna jednostka |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
User Dołączył: Tue, 26 August 2014 ![]() |
No właśnie. Jak można mówić o Mini II jako dopracowanym aucie? Pchasz kolegę na tragiczną minę. Tam były THP i jego wolnossące wersje w nie-S. Na start od razu generalka silnika. Od kiedy mam mini i siedzę na grupkach fb to nie ma tygodnia żeby nie było po kilka postów "gdzie remont silnika". Jeśli mini to tylko 1 gen.
Jeździłem też zwykłym cooperem 1 gen i miał taką samą reakcję na gaz co S. A nawet jakby miał lepszą to dalej daleko gorszą niz jakakolwiek jednostka z gazem na linkę. Niewiem o jakich bolączkach mini 1 mówisz w stosunku do mini 2. Padały wszystkie automaty (było kilka typów) ale to nas w tym przypadku nie interesuje. Wczesne skrzynie S podobno są średnie, nie miałem styczności. Napewno mniej padają niż te z clio 2. Pozatym to tam nie ma co się zepsuć. Mój egzemplarz ma 200k przebiegu i nic mu nie dolega. A w mini 2 masz THP gdzie co chwila ktoś w Polsce potrzebuje remontu tego silnika. Przez te kilka miesięcy nie widzałem nikogo kto by poszukiwał warsztatu do naprawy silnika z 1 gen. |
|
|
gość_Khise_* |
![]()
Post
#18
|
![]() |
206rc mało, ceny wysokie już za sensowne sztuki 206s16 kupisz znacznie taniej, też fajne w serii a po kilku drobnych modyfikacjach jedzie porównywalnie z rc C4 tak ma silnik z rc poza tym większe cięższe , na codzień przyjemniejsze Mini to mowa o tym 1.6t od psa/bmw? To chyba niezbyt kuloodporna jednostka Opornick a orientujesz się może jak to jest z podnoszeniem mocy w tym EW10J4S ? Bo widzę, że sam śmigasz francuzami a ja się za bardzo na francuzach nie znam szczerze mówiąc, coś tam szukałem po forach i wiem, że można to turbić ale to kosztowna zabawa bo musi być kucizna. Czy zmiana kolektorów, wałków rozrządu i wydeszku wniesie cokolwiek czy raczej mało sensowna zabawa ? |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 02 April 2020 ![]() |
Nie chcę mi się po raz n-ty uzewnętrzniać o różnicach pomiędzy Mini I a II. Możesz znaleźć jakieś stare posty lub przekopać google. Jeździłem wieloma Mini i ciężko było znaleźć prawidłowo działający egzemplarz. Może stąd flatronie masz dziwne odczucia. No i jednak II jest lepsza, ad plus dla wersji wolnossącej, a nie przedpotopowy silnik z gównianą skrzynią w I.
Zresztą flatron nie jechałeś II ale masz wyrobione zdanie, gratuluję. Mam stare japońskie auto na gaźniku no i uwierz Cooper II jest naprawdę blisko z reakcją na gaz. Może się przejedź? O jakiej wersji by nie mówić i tak wolnossąca wg. mnie jest lepsza w Mini. Ze względu na tą natychmiastową reakcję na gaz. Czemu Colta odrzucasz? Jakby co masz bliźniaka jako Smarta choć chyba brzydszy? |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 14 November 2006 ![]() |
Jakby ktoś zna rozwiązanie problemu tej tragicznej reakcji na gaz to chętnie posłucham, bo tylko dla tego ciąglę myślę o sprzedaży tego auta. pewnie program styknie ( zmiana sterowania DBW ) albo box-y do pedalu gazu, ale to lipa, bo to oszukuje ze nie odpuszczasz gazu ciezkie sprzeglo - jest zestaw z jednomasem, u otoczaka odchudzasz i po klopocie |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 02 May 2025 - 16:07 |