Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Daily, fun car - pseudo rajdówka do 20tyś
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Chcę kupić auto, kupiłem auto
Stron: 1, 2
Khise
Witam wszystkich!

Ostatnio naszła mnie myśl, aby zakupić samochód, który miałby mi służyć jako samochód do jazdy na co dzień ale także pozwalać na szlifowanie techniki jazdy w bardziej sportowym stylu. Samochód ma być zwinny, szybki i w miarę tani w utrzymaniu. Tak jak w tytule kwota jaką mogę przeznaczyć na zakup to okolice 20tyś ale nie ukrywam, że wolałbym, żeby samochód był nieco tańszy aby wystarczyło mi na serwis i jakieś podstawowe mody typu heble, dolot, poliuretany, sztywniejszy zawias itd. Oczywiście nie chciałbym z miejsca pchać w niego worka pieniędzy. Samochód jeździłby przez początkowy okres jako kompletna seria aby go dostatecznie wyczuć. Kolejna sprawa - samochód musi być rozwojowy głównie pod względem mechanicznym. Nie biorę pod uwagę wybebeszania go, żeby zejść z wagi, ponieważ ma jeździć jako daily (ewentualnie wyrzucenie wygłuszenia, o ile takowe będzie wink.gif ). Przechodząc do meritum. Mam wytypowane kilka samochodów mniej lub bardziej spełniających moje kryteria:

Wolnossaki:

1. Citroen C4 VTS
2. Renault Clio RS
3. Peugeot 206 RC
4. Honda Civic VI 1.5 V-TEC 114km
5. Honda CRX 1.6
6. Ford Focus ST 170
7. BMW seria 3 compact M52B25TU
8 Citroen Saxo VTS

Turbodoładowane:

1. 1.8T z grupy VAG (Audi A3, Audi A4, Seat Leon, Seat Ibiza, VW Golf 4)
2. Ople Astry G i H OPC 2.0T
3. Volvo S40 T4

No i jest jeszcze oczywiście polecany przez wszystkich Colt CZT jednak wykluczam go ze względów estetycznych, po prostu nie podoba mi się ten samochód

Najlepszym wyborem na tą chwilę wydaje mi się być Citroen C4 VTS 2.0 177km ale nigdy nie miałem z nim do czynienia, dlatego też liczę na fachowe i rzetelne doradztwo smile.gif


Z góry dziękuje za odpowiedzi biggrin.gif
grzesiek84
4 sobie od razu skreśl to econo vtec nic z tym nie zrobisz .. 5 w sumie też wszystko już zgnite i zajezdzone a części czy to blacharskie czy mechaniczne ze względu na dostęp mają absurdalne ceny.
16vg60
1,2,3,8
Trochę dołożyć i s3
I astra g opc 2
SzybkiKuba
2. Genialne auto. Ale na RS Ci nie starczy na sam zakup sensownego. Prędzej Clio 2 Sport, w tym budżecie raczej ph2 bo na Ph3 też ciężko jeśli ma coś zostać.
3. JW - super auto w mniejszej kasie jak wyżej.
7. Miałem sporo Compactów. Od seryjnych po w pełni sklatkowane. Od M42 i M44 do M52B28 swapa. Największa frajda z jazdy z Twojej listy ze względu na RWD, ale odpuściłbym E36. Lepiej E46 325ti zwłaszcza, że ładne E36 323ti kosztują tyle samo. Dużo lepsze prowadzenie, bardziej rozwojowe auto zwłaszcza z tyłu. Jeśli upierasz się przy E36 to coupe lub sedan.
Malisz
C2 VTS
exocet
Nr 8. to już powoli przestaje występować w naturze
[Yossarian]
Jeśli stary Civic to V albo VI z D16Z6/D16Y8. A jak starczy kasy to B16 lub B18.
kylo
Focus ma słabą skrzynie do upalania. Długie biegi zamulają to auto i wogule nie czuć że jedzie. Za to zawias w fordzie fajny. Tylko że one gniją okrutnie. Miałem jeszcze kiedyś do czynienia z tym v tec 1.5 w civicu. Na lotnisku testowaliśmy z compactem 1.6 z wyjętym środkiem to honda była minimalnie szybsza. Jak w bmw lepiej wychodził start to ta honda była z tyłu. Jak start równy to może z 4 metry wychodziła do powiedzmy połowy czwartego biegu.
E36 na wielowahaczu faktycznie spokojniej i jakby płynniej się prowadzi. 325ti e46 też fajny pomysł.
prez_s
Compact to dobry kierunek. Jeździ się tym dobrze - napęd na tył, krótki magiel w serii i jakoś tam się odpycha. Części są wszędzie w przystępnych cenach. Oprócz blacharki, która i tak jest tania oraz wspomnianego magla compact to zwykłe E46. W zakładanym budżecie możesz spokojnie znaleźć ładny nie zgniły egzemplarz w pakiecie M i jeszcze zostanie Ci na serwis startowy. Mpak jest o tyle istotny, że jeżeli będzie kompletny sprzedasz go bez problemu w dobrej cenie a zwykłe zderzaki kupisz za grosze. Z moich doświadczeń wynika, że warto szukać poliftowego egzemplarza bo trochę mniej rdza je dopada przy mocowaniach wózka - poznasz po lampach i szerokiej listwie na klapie nad rejestracją.
Khise
CYTAT(SzybkiKuba @ Tue, 07 Dec 2021 - 07:15) *
2. Genialne auto. Ale na RS Ci nie starczy na sam zakup sensownego. Prędzej Clio 2 Sport, w tym budżecie raczej ph2 bo na Ph3 też ciężko jeśli ma coś zostać.


Tak chodziło mi właśnie o sporta, nie o RSa mój błąd
Maciek1234
Mini Cooper od razu nadaje się na tor. Silnik 1,6 163KM.

Oprócz tego, może być Twingo RS, Panda 100HP - no trochę tych aut robionych mocno pod tor jest na rynku.

