W moich odwiecznych poszukiwaniach daily drivera trafiłem na atrakcyjną ofertę sprzedaży 190-tki 2.3-16. Auto ma 250k przebiegu, co mnie trochę odstrasza, ale z drugiej strony autem przejechał się niegdyś mój szef (który jest wyjątkowo wyczulony na wszelkie techniczne niedoskonałości) i stwierdził, że technicznie jest super. Zamierzam się wybrać na oględziny, i w związku z tym mam kilka pytań:

- na co szczególnie zwrócić uwagę podczas oględzin (poza sprawami oczywistymi)? Wiem, że to Mercedes z dobrego okresu firmy, no ale...
- czy silnik 2.3-16 jest awaryjny i nie lubi być użytkowany na codzień?
- jakiego mogę oczekiwać zużycia paliwa przy zwykłej jeździe miejskiej? Zależy mi, żeby było to < 13 litrów.
- jaką benzyną się to zalewa, 95 czy 98?
- skąd można wykombinować części zamienne do silnika? ASO odpada, nie moja liga budżetowa.

Jak będzie mi coś przychodziło do głowy to będę pytał. Przejechałem się kiedyś 2.3-16 i M3 E30 w Ułężu, i Mercedes wydał się znacznie bardziej cywilizowany (czytaj: lepszy na daily drivera) niż M3, które jest po prostu doskonałe, ale jako auto weekendowe. Poza tym M3 mocno wykracza poza przewidziany budżet.

Z góry dzięki.

1 & 2) Łańcuch rozrządu powinie być wymieniany co ~100.000km, poza tym raczej mi nic nie wiadomo...
3) Jeżeli nie traktujesz pedał gazu binarnie, to się da - raczej się nastawiać <15
4) Raczej można obie - ZTCW był projektowany pod paliwo >91 oktan5) "noar
5) "Standardowe" części załatwisz gdziekolwiek. Z mechanicznymi oraz pierdołami może być gorzej...

BTW Stare MB potrafią być kosztowne - sam jeżdże W126 i wiem co mówię...

skontaktuj sie z OBEBO...on chyba ma duza wiedze na ten temat

części do silnika poza aso raczej nie znajdziesz, sam silnik też stosunkowo trudno kupić, szukałem takiego do 123 coupe (w końcu padło na r6 3.2 ktorego tez jeszcze nie mam ), niestety wszystkie, które znalazłem coś miały nie tak (jeden miał przyspawane kola rozrządu do wałków bo właściciel powiedział, że za drogo by to było normalnie to naprawić, inny miał zmienioną głowicę, skrzynia była odłączona a właściciel twierdził, że nie można zapalić silnika bez skrzyni)

z tego co pamiętam mercedes zaleca remont generalny silnika właśnie przy ok 250k km ale pewny nie jestem

sprawdź tez nivo jeśli ta 190tka ma takowe (regulowane zawieszenie, niektóre miały takie z tylu), oraz czy nie brakuje plasticzków na około auta (zderzak przedni i tylny są prawie nieosiągalne, progi i nakładki na błotniki lubią padać ofiara złodzieja)

sprawdź tez zgodność z vinem, jeśli zależy Ci na oryginalność (a myślę, że warto, później takie auto łatwiej sprzedać), sprawdz czy sa wszystkie detale (powinny być kubły, 2 osobowa kanapa z tylu, dodatkowe zegary poniżej radia)

co Ci mogę jeszcze napisać, uważam, że warto poszukać auta z manualem

jaka cena za upatrzone przez Ciebie auto? jeśli można zapytać

pozdrawiam serdecznie życzę udanego zakupu

Zwykła 2.3-16 czy któreś Evo?
Znam odp. na jedno pytanie - 95 (nie wiem jak w Evo)

mysle, ze lepsza opcja jest mb190 2,6 + swap p&p na 3,0 12v

autko fajnie sie wtedy zbiera.
silnika 2,3 raczej nie znajdziesz, a jak znajdziesz to w stanie hmmm .... ZLYM

silniki 3,0 jak i 2,6 czesto sa sciagane nawet angoli duuzo jest.
te silniki wystepowaly tez w w124 i 126(tylko 3,0 chyba)

