Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Pomoc przy gaźniku HOLLEY 4bbl, zalewa się, nie pali
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Muscle Cars
RobertGTI
hej, napewno ktoś z was orientuje się w tych amerykańskich wynalazkach, gaźnik taki jak na zdjęciach.
Do regulacji dwa malutkie wkręty po bokach komory pływakowej z przodu, i jeden od podparcia przepustnicy, ponadto dupne elektryczne ssanie.
Są problemy z odpalaniem, i na zimnym i na ciepłym, jak się rozgrzeje chodzi równo i ładnie, na obroty wchodzi też bez żadnych problemów.

Te małę wkręty są od mieszanki czy od poziomu paliwa, w którą stronę zmniejszam a w którą zwiększam? Jakieś sugestie inne ?







Jedenasty
te małe śrubki po bokach na metering block są do jałowych i off-idle czyli ruszanie z jałowego, mogę podpowiedzieć jak tym regulować ale muszę wiedzieć czy ustawiasz na słuch, na sondę szerokopasmową, wakuometr oraz czy to automat czy manual. Twój główny problem natomiast to regulacja ssania, robisz to kręcąc obudowę ssania (tam gdzie wchodzi kabel zasilania i masy) luzując najpierw śrubki.
ciekawa zmota ten gaźnik bo nie widzę zewnętrznego regulowania poziomu paliwa a nawet wziernika (rewizji) by go sprawdzić.

pzdr
RobertGTI
no te wzierniki i brak regulacji nawet mnie zdziwiły, bo wczesniej przegladalem troche amerykańskie fora i myślałem ze holley to holley ale jednak nie...

niestety, robie wszystko na słuch, nie ma możliwości podpięcia sądy, wakuometru nie mam ;] Trochę Cię zdziwię ale ten gaźnik siedzi w motorówce... smile.gif

Ze ssaniem troche kombinowałem, zalewał się na ciepłym bo klapka się zamykała, więc podciągnąłem troche, ale dalej nie ma szału i nie chce zapalić bez gazu.


Przyda mi się każda podpowiedź z twojej strony, podpowiedz prosze która jest od jałowych a która od off-ide, i w którą stronę zwiększam/zmniejszam bo już mam go dosyć ;/
Jedenasty
dwie boczne śrubki na metering block służą do regulacji dawki paliwa na jałowych i off-idle na raz, w prawo zdejmujesz w lewo dodajesz paliwo. Ze zdjęcia nr 3. śrubka z sprężynką to regulacja przepustnicy czyli w skrócie prędkość obrotowa silnika na jałowych, jeśli to stare V8 lub R6 to interesują cię obroty na poziomie 650-800. Jako że to łódka to trochę brak mi pomysłów jak ci pomóc z regulacją jałowych bardziej. zrób tak (silnik zgaszony):
1. skręć te od jałowych na maksa w prawo by nie było paliwa.
2. odkręć je w lewo (dodawanie paliwa) o jakiś 1-1,5 obrotu
3. pedałem gazu (czy co tam masz) napompuj dwa razy
4. odpal silnik
5. poczekaj do rozgrzania jeśli odpali i zacznij znów regulować by na słuch uzyskać najlepsze jałowe obroty.
6. gdy uda ci się punkt 6 zacznij walczyć z ssaniem.

pzdr
RobertGTI
silnik to dokładnie stare 351 forda czyli v8, obroty kótre podane są na tabliczce to własnie chyba 680, ale nigdy na tak niskich nie chciala chodzić bo silnik swoją prace miał przerywaną czyli: wrrrrrr..................wrrrrrrr..............wrrrrrrrr........................
.....wrrrrrr, teraz chodzi wmiare ładnie na 800, ale nie chce palić

Najważniejsze żeby na ciepłym odpalała właśnie bez pompowania gazem bo to w łódce jest to dość niewygodne.

Dzięki wielkie za wszystkie podopowiedzi, będę walczył smile.gif
RobertGTI
No kolejny dzień prób za mną, znalazłem ustawienie jałowych na których chodzi naprawdę ładnie po rozgrzaniu, równiutko, ale w tym położeniu nie chce palić bez gazu nawet gorący.... troche lipa, podlałem o pół obrotu, troche gorzej chodzi ale idzie zapalić bez gazu, ale tylko na ciepłym.

Mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie, czy te pier#%^ ssanie w jakikolwiek sposób powinno podwyższyć mu obroty na zimnym silniku, bo u mnie nic się nie dzieje za jego pomocą i doprowadza mnie to do szału?
Jedenasty
ssanie podnosi jałowe obroty nawet o 1000 RPM, śrubka od fast-idle jest gdzieś od strony linki gazu od spodu lub pod modułem ssania, znasz numer gaźnika to bym poszukał instrukcji do niego i łatwiej by mi było ci pomagać

pzdr
RobertGTI
kurcze nie spisałem numerów dokładnie, ale spiszę. Właśnie moje ssanie pozatym że przymyka i otwiera klapkę nie podnosi obrotów ani trochę, więc jak jest zimny to trzeba troche na gazie trzymać bo ledwo pracuje. Muszę odkręcić całe to ssanie i obadać sprawę, od strony linki gazu nic nie widzę takiego...

Dzięki smile.gif
Jedenasty
to taka bardzo mała śrubka, ale skoro nie ma regulacji poziomu paliwa normalnego to i fast-idle może nie być, ciekawy ten gaźnik

pzdr
RobertGTI
no właśne oglądam go od kilku dni i nic mi nie wpadło w oko, ale nic, sprawdze jeszcze pod tym mechanizmem ssania całym, oby coś było, bo w tej chwili nie ma kompletnie znaczenia czy pale na zamkniętym czy otwartym ssaniu.
RobertGTI
Dziś kolejne próby, te ssanie to nie działa kompletnie, rozebrałem je, przeczyściłem to siteczko bo było zasyfione totalnie, nigdzie nie znalazłem śruby odpowiadającej za podniesienie obrotów na ssaniu, nawet nie wiem jak miało by to działć? Więc na zimnym bez gazu chodzi bardzo nierówno. Na rozgrzanym obroty odziwo utrzymuje jest to około 750 i chodzi wmarię ładnie.

