Nosze sie z zamiarem nabycia zestawu Tarox track day (klocki corsa, tarcze nacinane F2000). Czy ktos kto uzytkuje taki zestaw moglby sie podzielic wrazeniami -trwalosc klockow/tarcz przy normalnym uzytkowaniu, skutecznosc w ruchu miejskim, jak jest z hamowaniem nierozgrzanym klockiem i ile trwa jego rozgrzanie, itp?

Auto FWD, 170km, 1100kg, tarcze przod 280mm, jezdzone glownie po miescie. Obecne, przednie seryjne nadaja sie juz do wymiany a w przyszlosci nie chce sie juz pocic gdy przy 170 km/h zapala sie na horyzoncie czerwone swiatlo. Jedyna alternatywa dla taroxa to zestaw EBC groove/EBC green. Cena nieznacznie na korzysc EBC.

Pomyśl nad zestawem tarcza Brembo(wystarczy gładka)+Ferodo Performance ,lub Zimmermany(nawiercane)+Ferodo Performance ,do tego zalej całośc dobrym płynem hamulcowym (Motul Dot 5.1 ,Motul RBF 600 ,Ferodo Dot 5.1). Minusy -potrafi piszczeć (klocek) podczas hamowania ,ale dotyczy to chyba wszystkich "agresywniejszych" zestawów. Pozdrawiam ,Michał

Wybor mam mocno ograniczony: zimmermann nie produkuje, brembo wylacznie gladkie rodem z Czestochowy (zdaje sie takie sa w serii i sobie nie zawsze radzily). Plyn dot 5.1 juz mam.

Zaryzykowalem z Taroxem.

Sprawdź oferte ATE (tarcze nacinane)

Tylko Tarox. Jakby co wal do nas, mamy takie cudeńka i to w dobrych cenach! Adres znasz!

Nie ma jak nienachalna reklama

Wracajac do tematu Brembo Performace - mam u siebie od ponad roku. Na poczatku nie bylem do konca zadowolony - klocki piszczaly i nie mialy tak dobrego "initial bite" jak Ferodo DS2000 ktore mialem wczesniej - ale po dotarciu wszystko jest tak jak trzeba. Zadziwia mnie rowniez ich trwalosc na nawiercanych tarczach brembo - zrobilem na nich juz wiecej KM niz robilem na fabrycznych klockach na gladkich tarczach

Też uważam że brembo jest lepsze.

Ferodo DS Performance.. umowmy sie.. to nie są agresywne klocki
u mnie na seryjnym hamulcu DSPerf +tarcza Brembo, byl SHIT! big bullshit. grzały się w 30 sekund i smierdziały.

Tylko NIE Tarox i tym bardziej w firmie Procima (Powermax) !!! kupilem komplet klocki street tuning + tarcze Spor Japan do nowego Megane. Klocki sie palily po 3-4 mocnych hamowaniach np. 150-60km/h i plyn nawet dot 5.1 sie gotowal. jeden! z klockow po 4800 zjechal sie do blachy pomimo dobrych zaciskow Sprawdzalem na niezaleznej stacji diagnostycznej; a Nowe lucasy zuzywaja sie rownomiernie i sie nie gotuja!) oczywiscie tarcze pogiete i przy hamowaniu bije na kierownicy.... TYLKO NIE TAROX... Oczywiscie firma Procima (powermax) zwala wszystko na wadliwe zaciski.... uwazajcie na ta firme! a jej szef dostepny jest tylko przy ciekawym zakupie!!

Tak się skłąda znam przypadek kolegi witorda. Auto to Megane 1,9dci z 2003 roku po boxie w Vtechu. Zwykle zwiększenie mocy w aucie powinno się wiązać z poprawą wydajności hamulcy i tak właśnie chciał witord postąpić. Zamówił rekomendowany/dedykowany zestaw Taroxa tarcze + klocki w ww. firmie i zamontował w ASO gdzie wymienił również płyn na DOT 5.1. Hamulce docierał zgodnie z zaleceniami przez ok. 1000km. Po tym okresie po 2-3 ostrych hamowaniach hamulce rozgrzewały się do czerwoności (+ dym z klocków, rozgrzane felgi itd.) i skuteczność hamowania spadała prawie do zera! Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć zagrożeń takiej sytuacji.
Po wielokrotnych telefonach do ww. firmy zapadła decyzja żeby przyjechać specjalnie ze śląska do W-wy na oględziny zestawu - zbiegło się to z 1/4 mili na Bemowie gdzie spec z Taroxa pooglądał hamulce (nic wadliwego nie zauważył), obiecał że się sprawą zajmie i od tego czasu wszystkie telefony witorda (kilkadziesiąt razy) do ww. firmy kończyły się odłożeniem słuchawki w trakcie rozmowy przez pracujacych tam "fachowców".
Po ponad miesięcznej jeździe z niesprawnymi hamulcami witord zdecydował się zmienić klocki na Lucasy i okazało się że tylne klocki są CAŁKOWICIE zużyte!!!!