Różnica też jest, czy to ma być pseudorajdówka do pseudorajdów typu KJS, to pseudorajdów na trackdayech, czy pseudorajdówka do rajdów po mieście biggrin.gif

Jak na początek przygody, to skupiłbym się na niskiej masie (żeby poczuć samochód), młodym roczniku (żeby samochód jeździł, a nie stał w warsztacie) i nie za dużej mocy (żeby nauczyć się jeździć, a nie walczyć z autem). Duża moc powoduje, że wszelkie błędy nadrabia się mocą, w słabszym aucie człowiek ma więcej czasu na szukanie idealnej linii przejazdu. Rozpoczynanie jazd od 2,0 turbo 200+ ma jedynie sens w przypadku rajdów po mieście (albo autostradzie). Na torze, czy rajdzie to absolutny nonsens. Nikt nie rozpoczyna nauki jazdy na nartach od twardych butów i nart dla zawodowców, podobnie jak nikt przygody z bieganiem nie rozpoczyna od przebiegnięcia maratonu.
flatron66
Kupiłem Mini 170 koni czyli polifta. O ile auto tylko na sprężynach obniżających i rainsporcie winkluje fantastycznie to jednak odradzam. To jest wczesna elektroniczna przepustnica, 10+kg dwumasy i dłuuugi dolot. Czas pomiędzy wciśnięciem/odpuszczeniem gazu a faktyczną reakcją silnika jest tragiczny. Nie da się kontrolować auta gazem w zakręcie. Na wyjściu jak wklepiesz za wcześnie to już koniec bo nawet jak natychmiastowo odejmiesz gaz to i tak nic nie zmieni bo silnik nadal idzie na WOT pełnym ogniem. Do tego tak ciężki zamach to zero hamowania silnikiem. Jestem mały, niski, kierownica podniesiona na maxa a i tak walę kolanem w kolumnę przy międzygazie. Słabe jest też czucie na kierownicy, nie mogę się przyzwyczaić do tego ciężkiego elektrycznego wspomagania. Szpera w tym aucie to obowiązkowo bo mam ~200 koni na mniejszym kółku i brak trakcji na 2 biegu na suchym. W przedliftach podobno lubiły padać skrzynie, polifty mają getraga i już nie ma tego problemu, do tego krótsze przełożenia.

Jakby ktoś zna rozwiązanie problemu tej tragicznej reakcji na gaz to chętnie posłucham, bo tylko dla tego ciąglę myślę o sprzedaży tego auta.
Khise
CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 07 Dec 2021 - 10:15) *
Różnica też jest, czy to ma być pseudorajdówka do pseudorajdów typu KJS, to pseudorajdów na trackdayech, czy pseudorajdówka do rajdów po mieście biggrin.gif

Jak na początek przygody, to skupiłbym się na niskiej masie (żeby poczuć samochód), młodym roczniku (żeby samochód jeździł, a nie stał w warsztacie).


KJSy, szutry, drogi gruntowe tego typu klimaty. Co do tego młodego rocznika to nie do końca się zgodzę bo nowszy samochód będzie droższy i bardziej skomplikowany w serwisie, poza tym 3/4 napraw wykonuje sam, oprócz tych do których nie mam sprzętu. Mini wydaje się faktycznie fajną opcja ze względu na to że jest doładowywane przez kompresor ale wizualnie jakoś nie do końca mi siedzi.
InnyLogin
Ma być daily do tego bardziej pod kjsy. Ja bym odpuścił poliuretany i z zawieszeniem nie przesadzał z twardością i obniżeniem skoku. Jedno że komfort drugie przy tym zastosowaniu lepiej mieć więcej skoku i nie tak twardo by była trakcja, wyłapywało nierówności.

Możesz wziąć auto które to zapewni w serii.

Z pozycji wolnossących to 2, 3. Grupa doładowanych jest pomyłką (do wymagań), a Volvo to już w ogóle abstrakcja. Tyle że znaleźć 2, 3 w jakimś stanie może być ciężko.
Odrzuciłeś CZT z jednej strony najrozsądniejsza propozycja, aczkolwiek turbo. No i w kjsach trafiasz do klasy wyżej.

Mini jest bardzo fajne ale 2 generacja. Pierwsza miała trochę bolączek, a w drugiej sporo poprawili i usprawnili. Coopery S mają laga przez doładowanie. Nie uświadczysz tego w wersji wolnossącej i to bym polecał. Lekkie, bdb prowadzące, rozwojowe.

Bierz jak najnowsze auto. Z wymienionych wcale poziom komplikacji nie rośnie. Będzie różnica czy weźmiesz auto 10 lat młodsze, bo będziesz jeździł a nie łatał.

Przejedź się Coltem i Mini II. Masz do wyboru wersje wolnossące i doładowane. To bardzo ale to bardzo podobne dopracowane auta.
Khise
Z Clio i Peugeotem na chwilę obecną ciężki temat bo nie ma ich za wiele a jak już są jakieś ciekawsze egzemplarze to ceny kosmiczne. Czyli na ten moment z tych, które poleciliście zostaje Mini Cooper i BMW E46 Compact (Colta odrzucam). Powiedzcie mi jeszcze co sądzicie o tej C4 VTS bo autko siedzi mi wyglądem a silnik toczka w toczkę z Peugeotem 206RC bo EW10J4S, a i przypomniałem sobie jeszcze o Fordzie Fiesta ST, który chyba lepiej pasuje tutaj niż Focus ST170
opornick
206rc mało, ceny wysokie już za sensowne sztuki
206s16 kupisz znacznie taniej, też fajne w serii a po kilku drobnych modyfikacjach jedzie porównywalnie z rc

C4 tak ma silnik z rc poza tym większe cięższe , na codzień przyjemniejsze

Mini to mowa o tym 1.6t od psa/bmw? To chyba niezbyt kuloodporna jednostka

flatron66
No właśnie. Jak można mówić o Mini II jako dopracowanym aucie? Pchasz kolegę na tragiczną minę. Tam były THP i jego wolnossące wersje w nie-S. Na start od razu generalka silnika. Od kiedy mam mini i siedzę na grupkach fb to nie ma tygodnia żeby nie było po kilka postów "gdzie remont silnika". Jeśli mini to tylko 1 gen.

Jeździłem też zwykłym cooperem 1 gen i miał taką samą reakcję na gaz co S. A nawet jakby miał lepszą to dalej daleko gorszą niz jakakolwiek jednostka z gazem na linkę.

Niewiem o jakich bolączkach mini 1 mówisz w stosunku do mini 2. Padały wszystkie automaty (było kilka typów) ale to nas w tym przypadku nie interesuje. Wczesne skrzynie S podobno są średnie, nie miałem styczności. Napewno mniej padają niż te z clio 2. Pozatym to tam nie ma co się zepsuć. Mój egzemplarz ma 200k przebiegu i nic mu nie dolega. A w mini 2 masz THP gdzie co chwila ktoś w Polsce potrzebuje remontu tego silnika. Przez te kilka miesięcy nie widzałem nikogo kto by poszukiwał warsztatu do naprawy silnika z 1 gen.
Khise
CYTAT(opornick @ Tue, 07 Dec 2021 - 18:33) *
206rc mało, ceny wysokie już za sensowne sztuki
206s16 kupisz znacznie taniej, też fajne w serii a po kilku drobnych modyfikacjach jedzie porównywalnie z rc

