witam mam zamiar zamontowac chlodnice oleju do m42
wszystko praktycznie wiem odnosnie tej modyfikacji tylko chcialem sie skonsultować i moze troche podzielic wiedzą

wersja I

plan jest taki aby wziąć chlodnice z jakiegos innego auta nie ma to znaczenie najlepiej nie za mała. Wpiąć sie w to miejsce w przystawce filtra


problem tylko ze jest tam nieodpowiedni gwint trzeba bedzie tylko dorobic króciec z odpowiednimi gwintami do węza i dalej do czujnika temp oleju i cisnienia.

teraz moje pytanie wydaje mi sie ze powinien byc jakis termostat (elektro zawor) tak aby otwieral on przepływ oleju na chlodnice przy odpowiedniej temp. prawda ?? jaki zastosować ? I czy czujniki beda poprawnie wskazywaly jesli beda zamontowane na tym wezu oczywiscie przed termostatem (za nie mialo by to sensupokazywalo by to dopiero po otwarciu )
no i spływ juz chłodnego oleju moze być do miski tak ? lub moze jakies inne miejsce aby nie gubić cisnienia


wersja II bardziej profi

zbudowac odpowiednia przystawke do pompy oleju poprowadzic weze do zewnetrznego filtra oleju i na chłodnice.

do zestawu potrzebna by byla przystawka od pompy oleju z m30



i dorobiona przystawka


wygladało by to tak


a tak całosc




tu jest fotka z elektro zaworem w jakims projekcje widzialem jak gosc usunol ory czujnik cisnienia oleju wkrecil dlugi przewod do specjalnej listwy na niej umiescil własnie ten czujnik i jakies dodatkowe i dalej szlo to do turbo. gdzies tam wlasnie tez byl taki elektrozawór. Musial by chyba miec doatkowy elektro wlacznik na listwie z olejem i gdy osiagnol by olej jakas dana temp to by otwieral przepływ przez chlodnice. Lub pozniej przy sterowaniu ECu masterem ja otwierać? Czy moze poprostu zrobic aby chlodnica miala obieg caly czas??
widzialem kiedys ze w m20 tez jest jakis termostat ze nie idzie olej przez chlodnice caly czas prawda ?

tu jest to rozwiazanie

Ja u siebie w m54 nie mialem termostatu (miałem obudowe filtra oleju z s50) i nie bylo zadnych problemow wiec jesli to duzy klopot/koszt zeby taki zalozyc to mysle ze niema potrzeby ani sensu.

najwyzej bedzie chłodzil caly czas a jak z cisnieniem oleju ? nie spadnie jak podlacze chlodnice w obieg i ze spustem do miski ??

Tego niewiem bo ja mialem ori obudowe i olej wracał do ukladu.

W jakim celu ta chłodnica ? Ja katowałem M42B18 i problemów z temp. oleju żadnych nie było.

No właśnie, jakieś modyfikacje są lub będą przeprowadzane ?

narazie po kolei chłodnica oleju napewno nie zaszkodzi a w zestawie z stalowa miska z dosc grubej blachy aby pozbyc sie problemu z wyciekami oleju na nasztch pieknych drogach pare razy juz mialem ta przyjemnosc gdy w trasie pekła misa...
w e30 jest dosc nisko wiec problem czesty... A jak wiadomo stal odprowadza znacznie gorzej cieplo niz ori alu. Dlatego wiec chlodnica.
Do tego ma byc zrobiona listwa na przewodzie do podlaczenia czujnikow dodatkowych zegarow idalej na chlodnice oleju. Jedno wyjscie zostanie zaślepione bo za niedlugo bedzie male psss z pod maski

Odpuść sobie, szkoda zachodu, dobry olej, sprawny wentylator wystarczy, ja kilka lat już katuje isa na lpg do 8 tys obr, chłodnica oleju=dodatkowy balast na pokładzie.

Zrób coś takiego jak w VW, gdzie olej jest chłodzony przez wodę... I szybciej się nagrzewa i nie przegrzewa.

myslalem ze kos cos pomoze ale widac ze jednak wszyscy scptycznie nastawieni... z reszta stralowa misa nie odprowadza tak ciepla olej mi skacze przy palowaniu do 120 c wiec chlodnicamusi byca mozliwosci mam i sobie to zdzialam chociaz by dlatego aby sie czegos nowego nauczyć ;0

120stopni to zle?

już nie najlepiej

tak jak przedmowca zdrowe to juz nie jest... a sie przyda bo gdy temp byla na 120 c to odpuszczalem bo dalej by rosłam..

juz schemat na moda opracowany:)

Sorki za małe OT ale mam kumpla ktory pracowal u Goduli w czasach jego swietnosci i w przygotowywanych do rajdów przez niego fiatach i ładach nieraz temp oleju skakała do 170st! i podobno nic sie nie dzialo. Wiec jak to jest?

przeczytaj sobie co się dzieje z właściwościami oleju jak go podgrzejesz do 170 st...

O tym to ja wiem. Ale jaki z tego wniosek? Wtedy mieli lepsze oleje (raczej nie) , gorsze chlodzenie, nie wiedzieli co sie dzieje z olejem przy takiej temp czy poprostu nie mieli innego wyjscia i heja?

moze poprostu olej zmieniali po każdym rajdzie.. a ja nie chce zmieniac oleju co 3 tys km.. zeby miec spokojna glowe...

No jeśli masz zamiar katować autko to wymiana oleju co 3 000 km jest czynnością normalną (eksploatacyjną).

to jest raczej do przeżycia, bardziej niż zakatowanie silnika przez brak chłodnicy oleju
pzdr

polecam taki adapter do chłodnicy oleju :

http://sanituning.biz/product_info.php/inf...8c6e2da49b3a425

to ja napisze , absolutnie nic .

A patrzyłeś kiedykolwiek na wskaźnik ciśnienia oleju? Bo to "absolutnie nic" to tak nie do końca...

otóż zaskocze cie, tak ciśnienie było w normie, wiesz czemu ? bo silnik który był "badany" był przystosowany do takich temperatur oleju. temperature w okolicach 170 stopni łapał po przejechaniu na pełnej bombie około 5km i jakoś od wymiany do wymiany nic ciekawego sie z olejem jak i silnikiem nie działo

Wracając do meriutm - rom089, zamontowałeś chłodnicę oleju u siebie? Jak to rozwiązałeś i jak wrażenia?