Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: A3 1.8t quattro- problem z haldexem
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Audi Sport
Salieri
Witam,

od razu mowie, przeszukalem forum odnosnie problemow haldexowych, ale praktycznie wszystkie tematy dotycza zmiany oleju... :/

Pacjent to a3 8l 1.8t quattro z 99.

A problem jest nastepujacy:
Haldex dziala zazwyczaj przez kilka chwil po odpaleniu. Wczoraj i w piatek wieczorem korzystajac ze sniegu robilismy testy. I wychodzi na to, ze od razu po odpaleniu samochodu haldex dziala elegancko, spina pieknie, bokami mozna latac, nic nie stuka nic nie puka przy zalaczaniu tylu. Poki sie upala po parkingu czyli tak zeby haldex caly czas przekazywal moment na tylne kola to jest ok. Wystarczy wyjechac z parkingu i przejechac 500metrow po prostej drodze i haldex przestaje juz dzialac. Czasami przy tym pojawia sie blad w sterowniku haldexa - mechanical malfunction-czyli to nic nie mowi... Ogolnie zeby znow przywrocic haldexa do dzialania to wystarczy zgasic silnik, wyciagnac kluczyk ze stacyjki, poczekac 30sek, odpalic ponownie i chodzi. Ale znow do momentu przejechania dluzszego kawalka po prostej drodze...

Temperatura oleju w haldexie nie przekracza przy tym 26-27stopni.

W piatek jeszcze przy ostatniej probie cos mu sie poprzestawialo i jezdzac godzine troche po parkingach, troche po mokrym asfalcie dolaczal naped bez problemow, w sobote znow wrocil ten sam problem.

Olej w haldexie wymieniony tydzien temu. Wczesniej bylo go za malo, bo po kupnie haldex byl zapocony i wylecialo kolo 150ml przy wymianie.

1.Co to moze byc? Macie jakies pomysly?
2.Czy vag comem mozna wysterowac jakas diagnoze? np uruchomic pompe, zeby spiac go na chwile na stale? Ewentualnie jakies logi zrobic, ktore moglyby nam jakos pomoc zdiagnozowac co jest nie tak?
3.Czy sporadycznie pojawiajacy sie w ECU blad czujnika walu moze powodowac problemy z haldexem? zostanie on tak czy inaczej wymieniony...

GREGOR10
Pomysly:
1.Haldex pada, sprzeglo nie spina na wskutek mechanicznego uszkodzenia ktore mogl spowodować brakujący olej - przegrzane tarcze. Przez co sterownik po zrobieniu cisnienia wykrywa ze moment nie jest przekazywany na tylna os przez co wylacza hadexa.
2.Haldex- output test. Spiac go można ale jak rozwalisz napedy na asfalcie to nie biore za to odpowiedzialności. Chyba że bedziesz jeździł tylko na wprost. Logi nic tu nie pomogą. Chyba że zlogujesz sobie temperature dla wykluczenia szwankującego czujnika temperatury - ale to już myśle zrobiłes.
3.Może mieć wpływ uważam - gdyż sterownik odczytuje predkość obrotową silnika i na podstawie m.in obrotów właśnie steruje haldexem - oczywiscie jest to tylko jeden z sygnałów, oprocz predkosci kół abs etc..

Sprawdz na absie 125 kanał , podaj wartości jak działą i jak przestanie działać.
Salieri
Co do pierwszego pomyslu, to mysle, ze to nie to... Tez myslalem, nad spalonym sprzeglem, ale na mokrym asfalcie wyrywa jak z procy kiedy haldex juz dziala... Moze tak spinac, a jednak sterownik odbiera, ze nie przekazuje wystarczajaco dobrze?? smile.gif

Pomysl 2: na asfalcie takich testow oczywiscie, ze nie bede robil, na sniegu jak juz, zeby mial lzej.. A gdzie ten output test znajde i jak go wlaczyc? Dysponujesz moze jakas instrukcja?

Co do 3: znalazlem taki maly manual http://www.billswebspace.com/HALDEX.pdf i tutaj widac, ze czujnik polozenia walu jak najbardziej moze miec wplyw na dzialanie haldexa. Cos czuje, ze to to... Jutro zostanie wymieniony, zobaczymy.