Ad. 1 & 2 - Poprzedni właściciel twierdzi, że samochód był serwisowany w ASO Mercedesa, więc nie sądzę żeby pominięto łańcuch. Następnym razem spytam.
Ad. 3 - To i tak lepiej niż moje ex BMW, które w mieście paliło przynajmniej 16 litrów.
Ad. 4 - Będę więc tankować 95 na Łukoilu.
Ad. 5 - Tak myślałem...



Nie omieszkam.



Co do silnika to aż tak bardzo się nie martwię, bo według słów znajomego, który ma takie auto, silnik jest solidny i nie wymaga regulacji i wymiany każdej pierdółki co dwa dni. Trzeba dbać, to będzie jeździł. Wymiany silnika jeszcze nie przewiduję, będę musiał zmierzyć kompresję żeby wiedzieć co i jak.

Ta 190-tka ma Nivo, co konkretnie powinienem sprawdzić? Jakieś wycieki itp.? Nadwozie jest kompletne.

Gdzie mogę sprawdzić zgodność z VINem, w ASO Mercedesa? Wszystkie detale są na miejscu. Skrzynia to manual, z automatów skutecznie mnie wyleczyło BMW.

Właściciel chciałby za niego 20k, ale będę negocjował. Nie mogę mu zaoferować jakiejś absurdalnej kwoty, ale jeśli można urwać...



To zwykły 190E 2.3-16.



Nie przewiduję innej opcji niż 2.3-16 albo 2.5-16, ale dzięki za propozycję. IMO przesadzasz co do stanu większości 2.3...

Mój Szwagier dysponuje wersją 2.5-16V i w zeszłym roku jeździliśmy tym autem w KJSach. Jak na tylnonapędowe auto, to jest kawał dobrej roboty:) Wersje te posiadają tylne zawieszenie NIVO (system samopoziomowania zawieszenia), szperę w tylnym moście oraz fantastyczną skrzynię GETRAG. Auto ma fantastyczne przyspieszenie, porządne hamulce. Z tego co się orientuję, to jedynie egezmplarze z silnikiem 2.5 były wypuszczane w limitowanych wersjach nazywanych EVO.

skrzynia getraga faktycznie jest niesamowita, do mojego czołgu ją przeszczepiłem i zyskał niewiarygodnego wigoru jak na 28 letnie auto btw to te same graty co w skrzyni z m3 tylko w innej obudowie, lsd tez było jako opcja i sa mosty bez tego bajeru

co do evo się nie zgodzie, wyszło evo I i evo II po 502 sztuki w celu aby ten mercedes został bodajże za homologowany i żeby mógł startować w rajdach, ale nastały czasy audi i mercedes się wycofał (poprawce mnie jeśli herezje głoszę, dawno się tym modelem nie interesowałem) a auto trafiło do dtmu jako rywal m3, prawdziwego evo trudno kupic, a ceny sa zabojcze




vin rozkoduje ci ruska strona, jesli chcesz linka odezwij sie na priva

nivo ma się podnosić - lądujesz trzech chłopa do bagażnika i zapalasz, ma się podnieść do normalnej wysokości i nie opadać, zresztą jak będzie trafione to wyczujesz to na pierwszej jeździe, że tył skacze jak piłka, tak off topic automat w mercedesie to świetny wynalazek, musi być tylko zadbany, ale do tego auta nie pasuje

cena zacna, jeśli stan jest naprawdę b.dobry i do niczego się nie można przyczepić, to myślę ze warto

Wstępowały cztery wersje tego Mercedesa:

