Mam seicento 1.1 turbo z lpg. Od roku czasu zauważyłem że dzieje się coś złego bo szybko padają mi sondy, średnio co jakieś 5 tys km. Najpierw wąskopasmówki i wkońcu też szerokopasmówka, która miałem zamontowaną na stałe. Teraz odłączyłem i wogóle nie mam już sond a szerokpasmówkę wkręcam tylko do strojenia, bo nie mam ochoty znów ich wymieniać i wydawać pieniędzy. Myśle że sondy są zamontowane poprawnie, jakieś 40cm za turbiną i odwrócone lekko do góry. Niestety nie mam fotki i nie mam jak pokazać. Spotkał sie ktoś z takim problemem?

Ta, zle strojenie bo gotujesz sondy w zbyt wysokiej temp. i padają

pzdr

Nie koniecznie. hgp turbo robia kolektory w które wkrecane są sondy.

To że robią to nie znaczy że dobrze robią... BMW montuje sondy NOx praktycznie płasko działaja na podobnej zasadzie co szerokopasmowe i niestety padają jak muchy przez płaski montaż...

no kazdy ma swoją teorie, ale u Złosia dostają 950c i zyją.

mieszanka wahała sie u mnie od 14,7 do 11,5, nie licze hamowania silnikiem i puszczania gazu. Fabrycznie fiat montował te sondy poziomo całkiem i pierwsza sonda blisko głowicy i ludzie problemów nie mają. http://allegro.pl/katalizator-kolektor-ory...2887810623.html seryjny silnik generuje 800stopni według EGT. (mierzyłem jak jeszcze nie miałem turbo)

U mnie są teraz zamontowane z odchyleniem ok 10-15stopni w górę. A co myślicie o oleju w spalinach?

Może spróbuj zastosować miedziany radiator na sondę lambda, tak jak zaleca to innovate. Blacha miedziana 10x10cm z wywierconym na środku otworem na sondę.

Z tym radiatorem może coś być na rzeczy.
U mnie w volvo tulejka na wydechu do lambdy ma takie przetoczenia,
coś a'la radiator, dodam, że sonda jest blisko za turbo, a spaliny w
kolektorze sięgają 960 st.C (seria). Jak spawałem nowy wydech dałem zwykłą tulejkę,
nowa sonda padła po około 4000 km. I nie wiem czemu. Nie wiem ,czy tu leży problem, ale myślę, że
bez powodu volvo nie komplikowało by konstrukcji. Będe musiał pomyśleć na jakimś radiatorem.
Jak macie może jakieś foty, to dawajcie.

fotka z neta:



http://forums.pelicanparts.com/uploads20/O...r1343393368.jpg



a tu inne rozwiązanie

http://hotrodenginetech.com/new-low-restri...af-sensor-boss/

Drugi link tj. coś jak volvo ma w serii, tylko mniej żeberek.

bozo, jeżeli chodzi o drugą sondę to zastosuj emulator i po problenie. Błędy nie walą. Sprawdzone rozwiązanie w naszych autach. Kilka osób oprócz mnie z v40.pl też tak hula.

U mnie nie ma błędów lambda, mam wspawany katalizator tyle, że sportowy.