Witam. Zacznę od tego że jestem tu nowy Mam problem z fiestą 1.4 TDCi a chodzi o to że po przejechaniu 160 tys km było czuć spaliny w kabinie, wydobywał się on z okolicy wtrysków. Okazało się że są do wymiany uszczelki miedziane pod wtryskami no i zostały wymienione. Tylko że po tym zabiegu dymu już nie czuć ale autko straciło na mocy i silnik jakby głośniej pracuje. Nie wykazuje żadnych błędów. Możliwe, że w trakcie wymiany zostały uszkodzone wtryski albo po ich odłączeniu ECU "zapomniał" kodów do nich??

może zostały zamienione miejscami

a można to jakoś sprawdzić? oczywiście nie ja je wymieniałem tylko Serwis Diesla :/

W TDCI jest tak, ze każdy ma swój numer chyba związany a charakterystyka wtryskiwacza i te numery trzeba wbić w odpowiednie miejsca w programie. Musisz to sprawdzić na kompie niestety i to w aso albo tam gdzie mają WDSa/IDSa

jeżeli nikt wcześniej nigdy nie wymieniał wtryskiwaczy to na obudowie rozrządu powinieneś mieć numery , musisz porównać z tymi na wtryskach albo po prostu wkodować je jeszcze raz np launchem

Nie mamy OEMowego testera, dajemy radę Autocomem. Tak czy siak na tester z nim

a wie ktoś może gdzie to dobrze sprawdzą w okolicach Bydgoszczy?

czy udalo ci sie naprawic samochodzik co mu dolegalo gdzi byla przyczyna tego spadku mocy
bo mam doslownie ten sam problem co ty

niestety tak mam cały czas. z tego co czytałem w necie to prawdopodobniej turbina lub wtryski. nie mam czasu się tym zająć póki co. jedyne co sprawdziłem to to że żadnych błędów nie pokazuje. jak coś bede wiedział więcej to napisze.

szkoda juz myslalem ze masz po problemie ja bede walczyl z silniczkiem w serwisie moze cos wykombinujö
czary mary z tym motorem ,banalna wymiana prostej podkladki i rozklada na lopadki wszystkich moich mechaniköw
To musi byc wina sterowania ukladem wtryskowym, ta cholerna elektronika nas wykonczy ,mam drugie auto zwykly td i tam sie nic nie dzieje ,nowe auta to poraszka sa za deliketne i
przebajerowane

i jak doktor95 jakies postępy z furką?

i jak doktor95 jakies postępy z furką?

bede cos wiedzial w srode bo , mechanicy z bosha po testach wgrywania röznych softöw stwierdzili ze ni dadzä rady ze sä one simensa wiec teraz wtryski powedrowaly do speca z Krakowa ktöry ma simensa wtryski w jednym palcu i ma ich uzdrowic

furka ozyla wymienione zostaly koncowki wtryskiwaczy prawdopodobnie zostaly uszkodzone przy demätarzu.