Witam,
Jak w temacie. Zastanawiam się nad kupnem Vetty no i mam póki co wybór między powyższymi modelami. Cena praktycznie ta sama. Zastanawia mnie co będzie jeździć lepiej.
Z jednej strony C4 manual i duża moc, radość z jazdy ale raczej bardziej jazda na wprost jedynie z drugiej strony nowsza C5, a więc nowocześniejszy wygląd, środek, a moc podobna lecz niestety automat ale o właściwościach jezdnych już dużo bliżej europejskich samochodów.
Stan obu bdb. Proszę o porady i refleksje
Dzięki
Pozdrawiam

C5 i zmiana skrzyni.

a masz jakieś info o obu wozach ? fotki czy coś? ja bym brał C4 bo bardziej "klasyczna" ale do sportowej jazdy lepsza C5 i opcja zaproponowana przez Cfaniaka tyle że to gigantyczne koszty

pzdr

AWSA koszty bo skrzynia taka droga czy niesie za sobą tyle modyfikacji bo szczerze to nie wiem nic o tych autach ale nie wydaje mi sę żeby to był rare towar na miarę getraga z Supry??

oba, sama skrzynia to sporo kosztuje (mówię o takiej co nie padnie po 10 tyś km albo szybciej) a do tego trochę zmian z wymianą lub przeprogramowaniem kompa bo program pod manuala jest inny niż automata, myślę że części+mody+robota to koszt ok 20-25 tyś by to miało ręce i nogi

pzdr

Z tych dwoch to C5, dowal mu podtlenek i zmulajacy automat nie bedzie problemem !


A tak w ogole to szukaj C3...

zasadniczo C5 nie ma zamulającego automatu i da się nieźle śmigać, ale fakt manuala nie zastąpi, a nitło to trza pchać do każdego nie ważne jaka skrzynia

pzdr

Przede wszystkim co to za C4, że ma 380 kM? Sprawdź kto to tuningował i co zostało zmienione. W ogłoszeniach pełno np: "C4 ZR-1" i innych smaczków, a faktycznie to seryjne padaki.
C5 w automacie jeździ bardzo dobrze, ale nitro zabije automat prędzej czy później ( w zależności od tego jak eksploatował skrzynię poprzedni właściciel).
Także o częstych strzałach nitro zapomnij, po prostu za którymś razem wrócisz na lawecie. Przekładka manuala nie ma sensu ze względów finansowych.
Na plus C5 przemawia fantastyczny silnik, który bez problemu pociągniesz do 450-470 kM bez jakiegokolwiek doładowania (głowice, dolot i wałek).

Poszukaj i kup C5 na manualu, a będziesz szczęśliwym człowiekiem.

Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o C4 po modach to myślałem, o tej http://otomoto.pl/chevrolet-corvette-zr1-4...s-C9377140.html
Właściciel mówi, że moc to ok 370KM+-10. Była tuningowana w Polsce na co ma chyba rachunki z tego co pamiętam.
Mówi, że VIN pokazuje, że jest to ZR1 ale silnik jest zwykły 300KM tyle, że po modach ma te ok.380. Czyli body ZR1 albo było przebijane coś...
Z tego co pamiętam, mówił, że ostatnio mu padł alternator więc nie ma ładowania i tylko to by było do roboty.
A co do C5 to nie ma konkretnej ale w tej cenie już można coś nabyć w PL czy ściągnąć ale raczej jedynie automat.

Pozdrawiam

Ogłoszenie to jakaś lipa, właściciel napisał ZR-1 i 450 kM.
Zapytaj dokładnie co zostało zmienione w silniku, że jest taka moc, czy ma wykres, gdzie to robił itp.

Poza tym jak dla mnie to nie wygląda jak body ZR-1, coś za wąska dupa, ale pewności nie mam bo nie widać za dobrze z tych fotek.

Pozdrawiam.

Kiedyś ją spotkałem na ulicy i nie jechała jak 380KM, bardziej jak seria, ale może wtedy była przed tuningiem, ciekawe gdzie robiona, a i C% w tych pieniądzach to musi być niezły złom

pzdr

maximum performance computer chip #17469
przepustnica delbrock/bbk #19007
termostat 106f
regulator cisnienia paliwa #17717
Ponoc wszystkie czesci z katalogu Mid America i gwarancja producenta na przyrost mocy 50/60KM
Z tego co widze date to tuning mocy wykonany w 14/08/1998. w Mustang Auto S.C. w Warszawie

A to że nie jechała jak 380Km to może kierowca jej nie cisnął tylko jechał spokojnie... Zastanawiam się nad nią bo chyba dość dobry stan no i ten tuning+manual

na midzie mi tych części nie znajduje, wątpię by tylko tymi gratami podnieść aż tak moc, no i termostat 106F wydaje się nierealny bo to jest 41st pewnie chodziło o 160F

pzdr

Zapomnij o tych 380 kM. Remap kompa i większa przepustnica nie dadzą Ci przyrostu 80 kM w silniku wolnossącym.
Tam by musiał być zrobiony wałek rozrządu i głowice, żeby to miało 380 kM.
Szukaj C5 na manualu.

