![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Rookie Dołączył: Thu, 29 April 2010 ![]() |
Witam .W niedalekiej przyszłości chciałbym zakupić Nissana 240SX S13 i chciałbym się dowiedzieć jaki by był koszt swapu RB26DETT do tego autka.
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto ![]() |
pewnie ze dwa razy więcej niż całe auto,czyli ze 20 tysi. minimum.
-------------------- A110S
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
A do czego to auto miałoby służyć? Chcesz zostawić TT czy montować BST? Planujesz zostawić seryjną moc czy <350 a może więcej?
|
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Rookie Dołączył: Thu, 29 April 2010 ![]() |
Autko troszkę do zabawy i do codziennego użytku. Nie zostawiałbym TT .
|
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
Nie lepiej RB25DET w takim razie? RB26DETT jest silnikiem typowo wyczynowym, zaprojektowanym pod tym kątem, jednak drogim w przygotowaniu/modzeniu i po grubej przebudowie niezbyt przyjazdnym w codziennym użytkowaniu. Jest też znacznie droższy w zakupie od 25-tki i z porównywalnym budżetem daje mniej niż on. Łatwiej/taniej kupić dawcę z RB25 (bo to najsensowniejsza droga swapa - kupić całe auto w UK na części). 20k zł to bardzo optymistyczna wersja budżetu, realna, jeśli mówimy o odpaleniu silnika w budzie, a gdzie piasty/heble/mody? Wiem, że RB26DETT fajniej brzmi, ale to zabawa dla kogoś ze sporym budżetem chcącym używać auta na torze, do daily-wściekacza wybrałbym inaczej, ale jak to mówią Twój cyrk Twoje chomiki
![]() |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 16 February 2008 Skąd: London ![]() |
kiedys na allegro widzialem front-cut'a z R32 GTR, silnik, skrzynia, hebel nawet wskazniki byly i decha RHD
calosc byla za 16.800 RB25 np teraz na allegro ze skrzynia stoi po 8.5k pln doliczajac cene wrzucejia tego i klockow to stawiam ze rb25 wyjdzie polowe taniej |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Rookie Dołączył: Thu, 29 April 2010 ![]() |
Wielkie dzięki już jestem bardziej rozjaśniony w temacie .
|
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
No i należy pamiętać o smarowaniu w RB26DETT jeśli drift-use, a to dość duża inwestycja lub szybki koniec motorowni.
|
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() SHIFT_oldschool Dołączył: Sun, 14 November 2004 ![]() |
Problem smarowania dotyczy wszystkich RB-ków, nie tylko 26. Wystarczy wpisać w Google odpowiednie hasło i wyskoczy parę linków. Można też wejść tu...
http://www.scribd.com/doc/5156877/Nissan-S...il-Control-Mods ...i przekonać się, że do modyfikacji układu smarowania trzeba zmarnować mnóstwo czasu i pieniędzy. Według Australijczyków trzeba zmodyfikować pokrywę zaworów, powiększyć kanały odpływowe oleju z głowicy, jeden z kanałów doprowadzających olej zmniejszyć specjalną zwężką, drugi zaślepić, założyć chłodnicę oleju, uporać się z pękającymi obudowami pomp oleju itp. A najlepiej to w jeszcze zrobić dodatkowy, zewnętrzny spływ oleju i powiększyć miskę olejową. Tylko po co? Najprostsze rozwiązanie? Kupić 1JZ-GTE i nie bawić się w klocki Lego z silnikiem Nissana, a jak pierdyknie dół silnika, to włożyć kompletny blok od 2JZ-GE z tłokami z GTE. |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Thu, 10 January 2008 Skąd: Warszawa WJ ![]() |
Kilka spraw,
1) w temacie koledzy już się wypowiedzieli, że RB25DET czy nawet 2JZGTE do pewnych mocy będzie znacznie lepszym wyborem finansowo. 2) jaka jest moc seryjnego RB26DETT taka shamowana, zdaje się że są gifty a 280 KM to lipa, i czy to jest zależne od wersji (R32,R32,R34)? 3) ju-by, piszesz do gazety, udzielasz się w telewizji, czy na prawdę nie ma lepszego polskiego określenia niż CYTAT jeśli drift-use , nie jestem bojownikiem o czystość języka ale w tym wypadku to czysty makaronizm.
-------------------- cztery koła i silnik
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 28 July 2007 Skąd: Kraków ![]() |
Autko troszkę do zabawy i do codziennego użytku. Nie zostawiałbym TT . Zależności jakim budżetem się operuje na początek. Ja bym wsadził sobie SR i do zabawy w s13 wystarcza + Zawias kilka wskaźników i pod 350KM da się to jeszcze używać na co dzień. Bo szczerze nie widzę takiego potwora z RB26 żeby jechać sobie tym spokojnie do pracy ![]() ale budowa s13 z RB26 ma tylko jedno przeznaczenie ![]() |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
Antek aka. 240Z : Wiesz, że bardzo podziwiam Twoją wiedzę motoryzacyjną, szczególnie w temacie japończyków, ale stwierdzenie, że zarówno RB25 jak i RB26 mają problem ze smarowaniem, choć prawdziwe, jest trochę mylące, jako, że droga "leczenia" przypadłości w RB25 i RB26 jest inna i ma zdecydowanie inną uciążliwość finansową. Co do robienia nissanoty masz rację, to lepsza droga, ale nie każdy chce być w pucharze swap, czy jak kto woli są tacy, co z uporem maniaka chcą zachować zgodność producenta budy i silnika
![]() ![]() GIB : tu nie jestem w pracy, zresztą drift-use to mniej klikania niż "zastosowanie do jazdy w kontrolowanym poślizgu" ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Thu, 10 January 2008 Skąd: Warszawa WJ ![]() |
Zawsze można napisać "do dryftu" tyle samo znaków. Myślę że w aucie na codzień i okazjonalnej zabawy liczy się: jak wyszło i ile kosztowało, a nie czy będzie w tej czy innej klasie. Poza tym nie wiadomo jakiego typu zabawy preferuje.
