A coś po polsku?

1,2 nie ma znaczenia dla przyczepności tylko komfortu jazdy. 3 jest pozytywna.
4 możesz rozwinąć?

Przy zwiększeniu rozstawu "Dzięki możliwości zarządzania wzrostem siły przeciążenia na zakrętach oznacza to, że możliwe jest pokonywanie zakrętów z większą prędkością." Cokolwiek to oznacza bo nic z tego tłumaczenia google nie rozumiem.
A na tyle pisze że praktycznie zawsze jest pozytywne.

Ja myślę że niektórzy próbują zrobić złą sławę dystansów a tak na prawdę każdy ich używa.

Tak naprawdę jedyna istotna wada sporego promienia zataczania to potegowanie niekorzystnego efektu unoszenia przy sporym kwsz. Dlatego też sport fury o wysokim kwsz 8+ maja zwykle z przodu znacznie wezsza oponę niż z tyłu. Dlatego też mero pozwolił sobie w BS na taki przypał dzięki zastosowaniu wirtualnej geometrii.
Mero maja w serii spory Kwsz i niestety problemy związane z efektem unoszenia wyraźnie potęguje szeroką guma i zwiększenie promienia zataczania.

w skrócie najistotniejsze punkty z tego artykułu i moich własnych doświadczeń i poszukiwań informacji:
1. dodanie dystansu może spowodować, że uzyskamy dodatni promień zataczania, co z kolei zwiększy zjawisko wykładania się koła w pozytyw przy skręcie (przy macphersonie)
2. zwiększa obciążenie łożysk (a także szpilek/śrub, szczególnie w przypadku dsytansów bez kołnieży)
3. oddalenie koła sprawi, ze na zawieszeie będzie działać większa dźwignia, więc spreżyny i amortyzatory będą sie bardziej uginać
4. większa masa nieresorowana

No i tak jak pisałem, zapiekanie (choc tu moze jakaś pasta miedziana/aluminiowa by pomogła)

Ja ich nie demonizuję, ale po prostu uważam, ze nie ma co ich ślepo ładować. Tym bardziej, ze wybór felg na rynku jest taki, ze można zawsze dobrać coś co przynajmniej części tych wad bęzie pozbawione

Yossarian
1. Nie, jest wręcz odwrotnie
2,3 nieistotne a 3 łatwe do korekty
4. Nieistotne ile procent masy dodasz?

Co to efekt unoszenia? Przód się podnosi?

Jest jeszcze jedna sprawa. W rzucie z góry im większy promień zataczania tym bardziej os przednia traci rownoleglosc względem tylnej. Jaki to ma wpływ czy polepszy czy pogorszy to już geo level high.
Może ktoś z geo wiedzą top of the top coś rozjasní?
Teoretycznie dynamiczne zwiększenie rozstawu osi na zewnętrznej powinno poprawić rozkład mas w zakręcie w wozie z wyjściowo ciężkim przodem

Unosi się przód wew a obniża przód zew. Bardzo niekorzystny efekt i praktyczny limiter Kwsz i szerokości koła z przodu

Potęguje podsterownosc i redukuje trakcje w rwd
Nie chcesz się z nim bliżej poznać

A ten dodatni promień zataczania to nie jest że wewnętrzne koło chce jechać bardziej prosto a nie po łuku do skrętu? Czy chodzi o to co pisze yoshi że koło idzie w pozytyw?

Koło nie idzie w pozytyw to raz. A dwa masz rację promień zataczania ingeruje w geo Ackermana ale akurat w pozytywny sposób redukując ja

Radzio trochę gadał na ten temat tutaj: https://youtu.be/JIVsZ7AIf-g?t=403

Gadał tak że jak zwykle ciężko coś zrozumieć. Chciałbym aby ktoś normalnie narysował co się z kołem dzieje a nie jakieś kolejne nazwy wymyślane nie wiadomo po co.

To w 'ostatecznym poradniku..' nie wyjaśniono tego? Nie jestem chyba pierwszym Polakiem, który opisuje efekt unoszenia związany z KWSZ? Piwo musisz sobie to spróbować wyobrazić. To nie jest przesadnie trudne

Ale co mam sobie wyobrazić?

Geometrie zawieszenia. Masz dwa punkty wyznaczające os obrotu. Pomysl co się dzieje kiedy kwsz jest 0 stopni i zrób eksperyment myślowy kiedy kwsz wynosi 90 stopni. Czyli os w poziomie. Wówczas bez trudu wyobrazisz soboe pewne sprawy
Dodaj do tego po metrze dystansu na stronę dla łatwiejszego wyobrażenia.
A jak masz dostęp do fury ze sporym kwsz to wsiadz i křeč na postoju kiera zobaczysz jak się przód kołysze wokół osi podłużnej pojazdu. Doloz dystans po 3cm i badaj.

jako ciekawostkę napiszę moje odczucia

mr2 seryjnie przód 15x6 et45 tył 15x6.5et 45

u mnie przód 17x8.5 et35 + 15mm dystansu , tył 17x9.5 et25 + 35mm dystansu

co się zmieniło? auto prowadzi się dużo pewniej i stabilniej , na hamowaniu brak zmian

Ile ty tam masz mocy, że kładziesz takie szerokie koła?

W każdym moim E36 po założeniu felg z mniejszym et (jak normalnie koło się dość sporo chowa pod nadkolem to na tych felgach jest na równo albo nawet wystaje 1-2 mm przy ori szerokości 7 cali) auto prowadziło się pewnie i przewidywalnie, ale nie widziałem na tyle dużej różnicy, żeby koniecznie w to iść i wróciłem do serii. Natomiast bardzo dobrze do driftu rwd z niedoborem mocy sprawdzał się zestaw z przodem o mniejszym et i z tyłem na seryjnym et. Auto w takim secie jest mocno nadsterowne, ale koła przednie trzymają trakcję i da radę nadrobić brak mocy kierownicą.

3. nie zawsze albo raczej "do pewnego poziomu jest pozytywna".

4. większa dźwignia > bardziej odczuwalny bump-steer


Batorer & tommi01 - właśnie to jest haczyk, bo temat dystansów jak i właściwie czegokolwiek w kinematyce zawieszenia trzeba rozgraniczyć na:

1. ogólna zasada, z której warto wyjść
2. konkretne zmiany pod samochód, set zawieszenia i wykorzystanie

Coś jak np.: Radzio miał w materiale o Cliówce z Kivim, gdzie zwrotnice okazują się być "graniem na kodach"

No właśnie, w starym civic/crx na szerszym et zaczyna wyrywać kierownice i auto się robi podsterowne. Pewnie przez to że właśnie punkt obrotu zwrotnicy zaczyna rozmijać się ze środkiem opony i tworzą się dodatkowe siły które rwą kierownice. I jeszcze kwestia "podnoszenia" jak to określił MiP, nigdy nie patrzyłem na crx z tego punktu widzenia a faktycznie to też może mieć odczuwalny wpływ na jazde.

ja jak bym się miał sugerować doświadczeniem, to jednak dystanse i zabawy z et zawsze powodowały nerwowe zachowania i wyrywanie kierownicy.