- 2.3-16
- 2.5-16
- 2.5-16 Evolution
- 2.5-16 Evolution II

Silnik został opracowany przez Coswortha na bazie 2.3 litrowego 136 konnego czterocylindrowca. Pierwotnie samochód miał być bronią rajdową Mercedesa zastępując udany model 450 SLC, jednak kierownictwo firmy bardziej zwrócilo uwagę na kierowców startujący prywatnie na 190E 2.3-16 w Mistrzostwach Niemiec Samochodów Turystycznych, co sprawiło, że firma MB poważnie zaangażowała się w te wyścigi. O ile model 2.3-16V i 2.5-16V były homologowane w rajdach i wyścigach, to modele ewolucyjne, których cywilne wersje zostały wyprodukowane w ilości 502 egzeplarzy (Wg. wymogów DTM dla homologowania modelu ewolucyjnego każda firma musiała wyprodukować co najmniej 500 egzemplarzy danego pojazdu) mogły startować tylko w DTM, oczywiście w gr.A.
Jako ciekawostka podam fakt, że wersje rajdowe były dosyć popularne w Belgii i Holandii na przełomie lat 80/90. Pamiętam, że np. W Rajdzie Polski w 1995 startował taki Mercedes.
Jakiś czas temu na OtoMoto był do kupienia Evo II za 200 tys.zł.

gdyby to bylo evo.....

20.000+ euro ktore jest marzeniem kolekcjonerow uzywane do ciorania po lesie ? no ladnie

Powiem Ci tak
jest to auto bezawaryjne
co prawda nie mam 2.3 ale mam 2.5 16V (tzw evo) i powiem Ci ze jezdzi sie super
leje 95 i przy spokojnej jezdzie spala mi ok 10l/100km
oczywiscie jezeli dociśniesz to spali ile wlejesz
z dostepem do czesci jest problem, tzn są ale pieruńsko drogie ale są( silnik krokowy ok 1200zl:/, napinacz paska bardzo ciezko zdobyc) ale reszta czesci do zdobycia,
jezdzi sie wspaniale mimo przebiegu, auto zbiera sie doskonale,ciagnie do 7500obr/min
autko mam od jakis 2 lat i to co robilem to silniczek krokowy poniewaz gubil obroty, nic poza tym, leje benzynke i jezdze, olej tylko sportowy do takich silnikow, lakier jest z 'tych; starych z dodatkiem ołowu wiec jest gruby i nie bedziesz mial problemow z rdzą ani odpryskami
jezeli masz jakies pytania to pisz bez skrępowania, chetnie pomogę
pozdrawiam!
marek

Krokowy do Civica VTI kosztuje w ASO 1100zl, wiec nie jest tak zle.

tylko za jakie pianiedze? aktualnie robie 123 coupe i ceny niektorych blach, uszczelek w aso sa chore (albo nasze dochody sa 10 razy za male)

Kolega miał EVO I 2.3 16V i miał numer 536. ciekawe co??? czy to możliwe, auto poszło za 11000zł. z uszkodzoną szperą.....

Evo I było 2,5-16 i wyprodukowano 502 sztuki, wiec cos tu było nie teges

MB podaje 502 szt. Evo I, 502 szt. Evo II.

http://www.emercedesbenz.com/Jul08/24_0012...olution_II.html

Na TEJ stronie, rozkodujesz sobie VIN i sprawdzisz dokładnie każdą część i jej numer, a TU, jej cenę w polsce.

cennik z mercmani jest sprzed ok 2 lat, są to ceny orientacyjne

jakis czas temu na jakims forum znalazlem zdjecia evo II i m.in. bylo zdjecie galki zmiany biegow gdzie jest wybiry nr produkcji i bylo 324/555 albo na /511 ale na bank nie bylo na /502 wiec wyprodukowali ich troche wiecej niz 502sztuki, jestem tego w 100% pewien ze nie bylo 502
dziwne:/