Pytanie do autora wątku czy posiada zdrową budę S13 i czy planuje w aucie klatkę bezpieczeństwa. -------------------- cztery koła i silnik
|
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
Dobra, nie bądźmy pewexami, nie czepiajmy się makaronizmów, forum to z natury mało formalny kod językowy
![]() W przyrodzie nie występują zdrowe budy S13, chyba, że po remoncie ![]() |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
![]() SHIFT_oldschool Dołączył: Sun, 14 November 2004 ![]() |
Antek aka. 240Z : Wiesz, że bardzo podziwiam Twoją wiedzę motoryzacyjną, szczególnie w temacie japończyków (...) Miło, że łechtasz moje ego za umiejętność korzystania z Google. ![]() ...ale stwierdzenie, że zarówno RB25 jak i RB26 mają problem ze smarowaniem, choć prawdziwe, jest trochę mylące, jako, że droga "leczenia" przypadłości w RB25 i RB26 jest inna i ma zdecydowanie inną uciążliwość finansową. Wnioski z posta wyżej wysnułem z rozmów na temat jeżdżących w PFD samochodów z RB pod maską, jak również z własnego riserczu, przede wszystkim przeczesując źródła australijskie (które bądź co bądź są "ciut" obszerniejsze niż nasze). Mając na względzie kondycję takich wozów jak SXy Trelucha trudno jest uwierzyć w zapewnienia Australijczyków, że "to nie ma prawa działać i musi się wysrać", ale fakt jest faktem... O ile Paweł nie zmienia silników co zawody, a nie przypuszczam żeby takie zjawisko miało miejsce. Nie zmienia to jednak faktu, że parę sezonów temu całkiem niekiepskim specjalistom z Driftworks udało się usmażyć parę sztuk RB-ków, najczęściej w wyniku wypalonych tłoków. Jak przypuszczam, dużo mocniejszy setup niż typowy u nas w PL miał na dość znaczący wpływ. Nie zmienia to jednak faktu, że po przerzuceniu się na silniki Toyoty ich samochody dalej srają żarem i... nic, żadnego z tych silników nie da się po prostu zakatować. Phil Morrison miał oczywiście problem z wypalonym tłokiem w 2JZ, ale - jak twierdził - był to wynik wadliwego działania wtryskiwacza, a nie samej mechanicznej wytrzymałości motoru. Mamy więc wszelkie podstawy twierdzić, że w seryjnej, niezmodyfikowanej formie z porównania RB i JZ górą wychodzi JZ. Na zakończenie dysputy dodam ciekawostkę: Chaser Bon Bona, który został sprzedany jakiś rok temu do Irlandii, wciąż jeździ z tym samym 1JZ (na seryjnym bloku!), z którego Driftworks w okresie świetności tego samochodu wyciągało 560KM. Jakiś czas temu auto zostało przestrojone na nowym standalonie, a silnik do tej pory pracuje jak zegarek... Dziękujemy ci, panie Toyoda. Ponieważ cała dyskusja stała się bezprzedmiotowa wobec "uliczności" potencjalnego projektu, to... SR i do zabawy w s13 wystarcza . ...Amen. |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Wed, 11 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
Jak dla mnie daily-use 350PS SR to utopia. W senie nie gejostwo, a niereal
![]() [Uważam, iż 350 koni mechanicznych osiągniętych z silnika SR20DET nie rokuje zbyt dużych szans na bezproblemowe, codzienne użytkowanie w warunkach ruchu drogowego] |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Super User Dołączył: Sat, 28 July 2007 Skąd: Kraków ![]() |
Ally miał 320 pod koniec chyba troszkę więcej i jakoś łupał na torze potem po Krakowie też się zdarzało a jak trzeba było jechać autem pop bułki to nie było problemów.
Silnik przetrwał teraz łupie robacek i nie ma tragedi |
|
|
![]()
Post
#18
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Mon, 03 April 2006 Skąd: Poznan ![]() |
Nawet na naszym podwórku widać po 1jz Jacka , który teraz upala Kuba, przepaść między RB a JZ . Ten 1jz lata już 3 sezon . Sam silnik nie dotknięty , nigdy nie otwierany i od samego początku przy mocach grubo powyżej 400hp . Nawet jeśli są RB w pl które latają tyle samo to z mocą raczej odstają . Oczywiście i RB zrobić grubo , ale musimy wrzucić wywrotkę pieniędzy żeby mieć to co oferują JZety w serii bez otwierania.
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 10 July 2025 - 09:51 |