C4 tak ma silnik z rc poza tym większe cięższe , na codzień przyjemniejsze

Mini to mowa o tym 1.6t od psa/bmw? To chyba niezbyt kuloodporna jednostka


Opornick a orientujesz się może jak to jest z podnoszeniem mocy w tym EW10J4S ? Bo widzę, że sam śmigasz francuzami a ja się za bardzo na francuzach nie znam szczerze mówiąc, coś tam szukałem po forach i wiem, że można to turbić ale to kosztowna zabawa bo musi być kucizna. Czy zmiana kolektorów, wałków rozrządu i wydeszku wniesie cokolwiek czy raczej mało sensowna zabawa ?
InnyLogin
Nie chcę mi się po raz n-ty uzewnętrzniać o różnicach pomiędzy Mini I a II. Możesz znaleźć jakieś stare posty lub przekopać google. Jeździłem wieloma Mini i ciężko było znaleźć prawidłowo działający egzemplarz. Może stąd flatronie masz dziwne odczucia. No i jednak II jest lepsza, ad plus dla wersji wolnossącej, a nie przedpotopowy silnik z gównianą skrzynią w I.
Zresztą flatron nie jechałeś II ale masz wyrobione zdanie, gratuluję. Mam stare japońskie auto na gaźniku no i uwierz Cooper II jest naprawdę blisko z reakcją na gaz. Może się przejedź?
O jakiej wersji by nie mówić i tak wolnossąca wg. mnie jest lepsza w Mini. Ze względu na tą natychmiastową reakcję na gaz.

Czemu Colta odrzucasz? Jakby co masz bliźniaka jako Smarta choć chyba brzydszy?
flapjck1
CYTAT(flatron66 @ Tue, 07 Dec 2021 - 12:00) *
Jakby ktoś zna rozwiązanie problemu tej tragicznej reakcji na gaz to chętnie posłucham, bo tylko dla tego ciąglę myślę o sprzedaży tego auta.


pewnie program styknie ( zmiana sterowania DBW ) albo box-y do pedalu gazu, ale to lipa, bo to oszukuje ze nie odpuszczasz gazu

ciezkie sprzeglo - jest zestaw z jednomasem, u otoczaka odchudzasz i po klopocie
Khise
CYTAT(InnyLogin @ Tue, 07 Dec 2021 - 22:42) *
Czemu Colta odrzucasz? Jakby co masz bliźniaka jako Smarta choć chyba brzydszy?


Colta i Smarta odrzucam, ze względu na wygląd. Wiem, że może to zabrzmieć banalnie ale autko ma też cieszyć oko (w końcu ma to też być daily) i o ile z pozostałych da się zrobić coś fajnego o tyle z Colta i Smarta nie za bardzo niestety. Jakbym szedł tylko i wyłącznie w zawody to zapewne wybrał bym Colcika
InnyLogin
Przejedź się wszystkim. Poczytaj inne tematy. Wtedy łatwo będzie podjąć decyzję.
flatron66
Nie zgodzę się nigdy że mini ma reakcję na gaz porównywalną z gaźnikowym japońcem. Owszem przed kupnem swojego S jeździłem zwykłym Cooperem 1 i miał nieco lepszą reakcję na gaz, ale dalej to była przepaść. Reakcja porównywalna z eko autami z okolic 2010, typu Auris 1.3 czy Mazda 3 1.6. Sam przesiadłem się na Mini z CA18DE gdzie przepustnica jest z 30cm przed zaworami i tam reakcja na gaz jest idealna. Każda wibracja nogi natychmiastowo wprowadza zmianę w pracy silnika. A tu? Jakby auto jeszcze pytało "Czy aby napewno?" po wciśnięciu pedału.

Co do mojego egzemplarza to czyściłem przepustnicę, czyściłem zawór BPV, auto nie ma żadnych błędów więc nie wiem co mogę jeszcze zrobić żeby to poprawić. Jeśli wiesz czy da się to poprawić mapą (internet milczy, na forach króluje sprintbooster jako remedium na wszystko), czy jakaś psująca się część, czujnik może być tego przyczyną to proszę powiedz mi, bo auto oprócz tego naprawdę mi się podoba.

Co do THP to nie będę się upierał, nie miałem z nim osobiście styczności. Może te wersje BMW są dużo lepsze od Peugeotowskich. Może wolnossak jest dużo lepszy od turbo pod kątem niezawodności. Ja opieram swoją niechęć do tej jednostki na podstawie opowiadań kumpla który pracował w salonie Peugeota jak te silniki wchodziły do sprzedaży i kategorycznie mi je odmawia + na ilości postów o awarii tego silnika jakie się przewijają przez grupy Mini na fb.
InnyLogin
Wyszczególnij że chodzi o Mini I bo to mało subtelna różnica pomiędzy II.
Wsiądź w ogóle do Mini II i się zdziwisz. Tylko nie do jakiegoś paździerza. Zresztą panie pamiętam jak się wypowiadałem w twoim temacie gdzie doradzałem ci to samo. Uparłeś się na konie na papierze gdzie MCS I ma niewspółmiernego laga do tego co być powinno. Ludzie pisali ci wiele co poprawić, spróbuj tego. Ja ze swojej strony żeby poprawić reakcje w turbo bawiłem się podciśnieniami by wyrzucić eko dodatki + zmiany w ecu. Kompresora nigdy nie miałem więc nie wiem czy są tam jakieś typowe leki na całe zło.
Autorze tematu warto też tamten temat przeczytać.

1,6 THP to turbo doładowana jednostka, 1,6 VTi wolnossąca. Ta sama rodzina ale trochę inne. W skrócie na początku miały choroby wieku dziecięcego - problemy z rozrządem przy jakichś 40 - 50k przebiegu robiło się gówno. Więc jakikolwiek egzemplarz teraz ma już cały rozrząd wymieniony/poprawiony czy to na gwarancji czy to prywatnie... bo inaczej by nie dotrwał. Jakoś ~2010 robili w serii poprawione.
Wadę wpierdalania oleju udało mi się wyeliminować po przejściu na 5W50 (z 40). Dlaczego? Silnik "pracuję na gorąco" (takie ładne określenie) normalna temperatura robocza chłodziwa to ~105 - 110 st. (wtedy otwiera się termostat) i dlatego nie ma wskaźnika temperatury by ludzie się nie bali. Dlatego uznałem zmianę za rozsądną. Co zmieniło przejście z 40 na 50? Spalanie, zapewne paliwa mogło wzrosnąć o jakąś śmieszną ilość typu 0,5l i więcej syfu głównie na zimnym wydobywa się z wydechu. Za to nie pali oleju. 40 była przypuszczalne w serii po to by bardziej eko w statystykach.

