Moim zdaniem jestes nagrzany tak jak tutaj wspomniano, szukales tylko tego, zeby ktos Ci przytaknal. Kazdy kto kupowal kiedys woz chyba przez to przechodzil. Po prostu go sprawdz na jakims serwisie co sie zna na rzeczy, niech ocenia stan mechaniki, podlacza pod kompa, bedzie git to kupuj. Bo czlowiek jak sie podjara, to z tego wszystkiego olewa pewne rzeczy, a hajs jakby nie bylo niemaly do wywalenia...

Osobiscie tez bym tego nie kupowal, ale znajomy mial A6 C6 3.0bit i wymienil niedawno z tego co wiem na A6 C7. Oba wozy sporo ponad 100kkm najechane, w tym poprzednim nic na bank nie naprawial, w tym poki co tez. Takze, tak to wyglada.

Były A6 C6 z silnikiem biturbo?

Nie znam sie na tej marce. Jesli cos przekrecilem to niecelowo. Najmocniejszy 3 litrowy diesel. Quattro i skrzynia Stronic. Mial na pewno program zrobiony i moc blisko 300ps. Nie znam tez historii serwisowej przed zakupem, wiem, ze jego mechanik, ktory serwisuje Audi mu polecil ten samochod.

Nie jest to najistotniejsze z perspektywy tego tematu, ale A6 C6 3.0 TDI wg. mojej wiedzy było na jednej turbinie i siedział tam tiptronic (w przypadku quattro). Polift miał 240 koni i po programie mógł dobić do 300.

Nie wiem po co pchać się w silnik który może być problematyczny. Poszukaj zwykłego 3.0tdi, po programie będziesz miał 300KM i to będzie szybkie auto w trasy. 300KM i pewnie pod 600niuta w quattro i nic Ci więcej nie potrzeba. Albo poszukać wersję benzyną 3.0kompressor jak diesel ma za mało mocy. To sa sprawdzone silniki, mocowo niewielkim kosztem robią sie na ok 450KM, (program, kółko itp.) Będziesz miał piękne szybkie auto i do tego w miare bezawaryjne.

Na to by wychodzilo, ze masz racje.

Po lift single turbo miał też 272 konie i dsg….

Ja użytkuje 3.0 Bitdi od 2 lat i koszty serwisu napewno nie przekroczyły 20 kpln .
Musze teraz zmienić tarcze / klocki bo nie wytrzymały dohamowania z 290 km/h ...

Co do leasingu za 400 kpln , czy na końcu nie jest jeszcze jeden „ fajny” myk ???

Odkupujesz auto w końcu za ostatnia ratę leasingowa , stwierdzasz ze juz sie nim najeździłeś . Sprzedajesz wiec i ... masz przychód w postaci np . 200 kpln , od którego musisz zapłacić podatek ! Jest tak czy nie ? Sam ten podatek wystarczy z gorka na serwis , pakiet ubezpieczeń , benzynę , gumy , klocki , co tylko ...

A jaki przebieg?

Kupiłem 170 kkm , teraz prawie 260 kkm .

To jakiś wyjątkowy, że się nie rozleciał lub już po remoncie był?

no bez jaj...
200k na silnik diesla i ma się rozlecieć ?

Sąsiad ma A6 chyba z 2013 roku. 3.0 TDI po programie na podobno 311 KM. Jak kupował w 2016 to auto miało 170 tys.. Teraz ma ok 380 tys. Użytkowany głównie w trasie. Przy ok. 270 tys padł wtrysk i laweta. W sumie 2 wtryski były do wymiany a reszta do mniejszej lub większej regeneracji. Zapłacił w sumie 6 tys. zł za naprawę. Ale tam wtryski są dość delikatne/wrażliwe i ja się poczyta to często padają przy ok 250 tys. Poza tym z silnikiem nic się nie dzieje a auto wygląd prawie jak nowe (ale sasiad jest fanem detailingu). Skrzynia się grzeje pod dużym obciążeniem podczas ciągnięcia przyczepy na zalecanym przez serwis Castrolu a poz tym nic się nie dzieje. Tylko tarcze/klocki dość szybko lecą ale ceny jak na tak duże i ciężkie auto są przyzwoite.

Z mojego otoczenia a6 3.0tdi single 272hp po lifcie 2015/2016 rocznik przy 55tys padło dsg rozleciały się sprzęgła i mechatronika 12tys zł naprawa. Przy 60ts zaczął grzechotać rozrząd wymiana akurat dosyć tania 4200zł. Auto kupione z przebiegiem 15tys km. Jak widać można mieć powiedzmy pecha.

Przez okres leasingu, od tych 400 tysięcy jesteś w stanie odliczyć co najmniej 120 tysięcy złotych, więc podatek i VAT od 200kpln tak nie boli. Zwłaszcza, że wcale nie musisz go sprzedawać od razu, wystarczy poczekać pół roku i przy odpowiednim podejściu, sprzedać legalnie bez płacenia VATu.

W używkach jest problem z pełną fakturą VAT - albo jej nie dają, albo dają VAT-marża, albo chcą wypisywać na część kwoty. Oczywiście z perspektywy osoby fizycznej nie ma to żadnego znaczenia, ale dla osób prowadzących działalność, zwłaszcza vatowców, różnica w faktycznej cenie jest bardzo duża (30%).

3.0 BiTdi nie ma DSG tylko Tipa . Skrzynia kuloodporna , wiec tutaj Bitdi ma przewagę . Rozrząd robiłem , grzechotał . U znajomego , koszt nie pamietam około 3500 zł .

Widzę że furka jeszcze nie odebrana z krk?
Oblukałem ją wczoraj. jako jedna z wielu stoi pod namiotem czyli +.
Dojebana jest strasznie.
Naprawdę ładna sztuka

Gratsy wyboru.

Fura już w domu.
Jutro olej a w przyszłym tygodniu Airtec i 370+

Koledzy od tygodnia mam A6 3.0 tfsi 2015r, przy manewrowaniu na parkingu na mocno skreconych kolach slychac dzwiek podobny do tarki, podobno wystarczy zmienic olej przekladniowy/sprzeglowy. Czy ktos moze potwierdzic?

[quote name='ja456' date='Wed, 05 Sep 2018 - 22:27' post='1308775']
Koledzy od tygodnia mam A6 3.0 tfsi 2015r, przy manewrowaniu na parkingu na mocno skreconych kolach slychac dzwiek podobny do tarki, podobno wystarczy zmienic olej przekladniowy/sprzeglowy. Czy ktos moze potwierdzic?
[/quote/

A koła nie siedza na dystansach ? Bo ja mam podobnie i myślałem,ze od tego ...