witam
mam pytanie jaka jest bezpieczna temperatura oleju silnikowego?

- silnik c20let (2.0 16V turbo)
- czujnik temperatury oleju w misce olejowej
- jazda w trasie, temperatura 100 stopni C
- jazda troszeczke ostrzej 120 stopni C
- jazda na max 140 stopni C (z tym ze nie w trasie a np na placu)

olej Castrol 10w/60
- chlodnica oleju jest fabryczna, w fabrycznym miejscu, termostat oleju ma oznaczenia 120/105 stopni C

temperatura wody i EGT w normie

mam sie czym martwic?

Tak, temperatura zdecydowanie za wysoka. A ile stopni stanowi górną granicę zależy wyłącznie od oleju. Oleje mineralne potrafią całkowicie stracic swoje właściwości już powyżej 125 stopni. Półsyntetyki i syntetyki wyżej, ale próg temperatury zależy od dodatków, nie wiem niestety jak to wygląda dla Twojego castrola.

no to pięknie... nie stać mnie teraz na modyfikacje układu chlodzenia oleju - pewnie trzeba bedzie zainwestować w nową wydajniejszą chlodnicę, węże, termostat i być może wentylator....

zobaczę czy coś się zmieni jak wyjmę mój termostat i być może zmienię olej na coś markowego - np na MOTULA 300V 20W/60

Nie wyjmój termostatu bo olej bedzie leciał tylko częściowa lub wcale na chłodnice.
Sprawdz termostat czy zaczyna otwierać sie przy tych 105 st.
Mozesz dopasować inny np 82st. u mnie w wolnossaku 20ne temp nie przekracza na trasie 90-upalanie 110st.
wiem ze let to nie ne ale warto spróbować tak mi sie wydaje??

Niektórzy mają już napiekę przy 125C wiec te 140 to już sporo za dużo

Czyjnik w misce podaje ci temperature oleju ktory sie tam znajduje a wiec tego najbardziej rozgrzanego ktory trafil do miski po przejsciu przez caly silnik. Na panewki wpada pewnie chlodniejszy bo po drodze przechodzi przez chlodnice.
Zacznij od wymiany termostatu na jakis chlodniejszy i wsadzeniu wentylatora na chlodnice oleju zeby caly czas dmuchal.

ja mam czujnik na trójniku razem z czujnikiem cisnienia i przy normalnej jeżdzie pokazuje 100 a przy mocnej jeżdzie dochodzi do 120, na dodatek mam zasłąnieta chłodnice oleju przez IC , i musze chyba ja gdzie indziej przenieść.

Wkręć może ten czujnik razem z czujnikiem ciśnienia na kontrolke dla porównania, czy takie miejsce mocowania jest błędne????

Termostat, ktory otwiera sie przy 105 to jakas abstrakcja, powinien to robic znaaaaaaaaaaaaaacznie wczesniej. Jesli masz mozliwosc - wymien na chlodniejszy, problem powinien zniknac. Zamontuj chlodnice tak, zeby nie byla niczym przyslonieta.
Co to znaczy "na placu"? Moze "na placu" = "za wolno" - jak nie ma przedmuchu przez chlodnice, to chocbys nie wiem jak gigantyczna zamontowal, to i tak sie przegrzeje.

moim zdaniem termostat zimniejszy i zewnętrzna chłodnica oleju np 12 rzędowa - u mnie przy ostrej jeździe w gorący dzień olej nie przekracza 110 stopni, jeżdżę na Xado

Przedewszystkim to mógłbyś ten olej zmienić, bo upalać taki silnik na castrolu to profanacja. Ten olej jest tak hujowy że sowa tego nie opiszą...

Zalej valvo 10w60 vr1 racing...

I zobacz tak jak koledzty piszą cyz termostat się otwiera.(sprawdź po upoalaniu czy chłodnica oleju jest gorąca). W sabbie 2.3 jest taki termostat "trzpieniowy" i się wylał i nie otwierał obiegu chłodnicy. Dobrałem odpowiednią śrubkę z podkładką i teraz cłodnica jest włacozna cały czasD: Tylko zę jak mam ten silnik w buggym i jak juz chodiz to cały czas na maksa. Do auta bym nie wywalił termostatu.

ok wielkie dzieki za podpowiedzi

ten termostat to sie otwiera przy 120 stopniach, a zamyka przy 105
chlodnice faktycznie mam za IC i zeby wstawic wieksza z wentylatorem to chyba bede musial gdzies ja przeniesc w nadkole

na placu tzn - minuta zabywy na szutrze wokół pacholka i juz mam 140 stopni na zegarze (wlasnie o to mi chodzilo ze nie ma przeplywu powietrza a obroty wysokie)

Tak czy inaczej wiem że jest za wysoko temperatura i trzeba z tym cos zrobic - a do tego czasu jezdzic normalnie:)

Nie ma takich termostatow. Moze sie zaczac otwierac przy 105, a pelne otwarcie miec przy 120, ale to sa temperatury zupelnie bez sensu, wiec go wymien na taki, ktory otwiera sie wczesniej.

Nie musisz wymieniac chlodnicy, najpierw zadbaj o to, zeby termostat otwieral sie przy jakichs sensownych temperaturach.

Ale po co zaczynać od dupy strony? Zanim wymienisz pół auta, przenieś czujnik za pompę, bo w misce to on może równie dobrze pogodę pokazywać.
A nuż temp będzie się mieścić w tych 125*.

Markos dobrze mówi... Termostat powinnien miec maks otwarcie przy 100 stopniach maks. Pomnyls jak duża jest bezwładnośc termiczna takiego 4l oleju i jaki jest stosunek szybkości grzania do chłodzenia-przez ten pryzmat spójrz na clodnice oleju działającą od 120 stopni.... nonsens.

A temp z iski jest wporzo. Ja mam w ca18det czujnik przy filtrze i pokazuje maaaaks 120 bez chłodnicy oleju(tlyko wymiennik woda olej)-droga z miski do filtra do jakieś 15-20cm ile ise zdąrzy ochłodzić ten olej lecąc przez goracy blok...?

Ale te twoje 120*, to jest już po przepompowaniu przez chłodnicę(wymiennik).
Temperatura oleju w misce, to jest temperatura oleju, który powraca z układu smarowania.

Dlatego uważam, że mierzenie temperatury w misce jest bez sensu. W końcu nie wiesz jaką wydajność ma chłodnica a to właśnie za nią jest czujnik.

Czy może w oplach jest inaczej?

skoro 140 jest po splynieciu do miski to ciekawe ile jest na tulei/denku tloka

Nie byłbym taki pewein czy ta temp mierozna u mnei ejst już za wymiennikiem...

I tka pewne jest że termostat za późno się otwiera i tyle...

załóż sobie chłodnice z astry 1.7dtl w szereg jak nie masz kasy na złomie są na wagę...

az wstyd pisac ale zauważylem, ze jak wyłaczam światła to temperatura na zegarze spada, a jak wyłącze silnik i jest na samym zapłonie to jest jeszcze mniejsza. Po daniu masy na czujnik temperatury oleju prosto z akumulatora ni ema już tych wahań.

Za dużo nie moge napisać bo zrobiłem to wczoraj w nocy ale po krótkich testach miałem 100 stopni, gdzie wcześniej pokazywał 120.

Pojade w trase i pobawię sie jeszcze troche to dam znać jakie mam temperatury.

To moze kup jakis lepszy wskaznik