W Cooperze I są całkiem inne silniki i do 05 całkiem inne skrzynie. Aczkolwiek MCS I i II mają chore spalanie. Gdzie znaczne większe i cięższe auta mają zbliżone i to przy V8. Popularne V6 mogą być oszczędniejsze.
opornick
Wymieniony rozrząd w thp, ok, tylko od początku (niech ktoś poprawi jeśli się mylę) nr referencyjny rozrządu się nie zmienił czyli nic nie poprawione tylko wymienione na kolejne 40k?
Nagar w silniku, pompa wysokiego ciśnienia
W końcu to już leciwe sprzęty, od nowości 'uposledzone'
Ale ja nie siedzę w mini, niech ktoś, kto je serwisuje, sprostuje
207 gti/RC z tym samym silnikiem można tanio kupić...

Mini I zwykle nie doładowane miały skrzynie psa typu Ma, słabe skrzynie, dobre do saxo czy 106, w mini zabija je masa samochodu.
Khise
Nie, nie żadnych 1.6 THP. To już nawet ja siedzący głównie w Vagach zdążyłem się o tym silniku nasłuchać jakie to nie jest zło najgorsze. Kwestia tego czy on po prostu jest zły, czy się psuję bo ludzie nie dbają o niego tak jak powinni. Bo może być taka sama sytuacja jak z 2.0 TFSI od Vaga.
ledziu
CYTAT(Khise @ Wed, 08 Dec 2021 - 08:35) *
Nie, nie żadnych 1.6 THP. To już nawet ja siedzący głównie w Vagach zdążyłem się o tym silniku nasłuchać jakie to nie jest zło najgorsze. Kwestia tego czy on po prostu jest zły, czy się psuję bo ludzie nie dbają o niego tak jak powinni. Bo może być taka sama sytuacja jak z 2.0 TFSI od Vaga.

Thp jest łajnem różnica jest taka że przy 2,0 tsi możesz pogmerać w oznaczeniach rocznikach itp. Jedne są takim samym łajnem jak thp a drugie nie biggrin.gif
Frolik
C4 VTS lub 206 s16 to chyba najlepsze auta w tej grupie cenowej, przynajmniej jeśli chodzi o zestawienie: fun vs cena vs trwałość i koszty eksploatacji.
Fakt że od paru lat już tylko drożeją, ale to chyba jak wszystkie ciekawe i dobre auta. Tańsze juz raczej nie będą
Khise
CYTAT(Frolik @ Wed, 08 Dec 2021 - 11:06) *
C4 VTS lub 206 s16 to chyba najlepsze auta w tej grupie cenowej, przynajmniej jeśli chodzi o zestawienie: fun vs cena vs trwałość i koszty eksploatacji.
Fakt że od paru lat już tylko drożeją, ale to chyba jak wszystkie ciekawe i dobre auta. Tańsze juz raczej nie będą


Akurat z nimi nie ma niewiadomo jakiego dramatu
Frolik
CYTAT(Khise @ Wed, 08 Dec 2021 - 08:35) *
Nie, nie żadnych 1.6 THP. To już nawet ja siedzący głównie w Vagach zdążyłem się o tym silniku nasłuchać jakie to nie jest zło najgorsze. Kwestia tego czy on po prostu jest zły, czy się psuję bo ludzie nie dbają o niego tak jak powinni. Bo może być taka sama sytuacja jak z 2.0 TFSI od Vaga.

Psuje się nawet gdy o niego dbasz. Ktoś w rodzinie miał 207 z tym silnikiem, od nowości salonową. Olej zmieniany co 8-10 tys km, eksploatowany delikatnie i rozsądnie, a i tak auto w wieku 2-5 lat conajmniej 2 razy rocznie jechało do serwisu na lawecie. Rozrząd zmieniany przed czasem i tak potem się rozsypał przy nie dużym przebiegu. Liczba cudów i niewypałów tego silnika i osprzętu przewyższa wszystko o czym słyszałem z innych samochodów. A samochód majac 80 tys km brał więcej oleju i dymił gorzej niż stary polonez. Może ta wolnossąca wersja 1.6 VTI była trochę lepsza ale nie wiem, wolalbym się nie dotykać. Dużo bardziej wolałbym starsze 206/307/c4 ze starszymi sprawdzonymi 1.6 czy 2.0.

Ogólnie PSA robiło zawsze dobre samochody i dobre silniki i np 1,6 z czasów 206/307 był mega fajnym silnikiem i tym kierował się nabywca biorąc 207 1.6 THP.
uxon
Tez rozgladam sie za podobnym autem ostatnio i mini r53 jest u mnie w czolowce. Auto poznalem tyle co z dwoch jazd testowych, ale ja zupelnie nie zauwazylem problemu ze slaba reakcja na pedal gazu. Na codzien posiadam 2 auta z turbo, jedno na linke, a drugie na kabel i tez jakiejs ogromnej roznicy nie odczuwam (bardziej moze dwumas vs sztywne kolo), wiec moze po prostu nie zwracam na to wielkiej uwagi.
Ale w przypadku mini ja mialem wrazenie, ze reakcja na gaz jest szybka, natomiast w obu ogladanych egzemplarzach pojawialo sie cos jakby szarpniecie przy przejsciu z calkiem puszczonego gazu (FUlly Closed Throttle) do nacisniecia go chocby w minimalnym stoponiu. Ciezko to opisac, ale zalozmy, ze przed zakretem puszczam gaz - czuje lekkie szarpniecie. Potem na wyjsciu dodaje nawet bardzo delikatnie i znow wrazenie jakby cos "zaskoczylo" i dalej juz przyspiesza plynnie. Najpierw myslalem, ze to wina programu (pierwszy z ogladanych byl mocniej zdlubany), ale to samo bylo w seryjnym. Nie wiem, jakby cos z przepustnica, ktora z pozycji 0 od razu przeskakuje na otwarcie na 20%. Gdzies czytalem, ze kompresor nie ma tu zadnego sprzegielka, tylko chodzi caly czas, moze to z tego wynika? Pod katem jazdy po zakretach to wzbudzilo moje najwiesze obawy.
Co do ukladu kierowniczego, to mi sie bardziej podobal, niz np. w clio sport (ktory jest duzo bardziej gumowy niz sie spodziewalem). Jest dosc sztywny i w miare przekazuje informacje. Ktos pisal, ze jest wspomaganie jest elektryczne - wg. mojej wiedzy NIE. Jest tam elektryczna pompa wspomagania, ktora pompuje plyn. Dla mnie uklad kierowniczy jest jednym z lepszych jakich mialem okazje uzywac, jesli chodzi o wrazenia z jazdy po ulicy (na pewno duuuzo lepszy niz w Civicu EP3)
Z plusow R53:
- dobra pozycja za kierownica (w przeciwienstwie do clio gdzie siedzi sie wysoko i kierownica sie nie opuszcza);
- wbrew swojemu wygladowi daje duzo tego, co auto sportowe: biegi chodza z oporem i precyzyjnie, ukjlad kierowniczy tak samo; w serii sztywny zawias, malo sie wychyla;
- spory potencjal na zwiekszenie mocy; seria ma 170KM; samo kolko + cooler da 190-200KM; z programem i walkiem w ok. 230-240KM;
- dzieki kompresorowi wg, mnie ma dobra reakcje na gaz, brak laga i dobry oprzebieg momentu pow. 3000RPM;
- mozna kupic egzemplarze z seryjna szpera (na ulicy jezdzi bardzo fajnie, nie wiem jak na torze), na ebayu sa tez tanie chinskie torseny dostepne (nie wiem jak sie spisusja, ale sa) - i to jest jeden z wiekszych plusow, bo np. w clio sport sa tylko drogie opcje na lsd/atb
- skrzynia jest wytrzymala (do wagi i osiagow auta)
- duzo gratow tuningowych dostepnych (szczegolnie z UK)