Zrobiłem fotę numerów gaźnika.




Jedenasty
poszukam potem po numerach instrukcji a co do ssania to się nie do końca chyba jasno wyraziłem, jak re trzy śrubki od mocowania poluzujesz to tym okrągłym plastikiem z wsuwkami na kable kręcisz lewo-prawo i zaciskasz znów by samo się nie przekręcało

pzdr
RobertGTI
wiem wiem, kręce lewo prawo regulując zmianę napięcia tego bimetalu który steruje klapką, niestety czy zamknięta czy otwarta nie robi mu to żadej różnicy, chyba ze jest ciepły i zamknie się cała to wtedy nie odpala na bank smile.gif A ze złści że nic się nie dzieje postanowiłem odkręcic całe i zobaczyć co tam jest pod spodem... Zastanawiam się tylko co robi ten otworek z siateczką, zaciąga tamtędy powietrze jak silnik pracuje.
Jedenasty
to jest model gaźnika do łódek więc go nie ogarniam do końca a i znaleźć instrukcji nie mogę sad.gif

pzdr
iw@n
wg googla masz gazior typ/model holley 4160
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=ho...lFqig4gS-2eW6CQ

patrząc od góry na gazior są wybite numery po nich zidentyfikujesz dokładnie model wink.gif
ale moge sie mylić bo lajkonik jestem tongue.gif
RobertGTI
Niby 4160 ale nie wszystkie są identyczne, ale już znalazłem że ten model przeznaczony do łódek nie posiada wkręta do regulacji ssania, ma tylko ten zaworek powietrza, który na zimnym ma się zamykać i wzbogacać mieszankę smile.gif

Wielkie dzięki za pomoc! zdaje się że nic już więcej nie wymyśle smile.gif
iw@n
przeleć całą procedurę regulacji od nowa. Może gdzieś coś nie tak. Pozdrawiam tongue.gif
iw@n
i jak nierówna walka z gaźnikiem ? blush.gif
RobertGTI
Niestety nie miałem nawet kiedy jechać, bo łódka na wodzie stoi więc najbliższy termin sobota/niedziela smile.gif Zobaczymy czy po czyszczeniu tego ssania lepiej zapali na zupełnie zimnym silniku.
iw@n
jak już będziesz grzebał i nic sie nie zmieni, sprawdź ustawienie poziomu paliwa/pływaka. Ja mam silnik z gaziorem Rochestera q-jet, ale poziom ma duże znaczenie, takie moje doświadczenia. Niby działa, ale nie działa tongue.gif tongue.gif
holley następny w kolejce
pozdro
Jedenasty
Że też chce ci się walczyć z Q-jet ohmy.gif a poziom paliwa to fakt tylko jak już wcześniej pisałem to jest jakiś dziwny gaźnik bo nie ma wziernika i śruby regulacyjnej wiec trzeba to rozkładać na części pierwsze i na suwmiarkę ustawiać co jest upierdliwe

pzdr
iw@n
ja mam silnik chevy 350 z holley i też nie ma wziernika laugh.gif a rochester hmm. taki silnik kupiłem, tak mu było i jak udało sie to odpalić i posłuchałem dzwieka to mnie sie bosko zrobiło biggrin.gif , jak sie secondary otwiera to tak ma, że ja wole jak mawiał klasyk
wszyscy mówią, żę to głupota, ale mnie sie podoba, że nie jest łatwo, zresztą w temacie sam otrzymałeś ode mnie sporo pytań biggrin.gif

ten silnik co teraz mam we wranglu chce modyfikować, ale raczej na 99.999 % bedzie to q-jet tylko pewnie 800 cfm rolleyes.gif

edelbrock czy holley wypasione za duża kasa wink.gif a i tak jak to z gaziorem trzeba korygować ustawienia co jakiś czas
Jedenasty
Masz Holleya samochodowego bez wziernika lub rewizji ? Pokaż foto lub daj nr gaźnika

pzdr
iw@n
model 4585b tongue.gif list 9834-2





Jedenasty
masz rewizje widać ją na zbiorniku paliwa gaźnika, tylko nie widać na fotce czy na drugim też jest

pzdr
iw@n
yyy pisałem, że lajkonik jestem tongue.gif wydawało mi sie że tylko te z szybką to mają rewizje blink.gif
ale przyznam sie, tego gaziora to jeszcze nie dłubałem rolleyes.gif
Jedenasty
to wiesz już więcej smile.gif jest albo szybka albo odkręcana śruba u ciebie, jako ze to Holley to ustawia się poziom na dokładnie wysokość początku rewizji od dołu by się paliwo nie wylewało jak chodzi na jałowych, rewizję szybkową mają zazwyczaj te najwyższe modele lub gdzie poziom ustawia się na połowę wysokości rewizji jak w przypadku gaźników QuickFuel bazujacych na Holleyu. A i ważne by ciśnienie paliwa dla Holleya i Edelbrocka na poziomie 5-6 PSI chyba że instrukcja podaje inaczej, a QuickFuel np. wymaga 6,5-7 PSI. Mniejsza wartość będzie powodowała ciągłą ubogość silnika przy obciążeniu a za duża zalewanie gaźnika i jego gaszenie z tego powodu.

pzdr
iw@n
NORMCAR dzięki !
biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.