Po wydatku prawie 2000pln na hamulce witordowi przeszła chęć dalszych modyfikacji swojego auta.

Wnioski wyciągnijcie sami.

Pozdrawiam

A co sadzicie o ebc brakes ?

ale w niektorych autach sa problemy z hamulcami...

ja dzis na moich seryjnych tarcza z niewiadomym przebiegiem i zwyklych ferodo premier p o 10tys km. zwykly plyn dot4 opla zrobilem sobie kilka hamowan 200-0, 160-0 i zadnych problemow nie zauwazylem, zeby mi sie cos slablo, gotowalo itp... znaczy przy okolo 20-40 km/h pedal sie robil taki dziwny, skutecznosc nie spadala, ale za nim sie auto znowu rozpedzilo (troszke mu to zajmuje ) znowu bylo ok:P znaczy opony sie chyba zgrzaly bo za 3 razem juz tak kwiczaly jak porabane

moze jakbym mial 200km ale z drugiej strony mocne auta zazwyczaj maja w serii wieksze tarcze, lepsze zaciski itp

nie mowie o ostrej jezdzi po miescie bo tam juz jest nierealne chyba zgototwac hamuklce

a ja właśnie kupiłem zestaw taroxa za 1400pln;/;/ widze ze nieciekawie sie to zapowiada:(((

Tarox to bardzo dobra i znana firma więc wydaje mi się że zawiniło tu złe dobranie zestawu (przez "fachowców" z POWERMAX - PROCIMA) lub wada ukryta klocków oraz FATALNA obsługa (a raczej jej brak) przy problemach po sprzedaży. Bądź co bądź hamulce to dość ważny element samochodu ale wydaje się że niektórzy sprzedawcy tego nie rozumieją...

Pozdrawiam

Tzn które? Uszczegółówmy.... Bo Premiery to gówienko jest i to każdy wie...

DS 2500 na ulicę imo są całkiem ok- tzn mają gorszą opinię niż Ds2000 których już nie robią ale imo na "agresywną" ulicę powinny starczyć....

4003- dziwne są troszkę bo tak naprawdę niby zrobili je do formuły 3, ale można je stosowac na tył na asfalt i bla bla bla marketingowy shit... Nie wiem nie stosowałem, ale znamienne ze współczynnik cierności mają niższy troszkę od DS 2500.

Reszta czyli DS3000, DS3000 PLUS i DS3000 Endurance nie nadają się do ulicznego użytku.


W efekcie tej wiedzy kupiłem sobie Pagidy.

dokladnie jak napisalem:

DS performance... byly DS2000 teraz ich nie ma... sa DS perf.

W moim katalogu nie ma takich.

sa 2500,4003, 3000, 3000 plus i 3000 endurance.

Wsio, innych nie ma

Zbierajac opinie z forum wynika ze:

-EBC topia sie jak kostka masla i do tego zostawiaja osad z zywicy na tarczach,
-zimmermanny pekaja, podobnie jak wiekszosc wierconych,
-ferodo (DS2000) byly dobre ale przestali produkowac, do tego piszcza
-tarox gotuje plyn dot 5.1 po 3 hamowaniach
-*** jest kupa odkad zmienili miejsce produkcji

Prawidziwa katastrofa hamulcowa.

Zdecydowalem sie na taroxa bo (do czasu zalozenia tego watku) jako jedyny nie mial negatywnych opinii. Teraz juz nie wiem co myslec. Pozostaje tylko miec nadzieje, ze w razie problemow z taroxem, firma w ktorej zamawiam czesci pomoze wyegzekwowac gwarancje.

I czy naprawde nikt z forum nie uzywa zestawu Tarox track day?

to ebc tez sa do niczego? wlasnie planowalem green stuffy do siebie, swiat sie konczy i znowu wsadze jakies z promocji w norauto za 50zl i okaza sie najlepsze

Akurat o klockach EBC to jest masa zlych opini na forum. Moim zdaniem problem lezy w tym ze green-stuffy nie nadaja sie do 'ciezszych' samochodow, pomimo tego ze katalogowo sa do nich przeznaczone. Z red-stuffami juz znacznie lepiej. Przynajmniej tak czytalem.
No ale Clio to nie jest kobyla, wiec moze green-stuffy dadza rade.
BTW to fakt ze Taroxy gotuja plyn swiadczy raczej o tym ze dobrze hamuja, a co najwyzej plyn byl kiepski/zawilgocony.