Z minusow:
- przecietne seryjne fotele (porownywalne z tymi w clio sport)
- przeniesienie napedu - dwumas plus skomplikowana skrzynia z podwojnym przelozeniem glownym - przez to nie ma mozliwosci wymiany przelozenia na krotsze (podstawowy mod do rajdowania); tu przewage ma clio
- szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu (w clio tego nie ma)
- raczej slabe hamulce (jest opcja taniego swapu na troche wieksze z r56, ale to tez chyba jednotloczki); za to na seryjne zaciski powinno sie dac zmiescic felgi 15
- auto jest male i ciasne (chyba ok. 3,6m dlugosci, tylko 2 miejsca z tylu, brak bagaznika), ale wcale nie az tak lekkie (ok. 100kg ciezsze od wiekszego clio)
flatron66
Takie mam wrażenie, zwłoka i szarpnięcie. Skąd jesteś? Może przejechałbyś się moim i porównał do tamtych dwóch..
bogus122
Jak szukasz auta, które potencjalnie zabierzesz na szuter/kjs, to możesz szukać taaaniego Clio 3 RS. Ja za swoje w tym roku zapłaciłem 22k, wymagało inwestycji w kwocie 150zł (brakowało wydechu środkowego) smile.gif
Mechanicznie sprawne, z w miarę nowym rozrządem, lekkim zamachem, kevlarowym sprzęgłem i jeszcze w bogatej opcji, za to malowane z obu stron.

Z tego co przeglądałem ostatnio oferty, to są Clio 3 w kwotach ~24k, jakby się dobrze potargować to pewnie na te 20-22k byś zszedł, a auto dużo świeższe niż Clio 2 i przy okazji nie będzie zgnite smile.gif Jak podejdziesz z rozsądkiem do szukania nie-perełki (ale też nie gruza lepionego toną kitu), to powinno coś się znaleźć (a jakbyś nagiął budżet o kilka tyś to bez problemu). Auto w miarę żwawe, co prawda głośne na trasie, ale albo performance, albo komfort smile.gif

Na plus:
- prawie 200 koni (bez turbo, więc bez mnożnika w klasyfikowanych rundach)
- duże heble w serii
- spoko zawias
- tanie i dostępne bez problemu części
- raczej nie powinno być zgnite
- świeży wygląd
exocet
Coś się zmieniło w temciet zawieszenia w Clio 3RS? Jak szukałem parę lat temu to chyba remont przedniego zawiasu co 15-30tys. km za parę tysi. Ja olałem i kupiłem Twingo RS - słabsze, ale do zabawy wystarczające - charakterystyka podobna trochę do 106/saxo ale w bardziej użytecznej budzie.
piwo
CYTAT(uxon @ Wed, 08 Dec 2021 - 12:19) *
Z plusow R53:
- dobra pozycja za kierownica (w przeciwienstwie do clio gdzie siedzi sie wysoko i kierownica sie nie opuszcza);
- wbrew swojemu wygladowi daje duzo tego, co auto sportowe: biegi chodza z oporem i precyzyjnie, ukjlad kierowniczy tak samo; w serii sztywny zawias, malo sie wychyla;
- spory potencjal na zwiekszenie mocy; seria ma 170KM; samo kolko + cooler da 190-200KM; z programem i walkiem w ok. 230-240KM;
- dzieki kompresorowi wg, mnie ma dobra reakcje na gaz, brak laga i dobry oprzebieg momentu pow. 3000RPM;
- mozna kupic egzemplarze z seryjna szpera (na ulicy jezdzi bardzo fajnie, nie wiem jak na torze), na ebayu sa tez tanie chinskie torseny dostepne (nie wiem jak sie spisusja, ale sa) - i to jest jeden z wiekszych plusow, bo np. w clio sport sa tylko drogie opcje na lsd/atb
- skrzynia jest wytrzymala (do wagi i osiagow auta)
- duzo gratow tuningowych dostepnych (szczegolnie z UK)

Z minusow:
- przecietne seryjne fotele (porownywalne z tymi w clio sport)
- przeniesienie napedu - dwumas plus skomplikowana skrzynia z podwojnym przelozeniem glownym - przez to nie ma mozliwosci wymiany przelozenia na krotsze (podstawowy mod do rajdowania); tu przewage ma clio
- szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu (w clio tego nie ma)
- raczej slabe hamulce (jest opcja taniego swapu na troche wieksze z r56, ale to tez chyba jednotloczki); za to na seryjne zaciski powinno sie dac zmiescic felgi 15
- auto jest male i ciasne (chyba ok. 3,6m dlugosci, tylko 2 miejsca z tylu, brak bagaznika), ale wcale nie az tak lekkie (ok. 100kg ciezsze od wiekszego clio)

ja dodalbym tez z minusow mcpherson a nie podwojny wahacz z przodu przez co juz na starcie jestesmy skazani w zakrecie na gorsza przyczepnosc i wolniejsze czasy.
lub kupic cos sportowego czyli na podwojnym wahgaczu na kazdym kole, z porzadnym systemem sportowym abs, z porzadnym ukladem kierowniczym.
https://www.olx.pl/d/oferta/mazda-rx8-1-3-2...html#2c5b97e307
fakt piec wymaga remontow co 100tys km po torze ale komu silnik tyle wytrzymuje przy jezdzie sportowej...
bogus122
CYTAT(exocet @ Wed, 08 Dec 2021 - 22:59) *
Coś się zmieniło w temciet zawieszenia w Clio 3RS? Jak szukałem parę lat temu to chyba remont przedniego zawiasu co 15-30tys. km za parę tysi. Ja olałem i kupiłem Twingo RS - słabsze, ale do zabawy wystarczające - charakterystyka podobna trochę do 106/saxo ale w bardziej użytecznej budzie.


