Chcałbym się zapytać czy ktoś spotkał sie z urzadzeniami typu " jammer"
Sprzedaje je Warszawska firma TOP-ARM mają auto robić " niewidzialne" dla wszelkiego rodzaju wykrywaczy radarowych i foto, tak przynajmniej brzmi ich reklama. Pytam, bo moje auto jest dalej widoczne i mało tego ten "jammer" powoduje, że antyradar ciagle piszczy. Próbowalismy już różnych opcji i nic. Może ktoś miał juz doswiadczenie z tego typu urzadzeniem? Albo wie co zrobić, bo firma nie chce zwrócic pieniedzy, ani podjąc sie zamontowania tak, aby działał... wręcz proponuja kupno nowego zestawu.

wydaje mi się, ze skoro to jest tak dobre jak reklama twierdzi ...
Bo kupienie tego było by o wiele trudniejsze
Chociaż kto wie

Osobiście nie wierze w te wszystkie "anty-foto radary"
Ten z telezakupów tak naprawde nie działa - bo w PL są fotoradary bez flesh'a
Zasłony na tablice z allegro to z regóły zwykły kawałek przezroczystego tworzywa wzorowany na tych zagranicznych ... więc nie ma sensu go kupować

Jeżeli ktoś chce naprawde cos na fototadary...
To proponuje poszukać na ebay.com lub ebay.de zasłony na tablice ( ale takiej prawdziwej) i proponuje zasłonić wlepke na szybie ( bo jak tablic nei widać to z tego odczytują numer rej.


No ale nawet na takiego znjadzie sie sposób .. wysatrczy że patrol policji zobaczy samochód z taką nakładką i już moze to kosztować dowód rej.

Jammer zakłoca radar ale w jaki sposób? prosty - wysyła swój sygnał
Nie ma nic z niczego skoro Twój samochód nie zrobił się nagle "stealth" to trzeba jakoś radar oszukać. Antyradar będzie piszczał a to że piszczy znaczy że jammer działa.

Problem główny w PL jest taki, że radary rzadko kiedy pracują na częstotliwości, na której powinny pracować. Są odstrojone - więc jammer musiałby pracować w każdym zakresie częstotliwości (3 rózne pasma) oraz zakłócać bardzo szerokie pasmo - co jest praktycznie niewykonalne.

Czyli teoretycznie mozna zamontowac 3 jammery i kazdy ustawic na inne pasmo, wtedy faktycznie zadna fotka do nas nie przyjdzie?

Teoretycznie jak się weźmie odpowiedniej długości dźwignię to mozna podnieśc dowolnej wagi ciężar. 3 jammery działające na na 3 pasmach powinny załatwić sprawe ale jak napisał Jerry w większości radary są rozkalibrowane więc trzeba by mieć 3 urządzenia szerokopasmowe wykrywające apsmo radaru (anteny będą potrzebne) i wysyłające swój sygnał dostrojony do danego radaru...
Dołóż do tego pobór prądu stopień skomplikowania i wielkośc takiego urządzenia a nieuchronnie dojdziesz do wniosku że CB radio nie dość że legalne to skuteczne pozwalające dowiedzieć się o ulicę w obcym mieście i tanie rozwiązanie z dwiema wadami - dodatkowa antena i szum (ale bez przesady są filtry w lepszych modelach).

Pozdrawiam

I to jest chyba odpowiednia konkluzja. Nie ma jammerów, które działają wystarczająco skutecznie.

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest dobry wykrywacz + CB radio + trochę rozsądku.

Dziekuje za odpowiedzi. Jednak dodam,ze kupiłem zestaw. Dobry wykrywacz przebudowany przez tą firme na wielo częsciowy. Czyli czujniki sa z przodu i z tyłu a właściwy antyradar jest schowany. Sam "jammer" pochodzi chyba z USA oni robia jkies przeróbki i sprzedaja takie zestawy. Więc wcześniej rozmawiałem z właścicielem firmy i gwarantował współprace wykrywacza z jammerem. Testowali ten zestaw. Jednak u mnie, to nie działa. Ostatnio wywaliłem "jamer" i zostawiłem tylko wykrywacz / ten przbudowany na wieloczęściowy/ . Teraz mam taki motyw, że jak nacisne klakson, to wykrywacz zaczyna alarmować. Wywaliłem kupe kasy i nie wiem co się dzieje. Z firma się nie da dogadać bo nie maja forsy na zwrot za towar i proponują mi droższy model na wymiane lub, ze znajdą mi kiedyś tam kupca...Myslałem ze ktoś miał juz z tym do czynienia i ma jakies pomysły. Kolega kupił w stanach i mu to działało. Na pistolecie policyjnym wyskakiwał " error" jak go namierzali

W USA aktywne jammery są zakazane - za posiadanie lub używanie idzie się natychmiast do więzienia.

W reklamie w TV także spray jest "super skuteczny".

Wysyłkowo nabyłeś towar ten? Jeśli tak to zgodnie z prawem masz 10 dni na zwrot bez podania przyczyny. Jeśli nabyłeś to bez faktury (czylo jako osoba fizyczna) to możesz zwrócić się do federacji konsumentów - pomogą ci w otrzymaniu zwrotu kasy. Zwykle na pismo podpisane przez ich prawnika (usługi prawnika w federacji konsumentów są bezpłatne) firmy przestają kombinować i oddają kaskę.

W przyszłości warto przed zakupem się zorientować bo po to lekko zbyt późno jest.