tak 160 Powiem mu żeby sprawdził auto na hamowni i podesłał dokumentacje, wtedy pogadamy

zakładając że to jest najmocniejsze LT1 jakie wychodziło to maks co to by miało po tych modach to 360KM a nie 380KM, ponadto by wyciągnąć z tego setupu max mocy to trzeba by robić strojenie z wozem na hamowni/ulicy a nie zamówić chip z katalogu, w którym podlane jest paliwo, przestawiony zapłon o stopień dwa i tyle, co nijak ma się do osiągnięcia takich parametrów

pzdr

http://otomoto.pl/chevrolet-corvette-pelen...-C20372057.html tu masz ciekawa oferte.

jeśli mnie pamięć nie myli to to jest popowodziowy samochód

pzdr

Dzięki, wstrzymuję się! Jest parę dobrych cenowo Jaguarów XKR więc może takiego bo C5 manual póki co to mnie nie stać, chyba, że udało by się coś z USA ściągnąć. Ciekawe jak rozpoznać czy auto po powodzi? Dzięki wszystkim za porady!

XKR to nie jest rozsądny wybór. Przede wszystkim to nie jest sportowe auto, tylko luksusowy GT tapczan.
Jest piękny, ale awaryjny i za dobry egzemplarz trzeba dobrze zapłacić, więcej niż chciałeś wydać na C5.
Sam chciałem kupić XKR`a, ale zrobiłem research i stwierdziłem, że jednak dozbieram na ten nowszy, znacznie bardziej dopracowany model

Witam jeśli chodzi o skrzynie w C5 (4l60e) to nie taki diabeł straszny jak go malują w przypadku gdy by robić samemu to wystarczy około 3000pln i mamy skrzynie która nie boi się NITRA TURBO itp. w tej wypowiedzi nie opieram się na informacjach z forum z za wielkiej wody tylko na własnych doświadczeniach
i przejechałem na tych modach już dużo ponad 20 tys.km nic się nie dzieje, oszczędzana też nie jest, była notorycznie przegrzewana i nic, częsta starty ze stall itp.
Dopiero w tym sezonie zlitowałem się i zamontowałem dodatkowe chłodzenie a tak na marginesie to w przyszłym postaram się założyć trans brake w stanach nie bardzo mogę znaleźć gotowca wiec pewnie będę sam musiał zrobić sprawdzałem przebiegi olejowe w sterowaniu i jak najbardziej się da, jakl zrobię to zamieszczę filmik z testu , więc tak czy inaczej jeśli ktoś wie co robi a nie opowiada bajki jak większość fachmanów od skrzyń w Polsce to ten model skrzyni wytrzyma na seryjnym układzie planetarnym spokojnie 500hp+ a jeśli chodzi o zamulenie to jest to kwestia konwertera seryjny ma strasznie niski stall więc seryjna C5 ze zmienionym samym konverterem jedzie o niebo lepiej. Reasumując C5 z doinwestowanym automatem będzie dużo lepsze od C4 z tuningiem niewiadomego pochodzenia pozdro.

ale to dalej automat, a i tak w gwoli wyjaśnienia 4l60e=th700r4 pod względem wytrzymałości bo to ta sama skrzynia, zmienili tylko sterowanie z hydraulicznego na elektroniczny ale dzięki temu da się zrobić transbrake:
http://www.rosslertrans.com/4l60e_or_th700%20Options.htm

pzdr

Dokładnie, prędzej czy później klęknie. Widocznie trafił się dobry egzemplarz, that`s all.
Ja już swoją robiłem w tym roku, a nitro wtedy nie miałem

hmm to może Pontiac GTO LS2 6.0? :-)

i to jest bardzo dobry pomysł

pzdr

Jeszcze jest zamuślunek na temat BMW M3 E46 lub M5 e39 ale już po lifcie :-)

e39 strasznie drogie w utrzymaniu, nie mowie tu o spalaniu PB. E46 przystepnie ale to juz auto innego typu od tych, ktore wymieniales wczesniej.

dlatego z tych dwóch bmw no to e46 m3 ale wiadomo, że to nie muscle car ani też gt... coś za coś, przyjemność z jazdy na pewno jest

Bierz C4 z manualem jak pomotasz to będzie fajnie chodzić. Faktycznie bardziej klimatyczna od C5, która z kolei jest lepszym dailydriverem Jak zawsze wszystko jest kwestią kasy jaką możesz przeznaczyć. Aha ta czarna C4 to nie jest ZR1 i radziłbym odpuścić.
Zawsze możesz kupić automat i przerobić na manuala. C4 automata w dobrym stanie łatwiej trafić.

Siema Icek, kolejne forum atakujesz ?

pzdr

No ba trzeba się rozwijać.

Bardzo dobrze bo tu można dużo bardziej

pzdr