Nie wiem, co mogłoby tam tyle kosztować, chyba że robiąc w ASO (w Megane robiłem na gwarancji sworzeń zwrotnicy - ASO wymienia całą połówkę zwrotnicy). Dla przykładu ostatnio zamawiałem rzeczy do Clio:
- przedni amortyzator z wersji CUP: 259zł
- poduszka amortyzatora: 100zł
- sworzeń zwrotnicy: 160zł
- sworzeń wahacza: 190zł


Mowa o częściach ze sklepu Renault Sport, nowych, z gwarancją i fakturą. Robocizna przy wymianie sworzni zwrotnicy może być trochę droga, jeśli ktoś nie robi tego samemu.
Moje Clio ma 200k km na blacie i rzeczy jak amory są jeszcze oryginalne. Warto mieć na uwadze, że o ile samo auto nie rdzewieje, to wszelkie śrubki trzymające amor do poduszki, belkę zderzaka, zderzak już tak i warto po prostu kupić w sklepie ocynkowane śrubki i je wymienić przy okazji.
bogus122
CYTAT(piwo @ Thu, 09 Dec 2021 - 06:11) *
ja dodalbym tez z minusow mcpherson a nie podwojny wahacz z przodu przez co juz na starcie jestesmy skazani w zakrecie na gorsza przyczepnosc i wolniejsze czasy.
lub kupic cos sportowego czyli na podwojnym wahgaczu na kazdym kole, z porzadnym systemem sportowym abs, z porzadnym ukladem kierowniczym.
https://www.olx.pl/d/oferta/mazda-rx8-1-3-2...html#2c5b97e307
fakt piec wymaga remontow co 100tys km po torze ale komu silnik tyle wytrzymuje przy jezdzie sportowej...


O ile zgodzę się, że RX-8 jeździ super (miałem HP), to warto mieć na uwadze, że tanie egzemplarze z rajchu to będą chrupki - ruda niestety zjada progi i nadkola. Zakładając budżet 20k naprawdę jest w czym przebierać jeśli chodzi o rx-8 smile.gif
SzybkiKuba
Pedzio 206 GTI/S16 jest bardzo tani w zakupie i utrzymaniu, ale jak autor ma 20k budżetu to Clio Sport będzie dużo lepsze. Nie wiem co trzeba by zrobić żeby 206 gti 20k pochłonęło. Mieć ultra pecha, albo bardzo grubo je przebudować do amatorskiego sportu.
3rs nie wierzę że będzie zdatne do czegokolwiek w budżecie 20k z podstawowymi modami.
Ja dalej w budżecie 20k celowałbym w E46 325TI, da na pewno najwięcej frajdy. A jeśli nie mówimy o klasach pojemnościowych, to też w kontekście pozostałych aut z tematu bardzo szybki.
exocet
CYTAT(bogus122 @ Thu, 09 Dec 2021 - 09:53) *
Nie wiem, co mogłoby tam tyle kosztować, chyba że robiąc w ASO (w Megane robiłem na gwarancji sworzeń zwrotnicy - ASO wymienia całą połówkę zwrotnicy). Dla przykładu ostatnio zamawiałem rzeczy do Clio:
- przedni amortyzator z wersji CUP: 259zł
- poduszka amortyzatora: 100zł
- sworzeń zwrotnicy: 160zł
- sworzeń wahacza: 190zł


Mowa o częściach ze sklepu Renault Sport, nowych, z gwarancją i fakturą. Robocizna przy wymianie sworzni zwrotnicy może być trochę droga, jeśli ktoś nie robi tego samemu.
Moje Clio ma 200k km na blacie i rzeczy jak amory są jeszcze oryginalne. Warto mieć na uwadze, że o ile samo auto nie rdzewieje, to wszelkie śrubki trzymające amor do poduszki, belkę zderzaka, zderzak już tak i warto po prostu kupić w sklepie ocynkowane śrubki i je wymienić przy okazji.

No to spoko, był taki czas, że chyba sworzni się nie wymieniało i się robiła jakaś droga impreza, plus chyba to zawieszenie w clio jest chyba dosyć delikatne?
uxon
CYTAT(flatron66 @ Wed, 08 Dec 2021 - 13:40) *
Takie mam wrażenie, zwłoka i szarpnięcie. Skąd jesteś? Może przejechałbyś się moim i porównał do tamtych dwóch..

Krakow
radcore
Jeśli interesuje Cię Clio Sport, to moje wisi w dziale sprzedam. Ale sam bym polecił Clio 3RS na daily jeśli budżetu starczy.
kontrolm
CYTAT(bogus122 @ Thu, 09 Dec 2021 - 09:53) *
Warto mieć na uwadze, że o ile samo auto nie rdzewieje, to wszelkie śrubki trzymające amor do poduszki, belkę zderzaka, zderzak już tak i warto po prostu kupić w sklepie ocynkowane śrubki i je wymienić przy okazji.

Ale Ty tak na poważnie z tymi śrubkami ? One też są ocynkowane ;-) Kolejne 20 lat wytrzymają mimo że mógł je pokryć powierzchowny nalot rdzy.
uxon
Co do clio 3 RS to objezalem tez kilka sztuk. Clio 197, ktore mozna kupic obecnie za 20 kilka tys. jest wg. mnie nieszczegolne, przynajmniej w serii. Odczuwalnie jest wolniejsze niz poprzednik - clio sport. Moment pojawia sie dosc wysoko, wiec wlasciwie do 5000RPM auto nie jedzie, skrzynia nie jest szczegolnie krotka, a auto jest sporo ciezsze niz clio sport. Uklad kierowniczy tez taki se. Po lifcie, czyli clio 200, ma niby male ulepszenia, ale sprawia duzo lepsze wrazenie jako calosc: duzo lepiej jedzie srodkiem obrotow, ma przyjemniej zestrojony uklad kierowniczy i lepiej zestopniowana skrzynie (krotsze 1,2,3 dluzsze 4,5,6). Ale tu juz potrzebny jest budzet raczej 30-40k, zeby zaczac w ogole sie rozgladac.
Z plusow na codzien, to auto ma duzo miejsca w srodku, jak na swoj zewnetrzny rozmiar; np. porownujac z fiesta ST 180, jest sporo obszerniejsze w kazda strone; wg. mnie 4 osoby mieszcza sie dosc kofortowo.
Ciekaw jestem na ile w clio 197 mozna programem poprawic charalterystyke silnika, zeby lepiej jechal srodkiem. SLyszalem, ze sa roznice w glowicy miedzy nimi, moze nie byc z tym tak latwo, ale moze ktos kojarzy?
W kazdym razie, wydaje mi sie, ze clio 200 wystarcza wlasciwie sportowe klocki i mozna sie nim bawic na torze (jesli jest na zawiasie cup) - ale budzet juz wysoki i za ta kase mozna miec sporo innych fajnych wozow. W clio 197, to bym musial zalozyc krotsze glowne i zrobic mape, zeby jakos w miare sie napedzalo - moze ktos z was jezdzil takim clio 197?

