Z racji tego, że mój funcar zaczyna być uciążliwy jako daily rozglądam się za czymś co będzie trochę bardziej praktyczne, ale wciąż dawać dużo radości z jazdy. Dodatkowo mógłbym uratować część kasy, którą palę co miesiąc w podatkach i palić nią w leasingu. Początkowo miał to być mniejszy reprezentacyjny sedan, ale ze względów praktycznych i tego, że tak naprawdę żaden mnie nie zachwycił do końca. Ze względów religijnych nie biorę pod uwagę aut z napędem na przód. Focus z tych nowych aut, które oglądałem daje zdecydowanie najlepsze wrażenia z jazdy: prowadzenie, moc, dźwięk, hamulce, skrzynia biegów (celowałem w automat, ale ten manual z focusa jest super). Z zewnątrz wygląda fajnie, wszystko wali się jak się wsiądzie do środka, tam wygląda po prostu staro, plastikowo i tandetnie. Ja wiem, że to ford i nie jestem przyzwyczajony do luksusowych wnętrz, ale też trochę kosztuje i chyba mam prawo wymagać. Dodatkowo dealerzy jakoś nie chcą dawać upustu na zeszłoroczne sztuki (rabat rzędu 6% na roczne auto to nie rabat), a na nowe nie chcą przyjmować zamówień, bo koniec produkcji... Zastanawiam się co mogłoby być alternatywą przy budżecie rzędu Foki RS +/- 10%.

Seat Leon Cupra kombi. Napęd na 4 do tego dużo lepsze wnętrze. Emocji mniej.

a45 amg

Myślę, że nie powinieneś oglądać a się przejechać. Ja miałem przyjemność sporo pośmigać RS a sam mam prawie nowego Leona FR i też nie odmówiłem sobie przejażdżki Cuprą. RS daje o wiele więcej frajdy. A co do wnętrza, to kwestia dyskusyjna. Vagowe wnętrze też nie powala designem. W podstawowych wersjach różnica oczywiście na duży plus ale już w full opcji jaka jest RS nie można mówić i wielkich różnicach. Mój kuzyn wykupił leasing od gościa rocznik 2016 i to by może była opcja dla Ciebie. Teraz foker ma zrobiony końcowy, DP i dolot i program na okolice 400km. Strzela, lata bokami, ma flat shift i pali 4 laczki. No czego chcieć więcej

tez uwazam ze powinienes sie przejechac. zobaczysz jak bardzo amg rozni sie w prowadzeniu od rsa, jak bardzo iloscia miejsca w srodku i jakoscia wykonczenia.

ciężko znaleźć bezpośrednią alternatywę za RS'a, bo wszystko w tym"rozmiarze" będzie w pewnym sensie krokiem wstecz
jak nie musi być to auto w tym segmencie a musi mieć trochę tej mocy i jest szansa na nagięcie budżetu w górkę przez leasing..., to możesz spojrzeć też na STI i Stinger GT

dużo robisz kilometrów rocznie ?
głównie miasto/trasa ?
dalsze wypady ?

Wyboru wielkiego nie ma...zastanawia mnie tylko, ze ktos ma odwage isc w Foke. Macie palete silnikow na zmiane? Czy lubicie jezdzic taxa, w oczekiwaniu na naprawe? Przeciez to nie jest mit. Wnetrze dramat, tylko naped dobry. Tez bede czegos szukal, nie jestem az tak religijny wiec zostaje Type-R, albo S3 limo.

Ford chciał zaoszczędzić na tym silniku zamiast dać ten co wkładany jest do Mustanga.. i wyszło jak zawsze kiedy się dziaduje.
Co ciekawe.. w GB używali innych stopów do tych silników i chyba jak pamiętam problemów nie ma.

Temat silnika w Foce RS jest już rozwiązany przecież. Ostatecznie jest gwarancja, samochód zastępczy, nowy silnik, nie dramatyzowałbym tak bardzo.

od 2017 roku jest już silnik robiony na nowych stopach alu i problemów już nie ma

Ja nie dramatyzuje, tylko woz ma jezdzic a nie stac na gwarancji w kolejce na naprawe. Jak problem zostal rozwiazany? Rozumiem, ze odpowiedza jest to co napisales Hexx?

na dobrą sprawę, Ford jakoś daje radę i sukcesywnie wymiany są robione
pojeździsz tydzień czyms innym i po problemie

jak masz VAGa z silnikiem TFSI który będzie brał 0.9 litra oleju na 1000km to możesz liczyć na naprawę ?


Jest rozwiązany.
Blok i głowica była zrobione ze stopu aluminium, który nie był dobrze dobrany pod kątem cieplnym i dochodziło do odkształcenia, które prowadziło do przedostawania się płynu chłodniczego do cylindrów, a czasem w wyniku naprężeń do zerwania szpilek.
Ford w ramach gwarancji wymienia te silniki na nowe. Teraz głowice i bloki są zrobione z innego stopu (a przynajmniej mają być).