Jeszcze moje pytanie:
Jakby nie udalo mi sie tego samemu ogarnac, kto moglby sie tego podjac? Najlepiej w okolicach wawy... W tematach na forum ludize polecaja Mastersa... Czy ktos jeszcze ogarnia haldexy oprocz niego?
GREGOR10
Masters ogarnia ,ale kilka osob jak pytało o naprawe sterownika to odpowiedział że się nie podejmie bo za dużo roboty przy tym. Ogolnie co do haldexa to temat wyglada bo sam zgłębiałem - są dwa wyjścia
zepsuty mechanicznie haldex - wymiana całego mostu z hadlexem na używke i podmianka na swój działający sterownik - zazwyczaj te używane są niesprawne.
zepsuty sterownik - niestety tez tylko wymiana na używany bądz nowy , pisałem do kilku ludzi co się zajmują takimi rzeczami i niestety nikt nie potrafił podjąć się naprawy zepstutego sterownika- chodziło konkretnie o brak komunikacji abs-haldex.
Mam też kilku kumpli - skończyło się na wymianie calego haldexa , jeden kupił niby sprawny a okazalo się że o ile sterownik jest ok, to most wyje i wyleciały opiłki przy spuszczaniu oleju z dyfra....

Jeśli traci sygnal obrtów w tym momencie jak rozpina sie haldex to może to być to. Tak jak pisałem -wymień czujnik to się przekonasz.
Salieri
a powiedz mi jeszcze, orientujesz sie czy caly haldex z dyfrem w S3 jest identyczny jak tu? w sensie czy pasuje p&p i czy przelozenia itd sa takie same?

Hm, niby na vagu w blokach pomiarowych sterownika silnika obroty pokazuje caly czas, ale jednak ten blad czujnika polozenia walu sie pojawia... :/
GREGOR10
S3, TT ,R32 , Octavia, Golf każdy pasuje, pod wzgledem sterownika też powinno pasować aczkolwiek najlepiej o tych samych numerach brac.
Salieri
padnieta jest chyba elektryczna pompka wstepna... Po jej wyjeciu i podpieciu na krotko pod akumulator chodzi, az zaczyna zwalniac, zatrzymuje sie, po odlaczeniu i podlaczeniu jeszcze raz nie chodzi, chyba ze czyms sie w nia lekko uderzy...

Teraz pytanie, czy pompki z haldexow w innych autach beda pasowac? np z jakiegos Volva?
Ciezko bedzie kupic sama pompke, czy te pompki da sie regenerowac?
GREGOR10
szukaj na forum klub tt tam jest opis ktos naprawial pompe haldexa
piorunek1985
Na twoim miejscu bym kupił jakąś używkę i nie patrzył czy z s3 czy z tt, aby 1 generacji. Miałem u siebie problem, że haldex w ogóle nie działał. ( S3 BAM ).
Kupiłem na allegro z TT zamontowałem cały mechanizm ( haldex i dyfer ) i działa pięknie. Bardziej będzie się płacało kupić używkę niż pchać pieniądze w naprawe
Rapix
Nie chce zakładać nowego tematu więc odkopię ten...
Dziś zauważyłem u siebie problem z haldex-em ruszając ostro coś napierdziela z tyłu, jak by tył podskakiwał, na początku myślałem że urwałem jakieś mocowanie ale po zrobieniu testy wszystko wróciło do normy do momentu zgaszenia auta i odpalenia jeszcze raz...
Dodam że wywaliło błąd mechaniczne uszkodzenie sprzęgła... wykasowałem i więcej się nie pojawiło...
brayan455
Witam
Piszę w nietypowej sprawie, mianowicie jestem studentem Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie, który do pracy inżynierskiej potrzebuje załączyć oczywiście w celach dydaktycznych uszkodzony sterownik sprzęgła Haldex, ewentualnie uszkodzoną pompę z Haldex. Chętnie odkupię te elementy za jakieś niewielkie odstępne i pokryję koszty przesyłki. Chętnym chcącym mi pomóc z góry serdecznie dziękuje. Zainteresowanych proszę o kontakt na priv, mail: jarzebski.jaroslaw@gmail.com bądź sms 507 513 379 odezwę się. Czekam na każdą odpowiedź również na te negatywnie rozpatrzone. Przydatne również będzie info od osób, które mają pomysł skąd zdobyć ten sterownik, bo po obdzwonieniu okolicznych ASO, firm regenerujących i wykonujących naprawy HALDEX tracę już nadzieje, na to, że znajdę go gdzieś.

Z góry dziękuje.

Pozdrawiam
dżordżyk
Temat stary, ale jak już ktoś odkopał to powiem tylko od siebie, że o ile idzie się dostać do środka pompki to trzeba poprawić luty. Bo jesli pompka zaczyna działać na się w nią puknie to może być zimny lut.
rafstrong
witajcie, mam problem z niedziałającym haldexem, i tak mam błędy 01312, 01314 i w abs to samo, na vagu w grupie 125 jest w pierwszym polu: ENGINE 0 , ABS 1 . dodam że a3 1.8t aqa quattro jest po swapie na bam i sterownik me7.5 . został też stary sterownik z abs no i haldex, wcześniej wszystko działało. macie jakieś sugestie?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.