Ktos wspominal tu o e46 compact. Ma ktos porownanie jakiegokolwiek bmw e46 do wymienionych tu malych hothaczy? Wg. mnie samo posiadanie tylnego napedu niekoniecznie musi swiadczyc o wiekszej frajdzie z jazdy sportowej. Teoretycznie takie e46 (compact czy nie, roznica w wadze jest chyba mniejsza niz 50kg, a rozstaw osi ten sam) jest ciezsze i ma nizej krecace sie silniki (m54), pewnie dluzsze skrzynie, wiecej wygluszenia itp. Ale moze sie myle i wystarczy zmienic zawias na cos twardszego i e46 325 bedzie dawalo mase frajdy na torze? Cenowo takie 325 konkuruje bezposrenio z clio sport albo mini r53 przed liftem (10-15k) - wiec traktowalbym te wozy jako punkt odniesienia.
kontrolm
Wolnossaki:

1. Citroen C4 VTS - ciężki mel w którym drzwi zamykają się z głuchym łoskotem jak w Wartburgu kiedyś a 177KM nie wystarcza żeby szybko pojechał.
2. Renault Clio RS - nie znam ale mam kolegę który też nie zna ale zna innego który mówi że z 206 RC jest mnej problemów
3. Peugeot 206 RC - świetne auto już w serii pojedziesz na tor i złoisz dupsko paru osobom (szczególnie gdy zmienisz koła na mniejsze lżejsze) a po drobnych modach będzie bardzo szybki. Nadal można kupić za naście tysięcy sam mam taki egzemplarz na sprzedaż laugh.gif I te fotele ...mniam...Ruska szpera poniżej 2 tysie a sportowa płytkowa poniżej 4. Jakieś pytania ?
4. Honda Civic VI 1.5 V-TEC 114km - fajowo jeźdz bardzo mało pali przy spokojnej jeździe i zawsze można modzić wymiany czapki na full vteca itd.
5. Honda CRX 1.6 - małe zwine szybkie jak to Honda. Tylko na rudą trzeba uważać.
6. Ford Focus ST 170 - świetny zawias ale dosyć ciężkie auto z koszmarnie długą skrzynią.
7. BMW seria 3 compact M52B25TU - nie znam ale chciałbym poznać i zobaczyć czy będzie szybszy niż moje 205 1.4 laugh.gif a na serio RWD jeżeli to Cię kręci to super wybór silnik fajnie mruczy dobra zabawa gwarantowana
8 Citroen Saxo VTS - zwrotne małe szybkie auto potencjał tuningowy ogromny. Przyda się bo wiecznie chciabyś żeby było szybsze laugh.gif

Turbodoładowane:

1. 1.8T z grupy VAG (Audi A3, Audi A4, Seat Leon, Seat Ibiza, VW Golf 4) - szybko cicho tania duża moc a wszystko to zawieszone na szkopskim pługu. Brałbym Ałdi bo jako jedne dobrze wygląda w środku po latach i naprawdę czuć różnicę.
2. Ople Astry G i H OPC 2.0T - chłopie tego tu nawet nie pisz, to fajne auto z mega tandetnym środkiem ale kogo to interesuje jak zapier....la ale pamiętaj lepiej dołożyć do RS Lambo albo Ferrari laugh.gif
3. Volvo S40 T4 - takie Audi po szwedzku. Na torze podobny poziom emocji
InnyLogin
CYTAT(InnyLogin @ Wed, 08 Dec 2021 - 02:15) *
1,6 THP to turbo doładowana jednostka, 1,6 VTi wolnossąca. Ta sama rodzina ale trochę inne. W skrócie na początku miały choroby wieku dziecięcego - problemy z rozrządem przy jakichś 40 - 50k przebiegu robiło się gówno. Więc jakikolwiek egzemplarz teraz ma już cały rozrząd wymieniony/poprawiony czy to na gwarancji czy to prywatnie... bo inaczej by nie dotrwał. Jakoś ~2010 robili w serii poprawione.

Jeśli został wymieniony to już nie ma wadliwego i nie ma już potrzeby wymiany. Teoretycznie, bo jak prawie z wszystkimi świeższymi autami na łańcuchu warto raz na czas skontrolować zużycie. Zacznie hałasować coś jest nie tak - wymienić.
Jak pisałem lepiej wolnossący w Mini II niż MCS jeden czy dwa. Według mnie przez opóźnienie i trafianie do wyższej klasy na zawodach.

Jakieś stukanie czy coś tam przy odpuszczeniu, naciśnięciu gazu to zapewne przeguby mają luz. Przy tej mocy mała szansa że się rozsypią, najpierw zaczną wydawać dźwięki. Prawie w każdym aucie po po iluś tyś. przebiegu luz roboczy się zwiększa. Im większa moc tym łatwiej. Ewentualnie luzy na zawieszeniu. Ciężko wróżyć, jedno i drugie daję podobne choć trochę inne odczucia. Gorsza opcja choć mało prawdopodobna to skrzynia.

Niezauważenie lagu w kompresorze czy turbo. Po prostu jak jeździsz doładowanymi to się do tego przyzwyczajasz i nie zauważasz.
Khise
CYTAT(kontrolm @ Thu, 09 Dec 2021 - 18:18) *
Wolnossaki:

3. Peugeot 206 RC - świetne auto już w serii pojedziesz na tor i złoisz dupsko paru osobom (szczególnie gdy zmienisz koła na mniejsze lżejsze) a po drobnych modach będzie bardzo szybki. Nadal można kupić za naście tysięcy sam mam taki egzemplarz na sprzedaż laugh.gif I te fotele ...mniam...Ruska szpera poniżej 2 tysie a sportowa płytkowa poniżej 4. Jakieś pytania ?
7. BMW seria 3 compact M52B25TU - nie znam ale chciałbym poznać i zobaczyć czy będzie szybszy niż moje 205 1.4 laugh.gif a na serio RWD jeżeli to Cię kręci to super wybór silnik fajnie mruczy dobra zabawa gwarantowana


W takim razie te dwa wydają się najlepszą opcją. BMW E46 już miałem ale w sedanie i z silnikiem 170km ale teraz wybrałbym raczej wersje 192 konną najlepiej na jednym vanosie bo ten wydechowy jest bezużyteczny podobno.
matteusz
CYTAT(Khise @ Thu, 09 Dec 2021 - 17:50) *
W takim razie te dwa wydają się najlepszą opcją. BMW E46 już miałem ale w sedanie i z silnikiem 170km ale teraz wybrałbym raczej wersje 192 konną najlepiej na jednym vanosie bo ten wydechowy jest bezużyteczny podobno.