Rozumiem, dzieki i sorry za OT.

To chyba nie o stop chodzi
http://www.roadandtrack.com/car-culture/bu...socialflowFBRAT

A może bmw m135i? Na nówkę pewnie nie starczy, ale prawie nówkę w cenie focusa dostaniesz.




ten samochód, zaczyna się pojawiać w każdym temacie niczym e36 328i i audi B4 z v8

Foka RS mk3 od początku produkcji miała 3 wersje silnika

679 - problem z uszczelką i najprawdopodobniej blokiem
680 - problem z uszczelką
836 - wkładany do aut od 7.07.2017 wolny od wad

Najśmieszniejsze jest to, że problem uszczelki to wina podwykonawcy i działu kontroli. Po prostu wkładano do RSa uszczelkę od Mustanga. Silnik praktycznie taki sam tylko górą trochę inaczej płyn chłodniczy płynie. Dlatego uszczelka musiała mieć inny wzór wykrojenia.

Akcja serwisowa obejmie wszystkie auta wyprodukowane do 6.07.17. Zostanie ogłoszona za parę dni.

Do autora wątku - bierz RSa, świetne auto. Tylko jako warunek postaw, że silnik musi mieć kod 836. Łatwo to sprawdzić bo jest duża naklejka w okolicach paska.

A jeśli przeszkadzają Ci plastiki a widzę, że masz budżet +10% to zamów sobie pakiet zamienników w karbonie.
A jak ktoś to już czyta i chce kupić RSa to, że żeby auto było optymalnym DD niech koniecznie doda koszt następujących pozycji:

- sprężyny progresywne, aby wyeliminować efekt kangurkowania,
- zestaw obniżający kubły (jeśli kupuje się wersję z kubłami, a są super),
- sztywniejszą łapę dolną silnika, aby nie było problemów z wrzuceniem 3ki w szybkich łukach,
- lepszy uchwyt od przedniego zespołu transferowego, aby zmniejszyć jego wstrząsy, bo lubi uszczelka się poluzować,

Ostatnie dwie pozycje dla osób, które zamierzają robić wypady na tor.

A dla tych, którzy nie boją się utraty gwarancji oczywiście program wraz z większym intercoolerem i downpipem oraz wytrzymalszy zaworem DV. Wtedy można pójść w 420/650. Ale osobiście odradzam tyle niutów. Sam robię na 400/550.

No to takie podstawy, oczywiście można szaleć bardziej.

Dzięki za komentarze, precyzując w większości jazda po mieście (dlatego wolę mniejsze auta), sporadycznie średnie trasy, raczej niewielkie przebiegi. A45 AMG też mi się bardzo podoba, co prawda nie jeździłem, ale też jest lekko 50k droższy od foki, co mocno naciąga budżet i przekłada się na co najmniej rok dłuższy leasing. Jeszcze nie jechałem VAGiem, który by się w mojej opinii dobrze-fajnie prowadził, dlatego nie rozważałem Cupry-Golfa-S3... ale może powinienem?
Fun z jazdy jest dla mnie znacznie ważniejszy od wnętrza i plastików.
Samą konfiguracje już wiem jaką chce, obowiązkowo kubły, przy moich gabarytach okazują się wygodniejsze, szyny obniżające, rozszerzoną gwarancję, choć i tak pewnie będę dłubał auto przed jej upływem.

Golf 7r

BmW 135i

W sumie niezły pomysł. Jakieś porównanie do S3?

jeżeli ktokolwiek rozważa Focusa RS jako alternatywę dla A45, S3, M135 czy w sumie czegokolwiek to wymaga leczenia. Całe wnętrze jest żywcem wyjęte z jakiejś Fiesty 1.4 dla przedstawiciela handlowego, badziewie, tandeta, plastik z recyklingu butelek. Silnik nawet poprawiony do dalej padaka, o seryjnych parametrach mocy można zapomnieć, o czasach podawanych przez producenta również. Jak interesuje Cię procedura startu to pamiętaj że na światłach musisz powiedzieć gościowi w aucie obok żeby zaczekał do kolejnej zmiany, bo Ty będziesz 12 minut swoją uruchamiał, podczas gdy jego Audi/Benz/BMW dawno pojedzie. Dla mnie to auto nie ma prawa bytu i rozumiem czemu Ford nie pozwalał bardzo długo na jazdy testowe, bo NIKT BY TEGO NIE KUPIŁ. Jak już sprzedali ileś sztuk to teraz idą pozytywne opinie, ludzie muszą jakoś sobie usprawiedliwić że popełnili błąd w życiu, powiedzą prawdę jak uda się ten wynalazek sprzedać