To będzie ciężko bo takich silników nie ma w e46.

Co do porównania e46 do Clio Sport, to ja mogę porownać tylko sedana 330d i w porównaniu z Clio, nawet na M Pakietowym zawiasie, to ciężki klocek, w którym poziom emocji jest porównywalny jak na grzybobraniu, może z benzynowym silnikiem w lżejszym compakcie będzie trochę lepiej, na pewno trzeba założyć jakieś porządne amortyzatory i sprężyny, bo w serii e46 to mega ponton. Jeździłem też sedanem 325i i subiektywnie byłem zawiedziony osiągami, uważam że, żeby to jechało porównywalnie z Clio, potrzeba m54b30.

Ze swojej strony, z kandydatów z pierwszego postu polecam Clio Sport. Auto ma swoje kaprysy, ale jest naprawdę wdzięczne. Swoim w trochę ponad rok zrobiłem 30 kkm i jedynie raz nie dojechałem do domu na kołach, gdy padła cewka zapłonowa. No dobra, dwa razy, drugi raz zabiłem skrzynię ale to przez własną głupotę, choć trzeba mieć na uwadze, że skrzynia to słaby punkt tych aut, a co za tym idzie dość drogi w stosunku do wartości auta. Mimo wszystko chyba żadne auto nie sprawiło mi tyle frajdy z jazdy co Clio biggrin.gif
SzybkiKuba
CYTAT(kontrolm @ Thu, 09 Dec 2021 - 18:18) *
Wolnossaki:


2. Renault Clio RS - nie znam ale mam kolegę który też nie zna ale zna innego który mówi że z 206 RC jest mnej problemów
3. Peugeot 206 RC - świetne auto już w serii pojedziesz na tor i złoisz dupsko paru osobom (szczególnie gdy zmienisz koła na mniejsze lżejsze) a po drobnych modach będzie bardzo szybki. Nadal można kupić za naście tysięcy sam mam taki egzemplarz na sprzedaż laugh.gif I te fotele ...mniam...Ruska szpera poniżej 2 tysie a sportowa płytkowa poniżej 4. Jakieś pytania ?

7. BMW seria 3 compact M52B25TU - nie znam ale chciałbym poznać i zobaczyć czy będzie szybszy niż moje 205 1.4 laugh.gif a na serio RWD jeżeli to Cię kręci to super wybór silnik fajnie mruczy dobra zabawa gwarantowana


2. Mam przyjaciela z R27 3 RS. Dla mnie mega auto. Ale dalej uważam, że w budżecie 20k na auto plus mody - abstrakcja. Albo będzie złom, albo jakiś cud się zdarzy.
7. Seria 3 compact E36 323ti miała M52... ja bym się w to nie pchał. Miałem 323ti... miałem 328ti swapowane... miałem 318ti...

Miałem sporo tych aut, ale E36 ma problem z tylnym zawiasem. I generalnie cenowo nie wychodzi wcale super. Ale potrafią być bardzo szybkie, jak masz najszybsze na świecie 205 to pewnie nie. Jak nie masz najszybszego na świecie 205... to może wink.gif
E46 325ti - uważam, że dla autora to mega dobra opcja.
Tutaj jeden z forumowiczów porównuje seryjnego 325ti w kielcach do EVO. https://www.youtube.com/watch?v=Gac0L2IzFZ4
Sam obecnie posiadam kilka eMek, ale na pewno żadnej nie przebuduje na tor. Jak wrócę do formy w 206... właśnie 325ti będę robił, ewentualnie E87/81 130i. Chociaż N52 jest zdecydowanie mniej odporne na znęcanie się od M54.

CYTAT(uxon @ Thu, 09 Dec 2021 - 18:13) *
Ktos wspominal tu o e46 compact. Ma ktos porownanie jakiegokolwiek bmw e46 do wymienionych tu malych hothaczy? Wg. mnie samo posiadanie tylnego napedu niekoniecznie musi swiadczyc o wiekszej frajdzie z jazdy sportowej. Teoretycznie takie e46 (compact czy nie, roznica w wadze jest chyba mniejsza niz 50kg, a rozstaw osi ten sam) jest ciezsze i ma nizej krecace sie silniki (m54), pewnie dluzsze skrzynie, wiecej wygluszenia itp. Ale moze sie myle i wystarczy zmienic zawias na cos twardszego i e46 325 bedzie dawalo mase frajdy na torze? Cenowo takie 325 konkuruje bezposrenio z clio sport albo mini r53 przed liftem (10-15k) - wiec traktowalbym te wozy jako punkt odniesienia.


Sorry dla mnie - a żeby nie było mam Pedzio 206 GTI/S16, mam świra na punkcie Meg I PH1 z F7R... i generalnie potrafię czerpać radość z fwd. RWD wygrywa w kategori fun nawet jak porównuje Clio R27 do swoich starych Compactów E36 - i nie jestem stricte fanem driftu.
bogus122
CYTAT(kontrolm @ Thu, 09 Dec 2021 - 18:01) *
Ale Ty tak na poważnie z tymi śrubkami ? One też są ocynkowane ;-) Kolejne 20 lat wytrzymają mimo że mógł je pokryć powierzchowny nalot rdzy.

Śruby mocowań amora do poduszki rozpadają się w rękach - niestety konstrukcja jest taka, że pomimo osłon zbierają się tam liście i całość pięknie koroduje - nie jest to nalot, metal się łuszczy.

CYTAT
2. Renault Clio RS - nie znam ale mam kolegę który też nie zna ale zna innego który mówi że z 206 RC jest mnej problemów
3. Peugeot 206 RC - świetne auto już w serii pojedziesz na tor i złoisz dupsko paru osobom (szczególnie gdy zmienisz koła na mniejsze lżejsze) a po drobnych modach będzie bardzo szybki. Nadal można kupić za naście tysięcy sam mam taki egzemplarz na sprzedaż laugh.gif I te fotele ...mniam...Ruska szpera poniżej 2 tysie a sportowa płytkowa poniżej 4. Jakieś pytania ?

Szpera do Clio kosztuje chyba tyle samo, też jest dostępny zarówno rusek jak i lepsze konstrukcje smile.gif
Khise
CYTAT(matteusz @ Thu, 09 Dec 2021 - 20:18) *
To będzie ciężko bo takich silników nie ma w e46


A no nie ma niestety, z tego co kojarzę to 192 z jednym vanosem były tylko w E39 i to w jakimś tam przedziale czasowym ale BMW ma to do siebie, że tam wszystko jest pług and play.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.